Skocz do zawartości

Szczupaki 2014


Maciek1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po przerwie zimowej.

W tym sezonie biore się ostro do roboty. Nie ma zmiłuj...

Gruba loszka złowiona tydzień temu na spadzie z 6 na 13 metrow.

Pozdrawiam Marcin

 

 

BL9Ka8P.jpg

Marcin, piękne wejście w nowy sezon...

Oby więcej spotkań z takimi Pannami w Twoim ,,azylu". :-)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja w zeszłym roku złowiłem 2 szt. miarowe 66 i 67 cm , we Wro.

Mój ojciec dla odmiany (w łowny dzień ) po 14szt.  dziennie, w przedziale 60-90 , ale w zach.pomorskim  .

No widzisz prawie jak kraina obfitości

Ja uważam ze szczupak jest naprawdę dużo, albo ja mam takiego pecha.

Może mógłby być ciut większy ale i tak nie ma źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, bez obrazy ale 6 wymiarowych (zakładam małych 50cm) szczupaczków nie dać rady złowić nawet w wodzie o słabej populacji chyba tylko ktoś kto a).Na ryby jezdzi dwa razy na miesiąc

B).Nie wie gdzie szukać szczupaków

c).czas zmienić hobby, lub dyscyplinę na spławik lub grunt.

d).Poszukać innej wody.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz prawie jak kraina obfitości

Ja uważam ze szczupak jest naprawdę dużo, albo ja mam takiego pecha.

Może mógłby być ciut większy ale i tak nie ma źle.

Właśnie dlatego nie ma ryb!!! Przez takie myślenie, że przecież ryby jest dużo!! Rozumiem jeden wypad w roku trafiłeś że faktycznie nic się nie dzieje, bo tak czasem jest.. Nienormalnym stanem jest katować wodę przez pół dnia i nie mieć brania, albo jakiś 1 lub dwa krótkie pistolety się uwieszą!! Pogadaj z ludźmi w wieku 50+, to się dowiesz ile kiedyś było szczupaka i to jakiego u nas!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od biadolenia tez ich raczej nie przybędzie, choć może.

Zresztą nie ma co rozkręcać tematu i popadać w bezsensowne frustracje.

Jak na moje ambicje i możliwości, jestem zadowolony, choć może z racji tego że mało mi do szczęścia potrzeba.

Edytowane przez mansik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam wszystkich.

Już niebawem otwieracie sezon szczupakowy w Polsce.

Zycze wiec wielu sukcesów na polu bitwy.

Dolaczam z gratulacjami dla kolegów powyżej.

 

Ostatnim razem obijałem się po jeziorze w poszukiwaniu okoni.

Niestety, spelzlo na marnym wyniku. Tego dnia kompletnie byłem pozbawiozny pomysłu, jak, gdzie i na co !!!

Wiatr skutecznie ,, wylaczył ,, południowa czesc jeziora z wedkowania.

Ale wieczorem ok 21 niesiony jakims wędkarskim instynktem wpadłem na podwodna gorke. Wierzchołek 2m pod lustrem wody.

Wiatr ustał. Ptaki wrod swierków dokazywały spiewem uniesione miłosnymi figlami.

 

Pod woda za to istna rzeznia.

Pierwsze 30 rzutów i dosłownie ,, dwadzieścia piec ,, łomotów w 12cm rippera.

Po 30min patrzyłemz niedowierzaniem na to miejsce.

Udało się wycholowac 20 szczupaków 70-85cm.

I jak to bywa w wędkarstwie. Z beznadziejnego dnia zrobił się cudowny wieczór.

Mam nadzieje ze jeszcze trafie na podobna orgie.

Czego zycze sobie i Wam !

Z wędkarskim pozdrowieniem ,, Skitfiske ! ,, Marcel.

 

UruBend.jpg

 

 

 

bF2Yjl6.jpg

 

 

0nZI096.jpg

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wieczorem ok 21 niesiony jakims wędkarskim instynktem wpadłem na podwodna gorke. Wierzchołek 2m pod lustrem wody.

Wiatr ustał. Ptaki wrod swierków dokazywały spiewem uniesione miłosnymi figlami.

 

Pod woda za to istna rzeznia.

Pierwsze 30 rzutów i dosłownie ,, dwadzieścia piec ,, łomotów w 12cm rippera.

Po 30min patrzyłemz niedowierzaniem na to miejsce.

Udało się wycholowac 20 szczupaków 70-85cm.

I jak to bywa w wędkarstwie. Z beznadziejnego dnia zrobił się cudowny wieczór.

 

Skąd ja to znam!? Typowe :) Dziwne tylko, że nie było dużych, szczególnie jeżeli w pobliżu jest głęboka woda; może nie ta faza cyklu żerowego?

Marcel, zainwestuj w podbierak, szkoda dłoni... :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki @matt, dzięki @krzysiek

Wieksze być może tez sa. Sprawdze jutro. Wtedy już nie było czasu. A obok glebie po kilkanaście metrow.

Podbierak jest, jest. Ale jak widze wystające dozbrojki albo, hak glowny i mam go rozplatywac z podbieraka to jednak wole użyć  dłoni.

A ze czasem się krew poleje...no cóż. Jest bitwa sa ofiary po obu stronach heheh.

Edytowane przez Marcel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I u mnie wczoraj dwóch "pacjentów" nie mogło doczekać się 1-szego i machali spinami, a u nas do 1.05 w ogóle na jeziorach nie wolno. Słowna reprymenda nie działała, udawali głuchych i głupich, więc zadzwoniłem na Ssr, czy podjechali nie wiem, ja akurat się zbierałem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...