Skocz do zawartości
  • 0

Suchy zadek na łódce-rozwiazania


Gumofilc

Pytanie

Temat troche nietypowy ale istotny dla wedkujacych z lodek, zwlaszcza metalowych(w drugiej kol. laminatowych) i w czasie chlodow oraz deszczy.

 

Zastanawiam sie nad mozliwymi rozwiazaniami tego problemu....przedtem byl 10cm grubosci styropian, ale niszczyl sie szybko (wszedzie walaly sie biale kulki) i jednak nasiakal woda, ktora wysychala ze szczelin dlugo.

 

Innym mozliwym rozwiazaniem byl taki specjalny pas, zapinany na rzepy, w pasie i wokol nog, bodajze sprzedawal go Balzer....niestety pozniej tego rozwiazania nie spotkalem... :(

 

Jedynym rozwiazaniem wydaje sie albo znalezienie odpowiedniego materialu i zrobienie czegos w rodzaju poduszki, calkowicie wodoodpornej.....albo kupienie gotowego poddupnika w jakims Bassproshopie (sa takowe)

 

Od razu mowie, ze zadne krzeselka i foteliki nie wchodza w gre z roznych powodow.

 

Podzielcie sie informacjami, macie jakies pomysly, spostrzezenia?

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Andrzej kupił był poddupnik o grubości ok. 5 cm, z pianki. Jest on lekki, i nie nasiąka wodą, ale podczas wiatru lepiej z niego nie wstawać, po fruwa jak kartka papieru :mellow:

Ale poddupnik nie rozwiązuje problemu - chyba że się cały czas na nim siedzi. Gdy się wstanie choćby na chwilę i tak jest z wierzchu mokry i nie chroni pupencji. Dlatego na łódkę zawsze zabieram lekkie spodnie z membraną (Clima Tex) lub podgumowane (Robinson, Colmic). Te pierwsze o ile są odpowiedniej jakości znakomicie chronią przed deszczem, nawet w miejscu, w którym ściśle przylegają do tyłka. Wprawdzie gdy się je włoży na gołe ciało, to można wyczuć nieprzyjemny chłód, ale nic więcej. Spodnie podgumowane również są bardzo dobre.

Gumo - dobrych portek Ci trzeba :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kuba, jestem innego zdania. Rownież kupiłem sobie zwykłe spodnie żeglarskie z membrany. Mogę powiedzieć, że na 100% nie przecieka. Było tak, że wody mieliśmy w łodzi po kostki a tyłek miałem zupełnie suchy. :lol: Pamiętam jak Sebkowi wleciało przez rozporek trochę wody przez iMax'a a moje spodnie nigdy nie przemokły, mimo, że na prawdę wędkowaliśmy w ulewę.

Dla mnie jednak najprostrzym sposobem były właśnie takie spodnie. Koszt około 150PLN. Żadnych kieszeni, właściwie jedna sucha na klapie ogrodniczek. Poza tym szerokie żeglarskie spodnie.

 

Pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

:lol: Pamiętam jak Sebkowi wleciało przez rozporek trochę wody przez iMax'a a moje spodnie nigdy nie przemokły, mimo, że na prawdę wędkowaliśmy w ulewę.

 

 

chyba nie będę w wnikał w szczególy jak do tego dosżło ;] czy w ogole co wy robiliscie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Michum, kombinezon nawoskowac? Chyba chodzi o specjalny preparat do tkanin goretexowatych (uzywam, pomaga)

Gabka sie nie nadaje bo nie ma zamknietych porow...

 

Termodynamika jest nieublagana, cieplo bedzie przenikac od strony cieplejszej do zimniejszej.

Jezeli sie nie chce siedziec w ocieplanych spodniach, ktore w odroznieniu od nieocieplanych, stanowia jakas warstwe izolacyjna, zapobiegajaca uciekaniu ciepla to trzeba znalezc cos, co nie nasiaka woda i ma mala przenikalnosc cieplna.

