Bolenie 2014

[Kamil Z.]

Matek, ten garbaty fajnie wyszedł!

Tylko ta woda za Tobą jakoś taka mało...boleniowa

[Baloo]

W nurcie nie ma jak stanac do fotki (ryby lowione w dryfie). Wiec po zacieciu wplywam w pierwsza lepsza klatke, a tam gdy woda niemal wychodzi z brzegow takie widoki...

[Kamil Z.]

Aaaaa. Bo już myślałem, że w jakimś ledwo sączącym się kanale łowisz te rybki...

[Baloo]

Az tak dobrze to nie ma. Rzeka, duza... woda popia.....a az milo! Do tego pol metrowe fale po kazdym statku! Pelen czad, operowanie plywadlem, lowienie, hole z kontrola splywu... fajna sprawa. Odre wspominam jako super spokojna rzeczke! ;-)

[Kamil Z.]

Ale przynajmniej był teamwork, a teraz działasz jako solista. Skutecznie, ale jednak..

[mansik]

Dzis miałem zaliczyć czysto turystyczny wypad, ale wędka w aucie kusiła, woda stojąca, burza nadchodziła, w niecała godzinę 3 rapki + parę spiętych, wszystko na mojego małego bezsterowca który zakończył łowy w moim kolanie po chwili holu "wystrzelony" z paszczy pewnego osobnika.

 

7+

 

 

Edytowane 22 Maja 2015 przez mansik

[guciolucky]

Piękny klimat @mansik

[Tomy]

Dzis miałem zaliczyć czysto turystyczny wypad, ale wędka w aucie kusiła, woda stojąca, burza nadchodziła, w niecała godzinę 3 rapki + parę spiętych, wszystko na mojego małego bezsterowca który zakończył łowy w moim kolanie po chwili holu "wystrzelony" z paszczy pewnego osobnika.

 

7+

 

x1.jpg

Trzeba będzie się tam wybrać i przekłuć towarzystwo   

[malcz]

Tomy, widzę, że szwagrów masz na miejscowce?

gratulacje ladnej ryby

Nieźle ich musi "ciskać" jak Tomy czesze Bolki na ten "dziwny kołowrotek" - "ej Ty Staszek widziałeś jak on dziwnie łowi".......

 

Przyszli i myśleli że bolki same im wyskoczą na brzeg jak szybciej pokręcą - też tak zaczynałem...

 

Pozdrawiam,

malcz

Edytowane 28 Lipca 2014 przez malcz

[Krisu23]

Trzeba będzie się tam wybrać i przekłuć towarzystwo   

Jedź ale to jest wredne łowisko. Niby wszystko wygląda zawsze tak samo, a bywa różnie i to bardzo różnie. Czasem łowi się tak jak kolega kilka ryb w godzine a zazwyczaj zlewają  jak leci. Idzie tam do wody wszystko co świat wymyślił na bolenie. Mansik gratuluje 7+ bo jak dla mnie to wyśrubowany wynik a wode znam.

Edytowane 29 Lipca 2014 przez Krisu23

[Tomy]

Daleko nie mam i na 100% kiedyś trafię w dobrą porę.Jak będą jadły to nie ma takiej możliwości żebym nie połowił.NIE MA.Najgorsze łowisko tam gdzie kiedyś byliśmy i waliły jak opętane i nic nie złowiliśmy tzn.nie złowiłem bo Ty uciekłeś przed pszczółkami   okazało się banalnie proste.

Poznałem też gościa który naparza Ci tam Bolki z brzegu 80+ na jeziorze tylko grzmi.Na co nie będę pisał,będą fotki i filmy.Mam nadzieję że on dotrzyma słowa    

Dzisiejszy przy sprawdzaniu powtarzalności pracy Real Fish.Stykowiec ale mocny był skurkowaniec.

 

Edytowane 29 Lipca 2014 przez Tomy

[Krisu23]

Teraz jedzą codziennie. Więc trafisz. Są dwie szkoły, wioska leci jak puszczają wodę ja wolę jak nie płynie. Tak średnio raz na dwa razy jak tam zaglądam złowię coś albo i nie. Chętnie zobacze jak tak kłujesz bolki. Co do tych bolków 80+ z brzegu że tylko grzmi to uwierze jak zobacze. Teraz troche wypadłem z obiegu bo czekam na powiększenie się rodziny ale lubię takie opowieści o potworach. Sam spędzam na tym jeziorze setki godzin w sezonie wiem jakie bolenie się tam łowi. Na spotkanie z rybą 80+ można obecnie liczyć raz dwa razy do roku i jeszcze trzeba je wygrać. Mam nadzieję że jak bedzie film od Twojego kolegi to się okaże gdzie tak super łowi, bo na co to już sprawa drugiego rzędu.

