Skocz do zawartości

Kormorany


pablom

Rekomendowane odpowiedzi

Słyszałem że Szwedzi  rozwiązują problem z kormoranami w okresie lęgowym. Niszczą gniazda, tłuką jajka.

I takie rozwiązanie wydaje się mieć sens. Odstrzał starych ptaków (nawet za pieniądze okręgów) + brak młodych i w kilka lat sprawa załatwiona. Bez tego wszystkie zarybienia będą psu na buty, a wody będziemy mieć wyczyszczone z ryb do dna.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Europie są tysiące pasjonatów myślistwa, kilka lat temu do Polski nad zalew wiślany przyleciało kilku Wlochów, postrzelali do ptaszków, w większości do kormoranów i q mediach, chociaż raczej w mendiach, taki rwetes się podniósł, że sprawa trafiła do prokuratury. Komu by przeszkadzało, gdyby zrobić takie sesje odstrzału nad polskimi wodami, ktoś by zarobił, ktoś by zarobił na turystach, ptaszki by poznikały i ludzie by byli zadowoleni. To k... nie, znajdą się przecież pseudo ekolodzy i mordę zaczną drzeć. Chyba, że pójść w ideologię i przekonać biskupów, że kormoran to przejaw złego ducha na ziemi i potrzebna inkwizycja, oni załatwią.

Edytowane przez Matteoo
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Europie są tysiące pasjonatów myślistwa, kilka lat temu do Polski nad zalew wiślany przyleciało kilku Wlochów, postrzelali do ptaszków, w większości do kormoranów i q mediach, chociaż raczej w mendiach, taki rwetes się podniósł, że sprawa trafiła do prokuratury. Komu by przeszkadzało, gdyby zrobić takie sesje odstrzału nad polskimi wodami, ktoś by zarobił, ktoś by zarobił na turystach, ptaszki by poznikały i ludzie by byli zadowoleni. To k... nie, znajdą się przecież pseudo ekolodzy i mordę zaczną drzeć. Chyba, że pójść w ideologię i przekonać biskupów, że kormoran to przejaw złego ducha na ziemi i potrzebna inkwizycja, oni załatwią.

No i to jest to, o czym pisałem - krzykacz to najlepszy przyjaciel urzędasa i zamordysty. Można pokazać, że coś się robi, nie robiąc absolutnie nic wartościowego, za to koszt minimalny. Politycy zdobywają punkty, na emocjach, bo by wytłumaczyć ciemnemu ludowi problem z kormoranem, trzeba dłuższego wywodu, odrobiny logiki, wiedzy na temat zmian, jakie człowiek poczynił w ekosystemie. A kto ma na to czas? Ma być krótko, ma być głośno, ale niekoniecznie z sensem. Zamiast eksperta, lepiej wziąć do studia jakiegoś fanatyka i wszyscy zadowoleni - lewica, że dosrano złym wędkarzom i myśliwym, a prawica - że oto ma swojego opętanego wroga, który jest taki głupi, "hehe, pewnie jeszcze sądzi że betonowanie/prostowanie rzek i psychomelioracja gdzie popadnie szkodzi gospodarce wodnej i rybom, hehehe, co za bzdury".

 

Przeciętny obywatel zachowuje się tak, jak pewien bloger i użytkownik tego forum - on "swoje wie", każdego, kto sądzi inaczej, będzie znieważał, a jak spróbujesz mu coś wytłumaczyć, to rzuci jakimś kretyńskim hasełkiem, totalną bzdurą, na której wielowarstwowy idiotyzm trzeba poświęcić przynajmniej parę zdań, zarzuci ci coś, czego nie powiedziałeś (ale mógłbyś - to mój ulubiony rodzaj argumenty, tzw. chochoł - nie dyskutujemy z tym, co ktoś napisał i co sobą reprezentuje, tylko z wizją danej osoby, wykoślawioną przez umysł idioty) albo zmieni temat.

 

A ludzie kierujący się logiką, rachunkiem zysków i strat, patrzący na temat szerzej ( widzący też  dalej, niż rok czy dwa naprzód) siedzą cicho, bo jak się spróbują odezwać, to zostają zaszufladkowani jako jedna z dwóch grup oszołomów, wzajemnie obrzucających się błotem, a bardzo często atak następuje z 2 stron jednocześnie.

