Gość Mysha Opublikowano 19 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2021 ...i pojawili się wędkarze z samochodami, dzięki którym, na każdą prawie miejscówkę łatwo mogli dojechać. Pojawił się super sprzęt, Nielisz, bobry, pseudopowodziowe czyszczenie rzeki ze zwalisk za unijne pieniądze. W końcu ostatnie bezśnieżne zimy, brak wylewów i skutecznego tarła wielu gatunków ryb...skończyły się ryby, wędkarzy prawie nie ma, bo i nie ma po co przyjeżdżać... A to już lata 2010 plus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drakmen Opublikowano 19 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2021 (edytowane) A to już lata 2010 plus. Cały proces zaczął się trochę wcześniej, ale tak jak piszesz od około 2010 "poleciało" wszystko w bardzo szybkim tempie... Edytowane 19 Czerwca 2021 przez drakmen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michi666 Opublikowano 24 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2021 Bardzo dużej szkody zrobiły czyszczenia rzek i regulacje , Tysmiennicaę zniszczyło pseudo pogłębanie koryta które ma wręcz odwrotny skutek.Był piękny brzeg z naturalnym zatokami. Bardzo fajne i głębokie dołki. Naturalne wejścia do starych koryt gdzie ryba miała naturalne tarliska . Po tym.pseudo pogłębianiu koryta rzeki nie zostało już nic łącznie z resztkami ryb które miały tu naturalne warunki do rozrodu. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MajKar Opublikowano 19 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2023 Ciekawy materiał o kormoranach, polecam.https://youtu.be/68CZAtAVqEI 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybarak Opublikowano 20 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2023 Akcja filmu niezbyt wartka - takie moje subiektywne odczucie. Problem z tymi ptakami będzie istniał bo wykształciły już pewne zachowania. Na moich niewielkich rzekach siedzą, pomimo że jeziora nie są skute lodem, nauczyły się. Potrzebna jest ogólnopolska redukcja. Nie wszystkim się jednak chce albo nie wszyscy dostrzegają problem. W celu ograniczenia presji na rzeczne zespoły ryb potrzeba duuużo energi, z kinetyczną włącznie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MajKar Opublikowano 20 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2023 Energii i pieniędzy, myśliwi za odstrzał zażądają pieniędzy a użytkownik - zarządy okręgów PZW nie lubią uszczuplać własnej sakiewki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ugly Opublikowano 20 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2023 (edytowane) Redukcja populacji kormoranów jest prosta i "humanitarna" ! Przed zmrokiem należy płoszyć ptaki wysiadujące jaja w koloniach. Po ciemku nie potrafią wrócić i jaja wychładzają się a ptaszyska dalej je wysiadują. Proste ? Cóż gdy prawo zabrania ! Chyba pisałem już o tym sposobie ? Edytowane 20 Lutego 2023 przez Marcin Rafalski 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 20 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2023 Dobrze że ktoś zwrócił uwagę na tę czarna zarazę .Kiedy w Polsce objęto ochroną w latach 60-tych kormorana czarnego było na terenie Polski kilkaset sztuk .Obecnie na terenie Polski gniazduje kilkanaście tysięcy par .Kormoran potrafi zjeść od 400 do 800 g ryb dziennie .Jak żyje nie widziałem kormorana nad Liwcem w tamtym roku w zimę było ich kilkanaście sztuk .Grasowały nad Liwcem do lata . Mam pod nosem stawy hodowlane największym zmartwieniem właściciela sa kormorany .Nic nie może legalnie im zrobić tylko płoszyć https://dlaryb.pl/portal/news_2/kormoran-czarny-w-polsce/https://www.kalendarzrolnikow.pl/11420/kormoran-czarny-a-czlowiekInterpelacja nr 5012 Poseł Janusz Cichońhttp://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/2426BF38 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybarak Opublikowano 20 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2023 Energii i pieniędzy, myśliwi za odstrzał zażądają pieniędzy a użytkownik - zarządy okręgów PZW nie lubią uszczuplać własnej sakiewki.Bardzo mocno uogólnione. Niesprawiedliwe wręcz w stosunku do niektórych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 20 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2023 (edytowane) Bardzo mocno uogólnione. Niesprawiedliwe wręcz w stosunku do niektórych.Nawet bardzo.... Z FB PZW Krosno: W dniu 10.09.2019 Okręg PZW w Krośnie uzyskał decyzję zezwalającą na płoszenie i odstrzał kormoranów na Sanie, w tym na zbiornikach Solina i Myczkowce oraz Wisłoku. Decyzja straciła moc w roku 2022. W dniu 20.09.2021 Okręg PZW w Krośnie