quantum tempo

[Krzych]

Proszę o opinie dotyczące wymienionego w temacie multiplikatorka. Jednocześnie zainteresowany jestem zakupem swimmbait'ów. Szukam firmy zajmującej sie dystrybucją tego typu przynęt, ewentualnie może jest ktoś - kto ma wolne kilka sztuk i mógłby je odsprzedać.

[shad]

Pamietam, ze @mifek sprzedawal tego multika wiec moze cos skrobnie na jego temat pare slow.

[mifek]

To mocna maszyna niskoprofilowa. Szpula głęboka jak studnia, przez zachodnich wędkarzy polecany nawet do jerkingu. Używałem go przez pewnien czas i raczej mnie nie zawiódł. Choć jego hamulec potrafil czasami hamowac w sposob mało plynny. Wada najczęściej do usunięcia (kwestia regulacji lub wymiany tarcz ciernych). Prosty hamulec magnetyczny troche pomaga, choc i troche ogranicza zasieg skutecznego ostrzału. Jednoczęściowa rama, cztery łożyska. Ogólnia sympatyczna maszyna do średnio-cieżkiego spinningu / castingu

[admin]

Cześć Krzych,

Na wstępie witam Ciebie serdecznie na forum. Życzę miłego uczestnictwa.

 

O jakie konkretnie chodzi Tobie swimmbaity? Masz może jakieś typy. Może mógłbym Tobie wskazać gdzie je kupić.

 

Pozdrawiam

Remek

 

[admin]

Witaj,

Jeśli chodzi o swimmbaity to na razie w Polsce są one praktycznie nieosiągalne w sklepowej ofercie. Zapraszam Ciebie na tą stronę, a zobaczysz co Japończycy kombinują w tej kwestii.

http://swimbaitjunky.hyperlinks.jp/tackle/tackle.html

 

Jeśli mogę Tobie poradzić to skorzystaj z oferty eBay. Za pośrednictwem tej instytucji kupisz wszystko z całego świata. Osobiście kupiłem już kilka przynęt właśnie z Japonii i muszę powiedzieć, że nie miałem najmniejszego z tym problemu.

 

W pierwszej kolejności zaopatrz się w tego swimmbaita. jest bardzo ceniony na całym świecie.

KANJI International Japan ACCEL JEAK FYRA

 

Jeszcze go nie mam ale ...

 

Pozdrawiam

Remek

 

[mifek]

 

 

Jeszcze go nie mam ale ...

 

 

 

 

...juz kombinuje jakby zmienić ten stan rzeczy

<_<

[admin]

Na razie mifku nie ... moja kieszeń zbiera pieniądze na wymarzony 201 DC.

 

pozdrawiam

Remek

[mifek]

ja na razie psychicznie przygotowuje sie do przyjscia na swiat .... leworecznej wersji DC7.

 

nic wiecej nie mowie

[admin]

z tego co wiem jest już leworęczne DC7 i nawet ustalona jest na niego cena ... blisko 550USD

Mifku w ten weekend odbywają się targi wędkarskie w Osace, po tym będziemy wiedzieli co nowego rzeczywście będzie na rynku.

 

Pozdrawiam

Remek

 

[mifek]

Wifać zasotalem troch ew tyle z informacjami. Tak czy owak najpierw musze sie oswoic a pozniej przeczekactroche az maszynka ta przestanie byc super hiper nowoscia i zejdziez cena do poziomu akceptowanego

[Thymallus]

Mifku

Z tym Antaresem sprawy się trochę wyjaśniają. Podawana cena to około 580$. Jest to niestety cena w Japonii. U nas to może być różnie, nawet przy indywidualnym imporcie to najdelikatniej licząc bez opłat wyjdzie około 650$. Jednak nie to jest najważniejsze. Ten kołowrotek będzie występował z dwoma przełożeniami, a mianowicie 5,8 i 7 do 1. Co oznacza, że ta szybka wersja będzie chyba jedynie predysponowana u nas na belony.

Jednak podstawowa różnica w stosunku do modelu ubiegłorocznego t.z. Antaresa AR 2005 to zwiększona pojemność szpuli o około 30%. Takie posunięcie oznacza zwiększenie całkowitej masy szpuli wraz z linką i przesunięcie stosowanych mas wabików w górę, Pisząc prościej nowym Antaresem DC7 nie będzie można rzucać już tak małymi i lekkimi wabikami jak wersją wyjściową. Elektronika pozwala zwiększyć prędkość rozbiegową szpuki ale przeciesz elektronika nie zmniejszy masy szpuli !!! Czyli będzie to łatwy kołowrotek dla bogatych wędkarzy chcących rzucić trochę dalej cięższymi wabikami. Co prawda to takich cięższych wabików jest Conquest 101DC i 201DC, ale może ktoś lubi niski profil to będzie sobie mógł kupić.

pozdrawiam

[Friko]

He, Andrzej jak zwykle na bieżąco Ceny niestety powalaja,chyba Michumm bedzie musial zrobic miejsce w plecaku na cos innego

[Thymallus]

Friko ja nie wiem co zamierza Michumm zapakować do swojego plecaka w drodze powrotnej do ojczyzny.

