Skocz do zawartości
  • 0

Silnik Suzuki


kamspin

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ja szukałem do 9.9 stopa L (15 jest identyczna) było ciężko lub absurdalnie drogo. :( W tej co robiłem ktoś go pospawał. Musiałem zrobić poprawki:

.

https://youtu.be/W1Fpe6QbORo?si=5hUjF4HeGzC3_pqQ

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tresor, czy Twoim zdaniem w tym wypadku dobrym rozwiązaniem będzie spawanie? Mam tu genialnego spawacza, zrobi mi zapewne to nie odbiegające od oryginału. Bardziej martwię się o to, że materiał spawany jest słabszy przy spawie. Jeżeli powiesz, spawają to na pewno będę miał to perfekcyjnie zrobione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tresor, czy Twoim zdaniem w tym wypadku dobrym rozwiązaniem będzie spawanie? Mam tu genialnego spawacza, zrobi mi zapewne to nie odbiegające od oryginału. Bardziej martwię się o to, że materiał spawany jest słabszy przy spawie. Jeżeli powiesz, spawają to na pewno będę miał to perfekcyjnie zrobione.

Nie jestem ekspertem w wałach silników zaburtowych ale kilkakrotnie bawiłem się w modyfikacje wałów samochodowych a tam przeciążenia są znacznie większe .

Jak dla mnie wał silnika zaburtowego jak najbardziej można pospawać ale po pospawaniu trzeba go będzie jeszcze wyważyć .

Edytowane przez sero1975
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wał pionowy wyważać? Rozumiem, zrobić to starannie i nie stracić pionu, nie doprowadzić do wygięcia, ale po co wyważać pionowy wał, gdy z każdym centymetrem długości rośnie jego masa. Zresztą wyważenie pręta o grubości 12mm, jest awykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Powiem tak w tym co ja miałem spawane było nie wiadomo kiedy. Właściciel ma go 2 sezony wcześniej ktoś z rodziny miał 5 oni tego nie robili. To wyszło na serwisie. Skoro tyle lat wytrzymał.... Problem był że on był spawany w miejscu uszczelniacza i słabo obrobiony puszczał wodę. Po napyleniu nierdzewki i polerce lata dalej cały czas...

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A wałki nie są przypadkiem hartowane/utwardzane? Z tego co pamiętam, to wałek śruby trzeba rozhartować do prostowania i później hartować ponownie. Z pionowym nie będzie podobnie w razie spawania?

 

Wysłane z mojego motorola edge 40 pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Prostowałem ok 15 walków poziomych i z żadnym nic nie robiłem termicznie. Normalnie prasa i ogień.

Na razie największy jaki prostowałem to suza 65KM. Ale w poniedziałek wtorek wysłana będzie do prostowana do mnie spodzina 115KM.

Kolega strzelał ta suze 9.9KM RTG, twardość oraz spektrometr. Na jego wiedzę stwierdził że to zwykły pręt nierdzewny...

 

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No niestety wałek pękł nad łożyskiem, do tego widać, że był już wcześniej walnięty i trzymał się na włosku. Spawanie to też jakiś koszt, a po numerze katalogowym znalazłem ten wałek na ali... za 480zł z dostawą. Rozbierając spodzinę stwierdziłem, że rozbierana nie była nigdy, więc piasta trzymająca poziomy wałek też jest do wymiany, zniszczona potwornie podczas demontażu. O dziwo w środku wszystkie zębatki w prawie idealnym stanie. Zamawiam więc części na ali..., dostawa to 14 dni, więc nie ma dramatu. Jak dojdą dam znać co sądzę o jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

One akurat pękają w tym miejscu. W tym co ja miałem też tam było spawane.

Co do części myślę że będziesz zadowolony. Nie ma się do czego przyczepić. Ostatnio montowałem piastę do F25 pełna kompletną kupiłem za śmieszną kasę. Obecnie czekam na wałek pionowy L do f20. Oraz wałek poziomy do F100. Człowiek chciał prostować ale to bez sensu jak nowy chinol kosztuje 300zł... Dzisiaj za to zmieniałem główkę silnika okazało się że wały mają inne wpusty, może nie wygląda ale bicie jest 0.03mm więc lux. Nie musi wyglądać ma działać.

