Skocz do zawartości

Kij na troć z plaży.


Bartas93

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli nie myliłem się. Najgorsze jest to że użyto troszkę za małych przelotek otwierających a i  kończące też mogły by być większe. No i za krótka rękojeść, a od niej zależy cała siła przekazywana z ramion.

 Mam propozycję dla ciebie : jeżeli nie chcesz demolować całego kija  i nie zależy ci na jego wyglądzie ,to poproś kogoś o przedłużenie rękojeści z tyłu na zasadzie wklejki. Sam tak nie raz robiłem z kijami zbrojonymi seryjnie i nie tylko.  Nie wpychaj ołowiu w "tyłek" bo to i tak nic nie zmieni, a tylko pogorszy sprawę. Później wkleję zdjęcia z takich operacji a mam dwa kijki z którymi miałem takie same problemy jak ty. Teraz nie oddam ich nikomu.

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam naprawdę nie chcę nikomu psuć opinii, dlatego nawet nie napisałem gdzie tą wędkę robiłem. Zapewne mają wielu zadowolonych klientów i z całego serca życzę wszystkim jak najlepiej. Bardziej zależało mi na zebraniu informacji, czy ze mną jest coś nie tak, czy z kijem skoro lepiej mi się rzuca wędką za 200 złotych. Widać, że faktycznie trend na krótki dolnik i malutkie super lekkie tytanowe przelotki nie zawsze i wszędzie ma zastosowanie  ; )

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do samej wędki, to faktycznie w gorącej wodzie jestem troszkę kompany i nie potrzebnie porywałem się na wędki za dwa kafle, jeśli się na tym nie znam, ale przynajmniej będę miał nauczkę, żeby bardziej przemyśleć zakup.  ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak obiecałem da sie uratować czasem wędkę prostym zabiegiem:

Pierwszy to seryjnie zbrojony CD BLU RAPID 2,75m 10-20lb 10-35gr - został przedłuzony niby niewiele bo 5cm ale na tyle dużo że kijek zmienił sie całkowicie. attachment=167887:Przedłuzka 001.JPG]  post-47757-0-74019700-1398178421_thumb.jpg  

 

Drugi to ponoć przez niektórych uznany jako najlepsza trociówka czyli TALON EXPLORER 3,05m 10-25lb 10-60gr - jako że TALONy znane są z tego że te dłuższe lecą na "pysk" trzeba było go doważyć/przedłużyć o 10cm. Dzieki temu zabiegowi uratowałem kijek przed demolką a zyskałem na jego wyważeniu.post-47757-0-31542100-1398178782_thumb.jpg  

post-47757-0-76822700-1398178389_thumb.jpg

post-47757-0-36338400-1398178446_thumb.jpg

post-47757-0-48688800-1398178804_thumb.jpg

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do samej wędki, to faktycznie w gorącej wodzie jestem troszkę kompany i nie potrzebnie porywałem się na wędki za dwa kafle, jeśli się na tym nie znam, ale przynajmniej będę miał nauczkę, żeby bardziej przemyśleć zakup.  ; )

Przesadzasz.

Parę lat temu szacowałem, że wędki zbudowane dla mnie, na zamówienie, "trafione" w 100%, to zaledwie 50% wszystkich.

Co druga, statystycznie rzecz ujmując.

Sprawa nie dziwi, o ile rzecz cała uzgadniana jest wyłącznie na telefon (bez oglądania komponentów) i na podstawie czytanych wcześniej opinii.

Są gusta i preferencje o których się nie dyskutuje. Jedynie umiejętne sprecyzowanie oczekiwań i potrzeb własnych i rzecz jasna, zrozumienie przedstawianych intencji przez budowniczego, przynosi pożądany skutek. I to, nie zawsze ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadzasz.

Parę lat temu szacowałem, że wędki zbudowane dla mnie, na zamówienie, "trafione" w 100%, to zaledwie 50% wszystkich.

Co druga, statystycznie rzecz ujmując.

Sprawa nie dziwi, o ile rzecz cała uzgadniana jest wyłącznie na telefon (bez oglądania komponentów) i na podstawie czytanych wcześniej opinii.

