Penn Slammer 260 / 360 wasze opinie ?

[Lukas 24]

Ja to robię tak:

-myję łożysko oporowe w alkoholu izopropylowym

-przecieram wałki łożyska szmatką bawełnianą, delikatnie nawilżoną oliwką

Po zabiegu element łożyska są delikatnie posmarowane ,ale tak tylko że błyszczą. W żadnym wypadku nie cieknie z nich oliwka.

Edytowane 16 Marca 2023 przez Lukas 24

[Darek_W]

100% zgody! Najbardziej w oporowce chodzi o to żeby ono mogło prawidłowo działać i gesty smar nie zakłócił jego jednokierunkowej pracy. Ale generalnie w dalszym ciągu jest to łożysko więc zupełnie suche raczej nie powinno być. Do kołowrotków oprócz smaru Shimano używam oliwkę do kołowrotków Penn’a i jest ok. Mam tez smar Penn ale on jest na tyle gesty że praktycznie wszystkie konstrukcje oprócz Penn’a potrafi „zabetonować” ale w Pennie się znakomicie sprawdza!

[przemow]

Penn to jeden z lżejszych smarów więc nie ma możliwości zabetonować młynka. Chyba że go łopatą ładujesz i spada później na oś.

[Darek_W]

Nie używam łopaty do serwisu kołowrotków. Jest zdecydowanie gęstszy od Shimano i Daiwę Prodigy mi zabetonował, Dragona też.

Rozepnij guziczek…

Edytowane 16 Marca 2023 przez Darek_W

[przemow]

Widzę że wystartowałeś w konkursie na ilość wpisów. Dobrze ci idzie.

Tylko niech te wpisy przynoszą jakąś korzyść.

 

Smarów Shimano jest kilkanaście. Pisząc Shimano warto sprecyzować jaki. Bo taki np Star Drag Shimano jest smarem który 20 x bardziej betonuje młynek niż ten Penn.

Nie ma opcji żeby przy normalnym użyciu Penn zabetonował młynek i to nawet 1000kę bo do malutkich młynków on pasuje idealnie.

Piszesz głupoty które ktoś niezaznojomiony z tematem później powieli. I tylko o to mi chodzi.

[Darek_W]

Ty za to piszesz bardzo logicznie, że coś jest niemożliwe ale jezeli coś nastąpi - to jednak możliwe jest. No wiec nie sile się od początku na znawcę porównuje z mojego doświadczenia smar Penn który jest jednego rodzaju i jest zdecydowanie smarem bardziej lepkim od Shimano jaki tez posiadam

 

 

Widzę że nie wyszła ci argumentacja w inny watku bo pisałeś bzdury to teraz będziesz trolował wszystko co napisze :-) serio tak ubogo z życiowymi uciechami u ciebie jest?

[przemow]

I co z tego że jest bardziej lepki? Na przekładni też się lepiej trzyma niż ten dg10?

Rozetrzyj go między palcami

i to samo z tym DG 10 .

A później oceń.

Każdy kto przewalił większość smarów ci powie że do mocno obciążonych młynków Penn się nie nadaje bo to lekki smar.

 

Powodzenia w dalszym klepaniu postów o niczym bo masz szansę w rok ich ponad 1000 naklepać idąc tym tempem.

 

Aaaa i jeszcze mocniej i szybciej kręć tym młynkiem to z pewnością będzie dobrze działał.

Edytowane 16 Marca 2023 przez przemo_w

[Darek_W]

W sumie fajnie, mam swojego osobistego fana i mogę się poczuć wreszcie jak celebryta! Pozdrawiam ciebie przemku :-)

I nie zapomnij napisać do Penn’a że ich smar nie nadaje się do ich kołowrotków - bo to taka marka co zwykle ciężko pracuje i jeszcze w słonej wodzie więc lepkość smaru czasem zastępuje uszczelnienie! Jak już napiszesz to się pochwal.

 

A poniżej link do fajnej oliwki Penn’a gdyby ktoś z tego babrania jednak chciał skorzystać.

 

https://allegro.pl/oferta/olej-do-kolowrotkow-penn-4oz-zadbaj-o-sprzet-12348336452

[przemow]

Po raz kolejny zwrot w inną stronę :-), można już to za pewnik uznać.

Imiona pisze się z dużej litery celebryto.

[Darek_W]

przemek chłoniesz moje wpisy widzę całym sobą! Pozdrawiam ponownie :-)

A jak brakuje argumentów to coś cały czas o odwracaniu, innej stronie i o kotach z ogonami piszesz.

 

Aaaa i jeszcze mocniej i szybciej kręć tym młynkiem to z pewnością będzie dobrze działał.

