Daro Opublikowano 8 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 CzescOd siebie dodalbym jeszcze do punktu czwartego , srednice blanku przy uchwycie i srednice szczytowki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro Opublikowano 8 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Przepraszam .Mam na mysli srednice blanku przy szczytowce, a nie srednice szczytowki jak wczesniej napisalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 8 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Sławku, myślę że tym wątkiem osiągnąłeś już cel w postaci zwrócenia uwagi że przy wyborze wędki jej moc, podawana przez producenta, jest tylko jedną z wielu - ale nie jedyną - wartością jaką powinno się kierować przy wyborze kija. określenie kij 10lb tak naprawdę bardzo niewiele mówi o wędce i może być traktowane wyłącznie jako daleko idący skrót myślowy. Tym bardziej trudno mi zrozumieć że wokół takiego skróty myślowego mogą trwać tak zacietrzewione spory. Słusznie moim zdanie wymieniasz pozostałe czynniki, w szczególności długość kija, rodzaj materiału użytego do jego budowy, możnaby tu jeszcze dorzucić ugięcie/akcję blanku i związanie z nim pojęcia takie jak typ blanku np. spin-jig vs. crankbait czy salmon vs. steelhead. Mówiąc krótko, i tu się z Tobą zgadzam, sprowadzanie rozmowy do jednego parametru jest niepoważne. Czym innym jest natomiast chęć zbudowania algorytmu do wyboru wędki wg zadanych danych wejściowych. Sam pomysł nie jest nowy, kiedyś funkcjonowało coś takiego jak Rod Selector bodajże na stronie St.Croix - wprowadzało się tam, o ile pamiętam, dane takie jak gatunek ryby, charakter akwenu i bodajże rodzaj przynety/technike polowu. Rezultatem była cała lista wędek które wyskakiwały jako rezultat poszukiwania, a gwiazdką były oznaczane te które szczagólnie dobrze, zdaniem autora tego algorytmu, spełniały założenia. I tu tkwi moim zdaniem podstawowy problem takiego zadania. Jego wynik zawsze będzie tylko przybliżony, orientacyjny. A roboty na wprowadzaniu danych wejsciowych masa, interpretacja tych danych zaś zawsze ma swoje przełożenie na koncowy rezultat etc. Wydaje mi się że najpiękniejsze w wędkarstwie jest właśnie to, że potrafi się ono wymykać schematom. I to stawia przed każdym z nas trud poszukiwania - ten najważniejszy, trud rozgryzienia rybiej logiki w danym dniu nad wodą - i ten związany z doborem sprzętu również. Wydaje mi się że sami pokonując tą drogę najwięcej się uczymy. Oczywiście, możemy tu korzystać ze wskazówek innych - i warto to robić - ale na szczęście gotowej recepty, wydruku z systemu nigdy nie dostaniemy. Na całe szczęście. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro Opublikowano 9 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 CzescSlawek. Napisz przyklady odnosnie poszczegolnych podpunktow.1c) uciag wody. Jak mozna by to najlepiej okreslic ?. Uwazam ,ze pomimo trudnosci na ktore zwrocono juz uwage ,mozna potraktowac temat ten jak zabawe. I z odrobina dobrej woli, bez zbednych zlosliwosci , jak rowniez udawania madrzejszego niz sie jest, znalezc wspolny mianownik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 9 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Jak tylko złapię troszeczkę wolnego - może dziś wieczorkiem, to zbiorę to wszystko razem i opiszę. Później powiem co zamierzam dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 9 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 A mi się wydaje że Sławek zamierza produkować wędki do swoich wspaniałych woblerów <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 9 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Ależ Pawle , to był naturalnie spór o imponderabilia . Ten wyróżnik - moc , o który swar zaszedł , to chyba najbardziej ważki element opisu kija . Cała reszta to uzupełnienie i trochę drugi plan . Oczywiście że jest to parametr uśredniony i standard , co by to nie znaczyło . Jest w tym rodzaju kategoryzowania dużo logiki , wiedzy i doswiadczenia . W selectorach również . Jest to zwykłe uporządkowanie świata przedmiotów , powiedzmy zawężenie do czytelności kryteriów . Zupełnie inaczej niż preambuła do Traktatu Eureopejskiego . Możemy się na taka typizacje zgodzić , lub wybrać radosna , naiwną i modną filozofię róbta co chceta ..Ekstremalne moce , tak w dół jak i górę , aczkolwiek maja racje bytu , są mało reprezentatywne i stosunkowo nieczęste w użyciu . Bo wyjątki na ogół potwierdzaja regułę ..Chciał , nie chciał , musi byc różnica mocy między kijem pstrągowym a powiedzmy karpiowym . Selekcjonuje się je , różni , nawet w obłych standardach . Bo w drugą stronę drogi nie widzę , chyba że w kij uniwersalny . Ale to jak hodowla kundli z czystej rasy .