Skocz do zawartości

Zelldo Lures


Skin

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Dzisiaj się sporo nagimnastykowałem, aby znaleźć trochę czasu i wreszcie zrobić sesje zdjęciową mini jerków. Widzicie po dacie ostatniego posta jak ostatnio mało tu zaglądam. Ale niestety nadmiar pracy i okres wakacyjny utrudniają mi spędzanie przyjemnego czasu nad woblerami.  

 

No ale do rzeczy ;) Już na wstępie wiedziałem, że muszę skierować się ku naturalnemu ubarwieniu. Mieszałem, psikałem, testowałem, wymyślałem.. I nie sądziłem, że tak ciężko będzie nadać nieco życia białym odlewom. Inaczej układało się w głowie a kompletnie inaczej wychodziło w praktyce. Więc zdecydowałem postawić na wyczucie, i zaczynając od delikatnych barw, robiąc lekkie prześwity, gradienty i tak powoli dochodząc do ciemniejszych barw. 

 

 

Nie wiem czy mi uwierzycie, ale wobler poniżej ma aż 8 różnych warstw farby z czego 4 to farby metaliczne. Na zdjęciu niestety nie widać tego co można zobaczyć w świetle, a widać naprawdę fajną rdzawo - złotą przeplatankę. 

 

xNZ8OHAl.jpg

 

7M87chLl.jpg

 

30pPHQrl.jpg

 

3O2XGs1l.jpg

 

A tutaj uklejo podobny jegomość, który przy odrobinie światła mieni się złotą poświatą. Chyba z tego efektu jestem najbardziej zadowolony. Zdjęcie tego nie odda, ale w realu ciężko oderwać od niego oczy: 

 

9hLbuybl.jpg

 

qhWcKLBl.jpg

 

BJbFfAql.jpg

 

vNc9gdul.jpg

 

Mam lekki niedosyt jeśli chodzi o imitację okonia. Będę go szlifował, bo myślę, że to jeden z ważniejszych imitacji i jak się przekonałem także jeden z najtrudniejszych do odwzorowania. 

 

nKwkilSl.jpg

 

Powiem też szczerze, że nieco się wkopałem robiąc tyle różnych wersji oczu. Jak już człowiek pomaluje i przychodzi mu dobrać parę ocząt, których jest 5-6 różnych kolorów w 3 różnych modelach.. To wtedy zaczynam rozumieć kobiety z wypchaną szafą i próbami dobrania odpowiednich bucików. ;)

 

fDkvAV8l.jpg

 

To na koniec jeszcze garść informacji technicznych. 

 

Długość: 8,5 cm

Waga (z kotwicami nr. 4): 19,5 g 

 

Pracę opisywałem kilka postów wcześniej ;)

 

Jeśli ktoś jest zainteresowany niech da mi znać. Cena dla jerkbaitowców na tę chwilę powinna być nawet mniejsza od salamiaków (więc jakieś 22-25 zł).

Proszę jeszcze osoby, które pisały do mnie wcześniej o wysłanie mi wiadomości odnośnie kolorów i ilości. 

 

Z czasem wprowadzę jeszcze dodatkowe kolory, ale te na zdjęciach to taki stały fundament. Z ciekawostek powiem jeszcze, że przyszła do mnie dzisiaj mała, tajna paczka na którą czekałem prawie 3 miesiące, a która pozwoli mi stworzyć - miejmy nadzieję skuteczną przynętę pod leniwe rzeczne stwory ;)

 

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smakowita kolorystyka. Szkoda, że takie to maleńkie ;) No właśnie, model jerka 15 cm z wymiennym twisterem jak się miewa?

 

Pozdrawiam,

 

Radek

 

Jego temat będę ożywiał w najbliższych dniach. Po ostatnich testach pracował już całkiem dobrze, ale widać było, że brakowało mu nieco więcej wagi w strategicznych punktach. Na pewno dam znać jak będę zadowolony z rezultatów ;) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj się sporo nagimnastykowałem, aby znaleźć trochę czasu i wreszcie zrobić sesje zdjęciową mini jerków. Widzicie po dacie ostatniego posta jak ostatnio mało tu zaglądam. Ale niestety nadmiar pracy i okres wakacyjny utrudniają mi spędzanie przyjemnego czasu nad woblerami.  

 

No ale do rzeczy ;) Już na wstępie wiedziałem, że muszę skierować się ku naturalnemu ubarwieniu. Mieszałem, psikałem, testowałem, wymyślałem.. I nie sądziłem, że tak ciężko będzie nadać nieco życia białym odlewom. Inaczej układało się w głowie a kompletnie inaczej wychodziło w praktyce. Więc zdecydowałem postawić na wyczucie, i zaczynając od delikatnych barw, robiąc lekkie prześwity, gradienty i tak powoli dochodząc do ciemniejszych barw. 

 

 

Nie wiem czy mi uwierzycie, ale wobler poniżej ma aż 8 różnych warstw farby z czego 4 to farby metaliczne. Na zdjęciu niestety nie widać tego co można zobaczyć w świetle, a widać naprawdę fajną rdzawo - złotą

 

xNZ8OHAl.jpg

 

7M87chLl.jpg

 

30pPHQrl.jpg

 

3O2XGs1l.jpg

 

A tutaj uklejo podobny jegomość, który przy odrobinie światła mieni się złotą poświatą. Chyba z tego efektu jestem najbardziej zadowolony. Zdjęcie tego nie odda, ale w realu ciężko oderwać od niego oczy: 

 

9hLbuybl.jpg

 

qhWcKLBl.jpg

 

BJbFfAql.jpg

 

vNc9gdul.jpg

 

Mam lekki niedosyt jeśli chodzi o imitację okonia. Będę go szlifował, bo myślę, że to jeden z ważniejszych imitacji i jak się przekonałem także jeden z najtrudniejszych do odwzorowania. 

