olo86 Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Wróciłem znad Narwii, ogarnę się na jutro i obadam co i jak. Jest fajne miejsce - ok 2 km w miarę wygodnego brzegu z dala od gumofilców jak rapki jutro dadzą sygnał, możemy zlocik organizować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepper Opublikowano 6 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2015 Jestem zdecydowanie za zorganizowaniem wspólnego powędkowania. Ostatnio jednak nie widziałem, by ktoś wyciągał cokolwiek z kanału poza jednym miejscem. Na Kobiałce pusto, woda stoi i się grzeje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 6 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2015 (edytowane) Jestem zdecydowanie za zorganizowaniem wspólnego powędkowania. Ostatnio jednak nie widziałem, by ktoś wyciągał cokolwiek z kanału poza jednym miejscem. Na Kobiałce pusto, woda stoi i się grzeje.A ja ostatnio utwierdziłem się w przekonaniu , że wędkowanie to coś więcej niż tylko łowienie ryb Także to nie taki problem. Edytowane 6 Lipca 2015 przez Qcyk 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo86 Opublikowano 6 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2015 Byłem... i tyle.. przez 2h z wiatrem i przelotnym deszczem jeden bolek z kategorii wagowej "półśmiesznej" na pocieszenie po zmianie kijka kilkanaście okonków.. ale miejsce warte uwagi - w słoneczną pogodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 6 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2015 Znaczy Okonki uratowały dzień... a jak rozmiarowo pasiaki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo86 Opublikowano 7 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2015 najwiekszy nie mial 25 centów. ale przynajmniej nudno nie było 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meme174 Opublikowano 9 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2015 Bylem dzis i ja - 2 godziny przed praca poza 2 atakami bolka i buszukaca drobnica krasnopiorek cisza i spokoj :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepper Opublikowano 21 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2015 Wczoraj zaatakował boleń (67cm) koguta. Miałem jeszcze kilka brań niestety nie zaciętych. Trudno określić czy to były bolenie czy sandacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Witam, odświeżam wątek boleniowy na Kanale Żerańskim Za odświeżenie wątku sprzed 9ciu lat wielki plus, Jednak bolenie z Kanału Żerańskiego , to nie jest bułka z masłem . Wątek znów powoli umiera śmiercią naturalną . Następny wpis w 2024 roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisu23 Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Ja się strasznie na nie zasadzałem przed wyjazdem do Szwecji bo startowaliśmy z Wawy i była okazja. Ale połamałem żebra i musiałem odpuścić. Kiedyś na pewno się tam wybiorę. Korespondowałem z jedną osobą z forum co siedzi cicho ma tam wyniki i łowienie jest na tyle podobne do moich rewirów, że mam szansę sobie poradzić.Ale wszystko się okaże jak tam pojadę bo każde łowisko rządzi się swoimi prawami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Ja się strasznie na nie zasadzałem przed wyjazdem do Szwecji bo startowaliśmy z Wawy i była okazja. Ale połamałem żebra i musiałem odpuścić. Kiedyś na pewno się tam wybiorę. Korespondowałem z jedną osobą z forum co siedzi cicho ma tam wyniki i łowienie jest na tyle podobne do moich rewirów, że mam szansę sobie poradzić.Ale wszystko się okaże jak tam pojadę bo każde łowisko rządzi się swoimi prawami.Myślę, że jest kilka osób które mają tam dobre wyniki i siedzą cicho i bardzo dobrze 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisu23 Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2015 (edytowane) Nie wiem, ja znam jedną i mi wystarczy. Też bym nikomu nic nie mówił bo to gwarantuje fajną zabawę. Ostatnio koło grunciarza u siebie łowiłem takiego co na łódce siedział. Widział jak wyciągam bolki. Najpierw zgrywał kozaka, że on ich już nie łowi ale się zna. Później sam zaczął rzucać ale nic nie brało . I całe szczęście bo pod niebiosa wychwalał smak bolenia.Teraz co mnie widzi to próbuje wyciągnąć jakieś info a to o wobler a to o coś tam innego. Więc jak jest to omijam łódkę z daleka, żeby się za dużo nie naoglądał. A akurat tam gdzie stoi jest pełno bolków no ale są jakieś priorytety czyli główny jest taki żeby mięsiarze nie mieli kluczyka do bolkow ze stojącej wody. Edytowane 11 Sierpnia 2015 przez Krisu23 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepper Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Rzeczywiście bolenie z kanału są mocno nieprzewidywalne. Wszystkie próby przechytrzenia tej ryby kończą się różnymi wynikami, to znaczy tylkosporadycznie udaje się zaciąć rybę. W zeszłym roku miałem dużo lepsze wyniki. Ten rok jest zdecydowanie inny. Może to kwestia pogody? Czy jest ktoś na forum kto może stwierdzić, że łowi regularnie bolenie na KŻ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Ciekawe w którą to stronę idzie to forum.Kiedys pisalo się prawie wszystko.Potem nie pisało sie o miejscówkach bo wyłowią mięsiarze.Teraz tu widzę że nie pisze sie już o technikach połowu bo miesiarze czytają.Czytać o sprzęcie już mi sią dawno znudziło.O czym bedziemy pisac niedługo?Szkoda stukać w kalwiaturę chyba. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Ciekawe w którą to stronę idzie to forum.Kiedys pisalo się prawie wszystko.Potem nie pisało sie o miejscówkach bo wyłowią mięsiarze.Teraz tu widzę że nie pisze sie już o technikach połowu bo miesiarze czytają.Czytać o sprzęcie już mi sią dawno znudziło.O czym bedziemy pisac niedługo?Szkoda stukać w kalwiaturę chyba. Dział cafe zaprasza 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo86 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Nie wiem, co dla Ciebie znaczy regularnie - w tym roku z nastawieniem na bolka byłem na kanale 12 razy, mialem 22 brania, wyjąłem 14 ryb. (żeby nie było - to nie z głowy, "pamiętnik" prowadzę Mimo to, jestem coraz bardziej przekonany, że regularne łowienie bolków w takiej wodzie to głównie efekt koncentracji na konkretnych porach dnia i cierliwego młócenia 2-3 pewnych met... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisu23 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Ciekawe w którą to stronę idzie to forum.Kiedys pisalo się prawie wszystko.Potem nie pisało sie o miejscówkach bo wyłowią mięsiarze.Teraz tu widzę że nie pisze sie już o technikach połowu bo miesiarze czytają.Czytać o sprzęcie już mi sią dawno znudziło.O czym bedziemy pisac niedługo?Szkoda stukać w kalwiaturę chyba. A dziwisz się? Ja z kolegą który też łowi i jest tu zalogowany potrafimy na sporym jeziorze tak przesiepać ryby że nie chcą nam brać na drugi dzień. To jak tu rozmawiać o dzieleniu się wiedzą? Wiedza jest dla siebie samego. A reszta niech się sama martwi. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2015 (edytowane) Nie wiem, co dla Ciebie znaczy regularnie - w tym roku z nastawieniem na bolka byłem na kanale 12 razy, mialem 22 brania, wyjąłem 14 ryb. (żeby nie było - to nie z głowy, "pamiętnik" prowadzę Mimo to, jestem coraz bardziej przekonany, że regularne łowienie bolków w takiej wodzie to głównie efekt koncentracji na konkretnych porach dnia i cierliwego młócenia 2-3 pewnych met... Olo, jakiej wielkości były to ryby? Królował jeden typ przynęty czy jak namierzyłeś metę i waliły to nie było większej różnicy co w wodzie? Pozdrawiam,malcz Edytowane 20 Sierpnia 2015 przez malcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Nie wiem, co dla Ciebie znaczy regularnie - w tym roku z nastawieniem na bolka byłem na kanale 12 razy, mialem 22 brania, wyjąłem 14 ryb. (żeby nie było - to nie z głowy, "pamiętnik" prowadzę Mimo to, jestem coraz bardziej przekonany, że regularne łowienie bolków w takiej wodzie to głównie efekt koncentracji na konkretnych porach dnia i cierliwego młócenia 2-3 pewnych met...Graty Olo! Dobry wynik Ja już tyle razy się zarzekałem że na Żerański się przejadę nawet bez kijka...ale jeszcze nie było mi dane Pozdro!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo86 Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Olo, jakiej wielkości były to ryby? Królował jeden typ przynęty czy jak namierzyłeś metę i waliły to nie było większej różnicy co w wodzie? Pozdrawiam, malczJeden przekroczył 70 cm - ale fota zdecydowanie za duzo zdradzała żeby ją tu zamieścić.. reszta to takie "okołosześćdziesiątaki" przynęty przeróżne.. Generalnie decydowało to, czy da się tym sięgnąc miejscówki i czy nie wpadnie jak cegła płosząc nawet kormorany 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sajdol1 Opublikowano 6 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 Kiedyś w okolicznym sklepie wędkarskim rozmawiałem ze sprzedawcą. Zapytałem się o koguty które miałem przed oczami. Sprzedawca zripostował, że to nie koguty tylko włosianki. Dla mnie wyglądały jak koguty tylko wszystkie były białe z szarymi akcentami. Z rozmowy wyniknęło, że miejscowi łowią na nie na kanale bolenie. Niestety nic o prowadzeniu nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 6 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 Rzucasz i boleń atakuje kiedy tylko wpadnie do wody (podobno) W Pułtusku dawno temu robili takie cuda z gołębich piór ale jak to dokładnie wyglądało nie wiem, kolega po kiju mówił, że brały tylko na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 7 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 Kiedyś w okolicznym sklepie wędkarskim rozmawiałem ze sprzedawcą. Zapytałem się o koguty które miałem przed oczami. Sprzedawca zripostował, że to nie koguty tylko włosianki. Dla mnie wyglądały jak koguty tylko wszystkie były białe z szarymi akcentami. Z rozmowy wyniknęło, że miejscowi łowią na nie na kanale bolenie. Niestety nic o prowadzeniu nie wiem. W blaszanej Rapie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepper Opublikowano 7 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 Miał ktoś jakieś wyniki na kanale? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 7 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 (edytowane) Spójrz 7-8 postów wyżej... to nie boli... Edytowane 7 Października 2015 przez Qcyk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.