francisco scaramanga Opublikowano 2 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2014 Witam Planuję wyjazd nad Jezioro Jeziorak w lipcu na żagle, i chciałbym zapytać, czy warto zabrać wędki?Podobno woda jest typowo sandaczowa. Może ktoś coś podpowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bootleg Opublikowano 2 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2014 Sandaczowa to była... Wody sporo, kije zabrać warto zawsze, ale nie liczyłbym na cuda. Postaram się później napisać coś więcej i bardziej merytorycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 2 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2014 Znajomy tam czasami jeździ. Z tego co mówił to rybacy zrobili "porządek", sprzedają sandaczyki 3 szt. na metr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jak6b Opublikowano 3 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 Woda ładna ale połowić można tylko okonie . Rybacy + mnóstwo ośrodków wypoczynkowych zmasakrowaly wodę totalnie . Nad jeziorak jeździłem co roku na wakacje z rodziną dobrych 12 lat . Zlowilem tam swojego 1 szczupaka który przekonał mnie do wedkarstwa ale przez wszystkie te lata zlowilem tylko 1 sandacza . Woda piękna ale swobodnie moge powiedzieć ze bardziej zniszczonej w życiu nie widziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
francisco scaramanga Opublikowano 3 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 To widzę, że opowieści mojego znajomego, o rzekomych sandaczach tyczyły się chyba okresu powojennego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mesrio Opublikowano 3 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 Nad jeziorakiem spędziłem kilka wakacji. Złowiłem tam swoją pierwszą rybę na spinnig którą był sandacz . Jeżeli chodzi o drapieżniki to kilka la temu było bardzo słabo. Aktualnie sytuacja jakby uległa delikatniej poprawie. Jest więcej sandacza i szczupaka. Do dawnych lat oczywiście nie ma co porównywać ale zawsze coś. Swoje ryby łowiłem w okolicach wyspy lipowej. Są tam dwa kamieniste blaty z głębokością około 4 metrów. Kiedyś łowiliśmy tam sporo sandaczy i okoni. Co do licencji przynajmniej w minionych latach były naprawdę chore. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poxer Opublikowano 3 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 WitamOpłaty są ekstremalne, woda w zakwicie, jeśli więcej info, proszę na PrivPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 3 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 Przez 5 lat łowiłem tam sandacze w ramach badań, trochę tego było ale na całą masę przypadł tylko jeden 70cm Osobiście nie zabierał bym wędek bo raczej na nic się zdadzą na takiej wyprawie, żagle, fale wszystko jest poza rybami. Przywłoki nie schną tam nawet w zimę a szkoda bo jezioro pozostawione na 3-4 lata mogło by stać się prawdziwym eldorado 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fishfishfish Opublikowano 9 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Czy ktoś posiada świeże informacje na temat Jezioraka? Da się tam połowić coś? Na co warto się ustawić, leszcz gruntowo czy sandacz/szczupak spinningowo? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boczek322 Opublikowano 10 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2018 Teraz w weekend byłem na noc jeden 1,5 leszcze, a reszta 0,2 kg. Z sandaczem jak trafisz, ale krótkimi można się pobawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałM Opublikowano 13 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2019 Odświeżę temat, czy któryś z kolegów dysponuje mapą batymetryczną Jezioraka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bootleg Opublikowano 14 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2019 Daruj sobie w pobliżu 15-20 km jest sporo mniejszych ale zdecydowanie lepszych jakościowo jezior Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek_C Opublikowano 18 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 Jak nie masz jeszcze mapy, to daj na priv maila - wyślę Ci co nieco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kraken Opublikowano 9 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2019 (edytowane) Daruj sobie w pobliżu 15-20 km jest sporo mniejszych ale zdecydowanie lepszych jakościowo jezior Będę w Iławie na początku sierpnia, co i gdzie polecasz? Jakiś wskazówki? Interesuje mnie łowienie z brzegu. Edytowane 9 Lipca 2019 przez Nissenel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bootleg Opublikowano 9 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2019 Będę w Iławie na początku sierpnia, co i gdzie polecasz? Jakiś wskazówki? Interesuje mnie łowienie z brzegu.Flagowym jeziorem gospodarza tamtych wód jest Łabędź. Nie byłem tak jednak już że 3 lata więc nie wiem jak jest obecnie. Tam była ryba ale i dość drogie zezwolenia. Od kuzyna z Iławy wiem że na Jezioraku jest ostatnio trochę lepiej. Nastawiałbym się chyba głównie na okonia. W dalszej kolejności Sandacza ale to może być ciężki temat zwłaszcza jeśli nie znasz wody. Okoni da się połowić. Niedaleko Iławy fajną wodą jest jezioro Karaś (liny jak prosiaki - naprawdę potężne). Jakieś 15-20 km od Iławy są już też jeziora Pzw Toruń i generalnie to raczej patrzyłbym w ich kierunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirkor Opublikowano 3 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2024 Witam.W tym roku postanowiłem wybrać się na jezioro jak w temacie. Jechałem tam z wielkimi nadziejami i uzbrojony po zęby uwzględniąjąc różne gatunki ryb drapieżnych.Wybrałem ośrodek gdzie łódki wędkarskie były dostępne za free (wliczone w chyba w cenę).Parę godzin jazdy i oto jesteśmy na miejscu. Po wyładowaniu bagaży idziemy zobaczyć jezioro i łodzie.Po zbliżeniu do jeziora przeżywamy mały szok. Zejście do pomostu jest długie a nawet b. długie i bardzo strome. Już zastanawiamy się jakzniesiemy wszystkie "bambetle" bo niestety nie jesteśmy już młodzi. Nic to, schodzimy na pomost zobaczyć łodzie. Ogarnia nas przerażenie. Tonie są łodzie a łupinki. Łódeczki nadają się jedynie do pływania rekreacyjnego niedaleko pomostu. Pocieszamy się, że są jeszcze łodzie motorowedo wypożyczenia. Idziemy zapytać o koszty. Okazuje się, że to nie mały koszt 250PLN za dzień, jak dla nas to kwota nie do przełknięcia.Dochodzimy do wniosku, że będziemy spinningować z pomostów bo jest ich całe zatrzęsienie. Robimy mały rekonesans. Przeżywamy kolejny szokOwszem jest ich bardzo dużo ale co z tego. Wszystkie są prywatne a dojście do nich jest okratowane i zamknięte na kłódki.W pierwszy dzień widzimy na ośrodku sporo osób chodzących ze spinningami. Wymieniamy się spostrzeżeniami. Wszyscy są zgodni. Totalne dno.Po parodniowym pobycie dostrzegam, że ludzie chodzący wcześniej ze spinningami maję je przerobione na spławikówki.Nigdy więcej Jezioraka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuszek91 Opublikowano 3 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2024 Mareczku no niestety ale takie są realia Mazurskich ośrodków chyba nie sądziłeś że będzie czekał na Ciebie duży Semper od naszego lokalnego producenta wypchany elektroniką itd. w cenie. A ryba na Jezioraku no hmmm bieda tym bardziej w sezonie gdzie jest pełno łodzi i szaszor na wodzie, trzeba dobrze znać jezioro żeby połowić. Nie traktuj tego osobiście Wysłane z mojego 2201116TG przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirkor Opublikowano 3 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2024 Wybierając się na Jeziorak zdawałem sobie sprawę, że nie jest to strefa ciszy, ale to co zastałem przerosło moje oczekiwania.Nie liczyłem też na worek złowionych ryb ale na jakiekolwiek. Przez tydzień pobytu nie widziałem aby cokolwiek zainteresowało się przynętą.Owszem na spławik, dla relaksu, małych rybek można trochę połowić ale nie o to chodzi. Rozmawiałem z autochtonami i nawet oni twierdzą, że z większą rybą jest dramat.Zarybianie to jeden wielki śmiech. Kiedy w końcu włodarze wód zrozumieją, że wędkarstwo to żyła złota. Tak na Jezioraku zrozumieli i dla tego są takie opłaty nie dając nic w zamian.Owszem ryby są ale tylko w smażalni - ceny? szkoda gadać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 4 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2024 Mimo wszystko to jezioro o największym potencjale sandaczowym w Polsce. Niestety nieustannie mocno eksploatowane rybacko. Mam nadzieję, że któregoś dnia, sytuacja się zmieni a wtedy będzie to najlepsze co może stać się w tym regionie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smk111 Opublikowano 4 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2024 Mam tam działkę. Ruszamy we wtorek tam na urlop tygodniowy to pewnie wyskoczę na łódce zobaczyć czy coś się uda trzepnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianNaklo Opublikowano 5 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2024 Natomiast ja łowiłem na Jezioraku z brzegu podczas jednego urlopu i nie mogłem narzekać, brań dużo i ryb też , fakt rozmiar nie powalał ale zabawa była. Przeważały okonie w rozmiarach 15-25 pojedyncze 30-35. Trafiłem kilka sandaczy 35-45 i dwa trochę ponad wymiar. Jak na dodatek przy urlopie uważam że było dobrze. Kilku moich kolegów startowało w zeszłorocznych zawodach JMC na Jezioraku i twierdzą tak jak ja że woda z dużym potencjałem. Rzeczywiście z brzegu dużo pomostów jest prywatnych ale dla chcącego nic trudnego i idzie znaleźć miejsca żeby trochę pomachać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolesław Opublikowano 6 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2024 Natomiast ja łowiłem na Jezioraku z brzegu podczas jednego urlopu i nie mogłem narzekać, brań dużo i ryb też , fakt rozmiar nie powalał ale zabawa była. Przeważały okonie w rozmiarach 15-25 pojedyncze 30-35. Trafiłem kilka sandaczy 35-45 i dwa trochę ponad wymiar. Jak na dodatek przy urlopie uważam że było dobrze. Kilku moich kolegów startowało w zeszłorocznych zawodach JMC na Jezioraku i twierdzą tak jak ja że woda z dużym potencjałem. Rzeczywiście z brzegu dużo pomostów jest prywatnych ale dla chcącego nic trudnego i idzie znaleźć miejsca żeby trochę pomachać.A na co okonie tu łowiłeś ? Ja próbuję od wczoraj ale nie mogę się wstrzelić. Szczupaczka wymiarowego tylko trafiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianNaklo Opublikowano 6 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2024 Jaskółki toniowio, i cykady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.