Skocz do zawartości

Twory Prida ;)


Rekomendowane odpowiedzi

Poprzez nakładanie kolejnych kolorów techniką z filmiku :) 

Ten czerwono śliwkowy z postu powyżej najpierw został pomalowany w całości na coś pomiędzy różem, a czerwienią. Później na to poszła warstwa ciapek czarnych, następnie białych, czerwonych i brązowych. Dość pracochłonne ale wychodzi fajnie.

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pride, czemu oczka w glapkach są wklejane a nie malowane? :)

Chodzi Ci o oczy do patrzenia czy te po bokach? ;) 

Jeśli te do patrzenia to po prostu podobają mi się w przynętach tego typu takie zwykłe oczy 3D. 

Jeśli zaś chodzi o te srebrne naklejone po bokach to głównie po to żeby uzyskać srebrne refleksy w wodzie. Połącznie czerni i srebra może fajnie wpłynąć na rybki. Wycinałem je odręcznie z taśmy alu, dlatego nie są identyczne ani idealnie równe, ale dzięki temu podobają mi się jeszcze bardziej :) Pewnie istnieje farba ala chrom, która daje podobny, błyszczący efekt na woblerze ale nie miałem żadnej pod ręką dlatego zdecydowałem się na bardziej pracochłonną metodę.

ps. lakier doskonale przykrył taśmę alu, jadąć palcem po woblerze nie ma szans wyczuć żadnego przejścia itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczy do patrzenia;) Te sreberka są ok.

Powinieneś zrobić tak:

- Robisz dwie glapki, jedna z oczami gotowcami, druga z malowanymi.

- Poddajesz komisyjnemu głosowaniu, które mają lepszy odbiór u widza ( bo my strugacze mamy mało do powiedzenia, czy się podoba, czy nie:)

- Wtedy, gdy okaże się, że 3d mają większą publikę i aplauz, to ja będę wklejał do swoich też takie. Jeżeli będzie po mojej myśli, to powinieneś się zastanowić, czy odpuścić 3d i pójść w oczy malowane.

 

Z góry zakładam, że mam rację i idę o zakład czyli, wysyłam do Ciebie trzy osy, gdy się mylę. Jak wygrają oczy malowane, to Ty mi wysyłasz trzy glapki:)

Zaryzykujesz?:)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerkbaitowa publika jest nieobliczalna więc możesz mieć rację :D 

Chętnie podniósłbym rękawicę ale chwilowo robię sobie przerwę w struganiu to nie mam jak zrobić glapki z malowanymi oczami dla prównania  :ph34r: Po majówce zjechałem na studia i pora skupić się na pisaniu pracy i egzaminach  :unsure:

Złożyłem też papiery na 3 miesięczny staż, jakbym się przypadkiem dostał to wtedy wrócę do strugania dopiero we wrześniu  :rolleyes: Oczywiście można strugać na weekendach ale mnie to bardziej męczy niż relaksuje jak przyjeżdżam, strugam kilka sztuk, daję w capon, szpachluję, wyjeżdżam, wracam za 2 tygodnie, maluję i nakładam 2 warsty lakieru, wyjeżdżam, przyjeżdżam za kolejne 2 tygodnie, nakładam 3 warstwy lakieru, znowu wyjeżdżam...itd. Proces zrobienia woblera trwa wtedy ponad miesiąc  :lol: Na dodatek sezon w pełni, teraz już nie woblery, a ryby w głowie!  B)

Ostatecznie życie zweryfikuje i zobaczymy jak się potoczą moje strugaczne losy  ;) Jeśli na korzyść tworzenia woblerów to zakład jak najbardziej przyjmę  B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specjalna boleniowa wersja kiełża do prowadzenia w ekspresie :D 

Długość 43 mm, waga 10 g, stelaż przez całość, 8 warst lakieru, drut 1 mm  B)

Praca bardzo ciekawa, nie ma szans wyrwać go z wody nawet w mocniejszym uciągu jeśli skierujemy kij w stronę lustra wody. Przynęta raczej podpowierzchniowa, w zależności od tempa zwijania pracuje na pułapie około 20-70 cm. 

