Skocz do zawartości

Twory Prida ;)


Rekomendowane odpowiedzi

Mój ulubiony ciurek do wędkowania :) z rybek pływa trochę klenia, czasem pstrąg się trafi i sporo drobnicy.

Zdjęć raczej więcej nie będzie, nie chcę za bardzo rozpowszechniać bo jutro może już tych ryb nie być. Małe rzeki mają to do siebie, że przez "dobrego" wędkarza mogą zostać wygolone do zerwa w jeden sezon.

 

Robią się takie ósemki sandaczowe :) praca w zamiarze podobna jak w brzanówce wyżej, głębokość schodzenia około 1m.

5649995_13709451_1012294505545129_139020

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszki powinieneś przede wszystkim robić. Ty to jesteś potokowy więc pewnie nie wiesz jakie mogą mieć szerokie zastosowanie u nas na nizinach. Byłyby np. świetną przynętą na wieczorne sumy ale o tym chyba już Ci kiedyś pisałem, dodaj tylko grzechotę w korpus.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zaszpachlowałem kolejną serię mysiorków, więc coś tam się dzieje :) planuję poszerzyć rozmiarówkę, te są typowo pstrągowe. Może pojawią się też na klenia z jedną kotwą, takie 3-4cm i pod suma/szczupaka 8-10cm. Z tą grzechotką to niezły pomysł.

Takiej jak Ty masz już na pewno nie będzie, oklejanie futrem kosztuje za dużo nerwów i zdrowia. Malowanie to co innego, sama przyjemność :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest farba z efektem takiego meszku jak plusz, zamsz coś w tym stylu. 10 cm to już moim zdaniem trochę za dużo, spasiony mysior 7-8 cm z grzechotką i szerokim sterem wystarczy. Nie rezygnuj z futrzaków, to Twój flagowy model moim zdaniem tylko za o wiele za tanio go sprzedajesz bo i wobler jest świetnie dopracowany i wygląd oryginalny. 30-35 zł to więcej niż uczciwa cena za tego woblera. Ja byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jak wrzuciłem myszę do wody.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jest farba z efektem takiego meszku jak plusz, zamsz coś w tym stylu. 10 cm to już moim zdaniem trochę za dużo, spasiony mysior 7-8 cm z grzechotką i szerokim sterem wystarczy. Nie rezygnuj z futrzaków, to Twój flagowy model moim zdaniem tylko za o wiele za tanio go sprzedajesz bo i wobler jest świetnie dopracowany i wygląd oryginalny. 30-35 zł to więcej niż uczciwa cena za tego woblera. Ja byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jak wrzuciłem myszę do wody.

 

Mam już kilka pomysłów jak uzyskać taki efekt, ale zawsze dobrze wiedzieć. W takim razie faktycznie zejdę z wielkością do 7-8cm, wolę robić mniejsze przynęty, wielkie mnie męczą. Futrzaki będą, ale... bez futra. Podczas klejenia tego dziadostwa wydobywa się tyle trujących substancji, że na samo wspomnienie mam ciarki. Mniejsze są po 26zł, te większe coś właśnie koło 35zł będą, jeszcze muszę to przemyśleć.

 

 

Piotrek,

takie mysiory futrzaki też posiadam  :) . Tak mi się spodobały, że zdjęcie jednego z nich zawitało w mojej książce, chyba zauważyłeś  :) .

 

Bardzo miło mi czytać takie wieści, dziękuję za docenienie starań :)

 

Dzisiaj chciałem ustawić jednego mysiora z przerobionym sterem i trochę przygłupiałem :D rzuciłem od niechcenia, nie patrząc w miejsce upadku przynęty, zaczynam zwijać, patrzę na przynętę i myślę sobie, że praca wyszła miazga, małe odjazdy na boki, drobno myka itd. Dopiero 7m ode mnie zauważyłem, że mój wobler jest z tyłu, a obserwowałem przepływającą mysz :D jak mnie zobaczyła to zaczęła płynąc z powrotem, ale zdążyłem ją uchwycić :)

 

 

Było też pierwsze spotkanie z okoniami w tym roku. Kilka wypadów zaliczyłem na totalne zero. Kombinowałem z gumkami jak mogłem i ciągle nic. Dzisiaj postanowiłem pomachać uklejką i to był dobry pomysł. Brania atomowe, z jednej miejscówki wytargałem 6 sztuk jeden po drugim. Na koniec założyłem jakiegoś kajtka i dołowiłem jeszcze 4 sztuki :)

 

5690418_20160724_114824.jpg

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny mysior - to i zasłużył na zdjęcie. Piotrek wspomniał, że ta mysz może być Twoim znakiem rozpoznawczym. Uważam, że wszystkie Twoje projekty są na tyle oryginalne, że każdy może do tego służyć. Ilekroć widzę wobki z pod Twojej ręki wiem, że są Twoje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Piękna przynęta , masz talent - zawsze jeszcze możesz iśc na ASP.  ;) Pozdrawiam Tomek

Dzięki ;) na ASP trochę za późno, inżynier środowiska z naciskiem na instalatora mi się spodobał ;)

 

 

Spróbuj "złamać" tego wobka na brzanę powinno też fajnie wyjść :)

Kiedyś będę musiał usiąść do łamańców chociaż mówiąc szczerze nie lubię ich robić ;)

 

Takie dwie uklejki pod nocnego sandała na płytko udało się wykonać. Schodzą na jakieś 30-50cm.

Będą do zgarnięcia niedługo po 22zł ;)

 

5705527_20160726_130308.jpg

 

Nowy kolor krąpika- linek :)

 

5705528_20160726_130426.jpg

 

Takiego złotego machnąłem, ale jak widać go skopałem. Krecha przez pół korpusu i dotknięcie umazanym czarnym palcem koło dupki.

 

5705526_20160726_130507.jpg

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...