Skocz do zawartości

Prośba o wyczyszczenie i przesmarowanie kołowrotka / multika


Rekomendowane odpowiedzi

Ja do polerowania polecam protetyczną pastę polerską do metalu (niebieska kostka),metal można wypolerować tak,że wygląda nawet lepiej od chromu :) .

http://www.sklep.mikran.pl/id1027/Pasta-niebieska-do-polerowania-500g

 

Polerowanie ręczne????? Szmatka bawełniana?

Szlifierka z tarczą polerską?

Sorry za pytanie, ale czym (oprócz pasty)?

 

Pozdrawiam

Alek

Edytowane przez platynowłosy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako technik używam silnika protetycznego,w którym montuję malutkie bawełniaczki na trzymadełkach,można też pobawić się wiertarką na szybkich obrotach montując klasyczne bawełniaki stosowane w dużych polerkach,ewentualnie są takie szlifierki stołowe z wrzecionami i to jest dobry patent :) .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako technik używam silnika protetycznego,w którym montuję malutkie bawełniaczki na trzymadełkach,można też pobawić się wiertarką na szybkich obrotach montując klasyczne bawełniaki stosowane w dużych polerkach,ewentualnie są takie szlifierki stołowe z wrzecionami i to jest dobry patent :) .

Dzięki.

 

Pozdrawiam

Alek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu na przykład jest wypolerowany przeze mnie rotor protector i rear protector,używałem własnoręcznie zrobionego szmaciaczka do polerowania z kilku krążków irchy nadzianych na małe trzymadełko protetyczne:

3dd11222e72f445a.jpg

Tu jest przykładowe trzymadełko,jakiego użyłem:

http://www.sklep.mikran.pl/id507/Mandrylka-wzmocniona-na-prostnice?sess_id=c6349f8b41a128179b026a40abf4a829

A tu do wyboru-do koloru-różne szczoteczki,szmaciaczki i bawełniaczki do polerowania :

www.formed-dental.pl/shop/18---Szczoteczki-na-mandryli.html

Pozdro :) .

Edytowane przez CM Punk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jakby ktoś chciał przyoszczędzić 30 zł na smarowaniu nowego młynka...Tragedia , na zębach nie było nawet filmu ze smarowidła...nie wiem ile czasu był używany ale efekty widać na rogach każdego ząbka :) no ale jak się zakręciło to można było kawę zrobić a on się dalej kręcił...taki ciekawy marketing wydawałoby się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może teraz robią kołowrotki z samosmarujących się materiałów, a my, zacofane głuptaki, nic o tym nie wiemy... :rolleyes:

 

to już się robi żenujące Panie Tomku ze strony producentów i to jest jawne "wykonywanie ruchów posuwistych przód tył" w pupy klientów...

 

oczywiście jak na ironię smaru brakowało "jedynie" na wormie i przekładni bo w oporówce i na uszczelkach nawalone pod korek, i na zewnętrznych stronach łożysk również i w sam raz starczyłoby na posmarowanie przekładni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież inżynierowie wcale nas w pupę nie teges. Wręcz przeciwnie, podporządkowują się naszym potrzebom bo przecież chcemy żeby było super lekkie, żeby koła przekładni były wielkie jak cała obudowa no i żeby młynek kręcił się do ostatniego łyka kawy ;) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież inżynierowie wcale nas w pupę nie teges. Wręcz przeciwnie, podporządkowują się naszym potrzebom bo przecież chcemy żeby było super lekkie, żeby koła przekładni były wielkie jak cała obudowa no i żeby młynek kręcił się do ostatniego łyka kawy ;) :)

 

właśnie mam wrażenie że nowe maszyny produkowane są dla ludzi którzy zamiast odcisku wędki w dłoni mają odcisk konia co to niezbędny jest to wydawania opini z domowego zacisza...a co do średnicy koła to się jaralem jak bachor na początku tylko że po czasie da się zauważyć że jak nie ma oszczędności w materiale i smalcu to takie kółko jak 2 zł lepiej wygląda po latach niż te co się o obudowe prawie zabijają ;) np sporo maszyn Okumy ma komicznie malutkie przekładnie przy czym piekielnie mocne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież inżynierowie wcale nas w pupę nie teges. Wręcz przeciwnie, podporządkowują się naszym potrzebom bo przecież chcemy żeby było super lekkie, żeby koła przekładni były wielkie jak cała obudowa no i żeby młynek kręcił się do ostatniego łyka kawy ;) :)

Teges, teges...

