Kadet Opublikowano 9 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Witam.W moim Rarenium 4000 po kilku godzinach pracy, pojawily sie stuki ktore nasilaja sie podczas gdy szpula jest w najnizszym polozeniu. Kolowrotek byl przesmarowany po zakupie i do tej pory chodzil jak przyslowiowe maselko. Prosze poradzcie koledzy co moze byc powodem takiego stanu rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 9 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 (edytowane) Może być oś nie dokrecona do wózka może być luźna blaszka dociskajaca worma i pręty podpierajace wózek , może być wszystko a pewnie w pozycji pionowo szpula do góry jak zakrecisz to najglosniej to slychac Edytowane 9 Maja 2014 przez Qowax001 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kadet Opublikowano 9 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Stuki pojawiaja sie pod obciazeniem. Na " sucho" obojetnie w jakiej jest pozycjii chodzi dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 9 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 A to się poddaje, wirtualnie nie wymysle więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 9 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 A to się poddaje, wirtualnie nie wymysle więcej Normale, szkoda głowę łamac bez warsztatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kadet Opublikowano 10 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2014 Jeszcze nie byl rozbierany ale wyglada mi to niestety na przekladnie. Jezeli tak to na co zwrocic uwage po demontazu i co jest w ogole powodem stukajacej nowej przekladni. Ciagalem ripery 10cm na max 10g olowiu. To niewiele jak na rozmiar 4000. Przy podbiciu luz zwijalem kolowrotkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 10 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2014 Ja bym jednak stawiał na posów szpulki. Gdzieś jest za duży luzik, lub go nie ma wcale. Trzeba sprawdzić też, jakby to powiedzieć, ząbki na wałeczku ( wormie ) , czyli miejsca w których wodzik zmienia kierunek. Musi być gładko bo inaczej może też stukać. Sprawdź też czy wodzik mocno przylega do wałka, czy jest smar w rowkach. Powinien być minimalny luzik. Wałek też nie powinien być super sztywno, minimalnie ale to na prawdę minimalnie powinien się dać ruszyć przód/tył. Jak już to sprawdzisz to nie żałuj smaru, tylko smar nie może być za gęsty bo będzie się ciężko kręcić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kadet Opublikowano 11 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 No i tak. Zdemontowalem zebatke ktora napedza worma. W ten sposob zawezilem obszar poszukiwan. Ustawilem szpule pokrecajac recznie wormem w najnizszym polozeniu i nawijam nawijam a stuki jak byly tak sa nadal. Nastepnie przestawilem szpule w gorne polozenie. No i sobie dalej nawijam i co...Stuki ustaly. Poza tym ze odpada przekladnia i elementy worma to dalej nic nie wiem. Moze stuka szpula lub kolo zebate ociera o wodzik najnizszym polozeniu ale nie widac zadnego otarcia. Moze macie jeszcze jakiegos pomysla bo ja juz wymiekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackabyss Opublikowano 11 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 No i tak. Zdemontowalem zebatke ktora napedza worma. W ten sposob zawezilem obszar poszukiwan. Ustawilem szpule pokrecajac recznie wormem w najnizszym polozeniu i nawijam nawijam a stuki jak byly tak sa nadal. Nastepnie przestawilem szpule w gorne polozenie. No i sobie dalej nawijam i co...Stuki ustaly. Poza tym ze odpada przekladnia i elementy worma to dalej nic nie wiem. Moze stuka szpula lub kolo zebate ociera o wodzik najnizszym polozeniu ale nie widac zadnego otarcia. Moze macie jeszcze jakiegos pomysla bo ja juz wymiekam.Podkladki z glownego kola ( chociaz jedna ) daj na prawa strone podpacia korby, lub nawet pod lozysko.Skrec calosc. Powienien pracowac nieco mniej maslanie, ale moze przestanie stukac.Taki manewr z podkladkami da Ci odp. i dowiesz sie w 100 % czy owe kolo faktycznie nie stuka o wodzik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterek Opublikowano 11 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 Cześć,spróbuj jeszcze jednej rzeczy,a nóż widelec pomoże.Zdejmij szpulę i zdemontuj te " ustrojstwa " odpowiedzialne za zamykanie kabłaka korbką.U mnie kiedyś włąśnie stukał taki szpejek wystajacy z rotora .Sprężyna za slabo go wypychała i wadził o element w korpusie (odpowiedzialny za odbijanie kabłaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 11 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 Podkladki z glownego kola ( chociaz jedna ) daj na prawa strone podpacia korby, lub nawet pod lozysko.Skrec calosc. Powienien pracowac nieco mniej maslanie, ale moze przestanie stukac.Taki manewr z podkladkami da Ci odp. i dowiesz sie w 100 % czy owe kolo faktycznie nie stuka o wodzik. Tego sposobu nie radzę stosować. No i tak. Zdemontowalem zebatke ktora napedza worma. W ten sposob zawezilem obszar poszukiwan. Ustawilem szpule pokrecajac recznie wormem w najnizszym polozeniu i nawijam nawijam a stuki jak byly tak sa nadal. Nastepnie przestawilem szpule w gorne polozenie. No i sobie dalej nawijam i co...Stuki ustaly. Poza tym ze odpada przekladnia i elementy worma to dalej nic nie wiem. Moze stuka szpula lub kolo zebate ociera o wodzik najnizszym polozeniu ale nie widac zadnego otarcia. Moze macie jeszcze jakiegos pomysla bo ja juz wymiekam. Normale, szkoda głowę łamac bez warsztatu. Pozdrawiam Józef Lesniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 11 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 Cześć,spróbuj jeszcze jednej rzeczy,a nóż widelec pomoże.Zdejmij szpulę i zdemontuj te " ustrojstwa " odpowiedzialne za zamykanie kabłaka korbką.U mnie kiedyś włąśnie stukał taki szpejek wystajacy z rotora .Sprężyna za slabo go wypychała i wadził o element w korpusie (odpowiedzialny za odbijanie kabłaka.Nie zawsze wszelkie stuki muszą pochodzić od układu napędowego. Proszę sobie wszystko dokładnie sprawdzić po kolei,eliminując z pracy przekładnię i "worm shaft". PozdrawiamJózef Leśniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kadet Opublikowano 12 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2014 Rozkrecilem Rarka ale nic niepokojacego nie znalazlem. Jezeli nad woda okaze sie ze dalej stuka to chyba pojedzie do Pana Lesniaka. Szkoda mlynka bo poza wspomnianym mankamentem chodzi naprawde gladko, maslanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.