Twory Prida ;)

[logun74]

Pride , gdzieś Ty nazbieral tyle grzybów. Dawaj wiaderko, z chęcią przyjmę.

[sebalos.77]

Pride nie zbiera grzybów,on je wyrzeźbił a potem rozstawia po lasach dla beki.  

[DelTor0]

Pride nie zbiera grzybów,on je wyrzeźbił a potem rozstawia po lasach dla beki.  

 

Tez bym obstawil ta opcje   

[Pride]

 

Pride , gdzieś Ty nazbieral tyle grzybów. Dawaj wiaderko, z chęcią przyjmę.

Jak przyszło mi koło nich zrobić to chętnie oddałbym nawet dwa wiaderka

 

 

Pride nie zbiera grzybów,on je wyrzeźbił a potem rozstawia po lasach dla beki.  

He he he, dobry pomysł ewentualnie mógłbym wyrzeźbić ziemniaka, zakopać, a później słuchać w domu, że ziemniaki niedogotowane kołki :D

 

Żeby nie było, że tylko grzybowo z wątku, jutro wstawię jakieś zdjęcia nowych raczków i mysiorów

Zacząłem też większe 8cm, ale to temat na dwa najbliższe tygodnie.

[Pride]

Nowa rodzina mysiorków

 

Dodatkowy mysior bezsterowy, praca wyszła lux, wieczorem filmik

 

Paczka raczków. Konstrukcja zaliczyła dzisiaj 6 pstrągów w godzinę.

 

Krąpik kusił klenie. Miałem na kiju potężną kluchę ale się spięła.

[DelTor0]

No to juz wiemy co z tych grzybow zrobiles 

[Pride]

Po grzybach nie ma śladu, mysiory zjadły wszystkie

 

Tutaj filmik z pracą mysiora:

 

Gdyby ktoś był zainteresowany to trochę mojego rękodzieła poleciało na giełdę:

http://jerkbait.pl/topic/77301-sp-mysiory-raczki-kr%C4%85pie-sandacz%C3%B3wki/

[Pride]

Od jakiegoś czasu zauważyłem, że łowienie nie kręci mnie tak jak dawniej. Więcej czasu spędzałem w warsztacie lub na grzybach. Głównym powodem jak się okazało było ciągłe łowienie na tych samych miejscówkach. Przez 5 lat łowiłem na jednym (około 1km) odcinku rzeki. Znam wszystkie miejscówki gdzie można liczyć na spotkanie z kleniem, wiem w których bystrzach stoją pstrągi, śmiem twierdzić, że skułem tam 80% kleni powyżej 30cm. Łowienie stało się NUDNE. Przyjeżdżałem, obrzucałem te same miejsca i nawet wiedziałem na jakiej wielkości ryby mogę liczyć.

Dzisiaj postanowiłem, że koniec z tym. Wybrałem się na zupełnie nowy odcinek rzeki, gdzie nigdy nie byłem i muszę przyznać, że zakochałem się na nowo w moim rzecznym ciurku. Miejscówek gdzie stoją ryby jest ogrom. Ryb podobnie. Zaliczyłem mnóstwo kleni i około 10 pstrągów. Miałem na kiju rybę pod 50cm, niestety wygrała. Postanowiłem, że do końca tego sezonu przejdę całą długość rzeki dopuszczoną do wędkowania.

 

Wszystkie rybki wyjechały na niebieskiego kiełżyka, którego na koniec straciłem.

 

Klenie

 

 

 

Takie ślady zobaczyłem. Czy jest na sali dobry tropiciel? Duży pies czy coś innego?

Dodam, że moja dłoń ma 21cm.

 

[tom3]

Wilk ?

[spinnerman]

Yeti 

[PePe.]

Duży psiak musiał być

[stoner]

Prastary "Mysior" przyszedł zobaczyć, kto mu wnuki topi.

[rally]

Sam zrobił a teraz pyta co to Wobki robi to śladu nie zrobi ?

 

A tak na poważnie to pewnie jakiś spory kleń wylazł na brzeg.......

[Pride]

 Zagadka z pozostawionym śladem została widzę szybko rozwiązana wszystkie odpowiedzi poprawne.

 

Dzisiaj wyskoczyłem na 3h na rybki i była to bardzo dobra decyzja. Obskoczyłem kilka miejscówek oddalonych od siebie o +/- 3km. Na pierwszej nic się nie działo.

Na drugiej założyłem swoją uklejkę 4cm i z jednego miejsca wytargałem 7 kleni w okolicach 25-30cm. Miałem na kiju 2 sztuki pod 40cm, spięły się.

Poszedłem w górę i dołowiłem jeszcze kilka kleni, 5 pstrągów i 2 okonie.