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 11 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 Ja rozumiem że kolega Sławek O.B wspiera kolegę Sławka K. <_< , ale ja w dalszym ciągu czekam na podsumowanie <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2009 Miałem stworzyć ankietę i... bym ją stworzył. Jednak postanowiłem iść trochę na skróty.Co miałaby dać dana ankieta?Po pierwsze chciałem ukazać złożoność problemu: połów pstrągów.Chciałem pokazać, że różne są rzeki, różne uciągi wody. Różne też warunki zakrzaczenia wody.Chciałem pokazać, że zależnie od wielkości ryb (choć madre książki twierdzą co innego) powinniśmy używać różnych zestawów.Chciałem pokazać, że rodzaj pokarmu też ma wpływ na to jak powinniśmy się przygotowywać do połowu.Po ostatnie chciałem pokazać, że opisy blanków i wedzisk gotowych również, pomimo zgodności literalnej (czyli literki i cyferki się zgadzają [dodaję tłumaczenie bo ostatnio dwie grupy studentów nie wiedziały z czym to jeść]) różnią się diametralnie.Tylko co z tego?Wielu z nas nie da się przekonać do pewnych rozwiązań, choćby to była tylko dyskusja teoretyczna. Skoro teoretyczna, to bazujemy na pojęciach. Skoro na pojęciach, to na tym, co ktoś kiedyś sprecyzował... I co dalej?Wiele firm podaje moc lb. Czy to jest moc użytkowa? Czy jest to moc przy której blank pęka? Jeżeli tak, to pod jakim kątem przyłożona jest ta moc? 90 stopni, 45, czy 150? A może ktoś doda przy ilu przelotkach albo co ile te przelotki.Złożoność problemu a właściwie prostota ankiet łatwych do wypełnienia uniemożliwia otrzymanie wielu wyników by dać jakiś ogląd sytuacji.Wielkość ryb jest aspektem łowisko-subiektywnym. Inaczej określę wielkość ryby pod względem holu gdy mam do czynienia z wielką rzeką w której jest mało zaczepów a inaczej w małym siurku w którym przynętę trzeba spławiać.Wielkość pokarmu też jest po trosze względna, choć tu łatwiej o wyobrażenia. Jak łatwo ucieknie Wam z ręki chruścik domkowy, a jak łatwo żaba czy ryba? Pstrąg ma podobnie... Jak chce coś zjeść a je żaby to musi je porządnie chwycić...Moc kija. Mam wędzisko które ma 20 lb i stosuję go na pstrągi. Ze względu na to, że ma charakter zbliżony bardziej do kompozytu - mi się sprawdza )choć ostatnio nie zaciąłem nim pewnie sporej ryby). Miałem też jerkówkę o cw 70 gram i miała 17 lb...W końcu dochodzę do meritum (informacja dla zniecierpliwionych ):Każde łowisko jest inne.W każdym łowisku pstrągi potrafią być inne.Każde wędzisko jest inne (pomimo mozliwości podobnego lub identycznego opisu).Każdy wędkarz jest inny....Epilog:Gdy ktoś pyta się tylko o kij do łowienia pstrągów nie mówmy mu by sprawił sobie kij 10 lb. Tylko na tym naprawdę mi zależy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2009 Miałem stworzyć ankietę i... bym ją stworzył. Jednak postanowiłem iść trochę na skróty.Co miałaby dać dana ankieta?Po pierwsze chciałem ukazać złożoność problemu: połów pstrągów.Chciałem pokazać, że różne są rzeki, różne uciągi wody. Różne też warunki zakrzaczenia wody.Chciałem pokazać, że zależnie od wielkości ryb (choć madre książki twierdzą co innego) powinniśmy używać różnych zestawów.Chciałem pokazać, że rodzaj pokarmu też ma wpływ na to jak powinniśmy się przygotowywać do połowu.Po ostatnie chciałem pokazać, że opisy blanków i wedzisk gotowych również, pomimo zgodności literalnej (czyli literki i cyferki się zgadzają [dodaję tłumaczenie bo ostatnio dwie grupy studentów nie wiedziały z czym to jeść]) różnią się diametralnie.Tylko co z tego?Wielu z nas nie da się przekonać do pewnych rozwiązań, choćby to była tylko dyskusja teoretyczna. Skoro teoretyczna, to bazujemy na pojęciach. Skoro na pojęciach, to na tym, co ktoś kiedyś sprecyzował... I co dalej?Wiele firm podaje moc lb. Czy to jest moc użytkowa? Czy jest to moc przy której blank pęka? Jeżeli tak, to pod jakim kątem przyłożona jest ta moc? 90 stopni, 45, czy 150? A może ktoś doda przy ilu przelotkach albo co ile te przelotki.Złożoność problemu a właściwie prostota ankiet łatwych do wypełnienia uniemożliwia otrzymanie wielu wyników by dać jakiś ogląd sytuacji.Wielkość ryb jest aspektem łowisko-subiektywnym. Inaczej określę wielkość ryby pod względem holu gdy mam do czynienia z wielką rzeką w której jest mało zaczepów a inaczej w małym siurku w którym przynętę trzeba spławiać.Wielkość pokarmu też jest po trosze względna, choć tu łatwiej o wyobrażenia. Jak łatwo ucieknie Wam z ręki chruścik domkowy, a jak łatwo żaba czy ryba? Pstrąg ma podobnie... Jak chce coś zjeść a je żaby to musi je porządnie chwycić...Moc kija. Mam wędzisko które ma 20 lb i stosuję go na pstrągi. Ze względu na to, że ma charakter zbliżony bardziej do kompozytu - mi się sprawdza )choć ostatnio nie zaciąłem nim pewnie sporej ryby). Miałem też jerkówkę o cw 70 gram i miała 17 lb...W końcu dochodzę do meritum (informacja dla zniecierpliwionych ):Każde łowisko jest inne.W każdym łowisku pstrągi potrafią być inne.Każde wędzisko jest inne (pomimo mozliwości podobnego lub identycznego opisu).Każdy wędkarz jest inny....Epilog:Gdy ktoś pyta się tylko o kij do łowienia pstrągów nie mówmy mu by sprawił sobie kij 10 lb. Tylko na tym naprawdę mi zależy Nic dodać, nic ująć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2009 i dlatego warto jest miec caly las wedek za szafa chyba musze pokazac ten wywod mojej piekniejszej polowie... ciekawe co ona na to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2009 Uwierzy ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Szybciej Mifkowi uwierzy, że ma na imię Jerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.