Skocz do zawartości

Rodbuilderzy prezentują – wędki sandaczowe (cz. II) - nowy artykuł


admin

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, a właściwie Dobry wieczór
Kolejny odcinek z cyklu rodbuilderzy prezentują jest chyba jednym z najbardziej oczekiwanych przez Użytkowników jerkbait.pl. Tym razem zbrojmistrze a zarazem forumowicze naszego portalu postanowili zmierzyć się z trudnym i stanowiącym wyzwanie dla wielu przeciwnikiem – sandaczem. W części drugiej można zapoznać się z sandaczówkami wykonanymi w pracowniach Rodmas, XRods oraz przez Sławka ‘Oppeln’ Bronikowskiego. Miłej lektury!

Zapraszam serdecznie do lektury drugiej części artykułu na temat wędek sandaczowych.

Pozdrawiam
Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o jaka niespodziewanka wieczorna <_<

 

Przeczytłem sobię z przyjemnością i jestem szczęsliwy :mellow:

 

kolejny pełen tresci text

Sławku fajnie kolorystycznie ten kijek wyszedł z Tym multikiem.choć jak dlamnie fore musiałby być :mellow: ale to tak tylko wizualnie

 

smakowicie wygląda też ugięcie Tournamenta :o

 

generalnie mmyslę za artyk bedzie bardzo pomocny dla forumowiczów szukajacych castowych i nietylko kijów na zandery :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W II częsci artykułu są bardzo fajne kijki, pod wieloma względami warte uwagi, jak zwykle ładne zdjecia.

 

Jest naprawdę dużo informacji i w tym wszystkim nie chciałbym żeby umknął spiralnie zbrojony kij Łukasza Masiaka bo jest to myślę pewnego rodzaju wydarzenie.

 

To jest naprawdę bardzo odważna propozycja, nie tylko jak na polskie warunki. I bardzo autorski, oryginalny projekt - nie jakas mniejsza lub wieksza kopia istniejacych od dawna na swiecie rozwiazan.

 

Powiem szczerze, że jak pierwszy raz przeczytałem o stripper guide L7 to normalnie opadła mi tzw. kopara i zadzwoniłem do Łukasza z pytaniem czy siły tarcia przestały istnieć :huh: Ale ze tego co się dowiedziałem to Łukasz poświęcił na ten projekt wiele czasu i rzecz jest dopracowana.

 

Ja mam do Łukasza ze swojej strony na początek pytanie takie: Łukaszu, ale dlaczego w tym wszystkim w takim razie az 10 przelotek?

 

I moze druga prosba, zeby pewne rzeczy lepiej uzmyslowic: czy mógłbys Łukasz zrobic 2 dodatkowe zdjecia tego kija z multikiem rzut od góry ( szpula multika widziana z lotu ptaka) i wejscie linki w stripper guide w dwoch skrajnych połozeniach wodzika (lewym i prawym). Chodzi mi o zobrazowanie pod jakim katem w stripper guide wchodzi linka w dwoch skrajnych polozeniach wodzika.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Friko

 

Dzięki za miłe słowa . Co do ilości przelotek 9+ szczyt to moim zdaniem nie dużo jak na kijek sandaczowy . Dla porównania kijek Daniela 6’6” ma tą samą ilość przelotek . Mój ma długość 7’0” czyli i tak wychodzi 1 mniej niż standardowo. W przypadku wędki boleniowej , okoniowej i czasami pstrągowej , być może starłabym się uciec o jeszcze jedną przelotkę ,ale niekoniecznie –zależy od sytuacji. Redukcja wagi i efektu mostkowania , przy tak małych przelotkach jest tak duża ,że można sobie pozwolić na dodanie jednej przelotki . Sandacz to ryba , której nie można popuścić ani na sekundę . Trzeba cały czas kontrolować napięcie zestawu . Trzeba też szybko przenieść ciężar na dolnik . A wędzisko przy tym zbrojeniu zachowuje się jakby miało linkę wewnątrz blanku, co kapitalnie wpływa na moc i stabilizację . Przy sandaczu bardzo ważna jest też czułość zestawu . którą osiąga się poprzez redukcję wagi przelotek. Nie wiem jaka jest różnica między zestawem 7-5,5 a klasycznym 12, 10 , 18 ,7 -6 -5,5 może być nawet powyżej 50 %-ale sprawdzę . Największe oszczędności są na przelotkach wyjściowych i sekcji środkowej kija sięgają kilkudziesięciu % . Na szczycie przy wielkości 5, 5- 5 są minimalne . Dlatego też zastanawiam się coraz bardziej nad łączeniem –wyjściówka +3 tytan reszta stal –oczywiście ze względów ekonomicznych . Chociaż zestaw 7 + 5,5 jest bardzo tani jak na tytany . Nie bez znaczenia na ten projekt zbrojenia miał też fakt ,że ostatnimi czasy łowię prawie cały czas na casting i dzięki temu mogłem wyłapać pewne niuanse , jak i sytuację gdzie moc i siła wyciągania castingu ma kluczowe znaczenie .