Przecie te naście lat temu inżynierowie na spółę z marketingowcami zaczęli wyrabiać w nas te chcenia i wmawiać jak w chorego jajko, że tak, a nie inaczej ma wyglądać nasze szczęście...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem i po części zgadzam się z przedmówcami. Chodziło mi przede wszystkim o to, że dzisiaj jest bardzo duży popyt na takie lekuchne zabawki, którym korba nie chce się zatrzymać, a to czy nas do tego przyzwyczajono po części "siłą" czy sami tego chcemy to już inna sprawa. 
Odnośnie Twojego pacjenta Łukasz to materiały w nim użyte są na prawdę górnych lotów, śmiem nawet twierdzić, że lepsze niż u niektórych legend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem i po części zgadzam się z przedmówcami. Chodziło mi przede wszystkim o to, że dzisiaj jest bardzo duży popyt na takie lekuchne zabawki, którym korba nie chce się zatrzymać, a to czy nas do tego przyzwyczajono po części "siłą" czy sami tego chcemy to już inna sprawa. 

Odnośnie Twojego pacjenta Łukasz to materiały w nim użyte są na prawdę górnych lotów, śmiem nawet twierdzić, że lepsze niż u niektórych legend.

wiem Kamil bo tych xg miałem w samym maju 4 sztuki do rozebrania i za każdym razem bardzo chwalilem, bardzo fajny kołowrotek i cena do jakości dużo lepiej pasuje niż w tych magnezowych twinpixach czy innych wynalazkach, no i ten 4000xg jest fajny gabarytowo , taki akuratny ;) design też niczego sobie ale i tak mój ulobiony model shimano to tica taurus ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja rzadko łapię... :lol: :lol: :lol:

A swoją drogą, to całkiem niekulawe kołowrotki są... :)

No zacne , nie da się ukryć tylko rozmiarówka jest strasznie nietrafiona, 2000 to maluch a 3000/4000to już ponad 400 gram, ale ta sama bajka z librami ....żeby były takie taurusiki 320-350 gram to podejrzewam że inaczej by się historia potoczyła owej firmy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zlapales Pan poczucia humoru  ;) a tak serio serio poważnie to prawdę napisałem no i taurusofobia coraz więcej osób zarażam......

 

Raczej taurusoFILIĄ. Bo fobia to ta od strachu a nie od lubienia  ;)

Chyba, że tak ma być, i ludziska mają się taurusów bać i nie podkupować :lol:

Dlatego lekarzem nie zostałem Kolego, grunt że wysypki od taurusa się nie dostaje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Przecie te naście lat temu inżynierowie na spółę z marketingowcami zaczęli wyrabiać w nas te chcenia i wmawiać jak w chorego jajko, że tak, a nie inaczej ma wyglądać nasze szczęście...

Niestety Panie @zorro ale pozwolę się z Panem nie zgodzić -_- w tej inżynierskiej kwestii.

Czasy w których do powiedzenia mieli coś inżynierowie, niestety dawno już minęły (produkt trwały, długowieczny, niezawodny i wykonany z dobrych komponentów). I obojętnie czy chodziło o kołowrotek, szeroko pojęte AGD czy elektronikę.

Od czasu jak w firmach więcej do powiedzenia mają księgowi i marketingowcy mamy produkty na 2 lata i "kup se Pan następny" czyli silniki samochodowe które padają po 150 tyś km, psujące się lodówki po roku czasu użytkowania i pożal się Boże kołowrotki wypuszczane na rynek bez krzty smaru w bebechach i w miarę jakiegoś przyzwoitego spasowania :( - bo target został już urobiony i w myśl wszechobecnych reklam chce produkt łatwo szybko tanio i przyjemnie !

Edytowane przez Zwierzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Panie @zorro ale pozwolę się z Panem nie zgodzić -_- w tej inżynierskiej kwestii.

Czasy w których do powiedzenia mieli coś inżynierowie, niestety dawno już minęły (produkt trwały, długowieczny, niezawodny i wykonany z dobrych komponentów). I obojętnie czy chodziło o kołowrotek, szeroko pojęte AGD czy elektronikę.

Od czasu jak w firmach więcej do powiedzenia mają księgowi i marketingowcy mamy produkty na 2 lata i "kup se Pan następny" czyli silniki samochodowe które padają po 150 tyś km, psujące się lodówki po roku czasu użytkowania i pożal się Boże kołowrotki wypuszczane na rynek bez krzty smaru w bebechach i w miarę jakiegoś przyzwoitego spasowania :( - bo target został już urobiony i w myśl wszechobecnych reklam chce produkt łatwo szybko tanio i przyjemnie !

Więć kolego proponuję nie kupować nowości, nie marudzić tylko łowić Rilehem Rexem,na ryby jeżdzić Zaporożcem oglądać programy telewizyjne na starym czarno-białym tv Alladyn z pilotem kablowym oraz prać na waszbrecie a nie pakować szmalec w nowoczesne fiu bździu  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...