joker Opublikowano 28 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 Jasne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 ale co ma piernik do wiertaki? zostalo napisane, ze sa kotwice ostrzone laserowo, chcialbym sie czegos nowego nauczyc i chce sie dowiedziec, ktore to sa ... que pasa? Miało być razem z kosmicznymi, ale chyba gdzieś widziałem chyba coś z eagle claw, nie pamiętam dokładnie. Zobacz sobie jak są opisywane główki Kamatsu extra, tam wyraznie pisze laserowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 czy masz to na mysli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 Nie, chyba coś innego wcześniej widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 no, ja chyba, kiedys, tez gdzies, cos widzialem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 (edytowane) Może te? Jeszcze czerwone od lasera. http://www.cabelas.com/product/Eagle-Claw-Lazer-Sharp-L-RDG-Treble-Hooks/739731.uts?productVariantId=1262279&rid=11&WT.tsrc=AFF&WT.mc_id=cj2779388 Do tematu jednak - wymieniam kotwice, prawie w każdej przynęcie, w większości, bo uznaję je za słabe, we wszystkich natomiast po czasie, niestety taki urok kotwic, że rozginają się, korodują, tępią.Przerobiłem sporo firm i modeli, zawsze wracając do wspomnianych już wyżej Ownerów i Gamakatsu. Edytowane 28 Marca 2014 przez Dagon 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 no, ja chyba, kiedys, tez gdzies, cos widzialem Nie pamiętam czy to był konkretnie eagle claw, masz dobry przykład z główkami kamatsu extra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 glowki kamatsu (btw. chodzi o kotwice i dziwi mnie, ze czujny gospodarz watku sie nie obruszyl) musza byc jedyne w swoim rodzaju, najlepiej sprobowac poszukac ich w google, znajdziemy je wszedzie, na calej planecie, pod warunkiem, ze bedzie to w polsce (powaznie, poza wschodnimi czesciami europy marka jest praktycznie nieznana, nawet w UK, gdzie chetnie handluje sie badziewiem) ... jedyny opis procesu ostrzenia jako laserowego, jaki znalazlem, pochodzi wlasnie z katalogu kongera i jest powielany, z duza doza bezmyslnosci, po calym internecie ... czasami trudno sie powstrzymac od uszczypliwosci a propos opisow na opakowaniach 'laser sharp', to nie oznacza ostrzenia laserowego my 5 cents Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 28 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 glowki kamatsu (btw. chodzi o kotwice i dziwi mnie, ze czujny gospodarz watku sie nie obruszyl) Obruszyłem się na krześle, trochę w prawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 Pitt, Nie zasmiecaj tego watku czepianiem sie o laserowo ostrzone kotwiczki. Kolega @Jocker potrzebuje tych informacji poniewaz nie wie do konca w jakie kotwiczki uzbrajac swoje woblery ale oczywiscie nie napisal tego na samym poczatku bo po co? Kamatsu juz sa w UK A co by nie bylo off topa to ja polecam kotwice VMC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 (edytowane) Pitt, Nie zasmiecaj tego watku czepianiem sie o laserowo ostrzone kotwiczki. Kolega @Jocker potrzebuje tych informacji poniewaz nie wie do konca w jakie kotwiczki uzbrajac swoje woblery ale oczywiscie nie napisal tego na samym poczatku bo po co? Kamatsu juz sa w UK A co by nie bylo off topa to ja polecam kotwice VMCMichał, to wciąż Gadaj tu zaraz: wymieniasz kotwicę w przynętach kupowanych w sklepach? Edytowane 28 Marca 2014 przez popper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 Proste pytanie. Czy wymieniasz kotwicę w przynętach kupowanych w sklepach? ...Jeśli kotwy są wątpliwej jakości to wymieniam.Zdarzało się że wobler całkiem fajny a kotwice to jakiś stępiony badziew (tu prztyczka do producenta Krakusków)Jak dla mnie do zbrojenia są dwie firmy Gamaki i Ownery.Głównie wymieniam na Ownery bo mogę dostać przystępną cenę w zaprzyjaźnionym sklepie w porównaniu do okolicznych sprzedawców.Małe wobki zbroję w Ownery UL, moim zdaniem mają czepliwość która mi odpowiada IMHO ilość skutecznych zacięć jest większa.Jeśli mam kupić nasze giełdowe wobasy, to wolę je kupić bez kotwic, chyba że wykonawca zbroi w to co lubię. