Skocz do zawartości
  • 0

opinie o elektrykach Jaxon


Żbiku

Pytanie

Ktoś z Was używa silników Jaxona? Jakie są Wasze opinie na ich temat? Mam możliwośc kupić tanio model 55lb tej firmy i zastanawiam się czy warto. Wiem, wiem, zaraz padną teksty "dołóż 300 i kup Minn Kote" albo itp. Nie mam niestety skąd dołożyć tych 300, a 650zł za nowego Jaxona 55lb to chyba dobra cena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Dokladnie mam też ten silnik i jaxon i haswing jedna fabryka. Co ciekawe musi suevtroche dotrzeć bo na starcie to chodził tak że chciałem go oddać. Generalnie silnik nawet jako tako pływa na minus z 1 na tył jest opóźnienie paręnaście ładnych sekund. I u mnie ten rumpel łamany się łamie po zablokowaniu nawet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Silnik janox bezszczotkowy kupiłem po targach rybomania jak Jaxon go przedstawiał jako nowy produkt. Do dzisiaj lata podpinany 3xtygodniowo a to do pontonu a to do łodzi. Zaletą jest oszczędność energii i płynna regulacja w trollingu. Minus to delikatny szum w porównaniu do konstrukcji szczotkowych. Generalnie silnikowi daje 9/10 bo przez wiele lat nigdy mnie nie zawiódł. Nigdy nie był naprawiany ani nie wymagał mojej ingerencji. Używam w parze z Aku jenox hobby 70aH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

JAXON XT TURBO MAX Brushless 65. Mam ten silnik nowy. Podpiąłem go pod łódź Romana 420 jednopłaszczowa, czyli nie z ciężka. Aku LiFePo4 105AH napięcie 13,4V. Podczas płynięcia na max silnik wyłącza się i zaczyna piszczeć. Kable dość ciepłe przy ok 70% mocy, na max tym bardziej. Pobór prądu na max 46A.

Pytanie czy to normalne. Bo coś mi się nie wydaje?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kol kupił silnik Jaxson tylko na 24 v i w miesiącu się rozleciał wszystko padło łącznie że imadło się rozleciało, mało co silnika nie zgubił . Reklamacja i zwrot kasy bezproblemowo . Teraz testuje Haswinga 65 zobaczymy jak się sprawdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja Jaxona na 24 v nikomu nie polecam , pływałem na nim i od razu zonk bo trym nie trzymał wszystko się gieło i przeskakiwało . Pużniej elektronika padła i imadło się rozleciało to nawet miesiąca kolega nie popływał . a materiał plastyki to tandeta 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Ja przez ostatnie 10 lat pływałem na silnikach Mikado ( bo takie mnie załatwiali) . Dlaczego pisze o Mikado ? Bo dla mnie czy Jaxon czy Mikado nie ma różnicy .Różnica jedyna to naklejka z nazwa firmy. Ale do brzegu - jakie moje wrażenia.

 

Jak się dobrze trafi i w miarę rzadko pływa (max kilkanaście razy w roku) to silnik przetrwa max 2-3 sezony. Miałem akcje ,ze padł mnie po niecałym sezonie (mój pierwszy w życiu silnik) .

 

Zwykle mnie padały przełączniki -te koronki. Co ciekawe 50/50 raz się paliły na wodzie a raz przy pierwszym odpaleniu danego dnia. Jeden silnik przerobił mnie spec ,że nie mam wstecznego tylko zamiast jego biegi 4 i 5 . Ale podobno ma być nie do zajechania. Drugi po tym jak trzeci raz w nim wymieniałem ta koronkę złapał grubsza awarię , której nie potrafię zlokalizować i naprawić. Pomimo wymiany koronki jest tylko bieg 5 (ew. czasem 4) . niestety spec od silników zmarł.  Finalnie przesiadłem się na Haibo - zobaczymy jak będzie. Ogólnie nie polecam ich.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja Jaxona na 24 v nikomu nie polecam , pływałem na nim i od razu zonk bo trym nie trzymał wszystko się gieło i przeskakiwało . Pużniej elektronika padła i imadło się rozleciało to nawet miesiąca kolega nie popływał . a materiał plastyki to tandeta 

Paweł, to nie był silnik Jaxona tylko Storm. A tak w ogóle to od ub roku mocno podrożała chińszczyzna 24V, bo były po tysia a teraz po dwa i więcej za tę samą tandetę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Ja przez ostatnie 10 lat pływałem na silnikach Mikado ( bo takie mnie załatwiali) . Dlaczego pisze o Mikado ? Bo dla mnie czy Jaxon czy Mikado nie ma różnicy .Różnica jedyna to naklejka z nazwa firmy. Ale do brzegu - jakie moje wrażenia.

 

Na całe szczęście dla innych robi to czasem różnicę

Choćby dlatego iż niektóre modele dla Jaxona robi Haswing

A to już taka trochę lepsza chińszczyzna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

SPROSTOWANIE . 

Bardzo przepraszam za wprowadzenie w błąd z nazwą silnika który był bardzo wadliwy a nazywał się ,, STORM "  a nie jak wcześniej napisałem że był to JAXSON  , za pomyłkę jeszcze raz bardzo przepraszam . Kolega kupił Haswinga 65   12 v i teraz po 2 tygodniach pływania jest bardzo zadowolony i ten poleca 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

SPROSTOWANIE .

Bardzo przepraszam za wprowadzenie w błąd z nazwą silnika który był bardzo wadliwy a nazywał się ,, STORM " a nie jak wcześniej napisałem że był to JAXSON , za pomyłkę jeszcze raz bardzo przepraszam . Kolega kupił Haswinga 65 12 v i teraz po 2 tygodniach pływania jest bardzo zadowolony i ten poleca

Haswinga czyli to samo co Jaxon 65 lbs ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...