jarecki Opublikowano 30 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2008 CZY BYł KTOś OSTATNIO W TAMTYCH REJONACH ODRY... CHCIAłBYM TAM POłOWIć DRAPIEżNIKA ALE NIE WIEM NA JAKI SPOSóB SIE NASTAWIć I NIE BARDZO SIę ORIENTUJE O JAKIś CIEKAWYCH MIEJSCACH DO POłOWIENIA... MOżE MA KTOś JAKIEś PRZYDATNE WIEśCI I RADY TO PROSZE O ODPOWIEDZI... POZDRAWIAM WSZYSTKICH... POłAMANIA KIJóW... SERWUS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 30 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2008 Jarecki bez CAPSa prosze. nie trzeba od razu krzyczeć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Postaram sięw kilku słowach nakreślić co i jak... Zbiornik powyżej zapory w Wałach Śląskich/brzeg Dolny to przede wszystkim szczupak. Oczywisćie lata świetności ma za sobą, ale regularnie łowione są rybki do 70cm. Do większego okazu, jak niemal wszędzie w Polsce, trzeba mieć sporo szczęścia. Jest ładny okoń, sum (choć raczej nie o tej porze roku), sandacz - trudniejsze do zlokalizowania ale siadają piękne ryby, boleń i całą reszta rzecznego świata. Większość ryb łowi się przy zatopionych główkach i okolicznych dołach. Mając echo łątwo je odnaleźć. Z brzegu zbiornik raczej niedostepny. Poniżej zapory do rzeka typowo kleniowo-boleniowa. Oczywiście w klatkach są szczupaki (w ostatni łykend padł rybek 98cm) i sandacze, ale to nie jest typowa woda na te gatunki. Tym niemniej poraz roku sugeruje jednak poszukanie tych szczupakowo-sandaczowych wrażeń. Interesujące będą główki od strony Brzegu Dolnego, a od przeprawy promowej takze głóki po przeciwległej stronie. największym mankamentem są zakłady chemiczne Rokita, które skutecznie zanieczyszczają rzekę i nadająrybkom specyficzny fenolowy zapaszek. A może to dobrodziejstwo bo w innym przypadku wszystkie zostałyby zjedzone?!? Tak ryby zabierają rylko miejscowi, Ci bardziej świadomi łowią typowo sportowo, do czego kolegę gorąco namawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałR Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Cześćod siebie dorzucę, że na opisywanym odcinku główki są krótkie i wysokie, a w klatkach - we wsteczniakach leży mnóstwo pniaków. Dla mnie to jest trudna woda, dopiero zaczynam ją poznawać. @baloo 98 cm to pięknie , na zawodach ktoś złapał? W zeszły weekend łowiłem w Brzegu dolnym i trafiłem na zawody. pozdroMichał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danek Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Tak oto fota http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=7258& ;start=0&Pozdrawiamdanek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 W tym roku rzadko tam łowiłem ale w ostatni weekend brały okonie na boczny trok (na starorzeczu) + wieczorkiem dostałem sandacza 71 cm. Warto tam walczyc - powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanderix Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 A zawody bite czy friłyli ? PZDRZanderix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danek Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Nie będę się wypowiaał w tym temacie kolega Baoloo wie jaki był przebieg i jak zostałem potraktowany z rybką której chciałem odać wolność.Powiem tyle że,rybkę złowiłem o 9,00 a zawody skończyłem o 9,15 które trwały do 13,00 danek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanderix Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 A czemu się nie wypowiesz?? No jestem ciekaw jak zostałeś potraktowany ?? I co DALEJ ?? MIMO WSZYSTKO PROSZĘ O SZCZEGÓŁY - tak z czystej chamskiej ciekawości boś mnie zaintrygował tą wypowiedzią PZDRZanderix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 A zawody bite czy friłyli ? PZDRZanderixhahahahah, dobre ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danek Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Może i warto to głośno powiedziećpo złowieniu rybki postanowiłem, lecąc nią około 4 km do wagi aby nasi kochani sędziowie zważyli moja piękną zdobycz, wpisali wynik do karty zawodnika i wypuścili rybkę ( zwody odbywały sie na martwej rybie). Po dotarciu do punktu szanownej komisji( zanim dobiegałem zryty jab beret, słyszałem juz pomruki -jaka piękna ryba będzie..) poprosiłem o zważenie, wpisanie wyniku w moja kartę i wypuszczenie ryby.Pierwszym zarzutem który usłyszałem było to że przedstawiłem rybę żywą( chciano mnie za to zdyskwalifikować z zawodów) do wagi co jest ponoć nie zgodne z regulaminem.gdy poprosiłem o wypuszczenie tak pięknego okazu( nadmieniam że ryby z tych rejonów nie nadają się do jedzenia ponieważ zakład ROKITA Brzeg Dolny wypuszcza straszny odór do rzeki) usłyszałem że ryba jest sędziów i oni zrobią z nią co będą uważali.poza tym tak piękny okaz postanowili przekazać rzekomemu sponsorowi.Nadmieniam że ryba była w bardzo dobrej kondycji i mogła być wolna.Z związku z tym że za NIE POZWOLONO MI WYPUŚCIĆ RYBY postanowiłem po 1,5 h łowienia zakończyć zawody i oddałem kartę startową .po zawodach poprosiłem mojego kolegę Andrzeja by zrobił mi zdjęcie z ryba której nie zapomnę i która została zżarta przez jakiegoś sponsora- który h..j wie co na te zawody przekazał.Daniel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Jak rozumiem bite a na to się nasz kolega Danek nie zgodził Mam rację? Acha, już wiem. Mie mam racji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 To są ludzie, którzy nie znają prawdziwego smaku wędkarstwa. Mimo wszystko powinni wydać zezwolenie na wypuszczenie ryby - mogliby to zrobić na Twoje życzenie, ale widocznie zależało im na mięsie <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanderix Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 ŻAL I SMUTEK PO BIG PAJKU Osobiście zrobiłbym inaczej, ale nie to jest ważne. WAŻNE JEST TO ABYŚ PODAŁ NAZWISKA GENIALNYCH SĘDZIÓW ORAZ NAZWĘ SPONSORA (borąc udział zgodzili się niejako na upublicznienie swoich danych zarówno w czczeniu i ganieniu medialnym) JAKO CZŁONEK PZW (a zawody napewno były PZW) PŁACĄC SKŁADKI MAM PRAWO ZNAĆ NAZWISKA IGNORANTÓW KTÓRZY PRZY OBECNYCH TRENDACH (lansowanych również przynjmniej oficjalnie przez ZG PZW) TRAKTOWANIA RYB, ZARÓWNO TYCH MAŁYCH JAK I DUŻYCH - OKAZALI SIĘ maluczkimi. I teraz osobiście do Ciebie Danek - na drugi raz pie...gnoruj ragulamin i wypuść TAKĄ rybę zyskasz więcej w szacunku u NORMALNYCH ludzi - a to jest warte więcej niż jakakolwiek nagroda rzeczowa. JESZCZE RAZ POWTÓRZĘ - ŻAL OKAZU PZDRZanderix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałR Opublikowano 1 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 @danek gratuluję ryby, piękna!tak sobie myślę, że dla zawodnika, który startuje w zawodach, a który nie chce zabić ryby, to jest bardzo trudna sytuacja w momencie kiedy formuła zawodów wiąże się z zabiciem ryby i dostarczeniem jej w reklamówce do wagi. I rozwiązanie typu: nie startuj nie jest rozwiązaniem zadowalającym w tym sensie, że wyklucza to możliwość sportowej rywalizacji, sprawdzenia się, pobycia w fajnym klimacie, zaistnienia w środowisku itd(widziałem znakomitych wędkarzy na tych zawodach). Ale może gdyby podrzucić organizatorowi jakiś fajny pomysł organizacji zawodów na żywej rybie, to odniosłoby jakiś efekt, nie wiem... Podejrzewam, że trzeba by było pomóc w organizacji czy cośpozdrawiam Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luix Opublikowano 2 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 Postaram sięw kilku słowach nakreślić co i jak... Zbiornik powyżej zapory w Wałach Śląskich/brzeg Dolny to przede wszystkim szczupak. Oczywisćie lata świetności ma za sobą, ale regularnie łowione są rybki do 70cm. Do większego okazu, jak niemal wszędzie w Polsce, trzeba mieć sporo szczęścia. Jest ładny okoń, sum (choć raczej nie o tej porze roku), sandacz - trudniejsze do zlokalizowania ale siadają piękne ryby, boleń i całą reszta rzecznego świata. Większość ryb łowi się przy zatopionych główkach i okolicznych dołach. Mając echo łątwo je odnaleźć. Z brzegu zbiornik raczej niedostepny. Poniżej zapory do rzeka typowo kleniowo-boleniowa. Oczywiście w klatkach są szczupaki (w ostatni łykend padł rybek 98cm) i sandacze, ale to nie jest typowa woda na te gatunki. Tym niemniej poraz roku sugeruje jednak poszukanie tych szczupakowo-sandaczowych wrażeń. Interesujące będą główki od strony Brzegu Dolnego, a od przeprawy promowej takze głóki