Skocz do zawartości

Daiwa Bay Casting Special 103 L


Kuba Standera

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie doszła, kupiona dzięki pomocy i czujnemu oku Bujo, za co od razu dziękuję.

Fajny multik. Malutki,wyraźnie mniejszy od conquesta 101. Dzisiaj kilka rzutów na sucho - na trawniku przed domem - zaskakujaco dobrze robi, mimo kija zupełnie nie light (25lb kij pod gumę) dalekie rzuty zarówno woblerami Abu (terminator?), jak i Tapsowymi uklejkami czy abu toby. I to z dość gruba mono jaka była nawinięta. ciekaw jestem jak bedzie działać z 15 lb plecionką i dłuższym 15-20lb kijem.

 

Jedyny mankament to brak klików w docisku i hamulcu oraz nie zabezpieczony panel boczny - po odkręceniu (nie jest to łatwe) teoretycznie można go stracić gdzieś w wodzie.

 

Tzw test polowy wypadł dość dobrze. Mimo nowego typu hamulca i 20lb plecionki już po jakiś 30 minutach rzuty zaczeły być poprawne. przy ustawieniu hamulca na 3 pozycję bez większych problemów uzyskiwałem pod wiatr odległości +- porównywalne ze spinningiem (ciężko dokładnie powiedzieć, łowiliśmy z różnych miejsc) uklją tapsa. Wiadomo że przynęta jest bardzo lotna, nie mniej jednak rzuca się nim fajnie. Ciekawym pomysłem jest podobnie jak w Daiwie 203 SW wodzik, którym w miarę oddawania linki z hamulca porusza się razem ze szpulą, więc nie gorzi splątanie przy nagłych ostrych odjazdach. Jak już wczesniej pisałem multik jest mały - mniejszy wyraźnie od conquesta 101 ale sprawia wrażenie małego czołgu który dużo może wytrzymać. Nie wiem jak sprawa ma się z łożyskami ale przypuszczam ze jako model morski są dobrej jakości, podobnie jak w 203SW. Hamulec magnetyczny oferuje bardzo komfortową, stopniową regulację, troszkę inną niż w multikach które miałem do tej pory - wydaje się być duzo doskonalszą konstrukcją. Kliki w docisku/hamulcu walki ułatwiały by dokładną regulację, ale nie ma z tym problemu, hamulec walki jest bardzo płynny i precyzyjny.

Tyl ktoś o tak nikłym doświadczeniu moze powiedzieć.

Jak dla mnie jeden z najlepszych multików jakie miałem w rękach, używanie go sprawia duzą przyjemność, mimo nowej konstrukcji szybko mozna zapomnieć o rzucaniu i skupić na łowieniu. Myślę że ew kupujacy nie będzie zawiedziony, i stanowi rozsądną alternatywę dla CC 101. Ale to już jak kto lubi.

 

Tu jest opis, nie sądzę zebym był w stanie coś dodać od siebie czy zrobić lepsze fotki...

 

http://www.tackletour.com/reviewdaiwabaycasting.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kuba za informacje, koniecznie opisz wrazenia z rzutów tym multikiem i zrób zdjecia. To topowy model małego rounda wiec powienien rzucać bardzo dobrze. Do tej Daiwy jest kilka szpulek tunningowych wiec moze to być bardzo wszechstronny multiplikator.

 

czekamy na niusy

 

pozd JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he może w końcu mnie przekonasz do spinningowania w oceanie kołowrotkiem do góry nogami :D

tu nie ma co przekonywać - przy Twoich przynętach, multiplikator bez problemu daje sobie rade, sam zobaczysz że odległości rzutu będą podobne, chociaż kijowi Kuby z ukleją trochę nie po drodze, w końcu to dość mocna konstrukcja.

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie doszła, kupiona dzięki pomocy i czujnemu oku Bujo, za co od razu dziękuję.

Fajny multik. Malutki,wyraźnie mniejszy od conquesta 101. Dzisiaj kilka rzutów na sucho - na trawniku przed domem - zaskakujaco dobrze robi, mimo kija zupełnie nie light (25lb kij pod gumę) dalekie rzuty zarówno woblerami Abu (terminator?), jak i Tapsowymi uklejkami czy abu toby. I to z dość gruba mono jaka była nawinięta. ciekaw jestem jak bedzie działać z 15 lb plecionką i dłuższym 15-20lb kijem.

