Skocz do zawartości

Dobra kurtka przeciwdeszczowa?


Kuba Standera

Rekomendowane odpowiedzi

Trzymajmy się meritum wątku . Pancerny , pięciowarstwowy goretex nie oddycha , ale jest nieprzemakalny , jednowarstwowy oddycha lae nie jest przeciwdeszczowy . To proste , ale sformatowany i tak nie uwierzy ..  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trywializując. Zastanawiam się, kto by mnie zmusił do łowienia, w tak długiej i intensywnej ulewie :ph34r:

No i... Przecież w deszcz najczęściej "nie biorą" ;)

Waldek, Jak czasem jedziesz 300 km nad wodę na 1 lub 2 dni łowienia raz na miesiac albo i dwa to uwierz mi, że i cały dzień w łódce na deszczu byś spędził.

Za małolata na ceratowym pontonie przy listopadowej śnieżycy siedziało sie od świtu do zmroku. Teraz nie dałbym rady. Lubię ciepełko....  

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymajmy się meritum wątku . Pancerny , pięciowarstwowy goretex nie oddycha , ale jest nieprzemakalny , jednowarstwowy oddycha lae nie jest przeciwdeszczowy . To proste , ale sformatowany i tak nie uwierzy ..  :)

Nie wiem czy Dozer Geoffa jest jedno- czy pięciowarstwowy. Nie bardzo mnie to interesuje. Ale wiem, że 8 godzin deszczu nie puścił a i nie ugotowałem się od wewnątrz. Cerata bankowo by to spowodowała.

Dlatego wybiorę membranę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trywializując. Zastanawiam się, kto by mnie zmusił do łowienia, w tak długiej i intensywnej ulewie :ph34r:

No i... Przecież w deszcz najczęściej "nie biorą" ;)

 

Żadna ludzka siła by nie dała rady, ale....... wylot jętki majowej, co to każdego roku zaledwie przez kilka dni zapewnia wielkie żarcie pstrągom i lipieniom zdecydowanie tak . W tym roku, wbrew zdrowemu rozsądkowi i zasadom łowienia na suchą muchę chyba z pięć dni walczyłem w ciągłej ulewie..... co ciekawe wyniki były, a dupsko i grzbiet suche tylko dzięki temu diabelskiemu amerykańskiemu wynalazkowi ;) . 

 

Serdeczności. Robert.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zapytam po raz kolejny, co to jest jednowarstowy Gore-Tex?

No co to bylo szyte przez Moratex? Z jaka membrana, ktora ma osiagi podobne do Gore? Do ktorego modelu Gore?

Poza tym, jak psioczymy na Gore-Tex, to dlaczego chwalimy inne membranowce, przeciez powinny byc wrzucone w ten sam worek, jako nowoczesna lipa.

 

Aha, no i nie mam ajfona, nie jestem zwolennikiem pedalstwa... Nie zrozumialem o co poszlo z plecakami ;)

 

A dla.tych, ktorzy nie moga zrozumiec lowienia w ulewe... Polecam wedkowanie na Zielonej Wyspie ;) (ten rok byl wyjatkowo suchy ;) )

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna ludzka siła by nie dała rady, ale....... wylot jętki majowej, co to każdego roku zaledwie przez kilka dni zapewnia wielkie żarcie pstrągom i lipieniom zdecydowanie tak . W tym roku, wbrew zdrowemu rozsądkowi i zasadom łowienia na suchą muchę chyba z pięć dni walczyłem w ciągłej ulewie..... co ciekawe wyniki były, a dupsko i grzbiet suche tylko dzięki temu diabelskiemu amerykańskiemu wynalazkowi ;) . 

 

Serdeczności. Robert.  

Jestem skromnym zwolennikiem zasady, nic na siłę.

Skoro warunki do dupy, to trzeba znaleźć pomysł na ciekawsze zajęcie, niźli moczenie d....  Oooo, przepraszam.

Trwanie, suchą d....., w jakimś tam ...texie, w ulewie, przez min. tyle godzin, ile w reklamie zapodali ;)

Wędkarstwo, to przyjemność. Do roboty i tak muszę zapylać, niezależnie od aury :lol:

 

No i, tak serio, Robercie.