 

PS. Wędka 40 lb musky jest w tym systemie zbrojona od 8 do 6 (wyjściówka ma dwie stopki)

Taki blank katuje Kuba @Standerus , a niewiele słabszy @Vitacola.

 

Zdjęcia postaram się pstryknąć , choć już dość dawno przekonałem się ,że nie kąt , a umiejscowienie przelotki ma kluczow znaczenie :D

 

Pozdrawiam

 

Łukasz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok.

 

W każdej wędce będzie to trochę inaczej co do umiejscowienia od bazy-uchwytu -ale postaram się coś podesłać na e-mail . Mam chyba takie zdjęcia MBE702 .Tam akurat pierwsza , oprócz opowiedniej odległości ,skręca w kierunku spirali , a drugą przelotkę trzeba było trochę przerobić :D Sam dysponuje dość kiepskim aparatem i po przejściach -dość czesto je topię :lol:

 

Pozdrawiam

 

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przeczytałem z zainteresowaniem koleiną część artykułu. Jak zwykle pokazały się ciekawe propozycje, ale... No właśnie zabrakło mi wędek do łowienia nieco cięższego. Łowienie sandaczy nie polega tylko na używaniu przynęt do 20gr. Ja osobiście preferuje kopyta\ripery do 16 a nawet 20cm (większych nie używałem, ale w przyszłym roku sprawdzę), więc waga samej przynęty + główka + 8 - 20m wody robi swoje. Myślę że wędkarzy tak łowiących jest kilku, więc panowie rodbuilderzy do dzieła <_<

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele obiecywałem sobie po drugiej części, z utęsknieniem czekałem na jakiegoś wielkorzecznego superszybkiego długasa. I o ile w serii o boleniach i okoniach znalazłem swoich faworytów w tej nie udało Wam się trafić w mój gust Embarassed . Nie zmienia to faktu, że jest to kolejny rzeczowy i konkretny art, gratulacje dla autorów. Szczególnie Elitka przypadła mi do gustu...

Zaczyna sie sezon zimowy - może powstanie III częsc artu :lol:

...dalej sobie obiecuję :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elpojo, pablom ale jest przeciez ISA904 / 964 w części opisywanej przez łukasza...

 

zapewniam ze zapodanie gumy 15cm na pokaznej glowce w nurcie czy rozmytej glowce zaowocuje niezwyklymi doznaniami. ja to myslalem ze mi biodro przestawi :mellow: kijek na prawde cholernie czuly i szybki. no i ta szczytowka. nie ma co. w chwili obecnej to moj podstawowy orez na duza rzeke... no i oczywiscie plazowanie :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elpojo, jakmasz możliwość zobacz sobie CD Blue Rapid'a 3m do 35gr. Ja przerzuciłem kilka wędek, od momentu gdy mam tego,już nie muszę szukać <_< Acha, nie zamierzam go sprzedać :mellow: :lol: :lol:

 

@Mifek - ale ja potrzebuje na łódkę, coś w długości 6,6 do 7,6. Swoją drogą to się właśnie robi, wg. mnie ideał <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przeczytałem z zainteresowaniem koleiną część artykułu. Jak zwykle pokazały się ciekawe propozycje, ale... No właśnie zabrakło mi wędek do łowienia nieco cięższego. Łowienie sandaczy nie polega tylko na używaniu przynęt do 20gr. Ja osobiście preferuje kopyta\ripery do 16 a nawet 20cm (większych nie używałem, ale w przyszłym roku sprawdzę), więc waga samej przynęty + główka + 8 - 20m wody robi swoje. Myślę że wędkarzy tak łowiących jest kilku, więc panowie rodbuilderzy do dzieła <_<

