Skocz do zawartości

Odrzańskie przelewy,czyli strategia połowu.


krystiano1981r

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Koledzy.

Planuję w tym roku poświęcić więcej czasu Odrzańskim przelewom,w związku z tym chciałbym poznać Wasze opinie,doświadczenia czy spostrzeżenia związane z tego typu łowiskami,techniki,sprzęt,strategia łowienia itp itd.

Zaznaczę,że łowić będę z łodzi a celem moich wyprawa będzie kleń i jaź a także boleń.

Z góry dziękuję wszystkim za to co już napisali i oczywiście proszę o więcej... ;) :)

Edytowane przez krystiano1981r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zauważyłem , do kij 15-17g które maja obsługiwać małe i lekkie woblerki a jednocześnie dac radę sdr'om powinny byc raczej zbrojone w cięższe przelotki dzięki czemu lepiej bedą sie lądowały pod lekkimi smuzakami ale nie bedą tez klekaly z racji mocy samego blanku pod sdr'ami .

Mam kij opisany do 17g a bez problemu ciska boromby Lipinskiego wlasnie dzięki trochę cięższym przelotkom .

Ps wyjdzie z tego dobry kij pstrągowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zauważyłem , do kij 15-17g które maja obsługiwać małe i lekkie woblerki a jednocześnie dac radę sdr'om powinny byc raczej zbrojone w cięższe przelotki dzięki czemu lepiej bedą sie lądowały pod lekkimi smuzakami ale nie bedą tez klekaly z racji mocy samego blanku pod sdr'ami .

Mam kij opisany do 17g a bez problemu ciska boromby Lipinskiego wlasnie dzięki trochę cięższym przelotkom .

Ps wyjdzie z tego dobry kij pstrągowy :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,może faktycznie źle się wyraziłem,pisząc "uzbrojony maksymalnie lekko" to chodziło mi o lekko ale do danej konstrukcji,czyli rodzaju blanku,cw,długości itd. ;)

Jeśli masz jakiś kijek do zaproponowania to proszę o kontakt na priv. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda na obrotówki nie łowię, ale do podobnych zastosowań, u mnie na Odrze na klenio-jazie z pontonu używam Blue Rapidem 2,52 do 12lb.

P.S.

BR'a można czasem trafić na rynku wtórnym na giełdzie :)

Edytowane przez tasiek321
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam wątku ale chyba kolega szpiegu wrzucił filmik jak łowi na odrze, właśnie z łódki klenie, jazie, bolki na AVS76MLXF. Może ktoś kojarzy filmik i podpowie gdzie znaleźć to obejrzysz sobie kijek w akcji

Też coś takiego kojarzę,film chyba miał tytuł odrzańskie lato lub podobnie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kij na blanku Phenixa FX 794 będzie się także nadawał a czasem gości na giełdzie  ;)

 

..mam ten badyl, i powiem szczerze, że na odrzańskie przelewy wybrałbym coś dłuższego....

Dziękuję Koledzy za rady,oczywiście jestem cały czas otwarty na sugestie i rady.

Do tej pory praktycznie łowiłem z brzegu więc chętnie czytam Wasze spostrzeżenia.

Gdyby był jakiś ciekawy patyk to "coś" tam mogę dorzucić do puli.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..nie doczytałem, że to kij na łódkę - sorki..Jak tak to pod białoryb typu kleniojazie będzie oki ale z 6 SDRem to już może być problem z racji szybkiej ale głęboko uginającej się szczytówki.

Ciut mocniej i z większym zapasem mocy to elitka 8`6 12lb, ale to juz circa 260cm...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tak z innej beczki ale w temacie.Jesli Krystian zacznie lowic z lodki i bedzie ustawial sie przed przelewem to

-wobka badz innego smuzaka bedzie mogl splawic, kij nie musi podawac na mega odleglosci

-bedzie lowil w silnym nurcie, delikatny kij bedzie sie poddawal

-na szczycie glowek glebiej stoja juz zacniejsze ryby, ktore moga nie skusic sie na plemniki a beda wolaly wiekszy kasek

-hol ryby w takich warunkach tez wymaga mocniejszego kija, moze zalowac ze szczytowka caluje rekojesc a ryby nie da sie podciagnac do lodzi

-na sam koniec sa wabiki male ale odpowiednio wazace ja np nie waham sie lowic bonito 3.5cm kijem sztywnym jak pala ale ladnie pracujacym pod ryba o cw 10-35gr.

