patu Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Bujo, nie na za co...polecam się na przyszłość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homax Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 To że rzucać trzeba "umić" to prawda Inaczej nie robili by zawodów rzutowych...Swoją drogą chciałbym zobaczyć jak to robią Ci z największą ilością postów... Czy jest jakieś przyłożenie? ps. już się boję jakie zjeby dostanę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apioo Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 (edytowane) Są już dostępne finalne wersje?Bujo ponawiam pytanie ..czy łowiłeś już na wędki na finalnych wersjach nowych CD, czy narazie to wróżenie z fusów? nie ukrywam, że jestem ciekaw opinii kogoś kto już łowił takimi kijami. Edytowane 23 Kwietnia 2014 przez apioo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Bujo ponawiam pytanie ..czy łowiłeś już na wędki na finalnych wersjach nowych CD, czy narazie to wróżenie z fusów? nie ukrywam, że jestem ciekaw opinii kogoś kto już łowił takimi kijami.Cześć, Nie, nie lowilem finalnymi wersjami. Wiem,ze maja być w połowie maja. Te co miałem w rękach to wszystko testowe ale wrażenia niesamowite, dla mnie szczególnie wersja Nano. Jest to więc jakieś tam wrozenie z fusów ale z solidnymi podstawami czyli to co było wcześniej. Zreszta wiele osób tęskni za CD co widać w dziale kupię. Bujo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 To że rzucać trzeba "umić" to prawda Inaczej nie robili by zawodów rzutowych...Swoją drogą chciałbym zobaczyć jak to robią Ci z największą ilością postów... Czy jest jakieś przyłożenie? ps. już się boję jakie zjeby dostanę...Nie sadze aby ilośc postów miała wpływ na uzyskiwane odległości zaś jedyna kompetentna osoba jaka znam na tym forum jest : http://jerkbait.pl/user/46129-janusz/ Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 (edytowane) ps. już się boję jakie zjeby dostanę..na razie sie udaje Edytowane 23 Kwietnia 2014 przez miramar69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apioo Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Spoko, więc trzeba czekać. Sam chciałem kupić nową wersję 2108L, ale dostałem od P.Matuszewskiego informację, że "2108L nie jest przewidziany w aktualnej produkcji", więc kupiłem od Psulka starego BR. Trzymam kciuki za CD, żeby tym razem asortyment był dłużej niezmienny i nie było zbyt częstych zmian pociągających za sobą brak wsparcia dla klientów posiadających starsze wersje blanków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 A ja o zbrojeniu troche.Od razu powiem, ze sie nie znam.Oddalem jeden kijek do przerobienia, wyjsciowa mial chyba (nie mierzylem ale sadzac po wymiarach) 30 a konczace chyba 5.Dosc ciezkie przelotki.Kijek rzucal juz maluchami 2.5gr az do 20gr+++.Ale zakupilem inny kijek, i jak dla mnie na samym poczatku myslalem ze uzbrojony jest zle.Wyjsciowa 20 ostatnie 4.Kij to typowa pala 10-35gr 2.46m.Jestem zaskoczony jak z tego leci, mowie szczerze i nie chodzi o ciezkie przynety, bo te ok 40gr to musza.Ale 3gr wobki z pletka 20lb lataja porownywalnie co z kijka o tej samej dl i cw 3-15gr z zylka 0.16mm Nie przesadzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 CD już dawno zjechało do zajezdni . Zupełnie słusznie . Bo tylko u nas morskie muchówki w roli spinningów wciąż robią furorę .. Zwykły Batson SW , albo nawet nie SW będzie w tej roli niebo lepszy od zbiorowej imaginacji , o Lamiglasach z przyzwoitosci , nawet nie wspominając .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homax Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 CD już dawno zjechało do zajezdni . Zupełnie słusznie . Bo tylko u nas morskie muchówki w roli spinningów wciąż robią furorę .. Zwykły Batson SW , albo nawet nie SW będzie w tej roli niebo lepszy od zbiorowej imaginacji , o Lamiglasach z przyzwoitosci , nawet nie wspominając .. Mam takiego "zwykłego Batsona" z muchówki morskiej #12.. Od wielu lat nic lepszego nie spotkałem jeśli chodzi o zasięg rzutów..Jest może trochę ciężkawy, ale do powierzchniowego łowienia na dużych odległościach to mój ideał na ten czas! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 homaxie , może nie wprowadzajmy wszechobecnego gender , w ten cudownie prosty świat sprzętowy .