Ech do 5 tys

[wlkp11]

Witam

Pewnie było już tysiąc razy było i nie bijcie.  Miałem w planie kupić Raymarine Dragonfly ale połowica zgodziła się na powiększenie budżetu - jeśli na raty, to do 5 tysi. Proszę o poradę: CO KUPIĆ? Ciągnie mnie do SI Humminbirda. A może oszczędzić i kupić 7 HDI? Musi być przenośne: HDSy raczej odpadają. Budżet może być delikatnie zwiększony

[gooral]

ja nei wiem czy bede obiektywny i czy mnie zaraz ktos nie "zje", ale ja osobiscie mam juz kilka urzadzen za soba (cuda 300, cuda 128, humminbird 597 ci hd di combo, humminbird 598 ci hd si combo) i mysle o przejsciu na cos tanszego (byle z gps). DI  dziala tak sobie, SI dziala MZ porzadnie tylko w trakcie plywania ( a i to najlepiej miec lodke z kierownica i bez wedek bez stresu sobie ogladac co tam na dnie mogac sie bawic ustawieniami szerokosci stozka w zaleznosci od glebokosci etc - jak plyniesz majac echo z boku (nie przed oczami) i musisz co chwile rzucac okiem na wedke/do przodu to mz duzo sie traci. Humminbird ma super pomysl z robienieim logow mozna robic mapy etc, ale jak dobrze znasz miejscowke to ci mapa nie potrzebna. Plywalem po segre i ebro w trolingu sumowym z SI i nie widzialem jednego suma, ktorego moglem zidentyfikowac. Zatopione drzewo to juz tak. Kilka razy znalazlem lawice i SI mi podpowiedzial, ze ryby sa po prawej nie pol lewej i tyle.

DI nigdy nie uzywalem. A juz kupowanie takich rzeczy na raty to mz zupelna paranoja (pomysl co bedzie jak gdzies przywalisz przetwornikiem za 200-300$? ja osobiscie przez to nei zawsze mam echo na pokladzie). osobiscie sklaniam sie w strone prostych lowrancow/cud majacych tanie przetworniki i gps. Na moim etapie "czytania miejscowek" nie jestem w stanie nic wiecej wyczytac z ekranu echa za 50 euro jak z tego za ponad 1000. glebokosc/temp wody/duza lawica/duza ryba pod spodem - a tyle to pokaze najtansze echo. do tego woda (szczegolnie slona) i slonce ostro daja w dupe jak sie ma echo na malej lodce bez daszku z echem nie wmontowanym na stale (plamy na ekranie odbicia).

Pewnie jak ktos ma strasznie cisnienie (zawody czy cos) na ryby, albo nie ma nic innego do roboty (rozkminiac mapy na pc i doszukiwac sie kazdego krzaczka), lbo ma wygodna lodz i chce mu sie plywac "na rekonesans" to lepiej echo drogie pozatym przynajmniej wg mnie nie ma sensu. Mam kolege w pl co kupil niedawno hds7 przed zakupem gadal o niej codziennie teraz prawie wcale - domyslam sie, ze ma podobne odczucia do mnie tylko glupio sie przyznac do wydania kasy (analogicznie do tego co pisalem o samochodach co sie nie psuja i pala 3l/100).

[wlkp11]

Dzięki za odpowiedź. Ja mam trochę inne doświadczenia. Do tej pory używam Lowrance Mark4 cz-b z GPS. Byliśmy z doświadczonym kumplem i jego Hummi 5 kolor(nie pamietam modelu) na Odrze i to była przepaść. Tam gdzie on pokazywał mi ryby na moim echu to mogło być wszystko. Na raty biorę bo chcę sobie wyrobić historię kredytową i żona jakoś łatwiej dała się przekonać

[gooral]

tzn widziales ryby czy lowiles ryby (a jesli to jakie)? Bo roznica jest wielka. Mi sie nie zdarza lowic ryb zobaczonych na echu. nawet makrele jak lowilem to nic na echu nie bylo za to jak widzialem ryby to nic nie bralo. Okonie tak w zimie/jesieni jak namierzylem lawice to braly. ostatnio polowilem pollackow (wszystkie przy dnie na okolo 10m) ryby okolo 30-50cm nie wydaje mi sie bym je widzial przy dnie (ale byla dosyc duza falka i dno pokiereszowane i szybki dryf wiec bardziej sie skupialem na wedce i omijaniu skalek niz na echu.

[wlkp11]

Widziałem i lowiłem. Sandały. Pustynia i pełno farfocli. W muldach czerwone łuki. Brania w pierwszych 10 rzutach. 