Zalezy od ryb i od wody, ale posluchalbym kogos kto lowi na Odrze z jednostki plywajacej i ma efekty, @Patu :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak do końca Witek jak piszesz bo jak stoją na samym przemiale bolki lub klenie i żerują na czymś małym i równie coś małego spuścisz im z prądem pod nos to może pierwszego jeszcze złapiesz ale drugi już się nie da podejść tak łatwo tym bardziej że pierwszy narobi bydła  :lol:  :lol:  :lol:  i pozamiata główkę. Co prawda woda (kolor) w Oderce jest daleka od krystalicznej ale mimo tego ryby słusznych rozmiarów w większości były już na haku i są ostrożne... Takie mam doświadczenia z dolnej Odry, zarówno z brzegu jak i z łodzi.

Masz rację, że całe takie łowienie trudno opierniczyć jednym kijem.

Co do 6cm SDR-a myślę, że Krystian miał na myśli ogólnie wobki do 6cm  w tym mniejsze również SDR-y. Mogę się mylić ale 6cm SDR w takim miejscu to po mojemu tylko na sumy ;)

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do 6cm SDR-a myślę, że Krystian miał na myśli ogólnie wobki do 6cm  w tym mniejsze również SDR-y. Mogę się mylić ale 6cm SDR w takim miejscu to po mojemu tylko na sumy ;)

Arek,jest dokładnie tak jak napisałeś,te sześć cm to max i tylko dla imitacji uklejek o drobnej i stonowanej pracy.Zresztą tych woblerów będę używał stosunkowo rzadko,większość czasu będę poświęcał takiej Odrzańskiej kleniowo-jaziowej klasyce. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja zaczalbym od naplywu.splawianie wobka u mnie (o ile nie jest to splawianie jakiegos robala celem tatktyki), to rzut prostopadly do brzegu i wtedy wypuszczenie  na tyle ile potrzebuje, nastepnie wachlarzem, wobkiem naplywam w rejon w ktorym sa ryby.Dlatego zaczac od naplywu i wachlowac z dala od glowki a potem coraz blizej i blizej.Pekaty 3.5cm sdr potrafi potelepac kijek w silnym nurcie, ale to zalezy tez jaki kijek, jeden do 15gr bedzie delikatny inny oki.Wazne w takim lowieniu moim zdaniem jest kij, ktory nie bedzie mial delikatnej szczytowki nic wklejkopodobnego.Raczej malozbiezny kijek, ktory z coraz wiekszym wabiem bedzie sie uginal glebiej a nie tylko siadzie szczyt i dupa :) .Masz racje 6cm sdry pekate moga odstraszyc rybe, jesli sdry to moim zdaniem 3.5-4cm pekate max, chyba ze chce sie zapolowac na cos wiekszego.I jak wlasnie Krystian napisal killerami moga okazac sie uklejopodobne drobniutko pracujace.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 poz. o ile nie sprzedany

Dziękuję.Napisałem już do Kolegi mizer czy wolny ten kij.