Edytowane przez Andżej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobowy produkt naszych czasów, nie jest symbolem większej inteligencji, stąd wzajemna instynktowna niechęć . Ale sieciowy Gżela zawsze potrafi ulepić coś z niczego  :) 

Powtórzmy; krajobraz przyrodniczy jest formą zmienną, konstrukcją powstająca wciąż na nowo, powstający w nieustanym, nigdy nie kończącym się procesie. Z nami albo bez nas.. 

Rosnąca liczba kormoranów jest miarą naszego stosunku do przyrody, najczęściej ślepej i bezkrytycznej miłości, ideologicznie motywowanej. Także infantylizmu i braku odpowiedzialności za świat  :)  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, jaka praktyka wskazuje, że wiatrówka (tak, nawet taka 6,35mm i 40J, wymagająca rejestracji) z tłumikiem jest głośna i płoszy ptaki ze 100m? W jakim kraju tę praktykę zdobyłeś?

 

Przecież ja nie twierdzę, że ptaszysko łatwo podejść. Twierdzę, że istnieją narzędzia, polskim myśliwym niedostępne, które znacznie upraszczają sprawę. W USA masa ludzi poluje z bronią pneumatyczną, ale wiadomo, ich doświadczenie się nie liczy, czy jak?

 

Zeszliśmy z tematu, ale nie ukrywam, argument "sam nie robiłeś X, więc się nie znasz i nieistotne, że tysiące ludzi robiło X i o tym opowiedziało" jest cokolwiek irytujący, szczególnie, że kawałek dalej jesteś szczerze zaskoczony, że broń pneumatyczna PCP ma spore możliwości.

Koszt takiej porządnej wiatrówki z optyką to ok. 10 tys. zł. Nikt rozsądny nie będzie czegoś takiego kupował, żeby się bawić w łażenie za kormoranem. Już nie mówię o ewentualnym "przypale" jak cię ktoś z tym nakryje (to nie obrzyn, za pazuchę nie schowasz). Taniej i efektywnie jest załatwić grupę pasjonatów - myśliwych, którzy "na legalu" strzelają do tych ptaków. Przy okazji zauważyliśmy, że unikają wtedy ludzi i stają się bardziej płochliwe (dzięki temu zakres ich oddziaływania się dość mocno kurczy).

 

P.S. Nie będę z Tobą polemizował ani tłumaczył na publicznym forum specyfiki takiego polowania. Życzę dalszego i owocnego zdobywania wiedzy z youtuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dawniejszych czasach  płoszono kormorany w noce z przymrozkami kwietniowymi .

Jaja się  wyziębiały i nie dochodziło do lęgu .

W Polsce  co roku przybywa do 10 % tych ptaków. 

Takie tam zestawienie z 2010 roku .https://wedkowaniekoronowo.pl/program_ochrony_kormorana_PROJEKT_28_11_2011.pdf

 

a84572c905ab514aecf8650aa26ac4b8.png

 

12 000 ton ryb mało czy dużo nie wiem , ciekawe ile wędkarze rocznie wyławiają ryb z jezior i rzek Polski . 

Edytowane przez Tabor
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dawniejszych czasach płoszono kormorany w noce z przymrozkami kwietniowymi .

Jaja się wyziębiały i nie dochodziło do lęgu .

W Polsce co roku przybywa do 10 % tych ptaków.

Takie tam zestawienie z 2010 roku .https://wedkowaniekoronowo.pl/program_ochrony_kormorana_PROJEKT_28_11_2011.pdf

 

a84572c905ab514aecf8650aa26ac4b8.png

 

12 000 ton ryb mało czy dużo nie wiem , ciekawe ile wędkarze rocznie wyławiają ryb z jezior i rzek Polski .

 

Czyli w teraz to jest jakieś 100% więcej! 24000 ton! Masakra! A wystarczy w chłodną wiosenną noc odpalić czarnuchom fajerwerki w środku kolonii lęgowych. I tak przez kilka sezonów i problem z głowy. Takie to proste, a tak bardzo niestety nie realne...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej niewiele ptaków zakładających kolonie lęgowe w Polsce zimuje u nas. Myśliwi strzelali w Bieszczadach sporo kormoranów z obrączkami z krajów bałtyckich i Finlandii.