OGLĄDAŁEŚ ! Wygrałem z kolegą tutaj z forum 100pln ! Kurde nie zauważyłem tego wcześniej ! Założyłem się, że się doczepisz! Przyznaj się na mediach społecznościowych też mnie na bank szukałeś!

 

Dobra przestaje pisać żebyś miał trochę czasu dla siebie a za 100 coś sobie wypije ! ;-)

Edytowane 16 Marca 2023 przez Darek_W

[przemow]

Masakra...

Mi nie brakuje argumantów tylko ja piszę o jednym a Ty nie masz co napisać to zmieniasz kierunek za każdym razem.

 

Tak tak szukałem cię też na insta, tik toku i twiterze.

[meps]

Wybaczcie że wam przerwę ten smar Penna jest w końcu gęsty czy rzadki ?

miałem go kiedyś kupić ale koniec końców kupiłem Ardenta.

Edytowane 16 Marca 2023 przez mepps

[Darek_W]

Mepps tak miedzy nami, ja Tobie odpowiem ale przemek na bank mnie znowu będzie trolował.

Więc, kiedyś, dawno temu jeszcze serwisowałem koledze BMW G650XMoto, wymienialiśmy łożyska i kupiłem taki smar:

 

 

Z powodzeniem używałem go przez wiele lat aż do momentu jak mój syn zaczął się ze mnie śmiać, że ten smar to ma pewnie więcej lat niż on ( on jest 2003 rocznik). Wiec postanowiłem do kołowrotków kupić smar Penn’a taki jak z wcześniejszego zdjecia super profesjonalny i nasmarować takie Prodigy i jeszcze jednego Dragona:

 

 

No i zaczęły chodzić wyczuwalnie z większym oporem niż przed smarowaniem. Podczas smarowania zauważyłem że smar jest bardzo lepki i gesty - zdecydowanie bardziej niż ten stary ŁT-43. No wiec żeby wyjść z impasu zamówiłem pierwszy lepszy smar Shimano z Allegro. Szukałem białego koloru i jakiegoś Daiwy ale nie mogłem znaleźć. Jak nasmarowałem tym Shimano to jest zdecydowanie lepiej. Konsystencja tego Shimano jest jak masło a nie jak lepki gęsty smar - żeby uzyskać podobną konsystencje w smarze Penn’a to bym musiał chyba go wymieszać z oliwą…

Czyli tak jak pisałem ja bardziej praktycznie do tego podchodzę - porównuje co mam i nie doktoryzowała się ze środków smarnych Shimano.

Ale nie znam karty katalogowej tych dwóch smarów wiec nie odpowiem - dam szanse przemkowi :-)

[Darek_W]

Mepps, jeszcze jedno, ten mój smar Penn’a wyglada zdecydowanie inaczej niż Twój - może tu jest haczyk…

 

 

Czy są różne smary Penn’a?

No bo ja sobie wytłumaczyłem całą sytuacje tak, Penn to dość toporne kołowrotki często używane na morzu potrzebują gęstego lepkiego smaru a bardziej wysublimowane produkowane w zdecydowanie większym reżimie tolerancji i dopasowania poszczególnych części Daiwy czy Shimano potrzebują innego środka smarnego.

Edytowane 16 Marca 2023 przez Darek_W

[Szymon82]

Hej albo zdjęcie przekłamuje albo coś nie tak . Mam smar Penn,a i na pewno tak nie wygląda. Jest zdecydowanie ciemniejszy .Fotka w pełnym świetle lampy.

Edytowane 16 Marca 2023 przez Szymon82

[gooral]

mam penna i tez jest taki ciemny. Co do smarow ja zwykle uzywalem resztek z tuby smaru do lozysk (mialem przyczepe z kalamitkami i z taki uszczelnieniem, ze wywalalo smar w trakcie jazdy i co wodowanie go uzupelnialem).

[Leszczyk12_3]

Wznawiając wątek, chciałem zapytać czy orientujecie się może w istotnych różnicach między "zwykłym" pennem slammerem, a slammerami z oznaczeniem 24 classic, classic, limited edition itp. Wszystko to wygląda podobnie, choć w niektórych z tych modelów penn podobno poprawił hamulec (jest teraz prawdopodobnie tak mocny, że bali się podać klientom informację o jego sile, żeby konkurencja się nie zainteresowała ich innowacyjną technologią - innego wytłumaczenia nie widzę). Tak bardziej poważnie, jeśli mieliście do czynienia z wymienionymi przeze mnie modelami, może nawet pokusiliście się, żeby zajrzeć im prosto w bebechy, to będę niezmiernie wdzięczny za najcenniejszą dla mnje informacje - mianowicie czy modele slammera z tymi wszystkimi fikuśnymi nazwami, wyglądające jak wersja pierwotna, funkcjonują przynajmniej na poziomie wersji podstawowej.