 

nKwkilSl.jpg

 

Powiem też szczerze, że nieco się wkopałem robiąc tyle różnych wersji oczu. Jak już człowiek pomaluje i przychodzi mu dobrać parę ocząt, których jest 5-6 różnych kolorów w 3 różnych modelach.. To wtedy zaczynam rozumieć kobiety z wypchaną szafą i próbami dobrania odpowiednich bucików. ;)

 

fDkvAV8l.jpg

 

To na koniec jeszcze garść informacji technicznych. 

 

Długość: 8,5 cm

Waga (z kotwicami nr. 4): 19,5 g 

 

Pracę opisywałem kilka postów wcześniej ;)

 

Jeśli ktoś jest zainteresowany niech da mi znać. Cena dla jerkbaitowców na tę chwilę powinna być nawet mniejsza od salamiaków (więc jakieś 22-25 zł).

Proszę jeszcze osoby, które pisały do mnie wcześniej o wysłanie mi wiadomości odnośnie kolorów i ilości. 

 

Z czasem wprowadzę jeszcze dodatkowe kolory, ale te na zdjęciach to taki stały fundament. Z ciekawostek powiem jeszcze, że przyszła do mnie dzisiaj mała, tajna paczka na którą czekałem prawie 3 miesiące, a która pozwoli mi stworzyć - miejmy nadzieję skuteczną przynętę pod leniwe rzeczne stwory ;)

Klasyka gatunku :) Malowanie prima sort ;) Piękne użytkowe przynęty.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz częściej dociera do mnie pytanie odnośnie 15 cm jerka z ogonkiem. Ale to chyba nic dziwnego, bo sporo osób wypływa w najbliższym czasie na szwedzkie wody. Więc postanowiłem dotrzymać słowa i spróbować wprawić w ruch tego małego bydlaczka.

 

q0q6IBxl.jpg

 

Dlatego wykonałem kilka testowych modeli i dziś udałem się nad wodę. Początkowo byłem lekko zawiedziony, ponieważ wobler szedł po łuku i nie mogłem znaleźć przyczyny. Przednie oczko było idealnie ustawione, nienagannie symetrycznego obciążenia również byłem pewien. A jednak pływał jak pijany. Okazało się, że powodem skrętów był krzywo ustawiony ogonek. Szczerze mówiąc nie sądziłem, że to może zaburzyć pracę w takim stopniu. Ale okej, kilka poprawek iii.. zaczęło się podwodne życie :)

 

Naprawdę jak na ten typ wabika daje sobie radę całkiem nieźle. Przy stałym ściąganiu prowadzi się wężową, regularną eską. Przy szarpnięciach odskakuję trochę ponad swoją długość, opadającym niżej łbem i prawie że zatrzymując się między jednym a drugim odskokiem, gdzie sam ogonek tylko delikatnie faluje - jakby czekając na atak ;) Tak czy siak postanowiłem mu jeszcze odjąć około 1,5 grama z przedniego punktu, aby wydłużyć ten moment postoju.

 

I wychodzi na to, że na finalnym etapie będzie mieć około 62 gramów.

Zastanawiam się tylko nad malowaniem. Może ma ktoś jakieś propozycje? Firetigery i ogólnie fluo w tym przypadku, to raczej fundament, ale 2-3 naturalne wersje także powinny się znaleźć.

 

Nad wodę również zabrałem swoje małe szkraby.

 

aQUKZj9l.jpg

 

I po rzucaniu prawie 60 gramowym stworem - przesiadka na 19 gramowe, zwinne jak diabli szerszenie czułem się jak w bolidzie F1. Naprawdę jestem ciekaw Waszych opinii na ich temat. Bo ja z czymś takim to jeszcze nie miałem do czynienia. Współczuję też tym wodnym predatorom, bo aby go złapać będą musiały się mocno wysilić  :lol:

I cieszy mnie też fakt, że na 8 sztuk wszystkie pracują tak jak poprzednia - nie wykładają się ani nie gubią toru nawet przy najszybszych obrotach. Jednak liczenie wszystkiego z dokładnością do 0,01 ma swoje efekty. Ale należy pamiętać, aby po każdym większym holu czy półgodzinną szamotaniną z zaczepem sprawdzić czy przednie oczko nie skrzywiło się nawet o kilka stopni. Cóż, te 8 centymetrowe szkraby mają w sobie 1mm, twardy stelaż, ale jednak przy takim rozmiarze i takim typie wyważenia precyzja jest bardzo ważna.  

 

JNKYbeAl.jpg

 

FIPjXikl.jpg

 

 FzY2VuYl.jpg

 

 

Takiej sporej serii jeszcze nie robiłem, więc pora wracać do odlewania.  :)

 

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zelldo, jakże miło czytało mi się Twoje ostatnie "doniesienia" z warsztatu. Niniejszym ustawiam się w kolejce po taką hybrydę. A może i dwie, jeśli budżet pozwoli (to się okaże, jak podasz cenę) ;)

 

Co do kolorystyki, jeśli nie odrzuca Cię wykorzystywanie wzorów innych producentów, mam kilka pomysłów ;) Papuga i Dawn od Strike Pro, na ten przykład :D Nieśmiertelny okoń zapewne też w planach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...