uzyskał decyzję zezwalająca na odstrzał kormoranów na rzekach Wisłoka, Jasiołka i Ropa. W dniu 7.10.2022 Okręg PZW w Krośnie ponownie uzyskał decyzję zezwalająca na odstrzał kormoranów na Sanie, Wisłoku i Wisłoce.Aktualnie ok. 40 myśliwych jest upoważnionych do odstrzału. Na samą amunicję i ładunki hukowe okręg co sezon wydajemy kilkanaście tysięcy złotych. Do tego dochodzą koszty pracowników i samochodów (nieporównywalnie większe), które codziennie są nad rzekami. W najgorszym okresie inwazji kormoranów nawet 8 pracowników z samochodami płoszyło ptaki. Dzisiaj 4 samochody patrolowały Myczkowce i San od Zwierzynia do Trepczy. Poniżej aż do Dynowa działają koledzy z Nozdrzca i Siemuszowej. Niestety na Solinie przy obecnym stanie wody i wiatrach działania są mocno utrudnione. Na Wisłoku i Wisłoce po kilku akcjach myśliwych i powieszeniu sznurków nad rzeką jest spokojniej. Jedno auto dało radę. Niestety kormorany i nurogęsi robią swoje, choć dość skutecznie im w tym przeszkadzamy.Zwróciliśmy się do Ministerstwa w sprawie odstrzału nurogęsi lecz niestety otrzymaliśmy decyzję odmowną. Napisaliśmy odwołanie i czekamy. Zima niestety odpuściła i ptaki przeniosły się na mniejsze zbiorniki. Na stawach w Bartoszowie po zejściu lodu żerowało ok 20 nurogęsi, które zbiły drobnicę w trzcinach w ogromne stado. Po spłoszeniu ptaków ryby można było nabierać gołymi rękami!!! Edytowane 20 Lutego 2023 przez tpe 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S. Cios Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Jak było z kormoranami w PRL? sugeruję lekturę:2022_Cios_Kormorany_w_PRL.pdf (namuche.pl) 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Tak czy siak, w mojej opinii, dobry kormoran to martwy kormoran. Jest ich stanowczo za dużo i w okolicach Krakowa nikt nic z nimi nie robi. Okoliczne rzeki zostały wytrzebione niemalże do dna. Widać to dobrze po wynikach połowów. Łowi się albo drobnicę (rybki do 10-15 cm), albo ryby duże (pow. 60-70 cm). Czyli takie, które kormoranów nie interesują, bo są zbyt małym kąskiem energetycznym, albo takie, które są już za duże do połknięcia. Ryb 30-40 cm nie ma prawie w ogóle, bo zostały zjedzone na przestrzeni kilku ostatnich lat. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 To poczekajcie, niedługo pojawia się nurogęsi...Wyżrą to, co zostało po kormoranach. U nas w PZW Krosno są ich setki... Są pod ścisłą ochroną. Ciągle czekamy na zgodę Ministerstwa Środowiska na odstrzał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeralda Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Tak czy siak, w mojej opinii, dobry kormoran to martwy kormoran. Jest ich stanowczo za dużo i w okolicach Krakowa nikt nic z nimi nie robi. Okoliczne rzeki zostały wytrzebione niemalże do dna. Widać to dobrze po wynikach połowów. Łowi się albo drobnicę (rybki do 10-15 cm), albo ryby duże (pow. 60-70 cm). Czyli takie, które kormoranów nie interesują, bo są zbyt małym kąskiem energetycznym, albo takie, które są już za duże do połknięcia. Ryb 30-40 cm nie ma prawie w ogóle, bo zostały zjedzone na przestrzeni kilku ostatnich lat.Robi, robi... Niestety ograniczone zasoby i wszechobecność tego k.... sprawia, że działania skoncentrowane są na Rabie i Wiśle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 zeraldzie, moim nie powinieneś wychodzić z roli którą sobie obrałeś, naprawdę w żaden sposób nie możesz się identyfikować z ludzkimi ciągotami do poprawiania natury. To okropne.. Ale myślę, że znasz instytucjonalnego winnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Kormorany normalnie powinny odlatywac na zime. Jedna mrozna zima z dlugo utrzynujaxym sie lodem zalatwi populacje w polsce niemal do zera. To sie w koncu wydarzy ktorejs zimy.Cieple zimy zmienily nawyki ptakow. Zurawie tez ponoc w duzej czesci zostaja w polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Ptaki nie są głupie, poradzą sobie. Jak wyczują mroźną zimę która pewnie jednak nie nadejdzie polecą dalej na południe a wraz z roztopami wrócą ponownie. Przelecieć dla takiego ptaka kilkaset km to żaden wyczyn. Doba i są na Rugii. Gdyby kormorany nie potrafiły sobie poradzić zimą to co roku by migrowały do ciepłych krajów. