Skocz do zawartości

Prośba o wyczyszczenie i przesmarowanie kołowrotka / multika


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Wil musisz wiedziec, ze czasem po wymianie smarow (zwlaszcza tych najnowszych kolowrotkow) potrafia szumiec bardziej niz przez zabiegiem. Skad wiesz, ze jest jej potrzebny serwis ? Ja bym wgl. nie wymienial w niej smaru (zakladam, ze jest fabryczny) to przeciez nowy kolowrotek. 

 

 

Kołowrotek może i nowy, ale wystarczy spojrzeć na pierwszą fotkę...

Ośka jest już brunatna od olejo-smaru, nie wydaje mi się by taki kolor miała nowa.

Wg mnie wręcz trzeba kołowrotek przeserwisować.

 

Co do terkotki to spróbuj dodać lub zdjąć jedną podkładke.

Podobnie miałem w swoich przednio-hamulcowych, jednak akurat cichy dźwięk terkotki bardziej pasuje od tego oryginalnego dzwonienia ;)

U mnie pomogło dołożenie dodatkowej podkładki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Szukałem szukałem i nie mogłem znaleźć.. a prawdopodobnie to pytanie a i również odpowiedź pojawiły się gdzieś na forum. Potrzebny mi jest rozmiar łożyska w rolce w Daiwie Luvias 2500.. Niestety rolka stoi jak zaczarowana, łożysko niby wydaje się ok, chociaż lekkie szmery przy kręceniu nim można usłyszeć.. Namoczyłem je porządnie w oliwce hot sauce, potem dałem smaru a rolka stoi nadal.. Także myślę nad wymianą łożycha na nowe, a jak wtedy rolka będzie stać to będe się martwić  :ph34r:

 

PS: Rozmiar już mam, jest następujący : 3x6x2.5. 

Edytowane przez M4TYY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A "taką malutką podkładeczkę" Pan w tej rolce masz..?

Bo jeśli nie masz, to dokręcając śrubeczkę ściskasz "wszycho" i rolka bedzie stała jak zabetonowana... :rolleyes:

Podkładeczka: 3x 4,5x0,3 (oczywiście to 4,5 może być ciut mniej lub ciut więcej - co tam Pan znajdziesz)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie, za podpowiedź, bo prawdopodobnie tej podkładki właśnie nie ma, bo nic takiego nie zweryfikowałem jak rozkręcałem rolkę, chyba że coś innego mylę właśnie z podkładką. Tak czy siak nowe łożysko się przyda, a jak dalej rolka będzie stać to skombinuje taką podkładkę. 

 

Aż mówię zdjęcie zrobie, 

 

vndzid.jpg

 

To chodzi o tą niebieską ,,podkładkę,, którą widać na zdjęciu czy o wgl inną ? 

Edytowane przez M4TYY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mu si być mała podkładka z nierdzewki która dystansuje łozysko od tej tulejki w którą wkrecasz śrubke,inaczej to jak na siłę dokręcisz to łozysko dociskasz do tej tulejki(element integralny kabłąka) i sie nie kręci,

 

dawaj adres to Ci orginała puszczę  :D

Edytowane przez hasior
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze wyjmij se "tę niebieską", wszyściutko, i elementy, i w środku do błysku proszę wyczyścić, potem ładnie wszyściutko posmarować, wsadzić też podkładeczkę od Przemka, i nie marudzić więcej, że się nie kręci...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie. Właśnie zabrałem się za konserwację świeżo zakupionego na forum Morethana Branzino 3000 i po wykąpaniu  kołowrotka w ekstrakcyjnej znalazłem dwie maleńkie podkładki, których nie zauważyłem w trakcie demontażu. Zgodnie z ze schematem są to prawdopodobnie części oznaczone nr 70. I tu moje pytanie:  gdzie je zamontować i w jaki sposób ???? Tam, gdzie pokazuje schemat wcisnąć się ich nie da ( no chyba, że źle interpretuję rysunek) :unsure:. Wcześniej we własnym zakresie konserwowałem swoje Certate 2500r Custom i Luviasa i takowych podkładek nie znalazłem. Pomożecie?   http://www.plat.co.jp/parts/DAIWA/Morethan/Morethan-BRANZINO-3000-00055294.pdf

Edytowane przez Pluton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część nr 70 to jest gumowy oring a nie podkładka.Podkładki które Tobie zostały dawane są między korpus a boczny panel i w każdej daiwie mogą byc w innym miejscu,albo nie być wcale.A miejsc masz trzy tyle ile śrubek nr 76.Lepiej ,żeby wróciły na fabryczne miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg schematu nr 70 to powinna być tuleja lub oring nachodzący na trzpień mimośrodu. Podkładek nie powinno tam raczej być bo i po co. Nie spełniały by swojego zadania. Podeślij może jakieś fotki tych podkładek.