po przeciwległej stronie. największym mankamentem są zakłady chemiczne Rokita, które skutecznie zanieczyszczają rzekę i nadająrybkom specyficzny fenolowy zapaszek. A może to dobrodziejstwo bo w innym przypadku wszystkie zostałyby zjedzone?!? Tak ryby zabierają rylko miejscowi, Ci bardziej świadomi łowią typowo sportowo, do czego kolegę gorąco namawiam. ------------------------------------------Witam Mateusz pozwolę sobie zapytać o który zbiornik chodzi ? o kąpielisko? czy też Odre powyżej Elektrowni? Ps poniżej przeprawy promowej też są dobre miejsca na wyhaczenieSandała. Co do Rokity to masz rację,ale nie do fenolu, fenol już od dawna nie jest produkowany na Rokicie, ale ma to też swoje zalety ciepła woda w zimie + 17 dużo pożywienia dość głęboko dno urozmaicone idealna miejscówka na np. suma, karpia itp. Niestety są ludzie którzy nie potrafią w takich warunkach wędkować ale najważniejsze z roku na rok jest lepiej w końcu jest to oczyszczalnia biologiczna, co do miejscowych to akurat jestem do nich się zaliczam i faktem jest to że musiałeś to zauważyć iż zabierają ryby z łowiska, Czym pogardzam, nie mówię że nie wezmę ryby z łowiska chodzi o sandacza, bo wezmę raz na jakiś czas jak mnie teściowa poprosi, a czy one są dobre tego nie wiem, nie jadam ryb, drugi istotny fakt że jak tak dalej pójdzie a na to wychodzi to za parę lat sandacz w odrze będzie unikat, co prawda w 4 tygodnie na tym moim odcinku mam na koncie ponad 70 sztuk sandaczy plus tam jakiś szczupły no i parę brzan co już jest standardem w tych okolicach. I cieszy mnie fakt że te ryb wszystkie wypuszczam bo chyba największą radość daję mi to że daruje im życie, co z tego przyjdzie mięsiarz który powinien isć do TESCO na tłucze tych sandaczy bez limitu i później dziwota że na zawodach gdzie startuje kilkudziesięciu zawodników pada parę ryb. W tym tempie sami dązymi do destrukcji, a póżniej narzekania, no nic rozpisałem się bez sensu ale takie są fakty. Miejsca wymienione przez Mateusza są jak najbardziej godne polecenia, tylko trzeba mieć jako taki szacunek dla tych ryb i pomyśleć o przyszłości.Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dreyk1984 Opublikowano 2 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 70sztuk?? Ale na spinning czy na fileta tyle złapałeś?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luix Opublikowano 2 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 70sztuk?? Ale na spinning czy na fileta tyle złapałeś?? Osobiście tylko spinn guma wobek itpPozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarokowal Opublikowano 3 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 .... Mateusz pozwolę sobie zapytać o który zbiornik chodzi ? o kąpielisko? czy też Odre powyżej Elektrowni? ..... Zbiornik = rozlewisko Odry powyżej tamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 3 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Luix - dzięki Jarku, tach chodziło mi o zbiornik. Na kąpielisku łowiłęm raz i w związku z tym mało mam do powiedzenia. Co do fenolu, to bez różnicy co to jest. Fakt jest taki, że smród ciągnie się na kilometry. Rzeka jeszce poniżej Lubiąża smierdzi. Wali woda, walą i ryby. 8 lat temu zabrqałem jedną i powiedziałem, że nigdy więcej. Skoro zapaszek utrzymuje się do dziś, to śmiem twierdzić że niewiele się zmieniło. Dlatego jesli ktoś zabiera, to jego sprawa, podziwiam... Szkoda kota, teściowej (mimo wszystko).... @Danek - tak słyszałem od Andrzeja o szczupaczku. Piękna ryba, gratulacje i nie często o takie okazy na zawodach. Szkoda, że tak się skończyło. Jako czynni zawodnicy, powinniście wymuszaćzmiany w regulaminie (może przed rozpoczęciem zawodów) aby można było uwalniać takie ryby na życzenie łowcy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luix Opublikowano 3 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Dzisiaj byłem nie śmierdziało Nie ma jednej reguły że wszystkie smierdzą, tak samo jest pod elektrą jednego złowisz będzie walił a drugi nie, jedno jest pewne że jakby było tak źle to by wszystko zdechło a jakoś ryby żyja i mają sie dobrze. Fakt że to Czernobyl ale my tego nie zmienimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luix Opublikowano 3 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 .... Mateusz pozwolę sobie zapytać o który zbiornik chodzi ? o kąpielisko? czy też Odre powyżej Elektrowni? ..... Zbiornik = rozlewisko Odry powyżej tamy. Jakie ty masz tam rozlewisko powyżej tamy ? Prężyce najbliższe ! A wały to nie jest rozlewisko tylko stara kopalnia gliny która została zalana, przez wody gruntowe w czasie prac wydobywczych Nawet na dnie są maszyny zatopione typu wagony, koparki itp. tak powstało te wasze rozlewisko....... P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Jak zwał zbiornik powyżej elektrowni tak zwał. Generalnie każdy wie o co chodzi. @luix - na prawdę czasem podziwiam przemyślenia kolegów. Ryby przetrwały lata komunizmu, gdzie rzeki przypominały składem chemicznym utrwalacze fotograficzne, to i nie zdechną od zrzutów Rokity. Nie zmienia to w niczym faktu, cze związki które odkładają się w ich mięśniach, a przede wszystkim tłuszczu są raczej mało korzystne dla nas. Oczywiście ktoś zaraz powie, że przecież jemy sałatę, która bardzo skutecznie wdycha metale ciężkie z powietrza, kurczaki i pstrągi tęczowe faszerowane antybiotykami, itd, itp. i jakoś żyjemy i jest kolorowo. Pewnie, że tak.. niektórzy nawet palą fajki na zdrowie... Wiele razy też słyszałem, że pod samązaporą rybki nie śmierdzą, bo przeież Roita spuszcza ścieki jakiś kilometr niżej. Zawsze wybucham gromkim śmiechem. Migrują w górę rzeki ryby, mikroorganizmy zatem i smród migruje. Może po jakimś czasie przebywania w czystszej wodzie zapach sięnieco wywabi ale szkodliwe związki w tkankach pozostają. Jeśli komuś to nie przeszkadza, to jego sprawa. Ja uważam, że spożycie ryb z tego odcinka rzeki powinno być mocno ograniczone. Dla przykładu pracując w Urządzie Zdrowia i Ochrony Środowiska w Hamburgu mieliśmy zestawienie dla rzeki Łaby, z których jasno wynikało, że spożywanie ryb z tej rzeki nie powinno się odbywać częściej niż raz na miesiąc w ilości nie większej niż 0,25 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 Ja też byłem na tych zawodach i po przedstawieniu ryb komisji usłyszałem, że na te ryby juz ktoś czeka i absolutnie żebym nie myślał o zabraniu A niby co miałbym zrobić z jaziami i okonkami zalatującymi jakąś chemią bo akurat koło wylotu je złapałem?? Tylko chlup i do wody, póki mogły jeszcze przeżyć. Żal tych ryb. Życzę tym ludziom bardzo długiej sraczki po ich zjedzeniu. Sławek Może i warto to głośno powiedziećpo złowieniu rybki postanowiłem, lecąc nią około 4 km do wagi aby nasi kochani sędziowie zważyli moja piękną zdobycz, wpisali wynik do karty zawodnika i wypuścili rybkę ( zwody odbywały sie na martwej rybie). Po dotarciu do punktu szanownej komisji( zanim dobiegałem zryty jab beret, słyszałem juz pomruki -jaka piękna ryba będzie..) poprosiłem o zważenie, wpisanie wyniku w moja kartę i wypuszczenie ryby.Pierwszym zarzutem który usłyszałem było to że przedstawiłem rybę żywą( chciano mnie za to zdyskwalifikować z zawodów) do wagi co jest ponoć nie zgodne z regulaminem.gdy poprosiłem o wypuszczenie tak pięknego okazu( nadmieniam że ryby z tych rejonów nie nadają się do jedzenia ponieważ zakład ROKITA Brzeg Dolny wypuszcza straszny odór do rzeki) usłyszałem że ryba jest sędziów i oni zrobią z nią co będą uważali.poza tym tak piękny okaz postanowili przekazać rzekomemu sponsorowi.Nadmieniam że ryba była w bardzo dobrej kondycji i mogła być wolna.Z związku z tym że za NIE POZWOLONO MI WYPUŚCIĆ RYBY postanowiłem po 1,5 h łowienia zakończyć zawody i oddałem kartę startową .po zawodach poprosiłem mojego kolegę Andrzeja by zrobił mi zdjęcie z ryba której nie zapomnę i która została zżarta przez jakiegoś sponsora- który h..j wie co na te zawody przekazał.Daniel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luix Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 Jeśli wszędzie śmierdzi czy to pod elektrą czy pod Lubiążem to po co łowicie w tym rejonie.! Zażalenia kierować do PCC Rokita A co do zawodów to wiecie które koło było organizatorem.Dyskusja nie ma najmniejszego sensu Mojej strony End Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.