Edytowane 30 Lipca 2014 przez Krisu23

[mansik]

Dzis wybrałem sie w bardziej wędkarskich celach - zweryfikować skuteczność mojego woblera, woda spokojna, słonecznie.

Nie było to już tak sielankowe łowienie jak ostatnio, bolenie troszkę mniej aktywne ale zaliczyłem parę wyjść do przynęty, jedną wyprostowaną kotowice - chyba był dość fajny patrząc ile szumu narobił szamocząc się tą chwile w wodzie na dość bardzo luźnym hamulcu i jedna taka równa 70 tka.

 

 

Edytowane 22 Maja 2015 przez mansik

[Adri@n]

Ale wędkarstwo to nie przewidywalne hobby i tym sposobem staje się piękne!!!

Dzisiaj wybrałem się na klenie, woda nie najlepsza ale że jestem uparty więc postanowiłem zostać.

Łowienie zacząłem o godzi 17:30 zauważyłem że upływem czasu woda opada i powoli się klaruję chodź wgl to nie przekładało się na wyniki. Był szał kleniowy przez 30min gdzie złapałem 7 klenie żaden nie przekroczył 20 cm ;/ Schodząc w dół rzeki doszedłem do łączenia dwóch rzek. Zmęczony zażenowany ciągłym nie powodzenie i brakiem większej ryby w tym sezonie dałem sobie ostatnie 3 rzuty i w ostatnim rzucie moje serce zaczęło bić 10xszybciej. Takiego odjazdu i takiej ryby na kiju jeszcze nie miałem. Byłem przygotowany na klenia wgl się nie spodziewałem tam boleni a tu taka niespodzianka jak pierwszy raz go zobaczyłem modliłem się żeby sprzęt wytrzymał (kijek pod klenia.) Ale dopisało mi szczęście i spokojny hol oraz szczęście że nie wszedł mi w nurt pozwoliło mi go wyholować.

I o to ty sposobem złowiłem swojego pierwszego bolenia w życiu i odrazu 60 cm!!!!!!!

Boleń zeżarł bardzo głęboko 2,5cm woblera  a ja miałem tylko mały wychaczac i musiałem bardzo delikatnie przez skrzelago wychaczać. (Jutro jadę po duży)

O to parę zdjęć bolenia oraz filmik z wypuszczania, myślę że da sobie radę. (Wybaczcie moją narracje ale byłem prze szczęśliwy)

Taki mały wobler i taka ryba.

 

Filmik dodaje tylko po to żebyście mi powiedzieli czy dobrze go reanimowałem i czy waszym zdaniem przeżyje,

https://www.youtube.com/watch?v=5dzZS5Qb-CE&feature=youtu.be

[deejaybialy]

Ile czasu go holowales? Moje bolki odplywaja natychmiast...

[Pszemo]

Ciężki temat żeby stwierdzić czy będzie z nim wszystko ok ??

 

Niestety takie sytuacje w naszym hobby się zdarzają. Jeśli ryba siada na delikatnym sprzęcie i hol trwa długo, do tego mała przynęta głęboko w skrzelach

 

Generalnie nie jest to twoja wina.

 

Są dwie rzeczy które mogłeś zrobić lepiej.

- nie kłaść ryby na glebie do sesji tylko zrobić ją wodzie jeśli hol był długi i wyczerpujący dla niej

- zdjąć buty, spodnie i wejść z biedakiem w nurt gdzie woda jest bardziej natleniona

Ustawić go pyskiem pod prąd tak żeby omywała skrzela

[Artech]

Adrian, bardzo dobrze rozumiem Twoje szczęście ze złowienia pierwszego bolenia i ogólnej euforii jaka towarzyszyła temu wydarzeniu, ale niestety jest drobne ale...

Regulamin mówi wyraźnie, że na forum zamieszczać można zdjęcia boleni powyżej 65 cm...

I druga sprawa, chyba nawet bardziej istotna. Jeżeli masz zamiar wypuszczać ryby staraj się ich nie kłaść na takim podłożu, jakie widzimy na Twojej fotce. Takie traktowanie może rybie poważnie zaszkodzić.

Gratuluję bolenia i życzę abyś jak najszybciej pobił swoją "życiówkę" 

Skoro już wiesz, że tam są, pora się za nie zabrać tak, aby nie były już tylko przyłowem ale głównym celem wyprawy.