 

 

Do ciężkiego łowienia jest nieco mocniejszy brat opisanego przeze mnie Tournamenta: 4C70MHF 20 lb mocy i 1 oz ( praktycznie sporo więcej), do wymienionych przez Ciebie przynęt + główka nawet 30-35 gr to prawdziwa kosa... Niestety w artykułach które piszemy nie ma fizycznie możliwości opisania całego arsenału wędek na dany gatunek, wybieramy wędki najbardziej charakterystyczne i najczęściej używane. Pamiętam że po artykule z boleniówkami jeden z klientów zarzucił mi dlaczego nie opisałem wędki 7' do 10 gr bo on uważa taki kij za najlepszy do tego celu To tylko przykład ze dany gatunek można łowić w tak dużej rozpiętości stosowanego arsenału przynęt i wędek że nie jest możliwe oddanie tego w jednym dość krótkim artykule...

 

Pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Danielu że nie sposób opisać wszystkiego. Ja od samego początku obserwuje serię Rodbuilderzy prezentują... Pojawia się tam prawidłowość o której piszesz - większość wędek jest z jednej półki, tej najczęściej odwiedzanej. Np. wędki które Ty czy Łukasz opisaliście wg. mnie do lekkigo łowienia sandaczy czy okoniowania <_< są wyśmienite. Ten St. Croix - nie znam go - ale 1 oz.???? Łowiłem przez jakiś czas podobnym kijem, uwierz że poderwanie 20 cm gumy + główka 35-50gr takim kijem raczej nie wychodzi tak jak powinno. Od jakiegoś czasu używam do tego batsona IMB845. Spisuje się znakomicie, przy podrywaniu gumy, holu, zacięciu. Świetnie przenosi wszystko co dzieje się z przynętą. Mimo to wg. mnie czegoś mu brakuje (trudność wychwycenia delikatnych brań podczas silnego wiatru )- więc szukam dalej. Znalazłem ciekawy blank CB756 - bardzo ciekawy, nie jest to wbrew pozorom typowy CB, przypomina raczej pomieszanie HS i MB - jak go uzbroi Romek Pietrzak, prztestujemy go. Jeśli znównie nie trafię do końca, będziemy szukali czegoś dalej.

Ale dzięki temu że my wędkarze mamy różne preferencje, to Wam - Rodbuilderom nie zabraknie klientów i tematów do pisania koleinych części artykułów Rodbuilerzy prezentują ... do zadań specjalnych B)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawel. ebz obaw blank o ktorym danon wspomnial to prawdziwa armata. nie dosc ze standardowo przewymiarowany to jeszcze z przeogromnym zapasem mocy poprzez szczytowa akcje. to trzeba po prostu zobaczyc :mellow:

 

 

ps. swego czasu spigot uzywal, albo nadal uzywa tego patyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomniana 1oz ma wszelkie cechy niedoszacowania realnego ciężaru wyrzutu o jakich była w innych wątkach dotyczących tej serii na forum, chociażby ostatniego nabytku Peresady. Moim daniem moc tego blanku jest nie mniejsza niż Twojego IMB za to ma dużo, dużo czulszą szczytówkę i lepsze przenoszenie do reki wszystkiego co się dzieje na końcu linki. Myślę ze jakbyś go wziął nad wodę to już byś go nie zamienił na inny Do standardowego łowienia na głowki 17-28 gr + np kopyto jest zdecydowanie za mocny, moim zdaniem do niego optymalna główka to 30-40 gr + guma. Ale faktycznie przetestuj nowy kijek który zamówiłeś, sam jestem ciekaw wyniku testów, ja nie miałem okazji nim łowić.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, chyba u Jasia widziałem ten blank, przymierzałem się do niego, ale zamiast niego, wybór padł na to IMB. Ale jak będę w waszych (odrzańskich) okolicach to postaram się pomacać <_< A Ty mi i tak wisisz wspólny wypad na ryby :mellow:

 

