SUMY 2014

[K-Pon]

Mimo kontuzji w planach mam pływanie za wąsatymi jutro ale patrząc na niebo wisi to tylko w planach...

A miało być tak pięknie. ..

[karolkrause]

U mnie podobnie zamiast zapowiadanego skwaru - pochmurno lecz parno.    

Wieczorkiem powinno się coś dziać bo rybka w dzień dość aktywna   Za godzinke zaczynam 

[WOBI]

U mnie podobnie zamiast zapowiadanego skwaru - pochmurno lecz parno.    

Wieczorkiem powinno się coś dziać bo rybka w dzień dość aktywna   Za godzinke zaczynam 

Karol,no to chyba lepszej pogody nie trzeba...

[karolkrause]

Karol,no to chyba lepszej pogody nie trzeba...

Pogoda wymarzona         oj bedzie sie działo 

[czocho]

....i łódek tyle , że wody w rzece za mało       

[chojny83]

Drugie trolowanie w życiu i z młodym coś tam złowiliśmy:

 

Był jeszcze jeden ale poniżej wymiaru.

Ogólnie świetna sprawa, w warcianym nurcie jest z czym powalczyć

Pozdrawiam!

[Gość DAWIDspinn]

Wiesci z frontu a dokladnie z namiotu na wislanej przykosie Plywalismy od popoludnia, bez brania, woda spora. Jutro bedzie lepiej Muszki i komary dopisuja stadami i to kabany

[hlehle]

No i jednak skończyło się na sumach. Tym razem łowił następny załogant, a był nim senior hlehle.

Dobry ze mnie kapitan i staram się, żeby ludzie sobie poholowali, a samemu ryb nie łowię żeby nie wprowadzać zamieszania 

[AdasCzeski]

Dzisiejszy przyłów przy boleniowaniu... ok 130 cm. Olbrzym to to nie jest, acz jestem szczególnie szczęśliwy gdyż - St Croix Legend Elite 2,9 do 18 gr, żyłka 0,20, ceratka 2506 (3 kg hamulca  ) i dałem radę. Przynęta Bandziorek Janusza Widła.

 

Walka około 30 minutowa z bieganiem w dól rzeki włącznie.

Myślałem, że wąsaty będzie wymagał reanimacji, ale nie, odpłynął natychmiast po włożeniu do wody. 

 

Bardzo dziękuję przypadkowo spotkanemu koledze, za poświęcenie przy podbieraniu. Sam nie dałbym rady. 

Edytowane 6 Lipca 2014 przez AdasCzeski

[K-Pon]

Zazdroszczę Ale twk pozytywnie.
Czuję dziś moc łowną...

 

Edited 14.07.07:

 

Czucie rozeszło się smrodem po gaciach

Kontakt z czymś był, ale bezowocnie...

Edytowane 7 Lipca 2014 przez K-Pon

[Pszemo]

Udało się wypłynąć z Bartkiem

 

Pogoda można powiedzieć wymarzona gorąco, parno i burzowo w okolicy. Temperatura wody rosła na naszych oczach i w skrajnym momencie osiągnęła już powyżej 24 stopni. Do tego woda delikatnie się podnosiła,

 

Mimo to 10 h pływania bez brania

Napotkani wędkarze podobnie

 

A komary naprawdę dopisały zwłaszcza podczas składania pontonu o 22 00

 

Jeszcze raz wielkie dzięki za miłe towarzystwo na pontonie

[karolkrause]

Wypadzik sobotnio - niedzielny zaliczony.

 

Jak to bywa zwykle moi goście na łajbie łowią pierwsze rybki w życiu - niezbyt duże ale...... ważne ze są 

 

Brań sporo , rybki dopisały jednak z wielkością szału nie było od 107cm do 143cm

Były też dwa szczupaczki w trolu .

Był tez pewnien znajomy  ,który jak co roku nauczył i tym razem mnie pokory       (po trzech pomkach i 60 metrowym sprincie zaparkował u nasady ostrogi i tyle my się widzieli - przetarta plecionka 50lb pomimo 100cm przyponu )

 

Wypadzik udany , kompani zadowoleni , twarz ,ręce spieczone od słońca na ''mudżinaaaa''  ale warto było     

 

Kolegi Wojtka pierwszy w życiu sumek (gratuluje)

Wszystkie rybki popłynęły do domu.

 

Do następnego razu.

 

[WOBI]

Podnosicie ciśnienie kolego Karolu...

[hlehle]

Podnosicie ciśnienie kolego Karolu...

 

@WOBI a Ty nie nad wodą?

[Jarek]

Mnie również się poszczęściło wczoraj:) Do dobrych sumowych łowisk mam daleko, ale po przejściu burzy szybko podjęta decyzja i wypad by potrollować wieczorkiem w poszukiwaniu sumka. Branie tuż przed północą w trolingu blisko powierzchni. Kolega wyjęty blisko brzegu. Tam spłynęliśmy od razu. Kilka szybkich fotek i nawet ni trzeba było reanimować. Odpłynął od razu w dobrej formie

 

 

[Pold3k]

Jak widać wobler z poprzedniego sezonu daje rade z nadbużańskimi sumami 

[WOBI]

Jak widać wobler z poprzedniego sezonu daje rade z nadbużańskimi sumami 

 

0aa.JPG

Strasznie duża woda tam u was,a na Frankopolu niecałe 140cm pokazuje...

[Pold3k]

Niestety nie.. u mnie też woda jest strasznie mała.. 

[Czoper]

Pierwsze rybki sezonu dobry początek

 

[rózgaś]

Fajne. Pierwsze cieszą wszystkie. Tylko nie wolno ich podnosić w pionie, bo może coś chrupnąć. Fajne drzewa macie. Dobry ogrodnik. :-)

[Czoper]

Fajne. Pierwsze cieszą wszystkie. Tylko nie wolno ich podnosić w pionie, bo może coś chrupnąć. Fajne drzewa macie. Dobry ogrodnik. :-)

Odnośnie trzymanie w pionie- będę o tym już pamiętał.  A drzewa sam sadziłem

[seint]

Fajne. Pierwsze cieszą wszystkie. Tylko nie wolno ich podnosić w pionie, bo może coś chrupnąć. Fajne drzewa macie. Dobry ogrodnik. :-)

Rózgaś a ty coś połowiłeś?

[rózgaś]

Lypa.

Jeden z metra cięty, + 20cm ponad. i jakieś przedskoczki. Było kilka puków, domniemań. Jakby chciały a nie mogły. 3dni na wodzie. Tragedia.

Edytowane 9 Lipca 2014 przez rózgaś

[seint]

Kurna u mnie podobnie, echa na cały ekran sondy na ulubionej opasce a kabana brak:) nażarte jakieś czy cóś

[rózgaś]

Nie wiem. Taka kicha się rzadko zdarza. Ale cóż trzeba być pokornym. Kombinowałem jak koń pod górę. Ale spoko. W niedzielę zabierał Małżę moją na wodę, a ona chyci kabana.