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Troszkę bełkot się robi... To, że "mojość" jest lepsza od Twojości,- to już wiemy bo każdy sprzętowy wątek idzie w tym kierunku tu nikt z nas nie grzeszy skromnością i rozsądkiem....Czytałem go z zainteresowaniem i czekałem aż temat "zbrojenia od 20-tki" się rozwinie po zaczepce Bujo... Sam jestem w tej kwestii irracjonalnym konserwatystą i jak mam 30Y to lepiej się czuję choć kilka wędek zrobionych od 25Y pokazuje, że to bardziej kwestia uczucia a nie rozumu,- rzucają nie gorzej...Lubię kiedy konkrety tzn: metry, centymetry, gramy itd dominują dyskusję bo wówczas mam (y) coś konkretnego do zaakceptowania lub uznania iż to niegodne uwagi zamiast próby zmierzenia kilograma cukru linijką...Kiedy piszą o tym bez specjalnego zrozumienia wędkarze posiadający niewielkie "przełożenie" czyli stosunek przełowionych wędek do doświadczenia i efektów to jest to jakoś zrozumiałe, ale jak przeczytałem post Buja po uprzednim domaganiu się mierzalnych konkretów w kategorii rzutowej a potem że po potrzymaniu nowych blanków i posiadaniu starszej serii stwierdzenie, że będą świetne to lekko zbladłem...mimo stwierdzenia że to trochę wróżenie z fusów.Może się czepiam, ale może trochę dystansu do nawet dużego doświadczenia i te same kryteria oceny były by lepsze? PS Założyciel wątku zamówił wędkę i zamiast zaczekać na blank który jest odpowiedni wziął to co było zbliżone (niestety tylko z opisu) skupiając się bardziej na wypasie czy jak to się "tera" mówi "kosa ma być" niż na konkretnym zastosowaniu, czym jeszcze bardziej przesunął granicę bezsensu, do tego sam ma niewielkie doświadczenie z RB. Największe błędy (przekładające sie na niezadowolenie) zastały już popełnione. Co tu komentować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baars Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Dokładnie jest tak jak napisałeś...Arku, Klient określił jasno co bedzie łowić i gdzie, chciał nawet przynieść do przymiarki kołowrotek, który będzie w combo z kijem.Myślę, że to by tez dużo pomógło w zbalansowaniu całości. Być może nie bylo wtedy na stanie pst 895, to padło na 905, chociaż nie uważam ze ten blank do łowienia z plaży sie nie nadaje. W porównaniu do mojego BR jest to bardzo zbliżona konstrukcja, a wielu nim trocie łowi..Moim zdaniem są pewne kanony , których rodbuilderzy powinni sie trzymac, to nie F1, że cały rok coś modyfikujemy, schodzimy z wagi, średnic itp.Jak ktoś wywala 2 kloce na wędkę to należy poświęcić mu trochę więcej czasu i żeby projekt w 100% okazał sie trafiony, a Klient zadowolony. Z drugiej strony czy ta 905 potrzebowała tytanów za dodatkowe 500PLN???Co do wykonawcy mam już swój typ także nie będę dociekliwy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Kij z plaży to niekoniecznie musi być pomieszanie pojęć , szpanu , marketingu i mód wszelkich . Nie namawiam do rod selectorów , ani mojszości , ani swojskości , ale banalnej tradycji , wiedzy i rozsądku .. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) CD już dawno zjechało do zajezdni . Zupełnie słusznie . Bo tylko u nas morskie muchówki w roli spinningów wciąż robią furorę .. Zwykły Batson SW , albo nawet nie SW będzie w tej roli niebo lepszy od zbiorowej imaginacji , o Lamiglasach z przyzwoitosci , nawet nie wspominając .. Rozumiem że to ma być mała prowokacja do wywołania kolejnej bezsensownej GÓWNOBURZY ?????? Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez miramar69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojciech_B Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Panowie gdzie jest moderator ! 4 strony przepychanek o wszystkim i o niczym @Bartas93 Kup jakikolwiek kij byle by Ci leżał, a godziny zaoszczędzone na doborze blanku i komponentów spędź nad wodą. Wędki choćby najlepiej skomponowane nie zapewnią wyników. Trzeba siedzieć w wodzie, rzeźbić i jeszcze mieć dużo szczęścia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas93 Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Panie Rheinangler, czytaj pan ze zrozumieniem, bo przemawia przez Pana subiektywizm. Jeśli idę do pracowni to chyba człowiek który sprzedaje te blanki powinien mieć o tym wiedzę większa ode mnie ? Tak czy nie ? Czy jak idę do dentysty powinienem powiedzieć jakiego ktoś ma wiertła użyć, czy który boli mnie ząb ? Chciałem inny blank, który by się bardziej nadawał, czekałem na telefonu aż przyjdzie i nie przyszedł. Wtedy jak tam pojechałem tydzień później dałem się namówić na inny blank, słysząc że ten co jest