Skocz do zawartości
  • 0

Nerwy puściły - czyli WOJNA o ryby


biosteron

Pytanie

4 października doszło do ostrego konfliktu pomiędzy ostrowskimi wędkarzami, a dzierżawcą zbiornika Piaski-Szczygliczka, czyli Polskim Związkiem Wędkarskim, okręg Kalisz. Spór dotyczy planowanego odłowu kontrolnego. Według wędkarzy, którzy telefonicznie zostali powiadomieni przez władze związku, odłów miał dotyczyć wyłącznie sandacza, który jest rybą drapieżną. Na miejscu okazało się, że wybrana do odłowu firma z Poznania, złapała wszystkie ryby, które znalazły się w zasięgu sieci.

 

http://www.ostrowtv.pl/film/542

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Mój ulubiony tekst: Krzysztof Mocek poza kamerą przyznał, że uchybieniem z jego strony było zastosowanie nazwy odłów kontrolny, zamiast towarowy, selekcyjny czy sieciowy. (dyrektor kaliskiego biura PZW)

 

... i nr 2: Koszt akcji odłowu ryb to 2 tysiące złotych. Firma początkowo miała otrzymać zapłatę w odłowionych rybach.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Najlepszy tekst wg mnie padł z ust tego wedkarza ktory sie tak mocno pieklił najwiekszym drapieżnikiem na tej wodzie jest PZW...smieszne ale prawdziwe

 

dziwie sie tym wedkarzom ze odrazu nie wywalili tych ryb do wody...po takim czasie w sieciach te rybki chyba miały marne szanse na przeżycie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ciekawe jak długo te sumy leżały :unsure:

 

Największe bzdury gadał kapitan :mellow: rybaków jak opowiadał jak to jest z rybą na w/w zbiorniku. W ogóle nie wie co może być powodem karłowacenia i co może grozić przerzucaniu ryb z innego zbiornika do innego. A wykończył mnie tekst gdy powiedział, że leszcza jest mało... to po jaką cholerę zabierają go z jeziora?? :unsure:

 

Pozdr.

 

Salmo

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ale bagno,jeszcze lepsze niż w PZPN-nie.I pomyśleć,że w Polsce jakich odłowów jest kilkaset rocznie i nikt z tym nic nie robi.

Przyjdzie taki czas, że i do działaczy PZW zapukają w kominiarkach o 6:00.

 

Widzisz Biosteron,jest drobna różnica,piłkarze grać będą zawsze, a zanim zamkną tych z PZW to w wodzie może nie będzie miało już co pływać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...