Pasta Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 (edytowane) Witam serdecznie w moim wątku:) Na początku chciałbym podziękować wszystkim którzy pomogli mi dobrnąć do celu jakim jest gotowy wobler, udzieli mi wskazówek i rad czynnie (udzielając odpowiedzi na moje konkretne pytania) i biernie (odpowiedzi znalezione w bogatych zasobach forum). Wątek otwieram aby samemu zobaczyć swój ewentualny rozwój w dziedzinie lurebuildingu a nie żeby wzbudzać zachwyt bo na początku na pewno będzie o niego ciężko;) Swojego pierwszego woblera zrobiłem mając 16 lat, był to ciężki jerk (nie wiedziałem jak zrobić ster wiec jerk był najprostszym rozwiązaniem), leciał jak pocisk i nawet ładnie pracował ale miał za dużą konkurencję w pudełku i gdzieś zaginął. Później raz na jakiś czas wystrugałem jakiegoś jerka ale bez żadnych caponów, lakierów itp.... nie miałem wtedy pojęcia ze takie coś się stosuje. Czas oświecenia, inspiracji i zapału przyszedł kiedy trafiłem na to forum, no i wpadłem! Mocno ograniczony budżet przeznaczałem na nowe narzędzia, listewki, farby, lakiery, akcesoria... nawet nie chcę wiedzieć ile mnie to łącznie kosztowało, a ile jeszcze jest do kupienia... Na poważniej, czyli z głową i wiedzą z forum zająłem się budowaniem przynęt w listopadzie 2013. Skupiłem się na robieniu przynęt boleniowych i kleniowo-jaziowo-okoniowych. Postanowiłem, że swój wątek założę dopiero jak uda mi się coś złowić na swoją przynętę. Po niedawnej wizycie nad wodą, trochę z bezradności, że okonie nie biorą założyłem swojego woblerka. W drugim rzucie zameldował się pierwszy okonek,w godzinę wyjąłem ich 7, małe bo małe ale są! Sprawcą tego zamieszania był ten mały wariat: Na razie kombinuję z kształtami, obciążeniem, techniką malowania i nabieram powolutku wprawy i zręczności w posługiwaniu się nożem, piłą i pędzlem. Oto kilka z mniej lub bardziej udanych konstrukcji. Wielkość ok 7cm, waga 8-11g w zależności od modelu. Same początki - lakier do paznokci Malowanie a'la żabka Zabawy z pędzelkiem i akrylami: Miała być boleniówka ale nóż mi objechał... i wyszedł szczupaczek:) I pierwsze próby z oklejaniem, wydrukowane na kartce samoprzylepnej więc rewelacji nie ma. Grafika nie jest mojego autorstwa, jest udostępniona gdzieś tutaj na forum. Przede mną jeszcze wiele pracy i szlifowania umiejętności. Wiele rzeczy wymaga jeszcze poprawek (chociażby estetyka) ale mam nadzieję że to kwestia czasu oraz dalszego studiowania forum i pogłębiania wiedzy:)Mam jeszcze mnóstwo pomysłów na woblery, na zachętę do ponownego odwiedzenia mojego wątku mogę zapowiedzieć woblera ze zbrojeniem typu offset, prototyp już istnieje, pozostały niuanse:) Wszelkie ewentualne podobieństwa do przynęt innych twórców lub firm są niezamierzone, kształty biorę z głowy rysując szablon na kartce a najczęściej wychodzą same podczas strugania:) Edytowane 20 Stycznia 2015 przez Pasta 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Nie dawno zacząłem robić też swoje agrafki, na razie jestem na etapie poszukiwania odpowiedniego kształtu (tutaj już wyłoniło się paru faworytów godnych powielania) i najlepszego drutu. Nie ukrywam, że w kwestii agrafek nie wymyślam własnych modeli (przynajmniej na razie) a wzoruję się na popularnych modelach i staram się wybrać te najlepsze. Na razie stosuję drut chromoniklowy 0,6mm Niektóre modele i próby: Cross lock Wzorowane na agrafkach AWF - super mocne rozwiązanie Wzorowane trochę na Dragonach Też bardzo mocny model, dodatkowo zabezpieczony na wypadek rozpięcia Proste ale liche rozwiązanie, na okonie może być W najbliższym czasie postaram się zrobić test wytrzymałości. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robimax Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Woblerki całkiem fajne, co do tych oklejanych to nie baw sie w jakies kartki samoprzylepne tylko kup arkusz kalkomani i wydrukuj na laserówce, nie wiem czemu ale te mają za duże nasycenie kolorumoze to przekłamania aparatu ale wątpie, nie powinno tak być, wiem coś o tym bo sam wrzuciłem tu na forum te wizerunki rybek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Woblerki całkiem fajne, co do tych oklejanych to nie baw sie w jakies kartki samoprzylepne tylko kup arkusz kalkomani i wydrukuj na laserówce, nie wiem czemu ale te mają za duże nasycenie kolorumoze to przekłamania aparatu ale wątpie, nie powinno tak być, wiem coś o tym bo sam wrzuciłem tu na forum te wizerunki rybek Na razie kombinuje na wszelkie sposoby jak sobie obniżyć koszty i wykorzystywać wszystko co mam lub mogę mieć za darmo (karki akurat dostałem od firmy spedycyjnej w pracy do oklejania palet etykietami:)), kalkomania to na pewno jeden z kolejnych kroków a dalszej przyszłości aero. Jak juz