na miejscu równie się nada. Nie chodziło mi o snobizm, żeby mieć lepszą wędkę od innych a o to, żebym miał wędkę na wieczność. Po prostu powiedziałem, żeby wędka zrobiona była najlepiej jak można, podając przy dokładnie opis łowisk i metod. Poza tym owy Buju o którym Pan wspomniał, zachowuję na tym forum najwięcej pozytywnego humoru ; ) Wojtu, masz 100% rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) Panie Bartas93 Czytać ze zrozumieniem można to co jest zrozumiale napisane i to prawie każdy czytający wątek jest w stanie wyłowić, to znaczy konkrety, odsiewając je od innych informacji. Proszę sobie przeczytać własne posty 5,9 i 28 jako kwintesencję. Pańskie porównanie do wizyty u dentysty jest więcej niż subiektywne i służy jedynie rozłożeniu a nawet przerzuceniu odpowiedzialności za nietrafny i bardzo drogi dla Pana zakup na rodbuildera.Porównanie do wizyty u dentysty w tym przypadku powinno brzmieć: zamówiłem sobie nowe zęby które miały być na wieczność niestety zamiast śnieżno białego równiutkiego uzębienia, którego akurat nie było, mam teraz tytanową paszczę którą mogę otwierać nawet puszki po konserwach ale niestety zębów to nie przypomina...Ja Pana nie znam i stosunek do Pana mam obojętny ale absolutnie nie posądzam Pana o snobizm,- nie wiem skąd Pan,- czytając ze zrozumieniem jak mniemam to wziął. Pana Bujo bardzo lubię i szanuję za wkład w forum i częste wylewanie zimnego kubła internetowej wody na głowy fotelowych wodolejców, którym się coś wydaje.Pewna niekonsekwencja którą zauważyłem i napisałem o niej jest drobiazgiem i nie sądzę żeby się Pan Bujo o nią obraził gdyż jak Pan słusznie stwierdził posiada on poczucie humoru To tyle z mojej strony. Wędkę Pan kupił i życzę zadowolenia z użytkowania i taaaaakich ryb Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas93 Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Porównanie z dentystą miało służyć, aby pokazać, że między innymi usługi pracowni powinny się tyczyć także doradzeniu w wyborze blanku, który spełnił by moje oczekiwania; w sensie że w pewnym stopniu płacę za kompetencje dentysty czy także też rodbuldera, który powinien wiedzieć co by najlepiej pasowało. Pański post z kolei, jest skrajnością i mnie obarcza winą. Nie wybrałem sobie celowo otwieracza do konserw zamiast białych zębów, bo owy zamiennik miał się i tu zaznaczam według rodbuldera także doskonale sprawdzić. Czy jestem winny bo zaufałem wiedzy i umiejętnością rodbuldera ? Zapewne po części tak, bo powinienem to może bardziej przemyśleć, przestudiować inne oferty. Druga sprawa, że nie zamierzam psuć opinii owego rodbuldera, co tak naprawdę nie czyni go pełnym podmiotem moich oskarżeń bo nie zdradziłem jego danych, a Pan natomiast zapewne w pewnym stopniu pod wpływem subiektywności ( tu o niej napisałem, bo wydaję mi się, że wie pan o jaką pracownie chodzi i jest pan ich zadowolonym klientem ) zbarcza winę na mnie. Pisałem o czytaniu ze zrozumieniem, bo wydaję mi się, że większość osób, których by dotknęło to co mnie na pewno nie byłaby w pełni zadowolona z usług. A co do snobizmu nie chodziło mi o to, że mnie Pan nim oskarża, tylko chciałem ogólnie wytłumaczyć dlaczego zdecydowałem się na taki drogi zakup.Co do numerów postów, wybaczy Pan ale nie chcę mi się ich szukać i numerować, tak więc ich kwintesencja opierała się głównie o informację w poprawieniu mojego komfortu łowienia, a przy okazji dowiedzenia się co w tej wędce jest nie tak. Paradoksalnie nie mam do pana neutralnych odczuć, a nawet bym powiedział że pozytywne bo rozmowa jest ciekawsza, z uwagi na różnice zdań. Także piąteczka ; ) Widocznie musimy pogadać w innym temacie, który dla nas obu byłby obiektywny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Bartku (tak domyślam się masz na imię )Różnica w postrzeganiu tematu "przychodzi wędkarz do rodbuildera" miedzy nami jest pewnie, ale nie na pewno,- gigantyczna. Ja wędkami z pracowni łowie już ok 20 lat i w "tej" pracowni zrobiłem tylko jedną wędkę także mojego autorskiego pomysłu więc nie jestem tzw "zadowolonym klientem" a rocznie zamawiam od kilku do wędek. Łowię sporo,- ponad 100 dni w roku.Piszę to tylko po to żeby podzielić się z Tobą pewną nie najgłupszą zasadą. Jak idziesz do pracowni zamówić wędkę to dobrze jest wiedzieć dokładnie a nawet bardzo dokładnie co się chce i jak ma być uzbrojone a dowolność to można zostawić zaufanemu rodbuilderowi w sprawach