[Paprykarz]

Widziałem i lowiłem. Sandały. Pustynia i pełno farfocli. W muldach czerwone łuki. Brania w pierwszych 10 rzutach. 

Oj nieładnie, całą koncepcję nieprzydatności dobrej echosondy w jednym zdaniu uwalić...

[gooral]

Jakbym handlowal echami tez mialbym inne zdanie. Pozatym nigdzie nie napisalem ze drogie gorsze tylko nie zawsze trzeba lepsze. Sandaczy nigdy z echem nie lowilem. Okonie i szczupaki jak byly to wyraznie nad dnem. Napisalem tez ze to moje zdanie wynikajace z moich umiejetnosci i doswiadczen.

[sucks_one]

Przez tydzień pływalismy z 7hdi i używaliśmy 200khz. Nie wiem czemu ale zwykłe 2D jest dla mnie bardziej czytelne .... pewnie to kwestia przyzwyczajenia.

Ostatnio też Cuda168 zrobiła co trzeba i poza ekranem wielkości kalkulatora to IMO dobre echo.

Teraz ożenie 5xpro i moze cos ze stajni Garmina echo map ?

[Paprykarz]

Jakbym handlowal echami tez mialbym inne zdanie. Pozatym nigdzie nie napisalem ze drogie gorsze tylko nie zawsze trzeba lepsze. Sandaczy nigdy z echem nie lowilem. Okonie i szczupaki jak byly to wyraznie nad dnem. Napisalem tez ze to moje zdanie wynikajace z moich umiejetnosci i doswiadczen.

Oprócz tego, że handluje to je namiętnie testuję co daje mi wiedzę jak ich używać a nie mieć żeby się lansować. Wędkuję z echosondami dwadzieścia lat i wiem jedno - postęp w tej dziedzinie daje efekty, ale jak ktoś lubi używać sznurka i ciężarka to niech to robi - tylko proszę nie wmawiać nikomu że to lepsza metoda 

[gooral]

Co wlasnie pokazuje, ze masz "czas rozkminiac" oraz wieksze doswiadczenie. Ja niedawno kupowalem echo i kierujac sie glownie napaleniem na SI oraz marketingiem. Teraz poprostu SI niemal nie uzywam a reszta echa dziala tak jak poprzednia 597. Przy czym jakbym mial konkretna lodke z kabina etc to pewnie bym uzywal SI etc.

[godski]

Też miałem zmieniać HDS-a 5 na sondę z SI. DI mnie wcale nie interesuje. Ale po przemyśleniach zrezygnowałem . Przy moim łowieniu mozna sie obeść bez SI. 99% to jeziorowe szczupaki. 

[wlkp11]

Moje łapanie to 90% sandały.  Ostatnio byłem u kumpla na jego 6metrowej łodzi na Bałtyku i z lekka oszalałem. 45km na h, fale po 1,5m - dla mnie super nawet łowić nie musiałem a i tak po 5 ładnych dorszyków chwyciliśmy. Więcej do szczęścia mi nie potrzeba. Kuźwa tylko te 350km. Czasu na dojazdy żal. Wracając do tematu echo musi być przenośne

Edytowane 11 Czerwca 2014 przez wlkp11

[tornado]

Na pontonie kondonie nie da się echa pakować do wora choć można .A na solidnej łodzi głupotą jest zabierać  za każdym razem. Na to miast porównywanie tych z górnej pułki z dolną nie ma sensu, Chyba że nie rozróżniamy fiacika od  BMW.

[adam12151]

Oprócz tego, że handluje to je namiętnie testuję co daje mi wiedzę jak ich używać a nie mieć żeby się lansować. Wędkuję z echosondami dwadzieścia lat i wiem jedno - postęp w tej dziedzinie daje efekty, ale jak ktoś lubi używać sznurka i ciężarka to niech to robi - tylko proszę nie wmawiać nikomu że to lepsza metoda 

Witam Forumowiczów, przymierzam się do zakupu echosondy ( w tej chwili używam od kilkunastu lat FishMark-a 320). Wybór padł na HDI 7. Moje łowiska to jeziora, głębokość do 4-5m, maks 10m. Czy na takich wodach technologia CHIRP ułatwi czytanie echosondy, czy jest ona przeznaczona bardziej na głębsze wody. Z góry dziękuję za pomoc.

[spy]

Kolega używał Lowrance Mark4 bez GPS więc zwykły kolor z GPS to jest jak przesiadka z malucha do mercedesa. Wiem bo przeszedłem od 4 poziomów skali szarości 80x80 na 16 poziomów 320x240, potem 16 poziomów 640x480 i wkońcu 256 kolor z 640x640 z GPS. Ryb łowię... kurde w sumie odkąd mam kolor złowiłem ryb mniej ale widzę więcej DI uważam za mało przydatny bajer w rzekach, SI ciekawie pokazuje, ale na dużym ekranie.

