Skocz do zawartości

Muchowa Słowenia.


Maciej G.

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanko do tych co byli:

- planuję pobyt podzielić pomiedzy Sava Bohinka  a rejon Soca/Idrica/Baca - czy mógłby ktoś zasugerować jak podzielić 6 dniowy pobyt w Słoweni?

 

Zastanawia mnie szczególnie czy na Sava Bohinka   zaplanować jeden czy trzy dni?

(nie ma licencji dwudniowych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do tych co byli:

- planuję pobyt podzielić pomiedzy Sava Bohinka  a rejon Soca/Idrica/Baca - czy mógłby ktoś zasugerować jak podzielić 6 dniowy pobyt w Słoweni?

 

Zastanawia mnie szczególnie czy na Sava Bohinka   zaplanować jeden czy trzy dni?

(nie ma licencji dwudniowych)

Cześć. Dwa pierwsze wyjazdy tak u mnie wyglądały, pierwsze Sawa, potem przejazd na drugą stronę gór.

Na pierwsze zachłyśniecie się Słovenią ok. Ale potem staje się to trochę nie ekonomiczne, czasochłonne. Dodatkowy nocleg, strata czasu na przejazd, który można wykorzystać na odpoczynek, albo wyskoczyć na mały urokliwy dopływ ;)

Wszystko zależy od ciebie. Polecam pierwsze odwiedzić Sawe i wszystko inne wokoło, obecnie mniej kajaków.

Albo lecisz na Tolmin i tam masz większość, co pokazują na pocztówkach  wędkarskich  ;)  Kilka opcji przejazdu przez góry jest, łącznie z pociągiem, który zabiera twój samochód  :) 

 Dobrej zabawy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanko dot. grubości przyponów (np. do nimfy) - czy tamte rybki oczekują cienkich linek z powodu przełowienia/czystej wody np. 0,1 mm?

czy z powodu dużych ich potencjalnych rozmiarów (np. odcinek Trophy) można im (z sukcesem?) do nimfy proponować np. 0,2 mm?

 

(wiadomo kilka dni szybko mija i lepie co nieco mieć wyjaśnione wcześniej zamiast wyważać otwarte drzwi)

Edytowane przez analityk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanko dot. grubości przyponów (np. do nimfy) - czy tamte rybki oczekują cienkich linek z powodu przełowienia/czystej wody np. 0,1 mm?

czy z powodu dużych ich potencjalnych rozmiarów (np. odcinek Trophy) można im (z sukcesem?) do nimfy proponować np. 0,2 mm?

 

(wiadomo kilka dni szybko mija i lepie co nieco mieć wyjaśnione wcześniej zamiast wyważać otwarte drzwi)

Żyłką 0,10mm będzie Ci trudno wyholować tęczaki 55cm+.

 

Jak dobrze pamietam to ja stosowałem 0,176mm fluorocarbon. Na siłowe zatrzymanie to wciąż było za mało, ale przy sprawnym holu dało się ryby wyholować. Pamiętaj aby wyprowadzać ryby z nurtu zaraz po braniu, inaczej odjedzie z nurtem kilkanaście metrów i z dużym prawdopodobieństwem odpadnie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielki za podpowiedź. Jutro jadę - mam jeszcze takie pytanko - może ktoś się orientuje. Prognoza pogody jest taka mieszana - trochę słońca trochę ulewnych deszczy/burz - czy może ktoś ma swoje typy, która z rzeczek w okolicy Tolmina najmniej się brudzi / czy też szybko czyści po ulewnych deszczach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle myślałem ze będzie łatwiej, pewno frycowe trzeba zapłacić

  1. Sava –około 10 ryb na dzień, w tym kilka dużych lipków, jeden 48 cm, drugi jeszcze większy około 50 -52 cm, zero zbiórek,
  2. Baca/Idrica  - około 10 ryb – same tęczaki, max 45 cm, można je regularnie łowić w najgłębszych rynnach, nie biorą masowo ale jak sie dojdzie do fajnej rynny to są 1-3 szt + spady,  dalej zero zbiórek
  3. do południa idrica – kilka tęczakóa., popołudniu próba złowienia marmurka na górnej Idricy i górnej Soca – pokonały mnie, jedno branie i spadł, do tego kilka spłoszonych ryb i kilka które mnie bezczelnie olewało, ,  dalej zero zbiórek L
  4. trochę brak koncepcji co dalej. martwi brak zbiórek, z tymi marmurkami na górnej Socy to poję sie nieco mierzyć bo obawiam sie przyzerować – Panowie czy w rejonie Tolmin jest jakieś miejsce w którym można liczyć na lipienie? czy jest na Socy poniżej Podselo jeszcze jakieś fajne łowisko?

post-46084-0-80788200-1656276892_thumb.jpg

Edytowane przez analityk
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

  1. Panowie czy w rejonie Tolmin jest jakieś miejsce w którym można liczyć na lipienie? czy jest na Socy poniżej Podselo jeszcze jakieś fajne łowisko?

