kulako Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Jak bardzo ciężki ten Twój spinning? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spy Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2013 360 to minimum na sumy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2013 360 różni się tylko wielkością rotora i pojemnością szpuli,bebechy te same co 260. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ŁYSY0312 Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Mam Slameera 260, używkę, nie wiem którym jestem jego właścicielem. Użytkuję go 2-gi rok do ciężkiego spina i gruntówki/sumówki, nie smarowałem,/rozbierałem go.Działa tak samo jak na początku. Czyli - układa pletkę jak chce, ale nie plącze. Bebechy słychać pod większyym obciążeniem ale nie wpływa to na jego pracę. Jest made in USA nie wiem czy następna europejska wersja wytrzyma to samo. Ale jak bym miał kasę to kupiłbym jeszcze ze dwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_tp Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2013 A może ktoś się orientuje jak w slammerze regulować nawój linki, np gdy nie nawija na dole szpuli.(w innych kołowrotkach z przednim hamulcem robi się to poprzez dodawanie bądź odejmowanie podkładek pod szpulą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucas Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Tu niestety nie da się tego zrobić. Gdyby nie ten nawój by był dla mnie kołowrotkiem idealnym, teraz mnie tylko ciekawi SSV, miałem w ręku i mam chęć go kupić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Jak bardzo ciężki ten Twój spinning?70% to 6 calowe kopyta relaxa plus główki big game.Reszta mepps aglia 4-5 i jerki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robisum1 Opublikowano 14 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 Panowie czy Slamer 260 bedzie dobrym mlynkiem do spina na sandacza ,szczupaka,Wedka to Konger World Champion Zander 285, 10-35gr.Czy moze macie inna propozycje kreciola do 200-300zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 15 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 Będzie bardzo dobrym młynkiem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Znalazłem takie info:260 - drag 4,9kg360 - drag 4,5kgNie chodzi mi o to, żeby ktoś mierzył tę różnicę ale wynika z tego opisu, że jakaś różnica jest i to na korzyść mniejszej szpuli.Czy ktoś ma porównanie między tymi dwoma wielkościami jeśli chodzi o moc i płynność hamulca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Pewnie błąd w druku, powielany, przepisywany i kopiowany ze sto razy i tak zostało...Tak jak te legendy o tytanowych częściach w pewnej stelli... :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 W stelli nie ma żadnych części, jest tylko jeden silny zwieracz Wydawało mi się to nielogiczne, ale zdjęli byli Slammera ze strony. Dziękuję i pozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haja1978 Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Wydawało mi się to nielogiczne,WItam,Niekoniecznie nielogiczne. Zdaje się, że szpulki są podobne, różnią się pojemnością, więc teoretycznie ta głębsza ma podkładki hamulca mniejszej średnicy a płytsza większej, a to może powodować różnicę siły hamulca na korzyść płytszej szpulki. Oczywiście reguł nie ma, jak na przykładzie płytkich szpulek dawniejszej Daiwy np. 2506, ale już dzisiejsze płytkie shimano i daiwa mają potężne moce hamulca.PozdrawiamArek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Może i tak być ale w sumie te "moce hamulca", to taki hipotetyczno-hipnotyzerski parametr... Jak się, kurna, dokręci pokręcaję "na fest", to chyba w każdym młynku "moc hamulca" ma wtedy wartość "z pińcet" i prędzej człowiek łapy sobie potnie linką niż wysnuje choćby centymetr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 A właśnie te "moce hamulca" to parametr jak najbardziej niehipnotyzerski, ale pytam użytkowników, a nie szukam opisów na pudełkach. Mnie właśnie interesuje jak zachowuje się to to, jak się zakręci "prawie na fest" (blisko pińcet) i żeby to zechciało odawać linkę płynnie, a nie że albo nas wciągnie albo urwie albo odda skokiem z metr-dwa i znowu beton. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 (edytowane) @Maynard - nie mam 260-tki, więc nie porównam, ale 360 ma naprawdę bardzo dobry hamulec.Przy jesiennym łowieniu, plecionką 30lb dokręcam go dosyć mocno, można powiedzieć, że prawie na beton, jednak nie do samego końca, tak by móc zacinać z dużej odległości pokonując opór silnego nurtu i ciężkich przynęt.Nigdy nic się nie zapiekło, nie kaszlało plecionką, nigdy też nie straciłem ryby z winy hamulca w tym kołowrotku. Jeśli w mniejszym modelu działa on podobnie, ale rzeczywiście jest mocniejszy, to nic tylko brać. Edytowane 8 Listopada 2013 przez Dagon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 W życiu nie zajechałem dwóch rzeczy. Passata 1,8 1990r i penna slamera 360. Ten drugi przeżył chyba więcej. Zalanie morską wodą na brzegu. Stanął i amen. Wsadziłem w morze kilka razy i zastartował. Moja Żona wkręcała sumy w przelotki samym kołowrotkiem. Wyjeżdżały nim ryby 180+ zwijane przez ludzi, którzy nie wiedzą o co chodzi. Nie mówię o topionych sesjach z sumami. Głowki 40g i wyrywanie wobków z trolla. Polecam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Miło posłuchać takich rzeczy Wiem, że jest mocny i skoro polecany do sumowania, to i hamulca nie może mieć z otrębów. Ciekawiła mnie tylko różnica na korzyść mniejszego, ale Sz.P. Zorro sądzę że ma rację i to taki chochlik. Jeśli w granicznym obszarze działa płynnie to najważniejsze, o to mi chodziło. Dzięki Panowie.PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 260-360 jeden czort:-)Te same bebechy tylko pojemność szpul inna.Jak miałbym zostawić sobie tylko jeden kołowrotek to spośród moich twinpowerów i gtm-ów slammerek byłby na czele!Jakoś czyje pewność jak na niego łowie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homax Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 (edytowane) Znalazłem takie info:260 - drag 4,9kg360 - drag 4,5kg Nie chodzi mi o to, żeby ktoś mierzył tę różnicę ale wynika z tego opisu, że jakaś różnica jest i to na korzyść mniejszej szpuli. Wg mnie różnica w sile hamulca wynika z tego, że przy jednakowej średnicy tarcz ciernych, model 360 ma większą nieznacznie szpulę. Czyli większy promień... który jest ramieniem działania siły koniecznej do jej obrotu! Ramię działania siły jest więc większe w modelu 360. Siła użyta do jej obrotu jest mniejsza! Tak umiem to wyjaśnić...może trochę nieudolnie, ale ja z ochrony zdrowia jestem tylko A slammerka mam... Koguty 32gr, duże gumy (15cm +20gr), trolling szczupakowy w Szwecji nie sprawiły mu żadnego problemu. Pozdrawiam Slammerowców! Edytowane 9 Listopada 2013 przez homax 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 Moim zdaniem te 400gr zbyt mała różnica, żeby ktoś to zauważył. Jeśli to prawda, bo może to być jakiś zonk. Wg mnie różnica w sile hamulca wynika z tego, że przy jednakowej średnicy tarcz ciernych, model 360 ma większą nieznacznie szpulę. Czyli większy promień... który jest ramieniem działania siły koniecznej do jej obrotu! Ramię działania siły jest więc większe w modelu 360. Siła użyta do jej obrotu jest mniejsza! Też tak kiedyś dumałem. Tylko, że siła hamulca zależy od powierzchni tarcia, czyli promienia tarczy hamulcowej, niezależnie od średnicy szpuli. Trudniej przesunąć szybę ważącą 1kg o wymiarach 100x100cm niż szybę 1kg o wymiarach 10x10cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 Sławek - ramię, siła, tarcie, promień, średnica i Krzysiek, te 400 groszy różnicy... Panowie, przestałem nadążać, mi nie chodziło o teorię z zakresu fizyki, tylko o praktyczne obserwacje co do modeli 260 i 360, że jeden z nich zakręcony na "prawie beton" działa nieco lepiej niż drugi, a jeśli tak, to który. Ale dziękuję również za takie obserwacje, bo są chyba słuszne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 W praktyce, jak masz wystarczająco mocny kij to dokręcony do końca hamulec w 360 ruszysz. Siły nie mierzyłem. 260 nie miałem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homax Opublikowano 11 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Moim zdaniem te 400gr zbyt mała różnica, żeby ktoś to zauważył. Jeśli to prawda, bo może to być jakiś zonk. Też tak kiedyś dumałem. Tylko, że siła hamulca zależy od powierzchni tarcia, czyli promienia tarczy hamulcowej, niezależnie od średnicy szpuli. Trudniej przesunąć szybę ważącą 1kg o wymiarach 100x100cm niż szybę 1kg o wymiarach 10x10cm. Tak już czysto teoretycznie! To: Siła tarcia nie zależy od pola powierzchni tylko od rodzaju powierzchni i siły nacisku! I tego jestem pewien! I obie szyby przesuwa się z jednakową siłą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 13 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2013 Właśnie szukałem Slammera od kilku tygodni ale ani w BassPro ani w innych sklepach nie znalazłem, koniec produkcji?Ja nieśmiało zapytam o co innego:od ilu lat producenci wpadli na pomysł podawania siły hamulca? może nie zwróciłem uwagi ale kupując kilka lat temu 2 Daiwy w BassPro a wcześniej i inne nie przypominam sobie żeby były takie dane.Czy każdy z Was zwraca uwagę na te dane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.