 

Kormorany stają się problemem ogólnoeuropejskim.

Edytowane przez tpe
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt takiej porządnej wiatrówki z optyką to ok. 10 tys. zł. Nikt rozsądny nie będzie czegoś takiego kupował, żeby się bawić w łażenie za kormoranem. Już nie mówię o ewentualnym "przypale" jak cię ktoś z tym nakryje (to nie obrzyn, za pazuchę nie schowasz). Taniej i efektywnie jest załatwić grupę pasjonatów - myśliwych, którzy "na legalu" strzelają do tych ptaków. Przy okazji zauważyliśmy, że unikają wtedy ludzi i stają się bardziej płochliwe (dzięki temu zakres ich oddziaływania się dość mocno kurczy).

 

P.S. Nie będę z Tobą polemizował ani tłumaczył na publicznym forum specyfiki takiego polowania. Życzę dalszego i owocnego zdobywania wiedzy z youtuba.

Heeeej kolego, ale e ja piszę o zmianie prawa i dlatego wprost podkreślam, że to tylko teoria, bo taki sprzęt nie może być legalnie użyty? Nigdzie nie sugerowałem, że może być użyty nielegalnie, bo uważam takie sugestie za niepoważne i szkodliwe.

Celem mojego komentarza było wskazanie, że to prawo jest właśnie główną przeszkodą, niekoniecznie racjonalną.

 

Przechodząc do meritum - cena 10 tysięcy jest wyciągnięta trochę z tzw. czapy.

Cięższy śrut 5,5-6,35mm w zupełności wystarcza, a 35J przy 5,5mm to potrafi każda prawie wiatrówka PCP odpowiednio wyregulowana w tym kalibrze? Tłumaczyłem też, że gdyby myśliwi mogli użyć adekwatnego sprzętu (optykę już mają swoją drogą, a taka wiatrówka koło 40J czy niech będzie i 50J nadaje się też w teorii do polowania na dowolne inne mniejsze zwierzęta), to cały argument o kosztach nabojów można między bajki włożyć, a poziom trudności polowania byłby śmieszny, z uwagi na praktyczną bezgłośność i dobry zasięg.

Nie wstydzę się faktu, że ogromna większośc mojej wiedzy pochodzi z książek i internetu, bo nie jestem przekonany o swoim geniuszu i wiem, że doświadczenie innych ludzi jest równie wartościowe, co moje własne i nie będę kwestionował ich doświadczeń tylko dlatego, że "sam tak nie zrobiłem", albo bo  ktoś napisał, że wiatrówka się nadaje do grzebania w dupie. :P

 

Mi tam wisi, jak się ich pozbędą, byle dokonano tego w sposób relatywnie humanitarny.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Andżej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I takie rozwiązanie wydaje się mieć sens. Odstrzał starych ptaków (nawet za pieniądze okręgów) + brak młodych i w kilka lat sprawa załatwiona. Bez tego wszystkie zarybienia będą psu na buty, a wody będziemy mieć wyczyszczone z ryb do dna.

 

Nie tak szybko. Jeszcze trzeba zlikwidować rybactwo sieciowe zostawiając w kraju tylko kilka zbiorników z sieciami  (taki skansen rybactwa) a potem dobrać się konkretnie do d... wędkarzom i za 10 lat będzie ok.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak szybko. Jeszcze trzeba zlikwidować rybactwo sieciowe zostawiając w kraju tylko kilka zbiorników z sieciami  (taki skansen rybactwa) a potem dobrać się konkretnie do d... wędkarzom i za 10 lat będzie ok.

Wędkarzom trzeba dać dopasowany do realiów regulamin i wytępić bezprawie. W tej chwili ogromna większość kormoranów z wędką to czysty kryminał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A ja bym nie wykluczał, że to sprawka szopów. Słyszałem, że już się je spotyka nawet na wschodzie naszego kraju. Już kilka lat temu Georg wspominał mi, że prawdopodobnie szop zawinął mu żółwia z przydomowego ogródka. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...