[Darek_W]

No według mnie największa różnica to stopka kołowrotka. Ta standardowego mieściła się „inaczej” w uchwyty w wedziskach ta w Classicu wygląda jak inne Penna. Ja starego kupowałem za 260PLN cena w granicach 390PLN to już sporo. Jeżeli chodzi o konstrukcje to według mnie bez spektakularnych zmian  A za tą cenę z Penna to chyba bym dołożył trochę i wziął Spinfishera VII różnica w Plecionie była 80PLN

[wojciechnmr]

Czy w obecnej dystrybucji dalej są takie jaja z nawojem na szpulę? Czy Firma coś zadziałała w temacie ? Chodzi mi o 360-tkę.

[gooral]

Jako posiadacz 2x260, 3 czy 4x 360 i 1x560 powtarzam, ze nigdy tego nie doswiadczylem. Jedyne co zauwazylem to to, ze szpule mozna zalozyc za plytko - zwykle zanim zaczne dokrecac nakretke robie szpula kilka obrotow dociskajac ja do osi tak by wskoczyla glebiej. Inaczej faktycznie nawoj moze byc kiepski. Po prawidlowym osadzeniu szpuli nie ma "jaj".

[Darek_W]

Ja mam dwie 360 kupione w tym samym czasie i w obu dociskanie szpuli nic nie dawało, musiałem delikatnie szlifować. Mało tego to po przeczytaniu uwag ze czasem wystarczy docisnąć zasialiście ziarno wątpliwości i dokupiłem jedną dodatkową szpule i jest dokładnie to samo. 

[Pulsar]

U mnie w 360 kupionej rok temu, również musiałem szlifować szpulę. Bez tego przy wypełnieniu jej powyżej połowy, leciały brody.

[Leszczyk12_3]

@Darek_W niestety z tego co się dowiedziałem z tematu o doborze kolowrotka do wędziska, to potrzebowałbym spinfishera w rozmiarze 3000/3500 do cw 40g (takich też gum używam). Taki spinfisher z kolei, biorąc pod uwagę wersje VI i VII to wydatek już rzędu co najmniej 450zł, do ok. 520zł za VII. Niestety slammery też już podrożały i zwykły 360 kosztuje najtaniej jak znalazłem 340zł, classic dokładnie 355zł. Różnica cenowa między slammerami, a spinfisherami jest dla mnie spora. Odpowiadaloby mi zamknięcie się w tych 350zł. Jeśli slammer classic ma lepiej dopasowaną stopkę to super. Chętnie bym wybrał właśnie ten model. Z tym, że jednak widzę też inną różnicę - mianowicie w budowie korpusu. Obawiam się, że może wiąże się to ze zmianami w "bebechach". I tu są pewnie dwie możliwości - albo będzie lepiej i będzie nawijał równiutko, pracował przyjemniej, albo niestety będzie klapa i będzie miał wady zwykłego slammera z jakimiś dodatkowymi "niespodziankami" (może jednak korpus nie ma znaczenia i jest dokładnie taki sam, jak oryginał?). Miałeś @Darek_W jakąś bliższą styczność z tym classiciem? Może ktoś inny miał? Chciałbym mieć trwałą maszynkę i jeśli uniknąłbym piłowania stopki slammera, a wiedziałbym, że classic jest równie dobry, to bym go wybrał.

[wojciechnmr]

Próbny nawój wygląda nieźle. 360 -tka. Stopkę musiałem deczko zeszlifować ale to minuta roboty mini szlifierką 76mm.

[Darek_W]

Moje Slammery też nawijają bardzo dobrze po małej poprawce

 

Do uchwytu Shimano SpeedMaster musiałem sporo zeszlifować. Jeżeli chodzi o budowę no to musiłabym sprawdzić ale w dalszym ciągu jest to podparcie osi na końcu korpusu więc raczej wykluczam „spektakularne” zmiany. Jak ktoś ma tego Classic’a to niech wrzuci fotkę złożeniówki to będziemy wiedzieć. Do takich zadań można jeszcze FinNor LT40 też pancerny kołowrotek ale on wyjdzie drożej.

W niektóre uchwyty 360 wchodzi bez problemu, wstaw fotkę wędki jak już masz?

a do niektórych musiałem kawał szlifować 

to jest chyba właściwy diagram zwykłej 360

 

Edytowane 21 Maja 2024 przez Darek_W