Skocz do zawartości

Ruski Spinning


bazyloss

Rekomendowane odpowiedzi

bazyloss ,  ten film wytracił mnie z rownowagi , szlak mnie trafi za chwile , pomyśleć że u nas to niemożliwe , tak to fakt w Polsce jest gospodarka PZW

Możliwe było w Polsce,nawet w latach 90'tych...........tyle że mniejszy kraj,bardziej dostępny.....przejechany/przełowiony. Ale nikt nie kazał wtedy nam ściśle trzymać się ilości ryb zabieranych ,zgodnie z regulaminem RAPR.Wystarczył zdrowy rozsądek,ale tego zabrakło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten medal ma dwie strony. Gdybyśmy w PL mieli takie wody, to cała wydumka sprzętowa nie byłaby potrzebna. Nie byłoby tylu pracowni wędkarskich, tyle rękodzieła. Nie było by tego miejsca bo zastąpiło by je wędkarstwo. Ludzie zamiast pitolić siedzieliby nad wodami. Najmniejszym problemem byłoby "na co". Nie byłoby też żadnych kontrowersji w okół C&R, bo to oznaka miernoty , a nie powód do chluby. Na szczęście nigdy takich wód w PL nie będzie, a wędkarstwo stanie się w 100% wydarzeniem na portalu wędkarskim, albo kolejnym gównianym odcinkiem w gazecie. Tak. Jesteśmy zajebiści.  ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe było w Polsce,nawet w latach 90'tych...........tyle że mniejszy kraj,bardziej dostępny.....przejechany/przełowiony. Ale nikt nie kazał wtedy nam ściśle trzymać się ilości ryb zabieranych ,zgodnie z regulaminem RAPR.Wystarczył zdrowy rozsądek,ale tego zabrakło.

Są jeszcze takie łowiska.. np jezioro w wlkp ok 200ha i max jakieś 5-6m głębokie. Tam takie łowy mają miejsce, tylko okonie d* nie urywają rozmiarem, biorą podobne jak na tym filmiku i 40-stak jest rzadkością. Na tym zbiorniku okoń rozmnaża się niesamowicie i jest go naprawdę sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod Moskwą połowić się nie da, jeżdżą (Ci bardziej zamożni) na północ i wschód albo .... na Ukrainę (tą dziką) :) albo czasem latają helikopterami, bo dojechać się nie da ;)

 

a tak na poważnie, to wody mają ogrom, coraz większą świadomość i więcej kasy (co niektórzy), wystarczy posiedzieć na ich forach i portalach i zobaczyć co i czym łowią, marzenie

 

Polska to jakiś rodzynek w okolicy, tak naprawdę, wystarczy pojechać parę kilometrów za granicę, nie ważne w którą stronę, aby połowić, mniej lub więcej, ale POŁOWIĆ

Edytowane przez bazyloss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uśmiech na gębach po tym jak ryby się wypinają zaraz po braniu...dla porównania u nas z krzaków dobiega mnie więcej coś takiego; " k.......w m .........ć, ja pie.........e i stoi polaczek do tego gestykuluje i macha rączkami bo się biedny wnerwił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli "polaczka -mięsiarza" pisane na szybko-weekend mi się ,udziela  ;) . Znałem jak to nazywasz "gumofilca", który miał zasady wypuszczając ryby, także tak bym tego nie określił. Nie spotkałeś takich przy kasie co walą w łeb szczupaczki 30 cm.? Przyjedż w moje strony. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uśmiech na gębach po tym jak ryby się wypinają zaraz po braniu...dla porównania u nas z krzaków dobiega mnie więcej coś takiego; " k.......w m .........ć, ja pie.........e i stoi polaczek do tego gestykuluje i macha rączkami bo się biedny wnerwił. 

Jak przez cały dzień łowienia miałbyś jedno branie które zakończyło się spinką też byś się zirytował. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...