.

aa43ac62b6d52ba23bc5953229484eab.jpg

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Szybkie i chyba proste pytanie. Zamówiłem sobie pakiet do wymiany oleju w silniku i spodzinie Suzuki DF6 w jednym ze sklepów. Telefonicznie poprosiłem o komplet olejów, uszczelek, filtr... Tylko dostałem przekładniowy quicksilver 80W90 w wykazie części. Nie zwróciłem uwagi na specyfikację tego oleju, ufając sprzedawcy. Natomiast teraz dopatrzyłem się, że ma on normę API GL4, a w instrukcji Suzuki chcą GL5. Stosować czy wymieniać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Natomiast teraz dopatrzyłem się, że ma on normę API GL4, a w instrukcji Suzuki chcą GL5. Stosować czy wymieniać?

GL-5 ma dużo więcej dodatków uszlachetniających od GL-4. GL-4 jest stosowana do nisko i średnio obciążanych przekładni, a GL-5 do wysoko obciążanych przekładni. Więc jak producent podaje żeby stosować GL-5 w jego przekładniach, to taki należy stosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sprawdziłem zamówienie, zamawiałem Suzuki GL-5, a na fakturze w tej cenie wrzucili inny olej. I zrobił to autoryzowany serwis i salon Suzuki... Porażka...

No bo GL4 to ułamek ceny GL5 więc rozumiesz o co chodzi ? :). Tu masz oryginał : 

 

https://allegro.pl/oferta/olej-przekladniowy-suzuki-ecstar-sae-90-gl5-13446090382

Edytowane przez darek63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gdyby wymóc na producentach że mogą napisać Made in jakieś państwo tylko wtedy jak 50% części jest produkcji danego kraju... :)

Tajlandia tylko skręca raczej nic nie produkuje. Tam tylko turystyka, rolnictwo i górnictwo.

Yamahy Philipines...

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam.

Może ktoś coś doradzi.

Silnik to Suzuki df 9,9 na gaźniku z 2014 r.

Motorek serwisowany co roku i co roku na początku sezonu ta sama usterka.

Odpala, chodzi jak pszczółka po wejściu w ślizg kilka minut i zapala się kontrolka, odpuszczam gaz wrzucam bieg jałowy i po pewnym czasie lampka gaśnie. W tym roku wymiana czujnika temperatury plus termostat, nic to nie dało a wręcz przeciwnie jakby gorzej. Kontrolka pali się znacznie dłużej.

W serwisie rozkładają ręce, w beczce tego objawu nie notują.

Dodam że im dłużej w sezon tym usterka zanika, czasami się zapali ale to nie jest nagminne i irytujące jak teraz.

Silnik chodzi cicho, równo nie ma poza tym innych negatywnych objawów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za sugestie.

Jakiś specjalny preparat do tego potrzebny?

Na jakiej zasadzie, leje do beczki z wodą i odpalamy silnik, po jakimś czasie płuczemy czystą, dobrze rozumiem.

 

Motorek używany na Wiśle z słoną wodą nie miał kontaktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Masz ten silnik od nowości ?. Jeśli nie, mógł się kiedyś rozlecieć wirnik i urwana łopatka utknęła i gdzieś blokuje. Jeśli nie pływał w słonej wodzie raczej zarośnięty nie jest. Jeśli pływał jak najbardziej. Jakiegoś piasku mogła się gruda też ubić, w co osobiście wątpię. Oczywiście termostat do sprawdzenia to priorytet.

 

I na koniec. Żeby to sprawdzić to nie płyny i chemia tylko zestaw narzędzi i rozkręcanie, sprawdzanie i czyszczenie. Obejrzyj parę filmów na ruskim kanale to zrozumiesz problem https://www.youtube.com/@OUTBOARD_USK

Edytowane przez darek63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak jak napisałem, po słonej nie pływał, wirnik wymieniany prawie co roku, termostat nowy.

Jestem drugim właścicielem ale pierwsze objawy miał po trzech latach pływania.

Początek sezonu po serwisie jest najgorzej.

Na jesień usterka znika kompletnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...