 

Dlatego ja zaczalbym od naplywu.splawianie wobka u mnie (o ile nie jest to splawianie jakiegos robala celem tatktyki), to rzut prostopadly do brzegu i wtedy wypuszczenie  na tyle ile potrzebuje, nastepnie wachlarzem, wobkiem naplywam w rejon w ktorym sa ryby.Dlatego zaczac od naplywu i wachlowac z dala od glowki a potem coraz blizej i blizej.Pekaty 3.5cm sdr potrafi potelepac kijek w silnym nurcie, ale to zalezy tez jaki kijek, jeden do 15gr bedzie delikatny inny oki.Wazne w takim lowieniu moim zdaniem jest kij, ktory nie bedzie mial delikatnej szczytowki nic wklejkopodobnego.Raczej malozbiezny kijek, ktory z coraz wiekszym wabiem bedzie sie uginal glebiej a nie tylko siadzie szczyt i dupa :) .Masz racje 6cm sdry pekate moga odstraszyc rybe, jesli sdry to moim zdaniem 3.5-4cm pekate max, chyba ze chce sie zapolowac na cos wiekszego.I jak wlasnie Krystian napisal killerami moga okazac sie uklejopodobne drobniutko pracujace.

No właśnie,chciałem obrać podobną taktykę,czyli start w górę rzeki i powrót już z obławianiem każdej miniętej ostrogi.Zaczynając od całego napływu poprzez przemiał i kończąc na zapływie.Łowienie chcę zacząć od woblerów płytko schodzących,następnie Dr-ki,później przemiał to wszelkiego rodzaju smużaki itp,kończąc na zapływie podobnie jak na napływie.

Zobaczymy co z tego wyjdzie a na razie poszukiwania trwają. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płynąc pod górkę można obłowić jaziowe wolniaki a jak cierpliwość do pitolenia się skończy i będziesz spływał to w dryfie można fajnie połowić boleni na bezstery,- prezentacja idealna  ;) bo przy tamtejszym uciągu nerwówki nie ma :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Probuj raz zaczynac od powierzchniowych a raz od sdr'ow, jak ci maluchy pochlapia za smuzakami i narobia rabanu to wieksze nizej stojace moga odplynac dalej.Ja zazwyczaj zaczynam od sdr, chyba ze widze klenie na powierzchni, duze klenie :) sdr'y tez mozna plycej poprowadzic, duzy klen na plytkiej wodzie z silnym nurtem zawsze bedzie stal na dole grzebal w kamieniach i od czasu do czasu zbieral z gory.Nie wypuszczaj wobka w ten sposob ze bedziesz lowil liniowo, jak wabik bedzie pracowal za kleniowym odbytem to go sploszy.Najlepiej podawac tak aby wabik naplynal mu przed pysk, branie murowane.Dlatego oblawiaj zawsze z krotkich rzutow i tak coraz dalej i dalej,.Lowienie liniowe jest dobre na opaskach w pewnej odleglosci od brzegu jesli klenie siedza przy brzegu i "liżą" kamienie :)

Co do wolniakow Arek ma racje, wieksze klenie lubia patrolowac takie rejony, nie stoja jak w nurcie tylko wolno zataczaja kolka.Tu bym zaczal od drobnych uklejopodobnych wobkow plytko schodzacych a nastepnie "czesal" glebsze rejony.

Edycja.

Mialo byc o kiju a zrobil sie maly kacik porad.Przepraszam Krystian za te moje wypowiedzi, wiem ze lowisz piekne klenie :) nie mialem na mysli pouczac Cie :)

Pzdr

Edytowane przez grunwald1980
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Edycja.

Mialo byc o kiju a zrobil sie maly kacik porad.Przepraszam Krystian za te moje wypowiedzi, wiem ze lowisz piekne klenie :) nie mialem na mysli pouczac Cie :)

Pzdr

Coś Ty,bardzo się cieszę,że zechcieliście Wszyscy się podzielić swoimi doświadczeniami. :)

Poprosiłem moda o przeniesienie do tego działu właśnie ze względu na zawartość wątku.

Może ktoś,coś chciałby jeszcze dodać od siebie,to zapraszam do dyskusji. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś Marian Firlej w kilku artykułach dosyć dobrze usystematyzował strategie na przelewach. Temat nie do wyczerpania, bo jedna ostroga może mieć 10 obliczy przy różnych stanach wody i porach roku. Ja najbardziej cenię sobie przelewy które poprzedza napływ z dołem bez dna. Tam mieszkać może wszystko.  :ph34r:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...