Skocz do zawartości

Prośba o wyczyszczenie i przesmarowanie kołowrotka / multika


Rekomendowane odpowiedzi

molykote to smar ktory posiada czasteczki grafitu,napewno jest dobry do wiekszych przekladni ale nie tych w kolowrotku,do hamulca napewno tez nie, jest za lepki,bo wlasnie smarow na bazie grafitu uzywa sie rowniez do tarcz hamulca w kolowrotkach np ace2 czy tez calls to tez smary grafitowe,do morskich rowniez nie sa lepsze wynalazki

czy w takim razie stosowanie molykote do smarowania przekładni kołowrotka może mieć negatywne skutki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Panowie, którym z posiadanych przeze mnie smarów t.j. Penn, Ardent, Daiwa 104 i Quantum Hot Sauce, przesmarować przekładnię hyper digigear, aby osiągnąć  jak najbardziej satysfakcjonujący efekt. Znaczy się aby jak najciszej i maślanie było  :) .

Edytowane przez Pluton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Koledzy zwracam się do Was z prośbą o pomoc....ale po kolei....

 

 

Dwa lata temu kupiłem Shimano Super GTM RC, już po pierwszym łowieniu uznałem ,że coś z tym kołowrotkiem jest nie tak, chodził ciężko i podczas pracy szumiał. Sprzęt trafił do serwisu trzy razy w ciągu roku, za każdym razem z tego samego powodu. Oczywiście w ten jakże sprytny  sposób minął mi okres gwarancji. Ostatnio kołowrotek zaczął stawiać taki opór, że żeby pokręcić trzeba było się konkretnie zaprzeć. Zakupiłem więc smarowidło i postanowiłem podjąć się serwisu mojego Shimano, na którego zbierałem pieniądze przez pół roku z myślą, że posłuży mi długo. Kołowrotek rozkręciłem, wyczyściłem i przesmarowałem na nowo, jednak podczas składania go do kupy natrafiłem na problem. Nie bardzo wiem jak złożyć hamulec walki....w jakiej kolejności..... może gdzieś w internecie wisi filmik, który mi pomoże lub ktoś posłuży dobrą radą? Bardzo proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młynek to stara seria team dragon 935iZ . Kołowrotek używany. wymaga przesmarowania. gdyż ciężko chodzi. nie jest uszkodzony, hamulec i cała reszta działa , wymaga mycia i smarowania. stara konstrukcja z pierwszych wypustów, bez luzów.

 

Mam takie pytanie czy smar to załatwi czy mogą być łożyska zardzewiałe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Panowie utopiłem dziś na rybkach kołowrotek Spro Gold. Od razu usłyszałem zmianę w jego pracy. Mam do was dwa pytania.

 

Czy jeśli kołowrotek od Spro jest na gwarancji to mogę go otworzyć w celu wyczyszczenia?

 

Jeśli mogę samemu, po za serwisem go otworzyć to byłby ktoś chętny w celu pomocy jego wyczyszczenia i przesmarowania?

 

Nigdy nie otwierałem młynków, a bez pomocy osoby z doświadczeniem nie chce tego robić by niczego nie *** ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć było wczoraj późno to dodzwoniłem się do sklepu, w którym kupiłem młynek. Wyślę go do serwisu w celu czyszczenia i smarowania. Sprzedawca jednak zaznaczył by w opisie usterki nie pisać iż kołowrotek pływał w wodzie. Wyjaśnił także, że serwis może nie uznać gwarancji po jego otworzeniu. No ***, wynika z tego, że takie zdarzenia nie są przychylnie rozpatrywane, a samemu nie mogę doprowadzić go do należytego stanu...

Edytowane przez Rafus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Choć było wczoraj późno to dodzwoniłem się do sklepu, w którym kupiłem młynek. Wyślę go do serwisu w celu czyszczenia i smarowania. Sprzedawca jednak zaznaczył by w opisie usterki nie pisać iż kołowrotek pływał w wodzie. Wyjaśnił także, że serwis może nie uznać gwarancji po jego otworzeniu. No ***, wynika z tego, że takie zdarzenia nie są przychylnie rozpatrywane, a samemu nie mogę doprowadzić go do należytego stanu...

 

I co, jak rozpatrzono ową reklamację? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Cześć

Wcześniej nie mogłem napisać ponieważ moja reklamacja się przeciągnęła. Facet od którego kupiłem kołowrotek otrzymał informacje, że załoga jedzie do Szwecji wędkować. Jako iż nie chciał zostawiać u nich kołowrotka bez opieki to dostarczył go serwisantom dopiero po ich powrócie.

 

Kołowrotek został naprawiony po kąpieli jednak chłopaki się dopatrzyli tego, że pływał i taką też informację zamieścili w karcie gwarancyjnej. Młynek pracuje tak jak w dniu, w którym go kupiłem jednak mam dziwne przeczucie, że do tych SPRO dają trochę za mało smaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica jest i to dość duża:

-podczas deszczu woda nie wnika do przekładni głównej,

-po utopieniu woda wypiera powietrze z komory(wchodzi z trudem i jeszcze ciężej wychodzi,a po odparowaniu zostawia osad).

Doświadczone oko dostrzeże tę różnicę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego Spro Red Arca 10400 utopiłem dwa razy, i nic przy nim nie robiłem i chodzi jak przed utopieniem.

Jak jest "przypakowany" oringami to woda nie ma jak sie do niego dobrać … od "bebechów". :)

Chyba że były to "krótkie topienia" a'la telefonu komórkowego. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tam w red arcu oringi , ja właśnie wyleczyłem  się z red-ów po moczeniu,kolega ma swojego kilka lat ,jeszcze z początku produkcji i topiony był wiele razy i nigdy nie był rozbierany,co jakiś czas psiknie mu smaru przez dupkę .A chodzi skubany jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...