Edytowane 31 Lipca 2014 przez Artech

[Adri@n]

Ile czasu go holowales? Moje bolki odplywaja natychmiast...

NIe wiem dokładnie z 5 -6 min. Starałem się dobrze go natlenić.

 

 

Ciężki temat żeby stwierdzić czy będzie z nim wszystko ok ??

 

Niestety takie sytuacje w naszym hobby się zdarzają. Jeśli ryba siada na delikatnym sprzęcie i hol trwa długo, do tego mała przynęta głęboko w skrzelach

 

Generalnie nie jest to twoja wina.

 

Są dwie rzeczy które mogłeś zrobić lepiej.

- nie kłaść ryby na glebie do sesji tylko zrobić ją wodzie jeśli hol był długi i wyczerpujący dla niej

- zdjąć buty, spodnie i wejść z biedakiem w nurt gdzie woda jest bardziej natleniona

Ustawić go pyskiem pod prąd tak żeby omywała skrzela

Jest to mała rzeczka nurt był z 100 wyżej i na dodatek po kostki. Wszedłem z nim do wody.

Muszę zakupić jakaś mini szmatę przyjazną dla ryb.

 

Adrian, bardzo dobrze rozumiem Twoje szczęście ze złowienia pierwszego bolenia i ogólnej euforii jaka towarzyszyła temu wydarzeniu, ale niestety jest drobne ale...

Regulamin mówi wyraźnie, że na forum zamieszczać można zdjęcia boleni powyżej 65 cm...

I druga sprawa, chyba nawet bardziej istotna. Jeżeli masz zamiar wypuszczać ryby staraj się ich nie kłaść na takim podłożu, jakie widzimy na Twojej fotce. Takie traktowanie może rybie poważnie zaszkodzić.

Gratuluję bolenia i życzę abyś jak najszybciej pobił swoją "życiówkę" 

Skoro już wiesz, że tam są, pora się za nie zabrać tak, aby nie były już tylko przyłowem ale głównym celem wyprawy.

W tej rzecze łowie od 10 lat a pierwszy raz złapałem tam bolenia on generalnie nie występuje w ten rzece. Było to na łączeniu dwóch rzek wieć musiał wpłynać od tej drugiej gdzie bolenie też występują tam w sztukach które mógłbyś policzyć na palcach a zobaczyć ich żerowanie graniczy z cudem. Po prostu są to tylko pojedyncze sztuki. Ciężko się na nie nastawić jak ich jest tak mało i tak są rozprorszonę. Ten też nie pokazywał swojej obecności.

[ziom7]

to wypuszczanie wygląda jakbyś się trzepał,

ale dobrze, że wypuszczasz

z kolejnymi bedzie lepiej

[Krisu23]

Pomyśl sobie Ziom, że Ciebie już to tak nie cieszy jak kolege. Jak wypuszczasz 60taka to tak nie sapiesz:) A to były fajne czasy jak się zaczynało.

[covent]

to wypuszczanie wygląda jakbyś się trzepał,

ale dobrze, że wypuszczasz

z kolejnymi bedzie lepiej

 

No pełna kultura.. nie ma co. Jakież to polskie.

[skibek20]

No pełna kultura.. nie ma co. Jakież to polskie.

 

Kolego / koleżanko, Polski proszę w to nie mieszać!  

[covent]

Dlaczego? Przecież to nasza wybitna cecha -czyli krytykanctwo na każdym kroku. 

[Adri@n]

to wypuszczanie wygląda jakbyś się trzepał,

ale dobrze, że wypuszczasz

z kolejnymi bedzie lepiej

Nie wygląda ono najlepiej ale gdy nagle jedno z marzeń wędkarskich się spełnia i adrenalina bierze górę ciężko jest zapanować nad emocjami.

Wypuszczanie tak nerwowe  tez jest spowodowane tym że rafa połknęła wobler aż za skrzela i nie mogłem sobie poradzić z wyciągnięciem przynęty co za tym idzie reanimacja była nerwowa i stresująca czy da sobie radę i odpłynie. Bo jak widzisz na filmiku nie wyrywał mi się za bardzo z rąk ;/;/

[guciolucky]

Adrian, wszystko zrobiłeś dobrze i dałeś ładny przykład, tak trzymaj. Ryba faktycznie jest trochę za mała żeby pokazywać jej zdjęcie ale film z wypuszczania możesz opublikować w dziale C&R, Twoja postawa została doceniona a film niech będzie wzorem do naśladowania.

 

 

3maj się.

Edytowane 1 Sierpnia 2014 przez guciolucky