Są gusta i preferencje o których się nie dyskutuje. Jedynie umiejętne sprecyzowanie oczekiwań i potrzeb własnych i rzecz jasna, zrozumienie przedstawianych intencji przez budowniczego, przynosi pożądany skutek. I to, nie zawsze ;)

Właśnie dlatego między innymi zdecydowałem sie na samodzielne budowanie wędek  :D  ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

@Bartas93,

 

Nic złego nie zrobiłeś, jak chciałeś wedke na morskie trocie to ma spełniać określone wymagania, które sa uniwersalne dla każdego innego wędkarza czyli rzucać daleko. Cieżko, bardzo cieżko przy przelotce wyjściowej 20 stad Konger za 200 zł rzuca dalej.

 

Nie widzę tez nic złego w wybraniu pracowni mającej najlepsza zapewne opinie na forum i wydaniu tam 2 tysi na jak by nie patrzeć wedke na chińskim blanku, skoro ma być taka zajebiaszcza to pewnie warto ale taka musi być.

 

Jest kilku forumowiczow co juz pare ładnych wedek uzbroili, popytaj, ktoś na pewno ci pomoże i zrobi z tego cos nadające sie do lowienia ryb.

 

Co do wyboru czegoś innego to nie jest takie proste. Jeśli 17 lbs ci wystarcza to wybór jest spory chociażby w rx8 Batsona czy ST Croix. Gdy ma być mocniej czyli 20 lbs to juz cieżko bo jankesi nie robią takich blankow zaś na CD trzeba poczekać z miesiąc ale nie ukrywajmy warto.

 

Ja miałem szczęście, ze gdy zaczynalem robić wedki na zamówienie trafiłem na kapitalnego i w dodatku uczciwego rod buildera i straty w postaci nietrafionych konstrukcji były marginalne. Niestety ten Pan woli hodować teczaki i w sumie sie mu nie dziwie :)

 

Bujo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego między innymi zdecydowałem sie na samodzielne budowanie wędek  :D  ;)

Oj tam. Zaraz samemu budować. A jak nie trafisz z doborem blanku, to ta sama bryndza tylko koszt nieco mniejszy.

Już prędzej polazłbym do jakiegoś sklepiku, obmacać takie coś http://allegro.pl/fenwick-etss962mhs-ss-dozywotnia-gwarancja-2-9m-i4161441227.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, zdecydowałem się na HM-X Hunter. Wiem, że niektórzy twierdzą, że wędka nie jest warta swojej ceny, ale mi przypasowała od razu jak ją wziąłem do ręki. Ewidentnie leży mi w dłoni ten kij. Gdy odbierałem Carabelke, nie miałem takiego wrażenia, bardziej podchodziłem do sprawy na zasadzie, że nad wodą pewnie przekonam się o klasie tego kija. 

 

W sklepie dostałem fajny rabacik, fachowo opisali mi ten kij. Druga pozycja o której myślałem St. Croix kosztowałaby mnie jakieś 500 złotych drożej. Wiem, że nie jestem kolekcjonerem wędek najwyższych lotów i większość z was większą uwagę zwraca pod względem komponentów w kiju, ale ja po ostatniej przygodzie zwracam uwagę na funkcjonalność. Wydaję mi się, że wędka jak najbardziej jest stworzona pod troć i spokojnie będzie posyłać przynęty na odpowiednie odległości. Ba nawet wydaję mi się być fajnym uniwersałem nad dużą rzekę. Jakościowo kij jest moim zdaniem pięknie wykonany, wszystko wygląda estetycznie i praktycznie. W porównaniu z carabelką, jak podniosłem dwa kije jednocześnie do góry, bez dwóch zdań HM-X jest lepiej wyważony, a co dziwne nie odstaje w moim odczuciu wagą. Przelotki są dużo większe i masywniejsze, ale wydaje mi się że nad morzem spełnią swoją role. Pewnie gdyby kij uzbroić samemu, byłby szybszy, ale szybkość jaką widzę teraz jest moim zdaniem wystarczająca.

 

Do kija dostałem bardzo solidne etui, na którym jest numer seryjny kija. Myślę, że jeśli odpukać coś by się z tym kijem stało, z serwisem też nie byłoby problemu. 