Jednak jakbyś chciał sobie kupić to chętnie obejrzę. Pamiętaj tylko o dość dużej szpuli i dedykowanej lince. W/g japońskiego oznaczenia ma to nyć linka 3-5. Co pobieżnie na nasze oznacza 0,28 - 0,38. Czyli podstawowa średnca po naszemu to jakieś 0,30-0,35mm. Inaczej mówiąc coś do wabików zwanej przez Remka klockami Mnie akurat taka przydeptana armatka nie pociąga. Ozacza to tyle, że lekki kołowrotek do lekkiego castingu z elektronicznie kontrolowanym rozbiegiem należy jeszcze poczekać. Nie wiem tylko czy jest to kwestia braku zapotrzebowania czy ograniczeń technologicznych. Bardziej jednak przychylałbym się do tej drugiej wersji. Czas takiego rozwiązania jeszcze nie nadszedł.

pozdrawiam

[mifek]

Cóż jesli faktycznie ma to być maszynk ado pryznet wiekszych to osobiście bardziej preferuje typowe konstrukcje czyli tzw. ROUND. Jakoś ich kształt ma w sobie pewien urok (jak dla mnie). Jesli chodzi o pojemnosc szpuli mysle ze to tylko kwestia czasu by pojawila sie wersja w plytsza szpula albo pryznajmniej szpula tunningowana. Na razie ni eczuje szczegolnego parcia w kierunku takowej zabawki, wiec pewnie zanim sie pozbieram i zloze pojawi sie cos to przedzilau co najmniej średniego. Przynajmniej tak mi się wydaje

[Thymallus]

Mifku, podoba mi się Twoje podejście. To jest chyba poprawny sposób myślenia.

 

pozdrawiam

[admin]

Rzeczywiście niektóre konstrukcje mimo, że parametrami zbliżonymi do konstrukcji DC nie są aż tak nagłaśniane. I właśnie Antares, którego posiadasz pewnie ma taki sam rpm jak klasyczny qonquest DC. Np. tuningowany ITO TD-Z ma również 30 000rpm mimo, że wogóle się o tym nie mówi (ale tego kołowrotka jest około 400 szt. na świecie).

 

Moim zdaniem DC7 będzie świetnym kołowrotkiem do połowów bolenia. Sam bym takiego chciał. Idealne przełożenie, ponad 70 cm skręconej linki podczas pojedynczego obrotu korbką. Myęlę również, że mimo cech które podałeś będzie nim można na pewno bardzo daleko posłać przynętę. Pamiętać należy, że inżynierowie z Japonii bardzo często wiedzą co robią.

 

Pozdrawiam

Remek

[Thymallus]

Remku masz rację. Przeciesz nikt nie mówi, że coś zostało źle zrobione. Chodzi tylko o to Remku, że jest to adresowane do klienta o trochę innych preferencjach. Mnie interesuje, oczekiwałem kołowrotka do lekkich wabików z cyfrowym sterowaniem biegu szpuli, a powstał produkt do trochą cięższych wabików na kij o mocy około 17-25 lbs. Taki kołowrotek podobny do Twojego 201DC.

I jeszcze sprawa tych inżynierów o których wspomniałeś. Myślę, że oni tutaj nie decydowali tylko szpece od marketingu. Globalnie to się bardziej sprzeda i już.

 

 

[Gość]

Myślę, że do łowienia boleni wcale nie potrzeba DC7, który raz, że kosztuje straszne pieniądze a dwa odbiera trochę frajdy castingowi. Zobacz Curado DHSV (7,0:1), Quantum Tour Edition PT (7,0:1 - niestety sporo waży). Kupisz je oba i jeszcze Ci ponad 100$ zostanie. Ot, na przynęty

Jest jeszcze ciekawe cudeńko od Daiwa Japan - TD Zillion. Przełożenie 7,1:1 i 80cm na obrót. Waży mniej, no i kosztuje też około połowę ceny DC.

[admin]

Kołowrotków z przełożeniem 7:1 jest znacznie więcej. Ostatnio nawet pojawiły się i takie sygonowane przez BassPro Shop. DC7 odróżnia się zdecydowanie od wszystkich tych, które podałeś. Jestem przekonany, że to maszynka, którą trudno porównać do Quantuma, Daiwy itd. Czas pokaże.

 

Pozdrawiam

Remek