Skocz do zawartości

dlaczego spadają?


costi

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie...

 

Jako, że szczupaki dopisały w weekend jak nigdy miałem okazję poćwiczyć jerkowanie.

Brań mnóstwo, tylko ryb wyjętych jakby mniej :mellow:

Generalnie dobrze ponad połowa szczupłych spadała zaraz po braniu lub w trakcie holu, kilka przy łodzi.

Łowiłem na slidery 10 i 12 oraz fatso.

Przyczyn może być kilka...

 

1. Sztywnośc zestawu - łowię kijem do 80 g.?

2. Duża masa przynęty - ryba gwałtownie potrząsa łbem = duża bezwładność ciężkiej przynęty?

3. Za słabe zacięcia - choć to nie tu chyba leży przyczyna. Niektóre szczupłe naprawdę mocno dostawały po zębach, a mimo to spadały.

Sztywny zestaw nie determinuje w moim odczuciu, aż takiego zacięcia jakiejgo wymaga wędka o wolniejszej akcji.

4. Przypon z drutu Prologic? Chyba nie - po zmianie na elstycznę stalkę w otulinie problem ten sam.

5. Kotwice w Salmiakach? :unsure:

6. Nerwowy hol? Trochę to odbiega od łowienia szczupłych na normalny spining, do którego przywykłem...

7. Duże gabaryty przynęt? Jednak jest co szczupakowi przesunąć w pysku... Chciałem sprawdzić jak będzie ze sliderem7 ale chciały tylko 10 lub 12...

8. Zbyt agresywna praca slidera? Slider potrafi skoczyć ładnie w bok co może szczupaka nieco zdezorientować i przez to nie trafia precyzyjnie w przynęte. Brania na fatso bardzo pewne i hole udane - bardziej przewidywalna praca przynęty, prowadzę fatso samym multikiem.

9. Zbyt mocno dokręcony hamulec? ustawiony na mamusię, a nie 70 cm szczupaki...

10. Zbyt późne zacięcie - chyba nie, na opór lub strzał reagowałem niemal natychmiast - brania wyraźnie wyczuwalne, więc nie chodzi chyba o luz na plecionce, co powodowałoby niewyczuwanie brań...

11. ?

12. ?

13. ? :mellow:

Nie wiem co mógłbym jeszcze dopisać.

No i jakie są typy bardziej doświadczonych w jerkowaniu?

 

ps1. Daiwa Megaforce nie wytrzymuje slidków 10 i 12, fatso i Jacka <_<

Zajechałem ją w 2 dni...

ps2. kumpel uwierzył, że na karpie też biorą i to lepiej niż na gumy ( akurat w ten weekend ) <_<

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na punkt nr.9.Miałeś pewnie dużo brań szczupaków rzędu 50-60cm i mniejszych.Zakładając,że łowiłeś na plecionkę zestaw był za sztywny.Ja bym poluzował trochę hamulec i zobaczył co będzie dalej.Miałem kiedyś podobnie,w moim przypadku pomogło:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie, ja łowię 4oz

2. Możliwe ale nie aż tak ciężko

3. prawdopodobnie, choć ja im w papę jakos super mocno nie walę

4.nie

5.nie

6. Najpewniej

7. nie

8. nie

9. możliwe, choć ja mam dowalony i tak długo jak nie jestem zmuszony nie popuszczam

10. Może zbyt wczesne?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strasznie sie napracowales piszac to wypracowanie ;)

jerkowanie ma swoja specyfike, polap jeszcze troche i bedziesz wiedzial o co w tym sporcie chodzi :D

 

dla ulatwienia dodam od siebie, ze lowie jerkami wazacymi 2X tyle co slider 12 (ktory wedlug mnie wcale nie jest duzy, a raczej sredni) i o dlugosci ponad 20 cm, zacinam zawsze max. z polobrotu, diagonalnie, od prawej w strone lewego barku, hamulec walki mam ustawiony prawie na maxa, przyponow uzywam tytanowych albo hard mono, a i single strand tez sie trafi (w zaleznosci od wabika), haki sa zawsze naostrzone tak, ze palce krawia od samego patrzenia na groty ...

 

czy ryba spadaja? tak, czasami, jak z kazdej innej wedki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za odpowiedzi.

 

Abarth7

No może pomoże, ale co jak weźmie mama? <_<

Mogę nie zdążyć. :mellow:

 

Standerus

Wezmę coś na uspokojenie przed łowieniem i może jakoś spokojniej będę holował.

 

 

Pitt

Nie jestem leszczem łowiącym ryby od wczoraj, więc daruj sobie teksty połowisz to zobaczysz czy strasznie sie napracowales piszac to wypracowanie -po prostu szkoda czasu na wyważanie otwartych drzwi bo i po co, jeśli można skorzystać z wiedzy bardziej doświadczonych w castingu i chętnych do pomocy?

Może przyczyna tkwi w tym, że zacinam do góry - wtedy zacięcie nie ma aż takiego przełożenia jak z półobrotu.

