Skocz do zawartości

Dobra kurtka przeciwdeszczowa?


Kuba Standera

Rekomendowane odpowiedzi

Panom,którzy do wędkowania radzą gumę lub ceratę proponuję kilkukilometrowy marsz nad rzeką...na pewno nie będzie sucha od środka,a wtedy komfort termiczny zerowy. Dobra,odpowiednio traktowana membrana nie przecieka w 5min a wydali nadmiar wilgoci na zewnątrz...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nabyłem taki komplet http://www.pinewood.eu/pl/produkty/odziez-przeciwdeszczowa/komplety-przeciwdeszczowe/komplet-przeciwdeszczowy-tornado-extreme

Wziąłem rozmiar większy, ponieważ łowię do późnej jesieni i często oprócz deszczu jest niska temperatura.

Już fajna membrana ponieważ 12 000 na deszcz i 15 000 na oddychalność powoduje, że:

1. nie przemokłem ani trochę przez 9 godzin w mocnym deszczu

2. Stosując bieliznę termoizoalcyją, nie przegrzałem się nad Odrą rzez cały dzień łażenia. 

Oczywiście, jak zaczniemy biegać, to membrana nie da rady  :)

 500 zł za komplet, czyli ani tanio ani drogo.

Edytowane przez Dano-G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach te odepchnięte precz słupy wody , te metry sześcienne co godzinę wydychanej płucami membrany  pary , ten Goeff zwycięski . Aż sapie z wysiłku , tak oddycha w deszczu dla naszego termicznego komfortu . A przecież jest to tylko kit reklamowy , głęboko połknięty ..

Bo niehydrofobizowany powierzchniowo goretex nie chroni przecież przed wilgocią . Ale paradować w goretexie jest jak najbardziej git - tu się zgadzam . Elita nasza "oddycha" tylko porami .. ale głupi bąk ze śpiochów wciąż jednak ulatuje pod pachą :)

Do laminatu się nie umywają , tyle że laminat w roli dezczówki , tani był i trwały .. czyli mało perspektywiczny :)  

Zaraz będą nowe hity ..

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś , co jest do wszystkiego : stroi , goli i  ......i , zazwyczaj jest do niczego .. dla wszystkich , prócz ujarzmionych reklamą . Nie ma tu drugiego dna , ani pola do dywagacji , to jest goły fakt ..  :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś , co jest do wszystkiego : stroi , goli i  ......i , zazwyczaj jest do niczego .. dla wszystkich , prócz ujarzmionych reklamą . Nie ma tu drugiego dna , ani pola do dywagacji , to jest goły fakt ..  :)

Ale że co jest faktem? Że nie oddycha czy nie chroni przed wodą??

Bo jak nie oddycha, no to ktoś dał ciała i nie nałożył impregnatu, a jak nie chroni przed wodą, znaczy dziurawe :P

To tak samo jak z pastowaniem butów czy nakładaniem wosków na co poniektóre ubrania, jak ktoś oleje sprawę, tak będą mu się działy różne rzeczy.

 

Ja wiem że reklama, ale kurcze, żeby aż tyle milionów ludzi dało się nabrać? Podróżnicy, ratownicy, wojsko, policja... no kurcze, aż tak?

Mój organizm tak uwierzył w reklamy Gore, że aż łatwiej wydala parę na zewnątrz, albo mniej się pocę niż w jakiejś gumie czy ceratce, czy może jednak wydaje mi się tylko?

 

Gore nie jest idealne, nic w tym świecie idealne nie jest, ma swoje słabe strony, ale jak dla mnie te mocniejsze strony są mocniejsze od słabszych...

Faworyzowany Gore wydala na wierzch tylko parę wodną natomiast taki eVent potrafi wydalić na wierzch nawet pot. Ma jedynie trochę słabszą odporność na wodę,

Powiadasz? W jakiej postaci? Słonej wody?? Przeciska wodę przez membranę? Muszę się na następny raz przypatrzeć jak będę gdzieś na wypadzie ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludźmi zarządza się bardzo łatwo . Można z nimi zrobić prawie wszystko - wmówić plecaki , iphony , pedalarstwo albo biegactwo po ścieżkach z wytyczonymi przez dobrą władzę kierunkami - nic trudnego . Wtedy stajesz się trendy .. :) 

Pojedyńczy bezwaxowy goretex puszcza wodę w obie strony , podwójny już dużo mniej , potrójnie złożony z reguły nie puszcza , tak samo jak warstwowo sklejony ortalion , oxford albo softshell . Ale nie oddycha , w co większość ludzkości wierzy .. Kiedyś dawniej bardzo popularne były tzw szwedki . Materiał z którego były szyte był lekki i całkowicie wodoodporny , ale przecież nie oddychał tak intensywnie . A goretex oddycha modelowo tylko wtedy kiedy jest sucho i zimno , ale nie pod wodą - co jest czystym nonsensem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludźmi zarządza się bardzo łatwo . Można z nimi zrobić prawie wszystko - wmówić plecaki , iphony , pedalarstwo albo biegactwo po ścieżkach z wytyczonymi przez dobrą władzę kierunkami - nic trudnego . Wtedy stajesz się trendy .. :)

 

 

Rozumiem Sławku że Ty jako Bloger jesteś bardziej anty, niż za. Czyli opozycja.