Majówka w deszczu, to czysta przyjemność. To nie listopad, czy marzec zimny jakiś ;)

Edytowane przez popper
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trywializując. Zastanawiam się, kto by mnie zmusił do łowienia, w tak długiej i intensywnej ulewie :ph34r:

No i... Przecież w deszcz najczęściej "nie biorą" ;)

 

Ta, to bys se Pan w takim jukeju prawie nie polowil jesienia czy zima:) Ryby sie przyzwyczaili i biora w deszczu bo by wymarly z glodu :) 

 

Bujo

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pomyślałem, że każdy tu piszący używa bardzo wielu skrótów myślowych. Wrzucając info o tym pomarańczowym gumiaku, który sobie kupiłem miałem na myśli łowienie na łódce. Nie będę w tym chodził, będę w tym siedział jak będzie lało. Co więcej nie mam zamiaru nosić tego podczas wodowania i noszenia maneli na łódkę. Nie będę używał tego kompletu w innych sytuacjach.

Oprócz wędkowania poluję. Na zimowych polowaniach zakładam na gór trzy warstwy a na dół dwie. Góra to koszulka termoaktywna z długim rękawem, na to gęsty polar i na to mam kurtkę myśliwską z membraną. Teraz wiem, że zrobiłem błąd kupując kurtkę z membraną. Idąc w śniegu po jaja ta membrana zatrzymuje całą wilgoć i absolutnie nie spełnia swojej roli. W moim przypadku jest zbędna i teraz wiem, że mógłbym mieć kurtkę bez membrany. Poza tym w zimie nie mam z deszczem do czynienia tylko ze śniegiem, a on mi nie wcieka za kołnierz. Nauczyłem się ściągać kurtkę i dopiero w miejscu docelowym ją zakładam bo pocę się na tyle intensywnie, że nawet jakbym miał kabaretki to i tak byłbym mokry.

Na "normalne" wędkowanie z ewentualną opcją opadów atmosferycznych, ubieram się w szmaty bez żadnej membrany, ale mam w plecaku coś przeciwdeszczowego co uniemożliwi mi zamoczenia gaci. Nie wyobrażam sobie przedzierania się przez krzaki nad Odrą w czymś co zatrzymuje bądź przeszkadza w wydostawaniu się wilgoci na zewnątrz.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jack_Daniels - bo na ujemne temperatury ciuch z membraną potrzebny jest na narty.......Tyle, że w naszym klimacie czasem człowiek zaczyna w śniegu, a kończy w deszczu..., wtedy jednak może się przydać, a przynajmniej mnie nigdy nie zaszkodził. Istotne też jak wędkujemy - gdy przemierzam z kijem kilka kilometrów, robiąc co kilkadziesiąt metrów trochę wymachów muchówką to jednak trochę się rozgrzać można i dobry techniczny ciuch na takie łowienie jest w sam raz. Jak idę na łódkę to i tak pcham pod kurtkę kilka warstw, a jedną z nich jest gruby, wełniany sweter....., więc wtedy cała ta oddychalność funta kłaków jest warta.

 

 

Jestem skromnym zwolennikiem zasady, nic na siłę.

Skoro warunki do dupy, to trzeba znaleźć pomysł na ciekawsze zajęcie, niźli moczenie d....  Oooo, przepraszam.

Trwanie, suchą d....., w jakimś tam ...texie, w ulewie, przez min. tyle godzin, ile w reklamie zapodali ;)

Wędkarstwo, to przyjemność. Do roboty i tak muszę zapylać, niezależnie od aury :lol:

 

No i, tak serio, Robercie.

Majówka w deszczu, to czysta przyjemność. To nie listopad, czy marzec zimny jakiś ;)

 

Ja tam Waldek jak już się na coś zafiksuję to pogoda mi nie przeszkadza - bywa, że w dziwnych okolicznościach meteo, gdy pakuję wędki żona patrzy jak na wariata i pyta dokąd jak tak naprawdę się wybieram  :) .   A majówka w deszczu jest szczególnie przyjemna bo......, presja wędkarska znacznie spada ;) .

 

 

Ta, to bys se Pan w takim jukeju prawie nie polowil jesienia czy zima:) Ryby sie przyzwyczaili i biora w deszczu bo by wymarly z glodu :)

 

Bujo

 

A te nasze cholery jeszcze się do końca nie nauczyły w deszczu brać i kapryśne się robią,.... no chyba, że jętka w maju......

