szewer Opublikowano 16 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 Witam, Szukam jakiegoś ciekawego i rybnego miejsca na kilkudniowy wypad w maju 2009. Biorę pod uwagę kilka możliwości, ale może koledzy podrzucili by jakieś sprawdzone miejscówki. Chodzi mi raczej o wody stojące i popływanie łódką. Oczywiście chodzi o drapieżnikiBiorę pod uwagę:1. Jezioro Brzozolasek - na wiosne podobno rewelacja...jesienią, co sam sprawdziłem raczej bez rewelacji2. Jezioro Wicko Wielkie k. Świnoujścia i okolice - podobno ciekawie i rybnie...3. Jezioro Gardzko k.Ziemomyśla B. - czytałem gdzieś, że bardzo rybne i urokliwe4. Jezioro Nawiady i Mojtyny Jeśli znacie te wody proszę o jakąś rade. A jeśli znacie coś innego i fajnego proszę o podpowiedz. DziękiSzewer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szewer Opublikowano 21 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 Panowie, co jest? Nie wierze, że nie ma tu nikogo kto by nie łowił na tych wodach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salmo_Salar Opublikowano 21 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 Jest tyle jezior w Polsce, że nie zawsze się trafi na kogoś kto akurat łowił tam Ja poleciłbym okolice Zełwąg (5 km od Mikołajek) takie jeziora jak Inulec czy Głębokie. Pozdr. Salmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 21 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 Witam, Szukam jakiegoś ciekawego i rybnego miejsca na kilkudniowy wypad w maju 2009. Biorę pod uwagę kilka możliwości, ale może koledzy podrzucili by jakieś sprawdzone miejscówki. Chodzi mi raczej o wody stojące i popływanie łódką. Oczywiście chodzi o drapieżnikiBiorę pod uwagę:1. Jezioro Brzozolasek - na wiosne podobno rewelacja...jesienią, co sam sprawdziłem raczej bez rewelacji2. Jezioro Wicko Wielkie k. Świnoujścia i okolice - podobno ciekawie i rybnie...3. Jezioro Gardzko k.Ziemomyśla B. - czytałem gdzieś, że bardzo rybne i urokliwe4. Jezioro Nawiady i Mojtyny Jeśli znacie te wody proszę o jakąś rade. A jeśli znacie coś innego i fajnego proszę o podpowiedz. DziękiSzewer 2. Mnóstwo rybaków a co za tym idzie sieci. Dochodzi do tego powszechne kłusownictwo - nikt się z tym nie kryje. Siatki są stawiane mimo obecności wędkarzy w pobliżu. Zagadnięci lokalesi bez ściemniania opowiadają jak i ile kłusują - okoń po 7zł za kilogram na skupie, to dobra pensja w miesiącu wychodzi. Taki klimat, jeśli ktoś lubi ... 4. To raczej pustynie. Zloty, allegro a później jerkbaita, przyniosły bodajże 4 szczupaczki, w tym tylko jeden wymiarowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Pozycje nr. 4 mozesz wykreslić, jak już pisał Daniel to pustynia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szewer Opublikowano 25 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Dziwi mnie co piszecie o Nawiatach i Mojtynach. Ale pewnie macie racje. Przed Zlotem Jerkbaita, koledzy pisali na tym forum że ryba jest i można naprawdę połowić... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Dziwi mnie co piszecie o Nawiatach i Mojtynach. Ale pewnie macie racje. Przed Zlotem Jerkbaita, koledzy pisali na tym forum że ryba jest i można naprawdę połowić... Pozdrawiam No i koledzy (w tym my) przez 3 dni złowili 3 malutkie szczupaczki A nie był to zlot tylko zlot - ludzie łowili i to intensywnie. Napotkany miejscowy pochwalił się, że miał ładnego szczupaka na kiju kilka dni temu. Jak zapytaliśmy ile mógł mieć to okazało się, że pod kilo :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł nizinny Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Nr 1 i 4, to pustynie, może na Brzozlasku jeszcze jakieś niedobitki pływają. Pozostałych nie znam. Ogólnie mazury jak każdy wie są przekłusowane przez kłusoli i rybaków, zresztą dla mnie to jedno i to samo. Nie wystarczy brak odłowów, trzeba pożądnej ochrony, jak pokazują Nawiady i Mojtyny a także sławny (nie wiem z czego) Wirtel. Szczuapki łowię nie za często, wole inne ryby, ale jak już to wybieram mało znane jeziorka o niewielkiej powieżchni z kiepskim dojazdem i dojściem. Przydaje się wtedy pływadełko, ponton, mała łodka... Albo rzeki np Biebrza. A jak chcesz naprawde połapać esoxów to nie u nas w kraju...pozdrawiam Paweł nizinny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MateuszWwa Opublikowano 13 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2013 Może trochę odświeżę temat, z racji że znam jeziora Mojtyny - Nawiady od dość dawna. Nie pozwolę nazwać ich pustynią ryba może nie zawsze bierze, ale jest. Nie jest jej mało, choć może nie jest imponujących rozmiarów. W ośrodku to ostatniego 10 kilowego szczupaka wyjął gościu na nawiadach z 7 lat temu. Ogólnie opinia że nie ma ryb chyba wodzie służy, bo drobnicy pływa coraz więcej co widać a jeszcze kilka lat temu płynęło się łódką przez płycizny i wiało pustynią.... Obecnie na wodzie jest mało łódek, za to więcej od osób mających działki nad nawiadami. Byłem nie dawno, wstrzeliłem się 2h dobrych brań i kilka ryby wyciągnąłem 3 szczupaki ok wymiaru plus jeden okoń 30cm plus kilka szczupaczych brań. Ograniczał mnie weekend, a dokładniej mówiąc 2 poranki więc nie sprawdziłem ok kilkunastu miejsc które znam, a które na 100% potrafią obdarzyć przyzwoitą rybą (emocjami Kormoranów też chwilowo jest mniej nad jeziorem (może wyjadły co się dalo ) Mówię głównie o nawiadach ,w Mojtynach tez sa szczupce ale tam nie lubie łowić. Za to Nawiady, bardzo urokliwe jezioro, z masą zatoczek, cypli, kilka grzebietów, górek. Długo mógłbym zachęcać do odwiedzenia tego jeziora. Trudno jest nic nie złapać przez weekend takie są moje doświadczenia. Nic - to nic lub pistolety.Gorąco wszystkich zachęcam do wypadu nad te wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.