Guzu Opublikowano 26 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 To wlasnie ponizej 2500 wartosc sily hamowania spada grubo ponizej 7kg...No o i tutaj wlasnie jest ten wybor...albo pozostac przy 2500 i miec mocny hamulec..albo ponizej 2500 i miec slabszy ale za to taki, ktory bedzie lepiej startowal przy mniejszych obciazeniach.. Poczynilem w tym roku pewne proby i doswiadczenia w powyzszym zakresie. O ile szpulka 2506 (hamulec 3 kg) spisuje sie b dobrze przy polowach kleni -jazi- boleni. Przy lince 8 lb po prostu jest bezpiecznie i mozna korzystac z precyzji hamulca. To ta sama szpulka przy probie polowu bassow oznacza wynik 0 - 10 (10 bran, zero ryb na brzegu). Pojawia sie zatem kwestia, czy okonie czy sandacze. Co z tego ze przyneta bedzie podobna (wedka de facto moze byc ta sama), jak przesuniecie haka jiga czyli skuteczne zaciecie sandacza na zestaw ze szpulka 2506 bedzie wymagalo duzej dozy szczescia.Z drugiej strony zaladowanie w opor zestawu (hamulec 6 czy 7kg) i zaciecie okonia bedzie powodowalo rozerwanie jego slynnego delikatnego pyszczka. Jesli jednak chodzi tylko o pewien rodzaj eksperymentu nad woda, to powyzsze uwarunkowania wogole nie odegraja roli. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 26 Października 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 @Guzu,dzięki Tobie wpadłem na genialny pomysł <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 26 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 do 2500 mozna sobie dokupic szpulek bez liku 8)3kg,6kg,7kg shallowy i inne i wtedy bawić się.fakt tylko kosztowne to jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 26 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Aby to bylo zrozumiale dla szerszego grona wypada dodac, ze mowa jest o szpulce, gdzie hamulec jest z przodu. W tym rozwiazaniu caly system hamulca (poza nakretka) jest w szpulce.Wiec dokupujac szpulke z zainstalowanym hamulcem o danej sile ma sie gotowy uklad, dostosowany do danej sytuacji.Jednak, jak juz zostalo powiedziane..zwlaszzca jezeli wybor padl na jakis drozszy wynalazek Daiwy, wydatek moze byc znaczny.Na tyle znaczny, ze byc moze warto zamiast zakupu topowego kreciola(im bardziej topowy tym lzejszy) z zapasowa szpulka o odpowiedniej sile hamowania, przeanalizowc kupno kilku kreciolow mniej topowych, od razu wyposazonych w odpowiednie szpule... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 26 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Gumo ,wiesz jesli chodzi o doswiadczenie to pewnie trochę odeszło by to od plany,jesli Friko kupiłby mniej topowe krecki wiadimo bedą trochę cięższe.Tu chyba tzreba zostawić juz furtkę dla Friko.czy ma być extremalnie lekko bez wzgędu na koszty czy ma być w miare lekko i ekonomicznie no ale wtedy juz max lekko nie bedzie jak w załozeniu no bo jak ma być Najlżejszy kołowrotek wielkości ok. 2500 na kijek raczej tez ekonomia nie pujdzie i taczej ino TYTANY. jak widać wraz ze spadkiem masy włąsnej całego COMBO cena wzrasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 27 Października 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 jak na razie faworytem wagowo-cenowym wydaje mi sie Daiwa Luvias 2506. Jeżeli zdecyduję się na kołowrotek o stałej szpuli to właśnie na ten. Dziękuję wszystkim za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maryjanl Opublikowano 27 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Jest jeszcze ekonomiczna alternatywa:Pflueger Supreme xt,niecałe 200gram,cały z mg.Kręciłem niższymi modelami i powiem , że mi się podobało.Ma ktoś może ten kołowrotek?