 

11670113_20180430_130303.jpg

 

post-56524-0-40074000-1525787351_thumb.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo sobie pomyślałem, może akurat jakiś bolek pomyli go małym krąpikiem czy czymś podobnym. Waga taka jak we wszystkich moich przynętach czyli zacna, mają latać daleko. Na rynku jest już wystarczająco dużo łownych przynęt o niewielkiej wadze i średnim zasięgu, ja obrałem inną drogę :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jakoś nie mogę doczekać się ostatecznej wersji   :( .

Nie przewidziałem, że ukończenie serii kiełży zajmie mi, aż tyle czasu  :ph34r: no i koniec końców magnesów nie ogarnąłem. 

Ale jako, że przy chlebku nie ma dużo roboty to jjest jeszcze jakaś szansa, że pojawi się w tym sezonie. 

Myślałem żeby go nieco spłaszczyć na krawędziach i nadać mu fikuśniejsze kształty. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przewidziałem, że ukończenie serii kiełży zajmie mi, aż tyle czasu  :ph34r: no i koniec końców magnesów nie ogarnąłem. 

Ale jako, że przy chlebku nie ma dużo roboty to jjest jeszcze jakaś szansa, że pojawi się w tym sezonie. 

Myślałem żeby go nieco spłaszczyć na krawędziach i nadać mu fikuśniejsze kształty. 

 

Mogą być fikuśne kształty, skórka na dole, na górze, kotwiczka na dole lub na górze. Chciałbym pospławiać i zobaczyć czy będą reagować.

Edytowane przez Banjo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą być fikuśne kształty, skórka na dole, na górze, kotwiczka na dole lub na górze. Chciałbym pospławiać i zobaczyć czy będą reagować.

Dobra, 18 maja może uda mi się zjechać na weekend do domu to postaram się coś stworzyć :)

 

Twoje kiełże mają zaszczyt leżeć obok moich boleniowek w pudełku. Świetnie są, tak na sucho...jako twórca bardzo cenię dbałość o oczka stelaża, widać , że przy zakładaniu kolejnych warstw lakieru, pozbywałes się nadlewek

Tego się nie spodziewałem, byłem pewny, że będą noszone zawinięte w starą gazetę, w reklamówce z biedronki :D :D :D A dziękuję, nadlewki na dupce niezwykle mierzwią mnie w oczy, więc przy każdej warstwie starannie je usuwam. Dawniej robiłem to drucikiem, ale teraz odkładam kiełża na 3 minuty żeby lakier swobonie spłynął, jak tworzy się kropla na duce to biorę go szczypcami i delikatnie dotykam kartki leżącej na stole. Kropla w czasie kontaktu z kartką przeskakuje na nią w całości i kiełżyk może cieszyć się czystą dupką  B)

Twoje kiełże mają zaszczyt leżeć obok moich boleniowek w pudełku. Świetnie są, tak na sucho...jako twórca bardzo cenię dbałość o oczka stelaża, widać , że przy zakładaniu kolejnych warstw lakieru, pozbywałes się nadlewek

Tego się nie spodziewałem, myślałem, że będą noszone zawinięte w gazetę w reklamówce z biedronki :D :D :D

 

Edit: dodam jeszcze zdjęcie żeby początek nowej strony wątku nie był taki łysy :)

 

11683668_20180430_130107.jpg

 
post-56524-0-65054100-1525883764_thumb.jpg
Edytowane przez Pride
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dobra, 18 maja może uda mi się zjechać na weekend do domu to postaram się coś stworzyć :)

 

 

 

Dzięki Mateusz za zrozumienie  :) . Tylko Ty możesz zrobić takie  ;)  :) . Obawiam się tylko jednego, że w wątku Przyłowy będę zamieszczać zdjęcia kaczek  ;)  :lol: . Muszę dobrać kijka, aby po braniu zatrzymać pierwszy odjazd, znaczy pierwszy odlot  ;)  :lol: .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mateusz za zrozumienie  :) . Tylko Ty możesz zrobić takie  ;)  :) . Obawiam się tylko jednego, że w wątku Przyłowy będę zamieszczać zdjęcia kaczek  ;)  :lol: . Muszę dobrać kijka, aby po braniu zatrzymać pierwszy odjazd, znaczy pierwszy odlot  ;)  :lol: .