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Robi, robi... Niestety ograniczone zasoby i wszechobecność tego k.... sprawia, że działania skoncentrowane są na Rabie i Wiśle.Wisła od ujścia Kanału Łączańskiego do ujścia Skawinki. Coroczne, w okresie listopad - marzec, siedlisko kilkudziesięciu ptaszysk (raz nawet naliczyłem ich ok. 150). Od ok. 10 lat wstecz, jak się pojawiły, NIGDY NIKT z nimi nic nie robił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Ptaki nie są głupie, poradzą sobie. Jak wyczują mroźną zimę która pewnie jednak nie nadejdzie polecą dalej na południe a wraz z roztopami wrócą ponownie. Przelecieć dla takiego ptaka kilkaset km to żaden wyczyn. Doba i są na Rugii. Gdyby kormorany nie potrafiły sobie poradzić zimą to co roku by migrowały do ciepłych krajów.Niekoniecznie. Były zimy, gdy wszystko zamarzło na kilka, kilkanaście dni. Siedziały na lodzie nad oparzeliskami, można je było tłuc kijem. Po trzech dniach bez żarcia nie dają rady latać i polować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeralda Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 (edytowane) Wisła od ujścia Kanału Łączańskiego do ujścia Skawinki. Coroczne, w okresie listopad - marzec, siedlisko kilkudziesięciu ptaszysk (raz nawet naliczyłem ich ok. 150). Od ok. 10 lat wstecz, jak się pojawiły, NIGDY NIKT z nimi nic nie robił...Ja mam relacje z odcinka powyżej st. Kościuszko. Dużo zależy od aktywności i zaangażowania myśliwych. Jedni są chętni i potrafią się skrzyknąć w 5-7 chłopa (często nawet nie chcą zapłaty). W innych rejonach już tak różowo nie jest. Spróbujcie zaangażować znajomych myśliwych, bez nich każda akcja będzie tak skuteczna jak pier... na forach i fejsikach. Edytowane 21 Lutego 2023 przez zeralda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Niekoniecznie. Były zimy, gdy wszystko zamarzło na kilka, kilkanaście dni. Siedziały na lodzie nad oparzeliskami, można je było tłuc kijem. Po trzech dniach bez żarcia nie dają rady latać i polować.Dokladnie. Za czasow mocniejszych zim zawsze byly straty wsrod kaczek, labedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeralda Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 zeraldzie, moim nie powinieneś wychodzić z roli którą sobie obrałeś, naprawdę w żaden sposób nie możesz się identyfikować z ludzkimi ciągotami do poprawiania natury. To okropne.. Ale myślę, że znasz instytucjonalnego winnego Gdyby Twoi koledzy - melioranci i inni inżynierowie od dróg wodnych tudzież innych mrzonek nie spier... sprawy, nie trzeba by było poprawiać matki natury... ;-) 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andżej Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Gdyby Twoi koledzy - melioranci i inni inżynierowie od dróg wodnych tudzież innych mrzonek nie spier... sprawy, nie trzeba by było poprawiać matki natury... ;-)Tak jeszcze uzupełniając - człowiek pozmieniał ekosystem w stopniu gigantycznym, eliminując niemal wszystkie duże lądowe drapieżniki. Rzeki wyprostowano i uregulowano. Mokradła osuszono. Naprawienie tej sytuacji w stopniu choćby minimalnym, przy ekstreamalnym stężeniu miłości do betonu i nienawiści do wody i przyrody we łbie przeciętnego Polaka, który klaszcze, gdy dewastowane są piękne, meandrujące, obrośnięte drzewami rzeki (bo teraz już nie zaleją łąki/traktorem będzie można jechać prosto), jest nierealne.Więc skoro człowiek zepsuł jakąkolwiek równowagę, to tylko interwencja człowieka może przywrócić stan jako-tako przypominający naturalny.Podobny problem jest z bobrami, dewastującymi drzewostan nadrzeczny - rzek mamy za mało, a bobrów za dużo, więc brzegi Odry zamieniają się w łysą pustynię. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Podziwiam!Aktywista to jednak zupełnie odmienny stan umysłu. Klasyczne; za.. a nawet przeciw.. Czyli nie popadając w żenującą obłudę, można pogodzić nawoływanie do nawalania z kartaczownicy do phalacrocorax, z bezgraniczną miłością do przyrody? Nie przyjmując, że jest to tylko modny sposób na zaistnienie..Wiem wiem, Wody Polskie itp Rozumiem, że niewielka i okresowa korekta dynamiki rzek, albo mostowa przeprawa jest śmiertelnym zamachem na dobrostan przyrody!? A najlepiej i najbezpieczniej można to wyartykułować siedząc w całości w mieście, zbudowanym na wydartych naturze i zbrodniczo przekształconych prastarych łąkach, bagnach oraz zeroemisyjnych trzęsawiskach, jeżdżąc drogami wytyczonym bez objazdów przez lasy, wsuwając plony z pól uprawnych, zajebiste sushi albo wygodnie spuszczając własne guano.Wymawiając innym.. Ja bym tak nie potrafił 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal_ Opublikowano 21 Lutego 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Podsuwam pomysł redukcji populacji kormorana przy pomocy naszych mięsiarzy (muszą tylko połapać temat), akcja od 5:20: https://youtu.be/srz8UPbqtuw?t=320 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.