 

Panowie - nie ma co się bić o te "texy"..... Każdy jest inny i dla każdego dobre co innego. Trzeba się cieszyć, że jest wybór, a nie tak jak 30  lat temu rozpadające się szmaty z demobilu, które i tak strach było na grzbiet założyć po żandarmi  (wówczas WSW) mogli się czepić.  

 

Serdeczności. Robert.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak napisałeś, "każdy jest inny ......" . 
Mnie deszcz zniechęca nawet, gdy w listopadowym otwarciu sezonu , moczę du.....ę w solance.  

To gorsze, niż zaliczenie paru małych "wlewek" do śpiochów.

Owszem, łowię i w deszczu ale, nigdy "godzinami". Tu wystarczy mi kondom z OP1.

Może dlatego na "zieloną wyspę" jest mi nie po drodze?

Zresztą, spocę się w każdym ciuchu.

I nie po to piszę, żeby wzbudzać emocje, czy krytykować kolegów, którzy łowią w deszczu.

Zadziwia mnie nieustannie dążenie do posiadania ...........(tu wpisać dowolne słowo) najbardziej zaje........ego.

Tak w kołowrotkach, patykach, jak i wszelkich pozostałych przynętach........ na........ wędkarzy :lol:

Też się często daję złowić ;)

Edytowane przez popper
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku podczas długotrwałego deszczu dobrze sprawdził się stary Raptor. Zwilgotniał,zrobił się ciężki,ale byłem suchy.Powyżej zalinkowałem coś nowszego,ale Raptor nadal wisi jako rezerwa.

 

                                                                         post-46397-0-28247600-1412186482_thumb.jpg

 

A jeśli chodzi o brania w deszczu to dwa największe polskie potokowce złowiłem właśnie na mokro. :)

 

                                                               

 

                                                                

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie Waldemarze czasy, że wszyscy wokół starają się od nas wyciągnąć ciężko zarobiony grosz. Nie ukrywam, że też się czasem na to łapię. W takich warunkach ciężko być wędkarskim ascetą. Wokół wirują "Stelle" , "Emblemy", "Simmsy", "St.Croix", "Hatche", "Nautilusy", "Orvisy"....... i inne cuda.  I weź tu się nie daj ;) . A wędkarzy muchowych to już producenci walą na kasę tak, że aż iskry idą. Temat tych różnych "....texów" mam przerobiony gruntownie od wielu lat  - niestety te naprawdę dobre kosztują sporo, uważam, że zdecydowania za dużo.  

 

Żeby było jasne ja nigdy nie podejrzewałem Cię o wpisy, celem wzbudzania emocji - Twój głos zawsze jest rzeczowy i rozsądny ..... posłodziłem :) .

 

Serdeczności. Robert.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam graffa już któryś rok ( ale nie ten komplet z linku ). Co roku przepuszcza i nie oddycha... Pewnie jakbym zainwestował w dobrą chemię do impregnacji służyłby lepiej. Praktyczny jest ze względu na wiele kieszeni i krój. W miarę leży na dupie. Poza tym, marketing...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Kto używa tego kompletu?

Planuję zakupić :D

Poproszę o opinię B)

 

http://allegro.pl/lekki-komplet-wedkarski-graff-630-b-730-b-rok-2014-i4610591671.html

 

POzdro

 

Może i jestem upierdliwym piewcą wyrobów "Gore". ale powiem szczerze - cena spora i gdybym miał sam wybierać najpierw przeszukałbym czegoś promocyjnego na stronach w US - może wyjść cenowo prawie na to samo, a parametry kurtki na gore-texie będą nieporównywalnie wyższe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam graffa już któryś rok ( ale nie ten komplet z linku ). Co roku przepuszcza i nie oddycha... Pewnie jakbym zainwestował w dobrą chemię do impregnacji służyłby lepiej. Praktyczny jest ze względu na wiele kieszeni i krój. W miarę leży na dupie. Poza tym, marketing...

 

Kurczę - sorry - teraz zobaczyłem, że to cena za kurtkę i portki w komplecie, co trochę zmienia ......, bo w tej cenie z membraną gore- tex tego nie znajdziesz.

 

Dzięki za podpowiedź :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...