[hlehle]

Kolega używał Lowrance Mark4 bez GPS więc zwykły kolor z GPS to jest jak przesiadka z malucha do mercedesa. Wiem bo przeszedłem od 4 poziomów skali szarości 80x80 na 16 poziomów 320x240, potem 16 poziomów 640x480 i wkońcu 256 kolor z 640x640 z GPS. Ryb łowię... kurde w sumie odkąd mam kolor złowiłem ryb mniej ale widzę więcej DI uważam za mało przydatny bajer w rzekach, SI ciekawie pokazuje, ale na dużym ekranie.

 

SI na rzece jak WIsla, jest praktycznie nieprzydatne. Prawie cały rok płynie żur i na bocznym nic nie widac.

Chociaż są tacy co podobno widzą wszystko

[Kajtelek2]

Polecam Lowrance Elite 7 HDI , bo dobre i sprawdzone echo. Sprzęcior już na poważny statek

[adam12151]

Polecam Lowrance Elite 7 HDI , bo dobre i sprawdzone echo. Sprzęcior już na poważny statek

Jak to się ma do Elite 7 Chirp?

[Kajtelek2]

Niby nowsza technologia ale nie wnosi jakoś przełomu , lepiej wybrać klasyczne 7 HDI

[kaszan_olsztyn]

Mogę również polecić Elite 7 i polecam rozejrzeć się za oceanem (bassproshop, cabellas), bo można oszczędzić sporo miedziaków.

[psulek]

Niby nowsza technologia ale nie wnosi jakoś przełomu , lepiej wybrać klasyczne 7 HDI

Kwestia różnicy w cenie. CHIRP ma szybszy procesor i podobno nie zacina się, na co narzekają niektórzy użytkownicy HDI.

[paawelek83]

moje zdanie jest takie:

Do łowienia szczupaków w liściach nie jest potrzebna żadne echo ale jeśli ktoś poluje na sandacze które uwielbiają kitrać się pod kamykiem albo za gałązką to bezcenne jest posiadanie właśnie bocznego sonaru.

Tradycyjnym echem trzeba napłynąć bezpośrednio nad karcz/kamień aby go zlokalizować bądź dowiedzieć się o obecności takiego jegomościa w łowisku(no chyba, że urwiemy na nim kilka przynęt) a przy bocznym sonarze możemy przepływając przez łowisko zobaczyć ile tych karczy jest po lewej i prawej stronie łodzi i policzyć jak na kamerze podwodnej w pasie o szerokości ok 15-30m w zależności od dokładności i głębokości- BEZCENNE

[gooral]

Ja jestem jakis ulomny albo wy przesadzacie z tym bocznym sonarem. Posluze sie danymi z humminbirda - szerokosc ekranu 5" to jakies 9cm to  daje to jakies  4.5cm "na strone" czyli przyjmujac, ze chcesz patrzec 15m w bok a woda ma 4m to daje nam jakies 2mm na kazdy wyswitlony metr jak wy ogarniajac kierunek lodzi, obie strony sonaru (przy roznych katach padania slonca etc), na bierzaco ustawiajac predkosc odswiezania (w stosunku do predkosci lodzi za szybkie odswiezanie bedzie skracac przedmioty a za wysokie wydluzac) i jeszcze liczyc drzewa na dnie? nie wspomne, ze procz hb w tym przedziale cenowym to wiekszosc echosond ma 640x480 co jeszcze pogarsza jakosc odczytow. no chyba, ze ja zle rozumiem "karcze" i to nei sa pienki wysokosci 20 cm ledwo wystajace z dna tylko 1m kikuty starych debow. Moze jestem w bledzie i bardzo chetnie wyslucham logicznych argumentow. w irlandii pod woda nie ma zatopionych drzew i sadow (zaporowe zbiorniki sa rzadkie) i sandaczy, ale plywalem z moja 598 po ebro i segre i o ile jeszcze jakies krzaki zatopione widzialem to suma 1.5m nie zobaczylem na echu nawet przez sekunde holu.

[sucks_one]

Generalnie podzielam argumentację Twoją  @gooral i mam nadzieję, że ktoś wyleje swoją ripostę używając konkretów i cierpliwie tłumacząc w czym tkwi fenomen ów technologii. Samo tłumaczenie że lepsze bo tak, to argument z podstawówki a porównanie do sznurka i ciężarka to IMO "wiem ale nie powiem".

Swojego Marka 5x sprzedałem. Mam trochę czasu na rozkmine i bardzo chętnie poczytał bym o konkretach