 

Wracając do Carabelki, przeczytałem post Buju'a gdzie opisał Phenixa, jako blank amerykański robiony w Chinach. Już to raz usłyszałem i byłem prawdę mówiąc zdziwiony. Nie chodzi mi o to, że małe chińskie rączki spowodują gorsze walory użytkowe kija jak i jakość, ale sam fakt jest dla mnie o tyle ciekawy, że wiele osób jawnie wypominało niektórym marką chińską produkcję nie zauważając, że strasznie gloryfikowane Phenixy są chińskie. Tu wydaję mi się istotnym elementeż też możliwa modyfikacja wędki jeśli by się z nią coś stało, pod względem możliwej niezgodności podzespołów zamiennych. Już chyba patrząc na ten element byłoby może wygodniej zainwestować w jakiś polski blank firmy Fishingart. Czytałem od ludzi obiektywnych i zajmujących się tematem czysto hobbistycznie że naprawdę robią zajebiste blanki. Szkoda, że wiele osób tak gloryfikuję amerykańskie firmy, patrząc na zachód jak na inny świat nie zauważając naszych rodowitych produkcji. Czytałem też pozytywne opinie na temat nowozelandzkich CD'ków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak obiecałem da sie uratować czasem wędkę prostym zabiegiem:

Pierwszy to seryjnie zbrojony CD BLU RAPID 2,75m 10-20lb 10-35gr - został przedłuzony niby niewiele bo 5cm ale na tyle dużo że kijek zmienił sie całkowicie. attachment=167887:Przedłuzka 001.JPG]  attachicon.gifPrzedłuzka 003.JPG

 

Drugi to ponoć przez niektórych uznany jako najlepsza trociówka czyli TALON EXPLORER 3,05m 10-25lb 10-60gr - jako że TALONy znane są z tego że te dłuższe lecą na "pysk" trzeba było go doważyć/przedłużyć o 10cm. Dzieki temu zabiegowi uratowałem kijek przed demolką a zyskałem na jego wyważeniu.attachicon.gifPrzedłuzka 005.JPG

 

Możesz zdradzić gdzie robiłeś te przedłużki? Czy może to Twoja robota?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem, nie żebym był w ogóle skromny - co to to nie :P  ale skromnym bo skromne są moje plażowe doświadczenia :(  FX 905 nie bardzo odpowiada potrzebą łowienia w taki sposób jak najczęściej łowi się w morzu - polskim morzu. Ośmielam się wyrazić takie zdecydowane zdanie dlatego iż byłem pomysłodawcą tego blanku. Niestety zamiast blanku 17lb wyszedł 20lb blank z potężnym kopem a zamiast startowych 7-8g w praktyce w zależności od ciężaru uzbrojenia od 10-15g i górnym cw zamiast do 28 to nawet do 40g... Gdyby wyszło tak jak wyjść miało nie było by Twojego rozczarowania  :rolleyes: i moich dalszych poszukiwań.... Blank ten z całą pewnością nadaje się do łowienia troci i łososi pod względem mocy i ugięcia, ale zanim kij będzie się giął najpierw trzeba podać przynętę a optimum tego kija tak średnio współgra z kombinacją uzbrojenia jakie masz i przynętami jakimi łowisz...

Nie wiem czy już podjąłeś ostateczną decyzję zakupu ale może warto zastanowić się nad NFC St 905-2 (IM) będę nim łowił gdzieś od połowy maja więc chętnie przekażę informacje na temat jego możliwość a w czerwcu mają mieć ten blank u siebie Panowie z art-rod,- może warto chwilkę zaczekać?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zdradzić gdzie robiłeś te przedłużki? Czy może to Twoja robota?

Częściowo moje (zaprojektowanie i pomysł ale brak odpowiedniego materiału na wklejkę)  a częściowo zrobił mi to Piotrek Matusiak (wklejka i poskładanie)

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

China, China i jeszcze raz China ( Phenix, Dragon, Batson). Ja tam nie mam żadnych problemów skąd pochodzi blank ale musi spełniać dwa kryteria czyli być dobry plus mieć swoją cenę tez z China.