estetyki i doboru kolorów. Absolutnie nie jest to związane z niekompetencją rodbuildera tylko z tym iż wykonują oni wędki do rożnych metod i na różne wody na których sami nie łowią. Znam takich co łowią tylko delikatnie: okonie albo pstrągi, znam takich co latają zaciekle tylko za bolkami czy sandaczami... itd.Ci sympatyczni skądinąd Panowie niewiele mają praktyki jak chodzi o inne metody których po prostu nie uprawiają... A to że wykonują wędki do nieuprawianych metod nie świadczy o tym że są one źle wykonane ale o tym że często są bardzo standardowo zbrojone albo według ich aktualnych upodobań lub co gorsza według dostępności komponentów czy kalkulacji zwiazanych z aktualnymi promocjami i cholera wie czym jeszcze...A przecież wędka ma być Twoja i kij z tym, że nie mieści się w aktualnej modzie rodbuilderskiej czy najnowszym spacingu,- ona ma być Twoja. Nie powiem żeby "wiedzenie" tego co Ci najbardziej odpowiada było łatwe, to proces trwający czasem wiele lat i rozwijający się proporcjonalnie do godzin spędzonych nad wodą z różnymi gniotami w ręce, czasem jest to tylko wiedzenie czego się nie chce ale to już jest coś...Czasem pomaga w tym forum tylko zbieranie informacji musi być przed faktem a nie po Nie zrażaj się do wędek z pracowni, one naprawdę są fajne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 miramar , takie są niestety fakty .. Nie ma tu żadnego drugiego dna , ale możesz mieć inną wizję Rynek sprzętowy u nas , w Polsce nie jest jeszcze normalnie wykształcony , wciąż jeszcze raczkuje , chociaż powoli dochodzimy - również poprzez takie rozmowy , do ogólnie przyjętych , sprawdzonych standardów . Co mnie cieszy , bo nie pojawiły się już tutaj odległosciówki , feedery , pickery i karpiówki w roli morskich uniwersałów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 kazdy dobry kij, ogarniajacy przynety boleniowe i uzywany na duzej rzece z brzegu, bedzie robil robote no ale mozna 4 strony o wszystkim i o niczym 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homax Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) Fajnie że chłopaki przybili "piątkę" A swoją drogą Sławku OB pickerkiem spininguje się najlepiej No i szacun dla Arka. 100 dni w roku na rybach!!! To się narywa być w wędkarskim raju! Bo tak jak np Marek Szymaski-300 dni w roku na rybach to już przesada! Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez homax Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) Bo tak jak np Marek Szymaski-300 dni w roku na rybach to już przesada!Marek żyje z tego a ja na moje szczęście nie muszę Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez Rheinangler 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) miramar , takie są niestety fakty .. Nie ma tu żadnego drugiego dna , ale możesz mieć inną wizję Rynek sprzętowy u nas , w Polsce nie jest jeszcze normalnie wykształcony , wciąż jeszcze raczkuje , chociaż powoli dochodzimy - również poprzez takie rozmowy , do ogólnie przyjętych , sprawdzonych standardów . Co mnie cieszy , bo nie pojawiły się już tutaj odległosciówki , feedery , pickery i karpiówki w roli morskich uniwersałów Nie chcę polemizować teraz o wszystkich firmach jakie są na naszym rynku obecnie dostepne, ale takiej tezy bym nie postawił jak Ty to zrobiłeś. Zgadzam sie z tobą że nie wszystko jest złotem co sie świeci, bo nosi nazwę znanej marki i jest ładnie opakowane; ale nie powiedział bym nigdy że wszystko co jest wytwozone przez jakaś firmę (dajmy na to X,Y,Z ) od poczatku do końca jest do bani. Uważam że każda ze znamych Mnie i pewnie Tobie firm budujących blanki miała swoje wzloty i upadki. Nie wszystkie serie blanków tych firm znalazły swoją aprobatę wsród wedkarzy ,a pewnie niektóre z nich poniosły totalna klęskę, ale także wśród nich znalazły sie naprawdę dobre rzeczy i można by powiedziec BIAŁE KRUKI. Nie skazywałbym tak szybko na "Smierć" całości dorobku i wszystkich produktów tych firm. Jestem też daleki od ślepego zapatrzenia się w np:CD czy Lamiego i wiem że nie każdemu musi wszystko odpowiadać. Kazdy ma prawo do wyboru i swojego zdania, upodobań. Powiem więcej - nawet jestem za i fajnie że tak jest bo można podyskutować ,wymienić poglady a i z wiekiem oraz nabytymi doświadczeniami wędkarskimi czasami zmienić właśnie te upodobania. Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez miramar69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.