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 29 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 (edytowane) A co by nie bylo off topa to ja polecam kotwice VMC Na takie wpisy tu liczyłem. Przecież Jerkbait to nie tylko Polska. W szerokiej ofercie jaką mamy na półkach nawet tych wirtualnych w Polsce, to nr1 jest Owner. Potem o palmę dopuszczenia do głosu ze słowem Jakość stoi Gamakatsu wraz z produktami z Korei. Nie umniejszam ani Gamakatsu ani wyrobom z Korei, jednak Gamakatsu było parę lat temu nie do "pokonania" w opiniach wędkarzy i zostało zepchnięte przez "lepszą" jakość Ownera. Z czym zgodzić się nie mogę, bo trzeba by porównywać bezpośrednio konkretne modele. Brakuje tutaj wiedzy o wyrobach Europejskich potentatów jak Mustad i VMC. Ten drugi znany w zasadzie jedynie z uzbrojenia Rapali i Salmo lub w najniższej klasie na półkach sklepowych. Dlatego pytanie z pierwszego wpisu o wymianę jest najlepszym sprawdzianem opinii tych kotwic. Nie mamy w sklepach tych modeli kotwic, które są w uzbrojeniu wspomnianych producentów woblerów. Żeby nie było. To najniższa klasa VMC zostawia daleko w tyle tanie modele Mustada o Koreańczykach nie wspomnę. Takie mam zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać. Bujo, które modele VMC polecasz, o ile możesz napisać. Edytowane 29 Marca 2014 przez joker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Witam, @Jocker, Dla mnie generalnie najlepsze modele VMC,Gamaka czy Ownera sa podobnej jakosci, Ownera mi juz pstrag rozgial dwa razy wiec odpadaja, Gamaki sie trzymaja ale sa bardzo drogie. VMC spark point mozna za to kupic tanio bo nawet jak dowala clo to 1.30zl sztuka. Tych uzywam na zmiane z Gamakami bez zadziora do pstragow/lososi. Na szczupaki czy inne zakladam glownie Barbariany, nie mialem z nimi problemu. Jak lowie w kamienistych rzekach na spina to glownie Gamaki 13b bo daja sie latwo naostrzyc w przeciwienstwie do konkurencji. Wszystkie kotwice wymieniam w kazdym woblerze, obrotowce czy wahadlowce. Kosztuje to sporo ale warto,dla mnie warto bo staram sie lowic tam gdzie sa duze ryby chocbym mial jechac 800 km i lowic 5-6 godzin. Bujo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harjer Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Sam robię woblery i coraz częściej robię dla innych. Pytanie o kotwice jakie zakładam do woblerów lub jakie polecam jest nader częste. Zdarza się coraz częściej, że wymieniam się z wędkarzami opiniami na temat konkretnych typów kotwic lub konkretnych modeli.Praktycy z dłuższym stażem nad wodą są zwykle bardziej konkretni, są też bardziej wymagający. Dlatego pytam o konkrety. Jakbym odpowiedział komuś, że sam do tego dochodziłem i to wszystko, to po mnie by już było. Bo co to za odpowiedź?Uważam, że najlepszą opinię pod względem jakości kotwic ma Owner. Nie mniej jednak, powiem tak. To nie problem jest uzbroić woblera w konkretna markę kotwiczki. Problemem jest koszt ! Wszyscy wiemy jaka jest cena Ownerów za szt. Jasne, że do własnych potrzeb każdy z nas uzbroi sobie przynętę w to co mu najbardziej odpowiada! Podam przykładowo jak by wynosił koszt wyprodukowania przez rękodzielnika średniej klasy woblera szczupakowego. Np. robię swoje "kołyski" szczupakowo-sandaczowe, które uzbrajam kotwicami nr 4 firmy Mikado. Moja ocena z 6 - to 5,5 pkt. Są super mocne, nierdzewne. Ich zaletą jest to, że grot trzyma rybę ! - co najwyżej puści, rozginając się kółko łącznikowe i to nie zawsze ! Wszystko zależy min. od umiejętności wędkarza! Wiemy, że zbyt szybkie podgrzane emocjami holowanie każdej ryby, prowadzi do zerwania: albo plecionki, żyłki, albo kółka łącznikowego.Mikado mogły by być troszkę więcej ostrzejsze ! I koszt takiego woblera wynosi 24 zł. Ile będzie wynosił koszt tegoż samego woblera uzbrojonego w kotwice tego rozmiaru ( nr 4 ) firmy Owner ? Przecież podwyższenie ceny o 2 czy 5 zł. znacząco waży o zbycie. Uważam, że