Luzik, cuda na kiju to moja specjalność  :P  :lol:  Haha faktycznie, o tym nie pomyślałem :ph34r:  Jest spora szansa, że przynęty by Pride poszybują w przestworza  B)  :lol:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mateusz jak tam sprawy mają się z moją skórką od chleba? ;)  :)

Kiepsko  :unsure: na chwilę obecną walczę na studiach i szczerze mówiąc to końca nie widać. 

Wczoraj skończyłem pisać pracę magisterską, myślałem że będę miał trochę więcej luzu ale gdzie tam.

Egzaminy, projekty, staż itd. pochłaniają każdą wolną chwilę  :(

Zjeżdżam do domu na Boże Ciało, może uda się chociaż na rybki wieczorem wyskoczyć  :rolleyes:

Przed obroną (+/- 20.06) nie ma najmniejszych szans żebym wziął nożyk do ręki. Choć bym chciał  :ph34r:

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepsko  :unsure: na chwilę obecną walczę na studiach i szczerze mówiąc to końca nie widać. 

Wczoraj skończyłem pisać pracę magisterską, myślałem że będę miał trochę więcej luzu ale gdzie tam.

Egzaminy, projekty, staż itd. pochłaniają każdą wolną chwilę  :(

Zjeżdżam do domu na Boże Ciało, może uda się chociaż na rybki wieczorem wyskoczyć  :rolleyes:

Przed obroną (+/- 20.06) nie ma najmniejszych szans żebym wziął nożyk do ręki. Choć bym chciał  :ph34r:

 

To i tak szybko napisałeś. Życzę udanej sesji oraz obrony. A po obronie będzie troszkę wolnego, czy od razu do pracy? 

 

I napisz proszę o czym pisałeś w swojej pracy magisterskiej. Mam teraz dwóch dyplomantów, jeden z nich zaprojektował i kończy wykonanie drona. Zobaczymy później jak lata.

Edytowane przez Banjo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i tak szybko napisałeś. Życzę udanej sesji oraz obrony. A po obronie będzie troszkę wolnego, czy od razu do pracy? 

 

I napisz proszę o czym pisałeś w swojej pracy magisterskiej. Mam teraz dwóch dyplomantów, jeden z nich zaprojektował i kończy wykonanie drona. Zobaczymy później jak lata.

Wiedziałem o czym mam pisać + pisałem po 8 godzin dziennie, dlatego poszło raz, dwa :) Nie dziękuję żeby nie zapeszyć. Dostałem się na 3 miesięczny staż do jednej z krakowskich firm, o pracy będę myślał od września. 

O kurde, super temat. Sam jestem w posiadaniu jednego drona.

 

W swojej pracy magisterskiej pisałem o najnowszych technikach i technologiach stosowanych w gospodarce odpadami w Smart City (inteligentnym mieście). Dodatkowo zaprojektowałem aplikację na telefon do zgłaszania niezamiecionych ulic. 

Inżynierka była o instalacjach sanitarnych, to teraz chciałem spróbować czegoś innego :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja żona kończyła wydz. Inżynierii Środowiska, kierunek: Ochrona Środowiska. Co nie co widziałem, nasłuchałem się jak studiowała, tak więc gospodarka odpadami nie jest mi obca ;) .

Niedawno realizowałem zlecenie polegające na doszczelnieniu układu uszczelniającego wału mieszadła komory fermentacji, w której powstaje gaz a z niego wytwarza się prąd.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...