 

Tak to Wilk zapłacił 700 dolcow za chińska wedke z niby tytanami ale malutkimi więc i tanimi, dostał trochę obrzynow i cos, co nie nadaje sie do lowienia do jakiego było zrobione. Sukces jak by nie patrzeć polskiej myśli rodbuildingowej króla Juliana czyli sprzedać co jest i zgolic ile wlezie bo prowadzi sie przecież sklep cynamonowy tylko nigdy nie wiadomo czy kupi sie szynkę z Parmy czy tylko kaszane.

 

Wznoscie sie na piedestaly, piszcie jak to startową 20 to nawet idzie karpiowke obsluzyc ale i tak koniec końców to wszystko musi mieć odzwierciedlenie w realu. Inaczej o zgrozo tez chiński Konger za 10 % rzuca dalej :) :) :)

 

Bujo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..kurde, mam pst 894 na 20tce startowej... i w tytanach po mcaości , na widok których niektórzy dostają wysypki  :P  ;)  i lata z niego masakrycznie. Podstawa to dobrać ringi do blanku a blank przynęt które ma obsługiwać...

P.S.  ... a i rzucać "trzeba umić :D "... kij sam  nie naładuje się, no jeszcze nie te czasy.... :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..kurde, mam pst 894 na 20tce startowej... i w tytanach po mcaości , na widok których niektórzy dostają wysypki  :P  ;)  i lata z niego masakrycznie. Podstawa to dobrać ringi do blanku a blank przynęt które ma obsługiwać...

P.S.  ... a i rzucać "trzeba umić :D "... kij sam  nie naładuje się, no jeszcze nie te czasy.... :P

też nie za bardzo rozumiem Bujowy resentyment. od dłuższego czasu wszystkie badyle mam tak robione i na odległości nie narzekam, z tą jednak różnicą, że w tytany (koszty) się nie bawię, bo to tylko wędki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dwie plażówki, bo trociowanie z plaży jest krótkie i intensywne, więc dobrze mieć zapasowy patyk. kołowrotek zapasowy też, o czym się przekonałem. warunki ciężkie, sprzęt potrafi szybko klęknąć.

 

905 niedawno macałem. nie chciałbym z tym biegać po plaży. jeśli węda ma pogodzić plażową troć z z sandaczowaniem to z phenixów najprędzej podpasi ci 895. przepłacz wydany hajs i puść wędkę w ludzi, nie ma sensu trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HM-X już zakupiłem, jak pojadę go przetestować napiszę kilka słów.

 

Niektórzy będą mówić, że za małe przelotki lub za mały dolnik, inni że zły blank. Ale szczerze mówiąc myślę, że wędka po prostu mi nie leży do takiego łapania i nie ma co tu rozwodzić. Myślę, że przede wszystkim źle dobrałem blank, a druga sprawa że może gdyby był inaczej zrobiony latałoby to dalej. 

 

N arazie wędke zatrzymam i zobaczę jak będzie się sprawować pod gumy. Szczerze wydaję mi się, że ten wędki by nikt ode mnie nie kupił, nawet gdybym spuścił z ceny 3 stówy. Poza tym miałbym trochę wyrzuty sumienia, bo jeśli coś jest tak jak nie powinno, nie lubię oszukiwać ludzi. Taki już mam zjebany charakter ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też nie za bardzo rozumiem Bujowy resentyment. od dłuższego czasu wszystkie badyle mam tak robione i na odległości nie narzekam, z tą jednak różnicą, że w tytany (koszty) się nie bawię, bo to tylko wędki :)

Ok,

 

To jakie odległości osiągasz owymi Phenixami, tak w metrach nie po horyzont, daleko itd? Jaki kreciolek, plecionka/zylka i przyneta?

 

Bujo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..kurde, mam pst 894 na 20tce startowej... i w tytanach po mcaości , na widok których niektórzy dostają wysypki  :P  ;)  i lata z niego masakrycznie. Podstawa to dobrać ringi do blanku a blank przynęt które ma obsługiwać...

P.S.  ... a i rzucać "trzeba umić :D "... kij sam  nie naładuje się, no jeszcze nie te czasy.... :P

Patryk,

 

Jak słyszę, że rzucać to trzeba umieć to mi juz wystarczy, wszystko czego chciałem sie dowiedzieć juz wiem.

 

Dziękuje,

 

Bujo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...