opanuję kształty i prace woblerów na pewno chętniej bede inwestował chociażby w kalkomanie:)Dzięki za opinie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Spróbuj wykonać pewien eksperyment:Popatrz na zdjęcie ryby. Dowolnej. Staraj się zapamiętać proporcje, wielkość głowy, oka, budowę. Następnie zakryj zdjęcie (lub zagaś ekran, bo zapewne będziesz oglądał coś z dysku lub z sieci Gdy już nie widzisz zdjęcia, postaraj sobie przypomnieć, co, gdzie, jakiej wielkości było. Teraz spróbuj to narysować (naszkicować). Tak jak potrafisz. Później porównaj szkic ze zdjęciem. Zwróć uwagę na główne niedokładności. Postaraj się ponownie naszkicować (bez podglądania oryginału). Porównaj szkice, spójrz na zdjęcie. Teraz zobacz któryś ze swoich woblerów i naszkicuj, co chciałbyś poprawić. Te kilka, może kilkanaście minut poświęcone na szkicowanie z całą pewnością szybko zaowocuje. Łatwiej Ci będzie kolejny kształt i proporcje uzyskać bardziej świadomie, a także "łowną" sztukę powielić.I jeszcze jedna rada - zapisuj. Udane i nieudane próby związane z danym modelem, obciążeniem, wielkością, kształtem i osadzeniem steru. Szybko docenisz, jaką kopalnią wiedzy potrafi być niewielki zeszyt. Powodzenia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Agrafeczki cud miód. Zrobiłeś sobie jakiś przyrząd do każdego modelu? Starannie dogięte. Jaki to rozmiary, tak z ciekawości pytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Woblery z Bielska - dzieki za rade na pewno skorzystam. Co do powielania ksztaltow, przygotowalem sobie trwałe wzorniki wycięte z plastiku...tylko przy struganiu nie zawsze wyszlo jak chcialem. Poprawe przyniosla metoda pokazana przez Jockera. Na razie dokumentowalem sobie obciążenie telefonem ale zeszyt tez zalożę Joker - dzieki, agrafki robię samymi szczypcami: kombinerki, okrągłe i cążki. Polecam, prosta sprawa a przy dobrym drucie mozna zrobic swietne agrafki. Wielkosci na razie rozne, nieplanowane, takie na oko zeby byly dobre na bolka:) jutro pomierzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2014 (edytowane) Prosty test z jedną z agrafek, na razie nie mam większego obciążenia niż 19kg, dzielnie sobie poradziła:) opis pod filmem Edytowane 30 Kwietnia 2014 przez Pasta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasxt Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Piękne agrafeczki, jak kupne ;] Robisz je z drutu 0,6 mm takiego jak do wobków ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2014 (edytowane) Tak, ważne tylko żeby był chociaż trochę sprężysty aby spełniał swoją funkcję. Mam zamiar wypróbować jeszcze drut dental i spawalniczy w grubościach 0,8mm i 1mm. Od 1,2mm to juz raczej sumowe, ale może kiedyś tez zrobię Tutaj mały teścik woblerka z pierwszej fotki. Edytowane 30 Kwietnia 2014 przez Pasta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasxt Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Ten drut do wobków to jest właśnie spawalniczy do nierdzewki 308lsi. Dental, to fakt jest twardszy i bardziej sprężysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Ten drut do wobków to jest właśnie spawalniczy do nierdzewki 308lsi. Dental, to fakt jest twardszy i bardziej sprężysty. No widzisz to też sie czegoś dowiedziałem:) Ten 0,6mm jest na prawdę mocny, przy dobrej konstrukcji agrafki mimo że się zniekształci (zadziała bardziej na zaciśnięciu się) to ciężko żeby puściła. W rękach z kombinerkami mi sie nie udało rozerwać. Bańka wody 19kg utrzymała, musze pokombinować z tym testem, bo podnosiłem na widelcu i strasznie sie w palce wrzynało, dwóch baniek bym tak nie podniósł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasxt Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Jak podnosisz "martwe" 19 kg to ryba tego przy dobrze wyregulowanym hamulcu raczej rozgiąć nie powinna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomas24 Opublikowano 2 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2014 A te "cud miód " agrafeczki planujasz robić w większych ilościach? tak żeby podzielić się nimi z kolegami z forum ? chętnych napewno nie zabraknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekF Opublikowano 2 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2014 super agrafki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 3 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 A te "cud miód " agrafeczki planujasz robić w większych ilościach? tak żeby podzielić się nimi z kolegami z forum ? chętnych napewno nie zabraknie Planować, nie planowałem ale jakby byli chętni... to mozna pomyśleć ktory model najbardziej sie podoba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomas24 Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) Dla mnie najlepiej się podoba model opisany przez Ciebie- Wzorowane na agrafkach AWF Edytowane 4 Maja 2014 przez tomas24 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brown Opublikowano 6 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Witaj Mariusz. Fajnie, że zechiałeś podzielić się swoimi pracami z innymi. Sam jakoś nie mogę się przełamać żeby zaprezentować swoje wyroby. Myślę, że ta chwila nadejdzie po zakupie aero. Co prawda z pod pędzla nie wychodzą mi już szkarady ale do picassa mi daleko Z tymi agrafkami świetny pomysł. Nie myślałem o tym żeby wykonywać je własnoręcznie, trzeba będzie spróbować. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 7 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2014 Bardzo ładne agrafki, ładne i mocne jak widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 7 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2014 (edytowane) Hehe chyba się zajmę tymi agrafkami bo na pewno bardziej się podobają niż wobki (w sumie to sie nie dziwie ) Zaraz zamówię trochę grubszy drut, jakoś nie mam odwagi użyć tych 0,6mm przy boleniach. Teoretycznie powinny wytrzymać, ale jeśli miałbym stracić przez to rybę to świadomość że zawiodła moja agrafka, nie dałaby mi spokoju, muszę ich być na 100% pewny. Na razie używam ich przy okoniach i tutaj nie mam żadnych obaw. Przy szczupakach używam oryginalnych z przyponu, ale tutaj zaryzykuje wymianę na swoje dla testów. Na razie doszedłem do wniosku ze sprężystość drutu nie jest tak istotna jak myślałem na początku. Odpowiedni kształt i wyprofilowanie ma większe znaczenie. EDIT:Akurat u mnie w pracy mają drut spawalniczy 1mm, zrobiłem na szybko jedną agrafkę i bez szczypiec nie da się jej otworzyć. 1mm to juz bardziej do wędkarstwa sumowego, gdzie finezja nie wchodzi w grę. Nawet nie robię testu póki co... bo nie mam na niego pomysłu, pewnie ze 100kg wytrzyma albo i lepiej. Edytowane 7 Maja 2014 przez Pasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brown Opublikowano 7 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2014 Bez przesady pasta. Wobki są OK ważne, że łowią! A agrafki to chyba taki nowy temat dlatego jest poruszenie. Nie widziałem żeby ktoś tutaj je wykonywał, u uwierz mi przeglądam sporo:D Tak mnie wczoraj zainspirowałeś, że złapałem w nocy drut i szczypce i coś tam sobie powyginałem. Kilka sztuk i zaczęło to nawet jakoś wyglądać. Ale dla rozmiaru 00 mam coś przyduże szczypce (okrągłe) bo nawet gnąc na samej końcówce zaokrąglenia wychodzą wielkie i nie adekwantne do rozmiaru samej agrafki. Muszę poszukać mniejszych albo zeszlifować te co mam. Wyginałem z drutu 0.6. Również za grugy na taki kaliber. Wiesz może gdzie można dostać taki twardy w przedziale 0.40-0.45? Bo pomierzyłem agrafki sklepowe i z takiego właśnie są wykonane w rozmiarze 00pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 7 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2014 Na alledrogo są spawalnicze 0,4 powinien być ok. Na jednym z wcześniejszych zdjęć jest najmniejsza agrafka jaką udało mi sie zrobić. Rzeczywiście ograniczeniem są szczypce. Ja używam malutkich i np przy 1mm już mi się okrągłe wygięły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brown Opublikowano 7 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2014 Dzięki, wieczorem popatrzę i zamówię. Apropo szczypiec. Myślę, że nadzadzą się takie do zdejmowania segerów. Tylko z prostą a nie giętą końcówką. One są cieniutkie. Muszę poszperać w klamotach na pewno gdzieś takie mam. Jak znajdę to napiszę czy się nadają. Tak poza tym nie wiedziałem że występuje tak cienki drut spawlniczy do MIG\MAGa chociaż wykonuję zawód spawacza. Tylko ja się inną metodą param Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 14 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 (edytowane) Odgrzeje kotleta bo znalazłem w końcu trochę czasu żeby poskrobać Spróbowałem oklejania, z woblera na wobler coraz bardziej to ogarniam i dochodzę do wprawy (tak mi się przynajmniej wydaje - niebieski jerk był pierwszy, czarny - ostatni;)) 9cm: 11cm: 9cm: Powierzchniowa żabka na zarośnięte zbiorniki - 5,5cm Powierzchniowe żabki - 3cm, na wiosenne klenie i pstrągiDwie wersje to przetestowania. Na dwa haki i na jedną kotwiczkę. W wersji na dwa haki będą dowiązane zielone chwosty, imitujące żabie udka Uzbrojone będą bardziej dociążone z tyłu i postawią się w bardziej naturalnej pozycji: Jeszcze taki testowy mini jerk - 3cm Pozdrawiam:) Edytowane 14 Stycznia 2015 przez Pasta 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciavez Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Bardzo ciekawy efekt, taki nowoczesny design 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.