Herman Opublikowano 5 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2008 Cześć. Natknąłem się na bardzo ciekawą stronę z opisami wypraw w różne zakątki świata. Świetne zdjęcia, świetne opisy. Wypiłem przy tym dwie kawy. Polecam. http://www.bayangol.pl/index.php Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 5 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2008 Oj Sławku, bardzo późno odkryłeś tą stronkę. A właściwie przegapiłeś.Rzeczywiście bardzo zajmujące są te opowiadania, no i foty bajeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herman Opublikowano 5 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2008 Zgadza się, przegapiłem. Żebym tylko to przegapił .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssamer Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 włączyłem i mnie powaliły widoki... przepiękniepobije Twój rekord w kawach walnę ze 3 - jest co przeglądać.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herman Opublikowano 6 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 Taka refleksja mnie nachodzi- mamy przepiękne hobby, życie jest jedno, tempus fugit (czas płynie). A ci koledzy mają jaja. Zamiast gonić z wędką za wymiarszczakami w podmiejskiej rzeczce podjęli się zadania na wielką skalę- wyprawy w dalekie, dziewicze prawie rejony wędkarskiego świata. Mają mój szacunek. Moim marzeniem jest wyprawa na Syberię, czort, mogła by być i Mongolia i tajmienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 To może trzeba taką zorganizować??Następny zlot jerkbaita spotykamy się na lotnisku w Ułan Bator zamiast w Dublinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skin Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 W tym roku mam spędzić wakacje w Egipcie - po obejrzeniu tych fotek, w polsce na pewno wędzisk nie zostawie! Super stronka dzięki @Herman! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sith Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 Taka refleksja mnie nachodzi- mamy przepiękne hobby, życie jest jedno, tempus fugit (czas płynie). A ci koledzy mają jaja. Zamiast gonić z wędką za wymiarszczakami w podmiejskiej rzeczce podjęli się zadania na wielką skalę- wyprawy w dalekie, dziewicze prawie rejony wędkarskiego świata. Mają mój szacunek. Moim marzeniem jest wyprawa na Syberię, czort, mogła by być i Mongolia i tajmienie. Herman oczywiście, że mają jaja, ale nie zapomnij, że do tego jeszcze jest jedna rzecz niezbędna..... te okropne pieniążki. I niektórzy z racji tego, że nie mają tego drugiego czynnika w nadmiarze, uganiają się za wymiarszczakami. Niemniej jednak stronka i wyprawy godne pozazdroszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 9 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2008 Standerus co do zlotu w Ułan Bator to proponuję koniec sierpnia kilku jerkbaitowców byś tam spotkał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 9 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2008 wybieracie się paczką?? ja w tym roku raczej nie dam rady auta naszykować, a taki plan mam na daleką przyszłość - doczołgać się o własnych siłach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 9 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2008 Ambitny jesteś ja bym na taki wyczyn się nie odważył ,chyba że masz Hamera kuloodpornego .Bez tego w Rosji miał bym obawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 9 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2008 A chyba to trochę przegadane. Dużo ludzi jeździ do i po Rosji i nie ma kłopotu. Wg opisów ludzie są mili i bardzo mili. Przypały można trafić zarówno tam jak i idąc na osiedlu do sklepu...Ale ogólnie to co piszą ci co już byli brzmi optymistycznie. Ludzie życzliwi i pomocni. Gangsta ponoć niezbyt zainteresowani gołodupcami z Polski. Ponoć im dalej od miast tym lepiej - bezpieczniej. Mnie bardziej przeraża aparat pańswtowy, czyli bycie zależnym od homo soveticusa. Wizy, rogatki, drogówka etc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 11 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Te opisy wypraw to czad jest. A zdjecia piekne po prostu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 12 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Taka refleksja mnie nachodzi- mamy przepiękne hobby, życie jest jedno, tempus fugit (czas płynie). A ci koledzy mają jaja. Zamiast gonić z wędką za wymiarszczakami w podmiejskiej rzeczce podjęli się zadania na wielką skalę- wyprawy w dalekie, dziewicze prawie rejony wędkarskiego świata. Mają mój szacunek. Moim marzeniem jest wyprawa na Syberię, czort, mogła by być i Mongolia i tajmienie. Jak chcesz więcej wrażeń i wiadomości na temat takich wypraw, polecam odwiedzić sklep w Wa-wie na Grochowskiej 102 Ochotka i porozmawiać z właścicielem. Przemiły gość, pokaże fotki, opowie kilka ciekawych historii i ewentualnie pomoże się przygotować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.