obecnie mało jest osób, którzy rękodzielniczo robiąc np. woblery uzbrajają je w kotwice, jak piszą Koledzy, "badziewie", tzw. zwykłe "druty". Aktualnie uzbrajam swoje woblery kotwicami z kilku firm: Kamatsu, Mikado, Mustad. Jest część nabywców z naszej giełdy twórców, którzy np. proszą o nie ubrajanie zakupionych woblerów. Nabywając w handlu detalicznym każdy z nas zakupuje to co jestOsobiście praktykuję co sezon ostrzenie grotów kotwic lub w niektórych wymianę na nowe! I tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuta Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Uważam, że w przypadku ręcznie robionych woblerów lepiej zdecydować się na uzbrojenie najlepszymi kotwicami lub sprzedaż bez kotwic.Ja w większości przypadków wymieniam na Ownery i Gamakatsu a w trociowych przynętach też na VMC. Kółeczka też zmieniam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 5 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2014 może ktoś z Was zna wykonawce takich oto kotwic(kotwice z przeznaczeniem do pilkerów dorszowych - podobno ktoś sprzedaje je w Warszawie, chwost jest z materiału fluo - świeci) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek_sz Opublikowano 30 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Odświeżę trochę temat. Ostatnio zaliczyłem dużo spadów dużych ryb a po niektórych udanych holach kotwice nadawały się do śmieci. Poluję przede wszystkim na sandacze i bolenie na woblery. Jakie polecacie kotwice? Chodzi mi głównie o wytrzymałość na rozgięcia. Głównie łowię na woblery (na tych markach mam problemy z kotwicami) :- Gloog Hermes- Krakusek- bonito- dorado Dodam że łowię na plecionkę a hamulec mam lekko ustawiony a mimo to nie pomaga. Myślałem nad zastosowaniem żyłki, może i coś by pomogło ale nie wiem jak to będzie podczas zacinania sandacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodzio83 Opublikowano 30 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 W dziale sprzedaż masz kotwice od Tymona .Dwa razy już brałem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciavez Opublikowano 1 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2015 W dziale sprzedaż masz kotwice od Tymona .Dwa razy już brałem .Potwierdzam polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homax Opublikowano 1 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2015 Świetne kotwice (Tymonówki). Kupiłem z 500 na wypadek jakby kiedyś zniknęły. Czekam na #1 i#1/0 !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Od dłuższego czasu stosuję odczepiacz typu v-free, który jednak często odkształca kotwice i trzeba ja co jakiś czas wymieniać. I teraz pytanie, czy rozmontowujecie całą błystkę, by wymienić kotwicę, czy też usuwacie starą i na kółeczku łącznikowym dajecie nową ? Czy dodanie kółeczka zaburza pracę błystki lub wpływa na zapięcie się ryby ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Od dłuższego czasu stosuję odczepiacz typu v-free, który jednak często odkształca kotwice i trzeba ja co jakiś czas wymieniać. I teraz pytanie, czy rozmontowujecie całą błystkę, by wymienić kotwicę, czy też usuwacie starą i na kółeczku łącznikowym dajecie nową ? Czy dodanie kółeczka zaburza pracę błystki lub wpływa na zapięcie się ryby ? O wahadlach piszesz? Przy wahadlach mam kotwy na dwoch koleczkach.Przy obrotowkach normalnie odcinasz kotwe i zakladacz nowa na koleczku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bułka Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Robię tak samo jak Del Toro, z jedną różnicą - przy wahadłach mam kotwicę na jednym mocnym kółeczku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fred Arbogast Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 (edytowane) Tak właśnie działa ten typ odczepiacza. Wolę wydać kilka złociszy na nową kotwę a kółeczko w miarę małe nie stanowi problemu chwytności przy wirówkach. W mym subiektywnym odczuciu oczywiście... Edytowane 27 Marca 2017 przez Fred A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.