 

pablom z tego co sie orientuje to kijek juz nie jest w szczecinie. byl w jeleniej gorze u spigota. ale czy jeszcze go ma to nie wiem i nie chcialbym sklamac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo dobry art. Dla mnie lepszy od czesci pierwszej ;) :mellow:

 

Ciesze się, że w pracowni Rodmas.pl powstaja coraz lepsze systemy zbrojenia spiralnego. Sam jestem wielkim entuzjastą tak zbrojonych kijów castingowych. W chwili obecnej nie wyobrażam sobie (szczególnie) lekkiej wędki pod multiplikator uzbrojonej inaczej. Redukcja masy zbrojenia wpływa wg. mojej opinii na zakres rzutowy takiego wędziska. Czuć to szczególnie w dolnym c/w kija. Być może akurat w przypadku typowych wedek sandaczowych jest to bez wiekszego znaczenia, bo korzystamy z ciezkich i lotnych jigów, ale prezecież są sytuacje, że spore ryby kusimy na mniejsze wabiki.

 

Mam też dwa pytania. :D

 

Daniel pierwsze zdjecie w twojej częsci art. to chyba jakiś innyc kij niż opisywane SC V I SC IV? Prosiłbym o wyjaśnienie zagadki. :D

 

Sławku Czy mógłbyś podać dokładnie jaki typ blanku poddałeś modyfikacji?

 

pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za takie teksty na jerkbait.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo dobry art. Dla mnie lepszy od czesci pierwszej ;) :mellow:

 

Daniel pierwsze zdjecie w twojej częsci art. to chyba jakiś innyc kij niż opisywane SC V I SC IV? Prosiłbym o wyjaśnienie zagadki. :D

 

 

Witaj, faktycznie pierwsze zdjęcie przedstawia - jak widać na opisie zresztą- wędkę na blanku Batsona, znaną czytelnikom bo opisaną w pierwszej części cyklu przez Irka . Pierwsze zdjęcie było do wprowadzenia do tematu, dlatego pozwoliłem sobie, dla urozmaicenia, wrzucić zdjęcie ryby z innym kijkiem niż opisane , jak i na końcu w ogóle bez wędki Nie ma w tym ani żadnej zagadki ani podtekstu :mellow:

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerzy , kupiłem ten casting jakieś 13 - 14 lat temu z jakiejś garage sale . Oryginalnej nazwy fabrycznej już nie pamiętam . Jest 3/4 i dokładnie 301 cm długi . Ale był 9'6 ..

 

A tak ogólnie mówiąc , jestem zachwycony demonstrowanymi przez kolegów kijami . To jest naprawdę high quality . I jakość wykonania , i pomysł , i wiedza ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję wam za odpowiedź.

 

jak zobaczyłem ten kij z X rods o długosci 7,6 to pomyślałęm wpierwszym momencie że w katalogu A.D 2008 pojawił się jakiś fajny kij jigowy w nowej serii SC V o długosci 7,6 stąd to pytanie o zdjecie.

 

Sławku, ta Team Daiwa Sol z plecionką na takim kijaszku 9,6 to jak rozumiem zestaw do wyciagania tych najbardziej nieufnych sandałow z jakiejś sporej rzeki? Ja sobie wypobrażam taki kij w roli arcy boleniowca na cwane warciańskie Rapy, przed którymi trudno się ukryć na brzegu. Ogólnie cieszę sie, że coraz czesciej pojawiają się opisy kijów castingowych w długosciach ponad 7 stóp. Ten dziwny trend, ze casting musi być jednoczęsciowym króciakiem juz od dawna mnie uwierał. Radość castowania odkryłem ponownie idąc na ryby z kijem 9 stopowym. Liczę na kolejne opisy dłuuuuugich castingów na tym portalu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do rozmaitych celów go używałem i używam . Oryginalną wersję miałem sparowaną ze starym Gold Maxem i monofilem 12 lb . Ale miał przelotki od 16 do 8 . Niezle to działało . Sol jest sprawniejszy rzutowo , z plecionka wyrażnie lepszy niż z żyłką .

Wiesz Jerzy , ja nie mam jakichś specjalnych preferencji co do długości . Gdzie jest lepszy i praktyczniejszy króciak , biorę go .. Dłuższy kij lepiej sie sprawi , to nim łowię . Nie antagonizuję ich a priori ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...