 

 

Część nr 70 to jest gumowy oring a nie podkładka.Podkładki które Tobie zostały dawane są między korpus a boczny panel i w każdej daiwie mogą byc w innym miejscu,albo nie być wcale.A miejsc masz trzy tyle ile śrubek nr 76.Lepiej ,żeby wróciły na fabryczne miejsce.

 

Zgadza się Panowie, po prostu źle odczytałem schemat. Podkładki trafiły na swoje miejsce :) .

Dziękuję za odzew i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się Panowie, po prostu źle odczytałem schemat. Podkładki trafiły na swoje miejsce :) .

Dziękuję za odzew i pozdrawiam.

Te maleństwa ( podkładki ) które nieraz są pomiędzy korpusem a panelem bocznym nie są uwidocznione na żadnym schemacie Daiwy.

Sztuką teraz jest założenie ich we właściwych miejscach skoro się przegapiło gdzie właściwie były.Nieodpowiednie,w niewłaściwych miejscach zamontowanie zaowocuje wypaczeniem geometrii przekładni.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te maleństwa ( podkładki ) które nieraz są pomiędzy korpusem a panelem bocznym nie są uwidocznione na żadnym schemacie Daiwy.

Sztuką teraz jest założenie ich we właściwych miejscach skoro się przegapiło gdzie właściwie były.Nieodpowiednie,w niewłaściwych miejscach zamontowanie zaowocuje wypaczeniem geometrii przekładni.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

 

Czyli nie koniecznie 1 podkładka pod każdą śrubkę? Wczoraj kołowrotek  skręcony na sucho pracował przyjemnie, jednak dziś pod obciążeniem nie było już tak kolorowo :angry: . Panie Józefie, czy jest taka  możliwość, abym przesłał Panu Morethana celem  doprowadzenia go do porządku?

Edytowane przez Pluton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie koniecznie 1 podkładka pod każdą śrubkę? Wczoraj kołowrotek  skręcony na sucho pracował przyjemnie, jednak dziś pod obciążeniem nie było już tak kolorowo :angry: . Panie Józefie, czy jest taka  możliwość, abym przesłał Panu Morethana celem  doprowadzenia go do porządku?

Proszę dokończyć dzieła. Jak Pan pisał zostały dwie maleńkie podkładki,które mogą być umiejscowione na powierzchni korpusu pod panelem bocznym. Najczęściej pod przednią górną śrubką i tylną lub pod obiema przednimi,ale to rzadziej.Generalnie istnieją trzy możliwości kombinacji. Pod śrubka powinna znalezc się tylko jedna podkładka,nigdy dwie.

Podkładki zastosowane pod panelem są opcjonalne dla danej serii kołowrotków,a ustalane jest to u producenta.

Są stalowe o średnicy zewnętrznej 4,8 mm z otworem 2,5 mm i grubości najczęściej 0,10 mm.

Ps.

Mogą także pochodzić spod płytki mocującej łożysko oporowe tak jak w Daiwa Exist i innych modelach,ale to by było zaznaczone na schemacie.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Edytowane przez Józef Lesniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zabraniu młynka nad wodę czułem, że jest suchy jakiś i do tego szum. Dziś mając czas rozebrałem go w celu sprawdzenia i w środku jest tak.

 

33354827795869967922.jpg

 

Moje pytanie jest takie czy ten młynek miał dwa miesiące temu serwis ? Do tego łożysko szumi te pod rotorem.

 

PS; przed zrobieniem zdjęcia usunąłem trochę czarnego smaru z koła głównego.

 

Na 99% to łożysko szumi https://youtu.be/QKcMjGYGNCI?t=2m14s

Edytowane przez Spinnigista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widac od razu ze byl w rekach fachowca :D,czyz to nie slynny molykot,wes to chlopie wywal z tego kolowrotka ,wyczysc i posmaruj delikatnie saucem,tylko smaru daj tak 5x mniej,podejrzewam dostanie nowe zycie

szumi napewno oporowka,az po dekiel bialy

fantazjowal serwisant,nie zapomnij zatankowac ekstrakcyjnej(sporo bedzie potrzeba,co by dojsc do ladu)

Edytowane przez didi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widać na zdjęciu ja bym powiedział że osoba która serwisowała ten kołowrotek dowaliła tylko tego białego smaru  gdzie się tylko dało bez uprzedniego dokładnego umycia przed smarowaniem , a tak przy okazji to ten słynny molykot jest całkiem niezły tylko nie do wszystkich kołowrotków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

molykote to smar ktory posiada czasteczki grafitu,napewno jest dobry do wiekszych przekladni ale nie tych w kolowrotku,do hamulca napewno tez nie, jest za lepki,bo wlasnie smarow na bazie grafitu uzywa sie rowniez do tarcz hamulca w kolowrotkach np ace2 czy tez calls to tez smary grafitowe,do morskich rowniez nie sa lepsze wynalazki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...