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Gumo

 

w katalogu - uważaj - Dragona B) jest taka poddupna mata, przenaczona chyba dla tych co lowia z lodu - moze na lodke sie nada?

 

poza tym moze pamietasz moj patnet - tzn. skladana mate plazowa z gabki? Jest to tak grube ze nawet jak cos wsiaknie to wilgoc idzie w dol (poza tym jak sie siedzi w nieprzemakalnych spodniach lekkie zawilgocenie nie ma znaczenia), dobrze izoluje od podloza no i miekko :D Caly dzien mozesz siedziec i wstac dasz rade

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mate przeanalizuje....

 

Nie wmawiajcie mi, ze same ciuchy wystarczaja. Wystarczy poprzygladac sie lodkowym zdjeciom na tym portalu, zeby spostrzec, ze w uzyciu sa nawet zwykle poduszki i to nie tylko wiosna oraz jesienia... B)

 

Dobra, zeby byla jasnosc...szukam czegos takiego, zeby bylo dostepne u nas w kraju...

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja przetestowalem kilka różnych rozwiązań(jestem bardzo wygodny).

Jak Jacek wspomnial posiadam poduszkę z pianki,a dokladnie jest to deska do plywania.Dostępna za jedynie 12-15 pln w każdym hipermarkecie.Jedną zwial mi wiatr na zawodach(nie mialem czasu jej gonić)Tą przywiązuję sznureczkiem.Jest naprawdę trwala i niesamowicie wygodna-nie dorównuje jej żadna poduszka.Do tego oddychające spodnie i pelny komfort.

Parę dni temu pokazaly się w KROKODYLU(sklep we Wroclawiu)podgrzewane skarpety :D.Ich cena ok 140pln-trochę drogo ale myślę poważnie o ich zakupie gdyż najszybciej marznę w nogi.Jedna bateria R20 ma starczać na ok.7h.

Czego to ludzie nie wymyślą... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Andrzej, tylko trzeba uważać żeby się nogi nie zapaliły, bo jak Ci sie zaczną tlić stopy, a będziesz akurat na zawodach, to nie będziesz miał czasu ich gasić :D A tak już poważnie to jakoś nie ufam takim podgrzewaczom, jak przetestujesz to podziel sie na forum wrażeniami.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja zakupiłem na takie potrzeby fajny komplecik. Składa się z długiego płaszcza z kapturem (chowanym jeżeli to jest konieczne w schowku na suwak) i dużymi kieszeniami. Posiada także na plecach wywietrznik (żeby człowiek się nie zagotował :mellow: ) dobrze zabezpieczony przed dostaniem się wody. Drugą częścią kompletu (do tego zdążam) są spodnie które zakłada się na właściwe gacie. Mają wycięcia na wysokości kieszeni coby trza było sięgnąć po jakiś drobiazg i zapinki przy nogawkach które chronią przed ostrym wiatrem i wodą chlapiącą spod butów. Są świetne, mocna guma zapobiega spadaniu spodni a zarazem dopasuje się do każdej figury :D . Mieści się to w małym, nieprzemakalnym pakuneczku które zajmuje bardzo mało miejsca. jeżeli będziesz zainteresowany to napiszę nazwę firmy.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzieki za info Andrzej, bede bral pod uwage...

 

Co do tych skarpet to i ja o nich myslalem....wstrzymywala mnie tylko niepewnosc, co do czasu grzania na 1kpl baterii.

Pamietasz, jak nazywala sie firma/model?

 

To nowosc tylko u nas, za Woda od jakiegos czasu sa nie tylko skarpety ale i buty na baterie...

 

skarpety

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Salmo a czy te spodnie są oddychające? Bo ja już przechodziłem przez różne wynalazki. Między innymi takie żeglarskie spodnie zupełnie nieprzepuszczalne (jak to nazywa mój kolega chamski plastik :lol: ) W takich gatkach nie ważne czy pada czy nie pada i tak jesteś mokry (od własnego potu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...