Przyszła pora znowu zmienić miejscówkę, tym razem postanowiłem dać szansę krąpikowi 4cm. Kilka niewielkich klusek w nim zagustowało, jeden okoń. Po 30 minutach łowienia niechcący go odstrzeliłem i zabawa miała się skończyć.

Piszę miała bo postanowiłem założyć jeszcze kiełżyka i trochę nim pomachać. W pierwszym rzucie ryba 40cm. Przeszedłem 20 metrów w górę rzeki i miałem jeszcze 3 klenie.

Później zaczęło się ilościowe eldorado. Z 15 metrowego odcinka rzeki wyłuskałem 14 kleni, nie miałem praktycznie pustego sprowadzenia przynęty. Miejscówka się skończyła, poszedłem wyżej, przez 300 metrów miałem kilka pojedynczych ryb, nic wielkiego.

Ostatnia płań znowu mnie zaskoczyła. Pływało mnóstwo drobnego klenia 25-30cm. Brania były co rzut, na brzegu wylądowało około 15 ryb. Kilka razy widziałem jak za kiełżykiem płynęły po 4 klenie i atakowały na zmianę. Gdyby mnie czas nie gonił zostałbym tam jeszcze z godzinkę i zobaczył czy po małych zaczęły by brać większe. Niestety musiałem uciekać do domu.

 

Kilka zdjęć:

 

 

 

 

 

[Pride]

Orientuje się ktoś czy można dokupić górną część do wędki Jaxon Eternum Spin 270 5-20g?

Jeśli ktoś jest w posiadaniu chętnie odkupię. Za podesłanie linka też będę wdzięczny.

W dobrej cenie kupię i w całości.

[Pride]

Nowy rozmiar kiełża- 3,5cm już wkrótce

 

[Pride]

Dzisiaj 15 sztuk Jeden grubasek zasłużył na foto. Przynętą był kiełż mojej produkcji.

 

[Pride]

Kiełżowania ciąg dalszy dzisiaj dla odmiany 2h na moim ciurku i 8 rybek wyjechało.

Większość maluchy, tylko jeden zapozował do zdjęcia. Był też przyjemniaczek co zassał kiełża, że miał go prawie w bebechach.

Na szczęście długie szczypce i bezzadziorowe kotwy umożliwiły oswobodzenie drania

 

Edytowane 13 Sierpnia 2016 przez Pride

[Pride]

Dzisiaj ponownie wyskoczyłem połazić za kleniem, ale niewiele się działo.

Złowiłem 7 sztuk, z czego żaden nie przekroczył 30cm.

Postanowiłem pobawić się mikrojigiem, którego znalazłem w pudełku z gumkami, moja zeszłoroczna produkcja. Rybki reagowały bardzo dobrze, złowiłem z 30 uklei, a na koniec siadł pięknie ubarwiony pstrąg.

Mikrojigowanie trwało 20 minut

 

 

 

[Pride]

Miałem nadzieję dokończyć rozpoczętą serię kiełżyków bo zebrały sporo pozytywnych recenzji, w tym i moją Niestety życie pisze własny scenariusz i pojutrze wyjeżdżam zagranicę na jakiś czas, prawdopodobnie do połowy października. Wątek w tym czasie będzie się kurzył, ale to nic, po powrocie na pewno odkurzę.

Na chwilę obecną nie wiem czy będę miał kontakt z jerkbaitem więc za utrudnienia w kontakcie pw z góry przepraszam.

 

[rally]

powodzenia na obczyźnie  

 

klenie odpoczną Ci w tym czasie, albo jak chcesz żeby były w dobrej kondycji to podaj mi na priva miejscówki, ja będę ich trenerem pod Twoją nieobecność

[Pride]

Witam

Trochę mnie nie było, ale wracam i zaczynam działać na najwyższych obrotach na warsztacie taka prowizoryczna suszarnia chroniąca wobki przed kurzem unoszącym się w pomieszczeniu oraz ograniczająca zapach lakieru. W środku koło 20 kiełży, 7 sumików karłowatych, 5 poppero wobków i 2 popper bobroki. Jutro dojdą raczki.

Wpadło mi większe zamówienie na wobki i trochę czasu ono pochłonie.

Zdjęcie kiepskie, ale musiałem odświeżyć wątek

[patzaw26]

Witamy z powrotem!

[bobesku]

Witam

Trochę mnie nie było, ale wracam i zaczynam działać na najwyższych obrotach

 

Mój ulubiony temat na jerku ....Ciekawe co nowego wymyślisz     

[Pride]

Dzięki za dobre słowo jeden z ciekawszych projektów idzie jutro pod pędzel, końcem przyszłego tygodnia zaprezentuję mam nadzieję, że wszystko z głowy uda się przelać na drewno