 

Jedyne miejsce, w którym widziałem fajne wyjścia do suchara po drugiej stronie gór to Spodnia Irdija rzeka Irdjica, odcinek Trophy pod salonem Voldzwagena, abo niżej, okolice kościoła. Zresztą, sam zakręt przed mostem, kiedyś fajnie połowiłem na suchara. To był początek lipca bardzo ciepłe dni. Wieczorny chrust...  SB we wrześniu też natknąłem się na fajne zbiórki, ,,Instytut i w górę"  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...

Cześć i czołem!
Noszę się z zamiarem wypadu na Savę Bohinjkę, ale interesuje mnie odcinek trophy i tamtejsze głowatki. 
Na stronie lokalnego klubu wędkarskiego znalazłem zapis regulaminu, który jest dla mnie niejasny. 
 

Name and second name of an escorting member of the fishing club Bled must allso be presented when buying a licence.
Fishing is possible only with an escort adult club member.

 

Niby wszystko jasne. Z zapisu wynika, że wędkowanie dozwolone jest pod opieką członka lokalnego klubu wędkarskiego, a podczas zakupu licencji muszę podać imię i nazwisko owego... członka.
I tutaj budzi się pytanie, jak to się ma do wędkarzy przyjezdnych, którzy wybierają się tam pierwszy raz i żadnego klubowicza nie znają.
Czy to jest równoznaczne z koniecznością wynajęcia przewodnika?
To mocno pokrzyżuje mi plany, gdyż ich usługi należą do dość drogich, a w moim przypadku ich rola ogranicza się do patrzenia mi na ręce...
Oczywiście, wysłałem zapytanie do Ribiska Druzina Bled, oczekuję na odpowiedź i jeżeli się jej doczekam to przedstawię ją i tutaj, ale zastanawiałem się, czy ktoś z Was miał może okazję tam być i wędkować.

 

Pozdrawiam,
Marcin. 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Wędkowanie zimą wymaga, zgodnie z ich regulaminem, wynajęcia przewodnika.

Według klubów zarządzających wodami, głownym powodem jest bezpieczeństwo łowiącego.

Pewnie jest to powodowane wieloma względami ale znaczna ilość prawdy w tym jest.

Kąpiel zaliczona latem wygląda trochę inaczej niż zimą. Zresztą przy większych mrozach oblodzenie brzegów jest duże.

Przrwodnik nie tylko wskaże miejscówkę ale i miejsce gdzie można bezpiecznie stanąć.

Ogólnie ujmując.....

 

Klub zazwyczaj wysyła listę kontaktową do aktywnych w danym okresie przewodników, są też publikowane na stronie klubu.

Cenę ustalacie między sobą.

Edytowane przez tomaszek11
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! 
Tomaszek11, dziękuję za odpowiedź!
Masz wiele racji, zimowe nieplanowane morsowanie to już nie tylko powód do śmiechu, ale realne zagrożenie zdrowia, a nawet życia.
Poza tym, brodzenie w nieznanych rzekach może być niebezpieczne nawet i latem.

Nawet jeżeli to ich sposób na ochronę populacji tych cennych ryb to ja to popieram.

Co prawda takie koszty mnie przerastają i nie pojadę tak szybko, jak myślałem, ale uważam, że mają

prawo przedsięwziąć takie środki ostrożności, jakie uznają za stosowne. 

Dzięki rozmowie ze słoweńskim kolegą po fachu, udało mi się ustalić kilka szczegółów odnośnie wędkowania na tej rzece. Może komuś się przyda.

 

1. Na odcinku trophy rzeki Sava Bohinjka gospodarowanym przez Ribiska Druzina Bled należy wykupić licencję dzienną w cenie 50EUR oraz wędkować w towarzystwie członka owej druziny. 

Jego przewodnictwo to koszt 100EUR za dzień.

2. Na odcinku rzeki Sava Bohinjka poniżej Bohinjskiej Bistrzycy znajduje się odcinek "głowacicowy" administrowany przez "instytut". Nie wiem czy to jeden z klubów wędkarskich czy jakiś urząd państwowy, ale
udostępniają licencję w cenie 59EUR. W przypadku tego odcinka, nie ma konieczności wędkowania z przewodnikiem, ale trzeba łowić we dwie osoby. 

 

Wszelkie licencje można nabyć na miejscu w sklepie wędkarskim w Bohinjskiej Bystrzycy. 
Koszty noclegów w okolicy zaczynają się od 17EUR za dzień, ale obiekty o nieco lepszym standardzie kosztują już 35-40EUR.
Wybierającym się do Słowenii przypominam o winietach autostradowych i paliwie droższym o około 1zł/litr :)

Pozdrawiam,
Marcin. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...