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 29 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 Pora chyba podsumować co wyszło z tego wszystkiego. Ostatecznie zdecydowałem się jednak na kołowrotek bardziej okoniowy w mniejszym rozmiarze - wybór padł na Daiwa Luvias 2000. O samej wędce niewiele na razie mogę powiedzieć, poza tym że waży 100 gram przy długości 230cm, c.w. to jakies 2-12 gram a optimum c.w. 4-10 gram. Moc podana przez japońskiego producenta to 10lb co przekładając na opisy amerykańskich blanków odpowiadałoby patykowi klasy 8lb. Kijek jest szybki jak kołek co niektórzy lubią a mi akurat trochę mniej leży. Z Luviasem 2000 tworzy jak dotąd udane kombo. Przy plecionce 5-8lb, żyłce 0,14 pozwala na naprawdę dalekie rzuty przynętami w rodzaju Salmo Tiny F. Przy żyłce 0,18 i grubszej jest przyzwoicie, ale już trochę gorzej rzutowo - co kładę na karb przelotek w rozmiarze 5.5 jakimi konczy sie uzbrojenie kija. EDIT: oczywiście nie ma to znaczenia przy rzucaniu bardziej lotnymi przynętami takimi jak np. jigi do łowienia którymi kij zasadniczo jest pomyslany - tutaj nawet przy grubszej zylce lata i tak dalej niz jest potrzebaWyjąłem na niego o dziwo 2 sandacze w okolicach 65-68cm, jako przypadkowy przyłów przy jigowaniu za okoniem na płytszej wodzie - o dziwo bez żadnych problemów i dłuższego wożenia się, wszedł w przy tym w ładne, płynne, głębsze ugięcie. Ile jest wart pokaże dalsza eksploatacja. Jeżeli chodzi o czułość, czy też przełożenie lekkości zestawu na czułośc - co legło u podstaw całego projektu - to tak, zestaw jest bardzo czuły, nawet przy zastosowaniu miękiej żyłki. Specyficzna konstrukcja blanku (szczytówka średnicy 1.2mm dolnik srednicy 13mm, cienkie scianki) na pewno ma w tym swój udział. Zastanawiam sie tylko czy taka czułość tak naprawdę jest mi potrzebna, bo innymi zestawami - cięższymi, ciężej uzbrojonymi z cięższymi kołowrotkami - też łowię i nie narzekam na ich czułość więc.... Muszę sobie dać jeszcze trochę czasu na reflekcję na ile waga zestawu w rodbuildingu stała się współczesnym fetyszem a na ile rzeczywiście warto bić się o te kilka gram Na pewno jeśli chodzi o kołowrotek spinningowy duże znaczenie na odczuwalną czułośc zestawu, może nawet większe niż waga kołowrotka - ma jego płynnośc pracy, brak wyczuwalnej pracy mechanizmów, trybików itp. Poniżej wstawiam kilka fotek, za które przy okazji bardzo dziękuję Koledze @Gumofilcowi Dziękuję również Hubertowi Matuszewskiemu z pracowni Fishing Center za superczysty i dokładny montaż rękojeści - naprawdę junior odwalił kawał dobrej, pokazowej roboty zwróććie uwagę jak jest zrekonstruowany piankowym foregripem skrócony uchwyt NPS widać że zmiana pokoloniowa w polskim rodbuildingu wkracza na scenę w dobrym stylu. Dziękuję również Piotrkowi Strzeszewskiemu z Fishing Center za pracę przy omotkach - co tu dużo pisać, po prostu profesjonalista. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bezel Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 Ładne kombo Friko.Ciekawi mnie i troche śmieszy miejsca zaczepu przynęt Przy zmianie miejscówki miałbym kotwiczke wbitą już w bluze bo przy tyłowie nosze wędke hehe... Ładnie to wygląda nie powiem...Jaki to blank bo chyba nie widze w opisie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 29 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 na tym polega właśnie siła rozwiązań szytych na miarę - mi akurat taki zaczep się sprawdza przy split-gripie, chciałem poza tym jak najmniej obciążać blank przed uchwytem - poszedłem na maxa Blank nie jest opisany bo jak na razie nie jest to blank dostępny w sprzedaży. Jest to prototyp który testuję na prośbę japońskiego producenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 Probowalem rzucac - ciezko mi szlo, zupelnie co innego niz uzywalem dotychczas. Ale w wode daje sie trafic. Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bezel Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 aha, nieznany nikomu blank Testuj i poproś o rabat dla chętnych w Polsce na ten blank Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 29 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 @gumoFakt, trzeba się przyzwyczaić. Ale jak na tak ostry kij wydawałoby się nie ładujący się przy lżejszych przynętach rzutowo zadziwiająco sprawny - na wiosnę przy bezwietrznej pogodzie robilem porównanie przy żyłce 0,14 i Salmo Tiny F - wyszło mi że tym kijem rzucałem tylko lika metrów bliżej niż Lamiglasem 9'6 z serii Esprit (a przecież różnica dwóch stóp) - zatem naprawdę daleko @bezelnawet nie wiesz ile blank będzie kosztował a juz chcesz rabat? <_< blank nie będzie drogi, wykonano go z materiałów o niskim module sprężystości (trzy maty węglowe z przedziału 24-33 mln PSI) natomiast bardzo dokładnie sprasowano i wyciśnięto z żywicy - co przy cienkiej ściance dało efekt w postaci niskiej wagi i wysokiej czułości. Pozostaje pytanie o odporność na urazy mechanicznej takiej konstrukcji. Tak jak juz pisałem - ile jest warty, pokaże dalsza eksloatacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 żyłce 0,14 . a co lowiles Pawel? cierniki? Nie zadelikatnie jak na okonie? JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 29 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 Nie, klenie na stojącej wodzie. Biorąc pod uwage przynety na jakie reagowaly oraz odleglosci rzutowe jakie musialem uzyskiwac, ta srednica zyli byla akurat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psulek Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 Racja, pogoń za obniżeniem wagi troche przyćmiła mi rozsądek <_< bierze się to trochę ze specyfiki blanku który mam do dyspozycji - przy długości 7'6 waży tylko 40 gram wg opisu producenta moc 10lb c.w. do 10 gram Żadne wielkie halo z tą wagą:CD EXT293L - 7'9 - 38,2 gr, 3-12 gr, 4-10 lbCD EXT284L - 7' - 32 gr, 3-14 gr, 4-10 lbCD EXT278L - 198cm - nie wiem, nowy model, ale patrząc na powyższe, to chyba fruwa w powietrzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MefistoFishing Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 No z wagą bywa różnie. Poniżej linki do ultra lightów Graphiteleader, jest ich więcej, ale linki wybiórcze. Generalnie po wzięciu w dłoń one nic nie ważą , a jeszcze do tego jakie ładniutkie http://www.olympic-co-ltd.jp/g_spec/g_spec0/spec_finezzapro. html http://www.olympic-co-ltd.jp/g_spec/g_spec0/spec_bellezzapro .html http://www.olympic-co-ltd.jp/g_spec/g_spec0/spec_bellezza.ht ml Inne sobie jak ktoś chce sam znajdzie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 30 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 trzeba brać pod uwagę jeszcze długość i moc blanku załączone graphiteleadery to kije o deklarowanej mocy maksymalnej 4-6 lb czyli inna półka. Z kolei z compositów tylko CD EXT293L - 7'9 - 38,2 gr, 3-12 gr, 4-10 lb jest zbliżony długością (pozostałe są krótsze) i mocą. Wagę blanku musiałbym zweryfikować na swojej wadze elektronicznej - tej samej na której ważyłem swojego japończyka CD EXT293L jest blankiem wykonanym z zupełnie innych materiałów, o wiele wyższym module, w innych założeniach konstrukcyjnych (mniejsza średnica, grubsza ścianka) - na pewno wydaje się solidniejszy od japońca. No i dlatego również droższy. Ale to wątek o kołowrotku w sumie miał być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 10 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 DROŻSZY????Za to zapłaciłeś więcej niż za Japońca {graphiteleader} Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.