Czasami ryby spadają z każdej wędki, ale nie połowa :D

 

 

 

Czyżby casting dosięgnęła choroba muchowa? Wszędzie pełno teoretyków, znawców sprzętu, kolekcjonerów itp, a odpowiedzieć na pytania początkującego castingowca dotyczące samego łowienia nie ma komu. Smutne to, ale prawdziwe. Pozostaje poczekać kilka lat, ludzie ochłoną trochę z fascynacji sprzętem i zaczną łowić ( sam to przechodziłem w muszkarstwie więc znam to z autopsji ).

Minie czas choroby niemowlęcej castingu w Polsce i wtedy będzie OK.

 

Pozdrawiam

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!

naprawdę trudno mi powiedzieć dlaczego spadają Ci ryby - jedyne co mi przychodzi do głowy to zbyt słabe zacięcie. ja branie szczupaka podobnie jak Pitt kwituję mocnym zacięciem i nie tylko przy jerkach. pysk zębatego jest naprawdę twardy. na pewno wymiana kotwic na ostrzejsze nie zaszkodzi. dodatkowo przygięcie zadziorów pozwoli lepiej wniknąć hakowi w pysk ryby a przy tym uwolnienie szczupaka jest łatwiejsze. zastanawiam się czy podczas jerkowania dość szybko likwidujesz luz linki. to ma kluczowy wpływ na odpowiednio szybkie poczucie brania i skuteczne zacięcie.

powodzenia w łowach,

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwiec 2007. Podczas moich dwóch pierwszych dni (dwa pierwsze dni łowienia na jerki w życiu)jerkowania u Kuby na Shannon miałem równie dużo spadów jak i Ty.

Rok później w Szwecji, o ile pamietam, z jerków nie spadł mi ani jeden szczupak (gorzej było z gumami...) Dlaczego? Może to kwestia sprzętu, może rocznych doświadczeń. Naprawdę nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwiec 2007. Podczas moich dwóch pierwszych dni (dwa pierwsze dni łowienia na jerki w życiu)jerkowania u Kuby na Shannon miałem równie dużo spadów jak i Ty.

Rok później w Szwecji, o ile pamietam, z jerków nie spadł mi ani jeden szczupak (gorzej było z gumami...) Dlaczego? Może to kwestia sprzętu, może rocznych doświadczeń. Naprawdę nie wiem.

 

 

Nie wiem jak wcześniej, ale na Syrsan wymieniałeś kotwiczki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwiec 2007. Podczas moich dwóch pierwszych dni (dwa pierwsze dni łowienia na jerki w życiu)jerkowania u Kuby na Shannon miałem równie dużo spadów jak i Ty.

Rok później w Szwecji, o ile pamietam, z jerków nie spadł mi ani jeden szczupak (gorzej było z gumami...) Dlaczego? Może to kwestia sprzętu, może rocznych doświadczeń. Naprawdę nie wiem.

 

 

Nie wiem jak wcześniej, ale na Syrsan wymieniałeś kotwiczki :D

 

Daniel tak jak napisałem, kwestia sprzętu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@costi

wymieniasz 13 punktow mogacych miec wplyw na ilosc spadow w tak oczywisty sposob, ze trudno sie oprzec wrazeniu, ze na temat jerkow i lowienia na nie masz ... powiedzmy ... srednie wyobrazenie

Czerwiec 2007. Podczas moich dwóch pierwszych dni (dwa pierwsze dni łowienia na jerki w życiu)jerkowania u Kuby na Shannon miałem równie dużo spadów jak i Ty.

Rok później w Szwecji, o ile pamietam, z jerków nie spadł mi ani jeden szczupak (gorzej było z gumami...) Dlaczego? Może to kwestia sprzętu, może rocznych doświadczeń. Naprawdę nie wiem.

nie pisz takich rzeczy, w koncu kolega nie jest leszczem lowiacym od wczoraj, wiec daruj sobie teksty 'to kwestia sprzętu, może rocznych doświadczeń' ...

 

luz linki jest w niektorych przypadkach niezbedny do prawidlowego prowadzenia przynet, dlatego zaciecie powinno byc bardzo dynamiczne, w tym przypadku od dynamitu :D

 

ps. zlapalem kilka ladnych okoni na jerki po 12 cm i kij rozemeijer jointed jerk do 80 gram ... pomimo kruchych pyskow nie pospadaly