 

A w realu to śmigasz w przysłowiowej ceracie na deszczu, czy w czymś ala GoreTex?

 

Ciężko chyba się żyje cały czas myśląc jak by tu być przeciw i gdzie znaleźć spisek żeby zaistnieć.

 

To takie 3 luźne zdania, nie bierz ich do siebie  ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku ale to jest chyba normalne że gore nie oddycha jak leje deszcz - bo niby jak, nie dość że musi wypchnąć pot/ ciepło/ powietrze to jeszcze przez wodę się przedostać ? By musiał mieć wkomponowany jakiś super ekstra micro kompresor co by ważył 0,00000001 kg co by lekki musiał być.

tak samo najbardziej superanckie śpiochy na świecie w wodzie nie oddychają.

Fakt jest faktem - nic co jest mokre od a do z nie będzie oddychać - najpierw musi woda spłynąć - później wspomniany przez Ciebie bąk dopiero się ulotni :)

Gore wygrywa jeżeli chodzi o oddychanie chyba z wszystkimi membranami na świecie - o ile jest suchy - jak każda.


A bajki typu lało jak nigdy a ja sie nie spociłem można wyjaśnić prosto - bo się nie ruszałem :)

Edytowane przez meme174
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludźmi zarządza się bardzo łatwo . Można z nimi zrobić prawie wszystko - wmówić plecaki , iphony , pedalarstwo albo biegactwo po ścieżkach z wytyczonymi przez dobrą władzę kierunkami - nic trudnego . Wtedy stajesz się trendy .. :) 

Imienniku, chciałbym zapytać, czym Ty kierowałeś się przy zakupie swojego "ortalionu"? Brakiem wyboru, ceną, opinią/reklamą czy czystą ciekawością?

Ja, na ten przykład, pytam, bo jestem ciekaw :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku, kolejny raz pleciesz głupoty ;) ...

 

 

P.S. nie łączy mnie nic z TĄ firmą... no może membrana , softshele, polarteki itp które zakładam na przysłowiowa dupę..suchą dupę..

P.S 2. zapraszam Sławku do rozłożenia mojego 4m pontonu, przeniesienia gratów nad rzeke,  założenia 20konnego silnika w Twojej ceratce..a później 10-12godzine łowienie...gwarantuje, że zmarzniesz od zawilgoconej bielizny  jak przysłowiowy "pies na deszczu", kiedy ja będę suchy. Sprawdzone, nie wygooglowane czy zaczytane podczas picia kawy i pisaniu wierszy...

P.S 3. na codzień, podczas ruchu lubię Apexy i Summity z T.N.F..jakieś takie bardziej cywilizowane ;)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Obie tkaniny odprowadzają na zewnątrz parę wodną i pot. Co je różni ? Otóż Event posiada zdolność transpiracji skroplonej wilgoci, a Gore nie. Co to oznacza w praktyce ? Podczas dużego wysiłku ( strome podejścia, wyczerpująca wspinaczka itp.) kiedy pocimy się bardzo intensywnie, wewnętrzna strona odzieży membranowej ( szczególnie w laminacie 3 warstwowym ) ulega zroszeniu i dosłownie widać krople naszego potu. Gore tex nie jest w stanie tej wilgoci wydalić, Event za to tak."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam materiałoznawcą nie jestem, ale mam takie prowokacyjne pytanie... czy człowiek pływając, czyli w znacznej części będąc pod wodą nie poci się, czy może poci się, czy może poci się, ale tylko w tej części niezanurzonej? 

 

Teraz nie chodzę na basen, ale pamiętam, że jak chodziłem to po intensywnym pływaniu głowę pod czepkiem (tak pamiętam pływanie w czepku) miałem mokrą i zakładam nie od wody z basenu. Słowem pociłem się. Oczywiście pod czepkiem brak cyrkulacji, ale nie o to mi chodzi. Pływanie jak każdy wysiłek fizyczny generuje wzrost temperatury ciała i mechanizm jej obniżania czyli pocenie. 

 

Ja myślę, że jeśli moja skóra wydala wodę pod wodą (pocę się) to inny materiał też może. Chyba. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu polecam Patagonię, nie pamiętam jaki model ale za około 1200zł /

kolega ma i byłem świadkiem jak podczas 3-4 godzinnej ulewy pod spodem był sucharem.

ZH

Trywializując. Zastanawiam się, kto by mnie zmusił do łowienia, w tak długiej i intensywnej ulewie :ph34r:

No i... Przecież w deszcz najczęściej "nie biorą" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Panowie , membranowi adwokaci . Uderz tylko w stół a nakryje się goretexem :D

Przecież uprawiam tylko zwyczajową , antyświstakową opozycję , bo zawsze haniebne jest beczenie stadem :)

Nie noszę oczywiście wdzianek z ceraty albo podgumowanych deszczówek ze stylizowaną literką B , które bezdyskusyjnie przodują jako deszczówki i profesjonalne sztormiaki , tylko leciutki laminowany oxford z polskiego Moratexu - szyty na miarę , którego oddychalność zbliżona jest do oddychalności goretexu , a nawet ją przewyższa . Oddycha , aż się poci ..

No cóż ,  zapewne nie jestem wyrafinowaną , delikatną meżczyzną , nawykłą do termicznego komfortu :rolleyes: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...