 

Jedyny mankament to brak klików w docisku i hamulcu oraz nie zabezpieczony panel boczny - po odkręceniu (nie jest to łatwe) teoretycznie można go stracić gdzieś w wodzie.

 

Tzw test polowy wypadł dość dobrze. Mimo nowego typu hamulca i 20lb plecionki już po jakiś 30 minutach rzuty zaczeły być poprawne. przy ustawieniu hamulca na 3 pozycję bez większych problemów uzyskiwałem pod wiatr odległości +- porównywalne ze spinningiem (ciężko dokładnie powiedzieć, łowiliśmy z różnych miejsc) uklją tapsa. Wiadomo że przynęta jest bardzo lotna, nie mniej jednak rzuca się nim fajnie. Ciekawym pomysłem jest podobnie jak w Daiwie 203 SW wodzik, którym w miarę oddawania linki z hamulca porusza się razem ze szpulą, więc nie gorzi splątanie przy nagłych ostrych odjazdach. Jak już wczesniej pisałem multik jest mały - mniejszy wyraźnie od conquesta 101 ale sprawia wrażenie małego czołgu który dużo może wytrzymać. Nie wiem jak sprawa ma się z łożyskami ale przypuszczam ze jako model morski są dobrej jakości, podobnie jak w 203SW. Hamulec magnetyczny oferuje bardzo komfortową, stopniową regulację, troszkę inną niż w multikach które miałem do tej pory - wydaje się być duzo doskonalszą konstrukcją. Kliki w docisku/hamulcu walki ułatwiały by dokładną regulację, ale nie ma z tym problemu, hamulec walki jest bardzo płynny i precyzyjny.

Tyl ktoś o tak nikłym doświadczeniu moze powiedzieć.

Jak dla mnie jeden z najlepszych multików jakie miałem w rękach, używanie go sprawia duzą przyjemność, mimo nowej konstrukcji szybko mozna zapomnieć o rzucaniu i skupić na łowieniu. Myślę że ew kupujacy nie będzie zawiedziony, i stanowi rozsądną alternatywę dla CC 101. Ale to już jak kto lubi.

 

Tu jest opis, nie sądzę zebym był w stanie coś dodać od siebie czy zrobić lepsze fotki...

 

http://www.tackletour.com/reviewdaiwabaycasting.html

 

 

wracamy do tematu.

 

Poniżej kilka zdjęć topowego okrąglaka Daiwy jakie dostałem od Standerusa. Jesli macie jakieś pytania dotyczące samej konstrukcji multiplikatora pytajcie szcześliwego urzytkownika.

 

.

 

 

pozd JW :D

post-268-1348914196,7562_thumb.jpg

post-268-1348914196,835_thumb.jpg

post-268-1348914196,903_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż trudno mi się wypowiadać o możliwościach rzutowych, ponieważ wykonałem ją tylko kilka rzutów. wykonany porządnie idealnie spasowany, świetna ergonomia. europejska korbka słowem bardzo fajny młynek. Kuba kupił go po okazyjnej cenie i w takiej cenie ja bym również kupił go bez zastanowienia, chociaż nie bardzo pasuje mi ta kolorystyka. natomiast nowy kosztuje prawie tyle samo co conquest i wtedy wybrałbym shimano

( mimo japońskiej korbki ).

no ale ja mam skrzywienie jeżeli chodzi o conquesty

( w mojej opinii najpiękniejsze młynki jakie wyprodukowano )

pozdrówka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój CC 201 też mi się bardzo podoba, chociaż szkoda, że nie jest złoty Jutro jadę na ostatnie szczupaki w tym roku (przynajmniej w Ire) wypróbować mój nowy zestaw.

 

P.S. Złowiliście coś w przerwach pomiędzy fotografowaniem multików?

 

 

Tomek, masz CC 201 w inny kolorze niż złoty :unsure:

 

Dzieki Krzsiek za zdjecia i porównanie z Conquestem 101. Moglibyście być tak dobrzy i podać też wymiary szpulki daiwy millionaire 103 SP.

 

pozd JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...