 

pps. moi koledzy jerkujac zacinaja w dol, w 75% przypadkow (bo im tak wygodniej) i ryby im nie spadaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy zaczeto uzywac Sliderow wszyscy zauwazyli ze duzo ryb sie do nich podnosi . I bylo to odkrycie czegos nowego . Powiedzmy ze byly to pierwsze takie proby na skale masowa w Polsce . Potem wielu zauwazylo ze duzo ryb atakuje i rownie czesto spadaja . Szarpanie powoduje takie zwroty baita ze Szczupak nie zawsze dobrze trafi , czesto tylko sie zaczepia i potem spada . Wiekszosc tych co zaczynala jerkowac sadzila ze to tylko agresywne krotkie szarpniecia i tak non stop . Ja tez tak mialem . Mysle ze wiekszosc po czasie zaslepienia zaczela kambinowac to znaczy na przemian szarpiac i robic przestoje . Slider jest krotkim woblerem i tak zbudowanym ze lepiej pracuje jak jest agresywniej prowadzony , gdy probuje sie go nierownomiernie poprowadzic moze zaczepiac o kotwice tylnia . Oczywiscie trzeba troszke wyczuc TO ...Slider jest po prostu bardzo zwrotny . Mi zdazalo sie rowniez sciagac go jednostajnie krecac i on tez mial swoja amplitude ...bardziej lagodna ale za to latwiejsza do trafienia . Z duzymi jerkami sa mniejsze problemy , one lagodniej odbijaja bo sa dluzsze . Znam wedkarzy ktorzy Sliderem lowia w ten sposob ze dwa razy podszarpia i dluga chwila wyczekiwania i znowu dwa trzy razy i wyczekiwanie ....ryba ma czas i dobra sytuacje zeby trafic cala japa . Mysle tez ze do Slidera 12 jako ciezszego i najwiekszego Slidera uzywamy jednak sztywniejszej palki i tu gdy szczuply jest dobrze zaczepiny nie ma szans zeby spadl ale gdy jest tylko - za skorke - to na pewno sie wyszarpie . Przy Sliderze 10 mozemy uzyc minimalnie lagodniejszej wedki i ona pomaga przy holu nawet te za skorkie :mellow: . Powodzenia Costi...poprobuj tez innych rodzajow jerkow .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Pitt oczywiście, że mam marne pojęcie o jerkowaniu bo to dla mnie nowa metoda. Nie mam w okolicy nikogo jerkującego więc skąd mam mieć? Zostaje internet...

Po prostu lekko zirytowała mnie twoja odpowiedź. Nie mam zamiaru wdawać się w docinki więc dajmy spokój.

 

Teraz wiem, że muszę spróbować zacinać inaczej i bardziej kontrolować luz - jutro spróbuję.

Uspokoję prowadzenie, hol i zobaczymy co z tego wyniknie...

 

pozdrawiam

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by jeszcze dodać, że wszystkie tonące typy slidera w przestoju między szarpnięciami pracują bokami powoli opadajać na głebszą wodę. To też znakomicie wabi szczupaki !! Jedne z ostatnich szczupaków jakie złowiłem na SD10S, zaatakowały wabik właśnie w momencie kiedy przestałem zwijac linkę i pozwoliłem sliderowi opaść nieco głębiej.. Spadów miałem niewiele. Jerry HZS wspomniał o wolniejszym prowadzeniu. To też statystycznie powinno przełozyc się na większą ilosć dobrze zapiętych ryb. Miałem niezłe wyniki łowiac tak fatso 10 RH na przełomie pażdziernika i listopada. Ślamazarne podciaganie i wybieranie tylko luzu na lince, sporo brań było takze w przestojach.

 

Generalnie szczupak to ślepiec i czesto nie trafia. Jesli wabik chodzi agresywnie na boki i do tego szybko, to wiele szczupaczych brań jest przestrzelonych. Jeszcze bardziej widac to w przypadku łowienia na topwatery.

 

pozd JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdej populacji są obecne różne cechy. Jedne osobniki lepiej sobie radzą z daną czynnościa a drugie trochę gorzej. Te szczupaki które lepiej radzą sobie z łapaniem zwinnych rybek łatwiej będa siadać i lepiej na przynętach prowadzonych szybko (bo są w tym lepsze) a inne gorzej.

Niestety intensywna presja spowoduje, że te lepsze, czyli lepiej siadające będą szybciej z populacji znikać niż te gorsze. W związku z tym w przyszłości czeka nas łowienie tylko tych mniej błyskotliwych szczupaków (o ile już to nie nastąpiło).

 

Przepraszam za OT ale taki trochę na temat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Pitt oczywiście, że mam marne pojęcie o jerkowaniu bo to dla mnie nowa metoda. Nie mam w okolicy nikogo jerkującego więc skąd mam mieć? Zostaje internet...

Po prostu lekko zirytowała mnie twoja odpowiedź. Nie mam zamiaru wdawać się w docinki więc dajmy spokój.

nie musisz sie irytowac, bo moj post w zamiarze nie byl zlosliwy, w przeciwienstwie do tego drugiego ten byl, mea culpa :D

po prostu trzeba polowic, przeanalizowac mozliwe bledy, pomyslec nad polepszeneim wlasnej techniki i ... przede wszystkim zlapac kilkanascie ryb ...

to pomaga wiecej niz wypisywanie calej litanii mozliwsoci :D pamietaj o ostrych hakach i zacinaniu w tempo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...