pitt Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 wedlug mnie van gaal wlasnorecznie wykastrowal wlasna druzyne, odbierajac jej ich najmocniejsza strone - szybki tempo football, holendrzy mieli dobre wyniki, poniewaz wygrywali poprzez pressing, zdobycie pilki, przejscie z 5-3-2 na 4-4-2, zdobycie przewagi w srodku pola i koncowa faze ataku w systemie 3-4-3 ... tego nie bylo juz w przedostatnim meczu, tego nie bylo takze dzisiaj ... natomiast argentyna grala jak zawsze - clever ... czekam na finalowego klasyka i zycze holandii mozliwosci rekompensaty w meczu o 3 miejsce z brazylia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 (edytowane) ten holenderski bramkarz dwie piłki mógł wybronić Jestem zdania, że ten Krul mógł dać radę.. Edytowane 9 Lipca 2014 przez tibhar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciiech Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Panowie, nie róbcie jaj. Naprawdę wierzyliście, że LvG machnie znowu motyw ze zmianą przed karnymi? No chyba to było w nim genialne, że było jedyne w swoim rodzaju i zaskoczyło rywala, prawda? Nie wiem za to czemu Oranje tak fatalnie bili karne, w 1/4 wykonywali genialnie. Po ziemi, w boczną siatkę, na pełnej mocy. Tym razem tylko AR i Kujit tak uderzyli. Argentyna w finale bez błysku ale solidnie, coś czuję że w finale zagra Sergio Aguerro i Leo będzie miał więcej miejsca. Swoją drogą, nim ktoś powie że nie błyszczał - wystawił piłkę Palacio, to była meczowa... ale jak ktoś kopie w Serie A jak Palacio, no ja w tę ligę nie wierzę, sorry. ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Panowie wierzycie w tego Krula jakby to jakas gwiazda była, a to zwykły przecietniak bez podjazdu do połowy bramkarzy na mundialu. To, że wyprowadził z rownowagi Kostarykanczykow to błąd sędziego, a on nie jest żadnym specjalistą od karnych. Van Persi znowu tylko spalone łapał, Robbena zamknęli tak jak Messiego i już sobie nie radzili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 wedlug mnie van gaal wlasnorecznie wykastrowal wlasna druzyne, odbierajac jej ich najmocniejsza strone - szybki tempo football, holendrzy mieli dobre wyniki, poniewaz wygrywali poprzez pressing, zdobycie pilki, przejscie z 5-3-2 na 4-4-2, zdobycie przewagi w srodku pola i koncowa faze ataku w systemie 3-4-3 ... tego nie bylo juz w przedostatnim meczu, tego nie bylo takze dzisiaj ... natomiast argentyna grala jak zawsze - clever ... czekam na finalowego klasyka i zycze holandii mozliwosci rekompensaty w meczu o 3 miejsce z brazylia..pitt na selekcjonera drużyny narodowej !!!!... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Dla mnie obydwie drużyny grały tak jakby ........nie chciały w finale trafić na Niemców , widocznie nikt im nie powiedział że innej opcji nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 (edytowane) Widac, ze Holandia duzo blizsza sercom naszych Forumowiczow .Pozostaje miec nadzieje zatem, ze w "finale pocieszenia" bedzie im sie chcialo zagrac. Bo Brazylia w meczach o 3miejsce to ... Od siebie dodam, ze Argentyna pokazala co to znaczy "druzyna turniejowa". Z niedajacych sie ogladac zagubionych grajkow (z Gago w srodku pola i irytujacym Kunem) w trakcie Mundialu przeistoczyli sie w monolit z Biglia, Mascherano, Enzo Perezem i Rojo. Do tego sprowadzony do Europy przez Van Gaala (!!!) niejaki Romero. I "Albiceleste" maja szanse na rewanz za 1990 ... Edytowane 10 Lipca 2014 przez Guzu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Panowie wierzycie w tego Krula jakby to jakas gwiazda była, a to zwykły przecietniak bez podjazdu do połowy bramkarzy na mundialu. To, że wyprowadził z rownowagi Kostarykanczykow to błąd sędziego, a on nie jest żadnym specjalistą od karnych.Van Persi znowu tylko spalone łapał, Robbena zamknęli tak jak Messiego i już sobie nie radzili.może i przecietniak.. a mógł zostać gwiazdą, wiesz jak się rodzą gwiazdy piłkarskie? własnie na takich imprezach? Czy nie pokazał że jest dobrym bramkarzem na meczu z Kostaryka? lis - nie bramkarz nie wystawiajać go popełnił bład, zwłaszcza że, to dzieki niemu grali w półfinale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 no i po co ta poranna zlosliwosc? goraca kawa po jajkach, przy sniadaniu, pociekla, czy jak?wole analizowac zamiast gdybac ale ... ale moge tez sie nie odzywac 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 ..na dżółkach sie nie znasz ...co tak smutno w tej Helvetii?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 (edytowane) no i po co ta poranna zlosliwosc? goraca kawa po jajkach, przy sniadaniu, pociekla, czy jak?wole analizowac zamiast gdybac ale ... ale moge tez sie nie odzywac racja no ale ten Krul - mógł chodzić w koronie Edytowane 10 Lipca 2014 przez tibhar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Panowie wierzycie w tego Krula jakby to jakas gwiazda była, a to zwykły przecietniak bez podjazdu do połowy bramkarzy na mundialu. To, że wyprowadził z rownowagi Kostarykanczykow to błąd sędziego, a on nie jest żadnym specjalistą od karnych.Van Persi znowu tylko spalone łapał, Robbena zamknęli tak jak Messiego i już sobie nie radzili. Tu w ogóle nie chodzi o gwiazdorstwo Krula...... tylko umiejętne wykorzystania jego potencjału i zasianie niepokoju w głowach Argentyńczyków...bo w karnych jest element loteryjny, a do ich egzekwowania trzeba wyjść maksymalnie skoncentrowanym z chłodną głową. Skoro na ławie ma się bramkarza okrzykniętego niemal mistrzem od karnych, który sprawdził się w boju, a wiadomość poszła w świat i zapewne była znana wszystkim Argentyńczykom....... to dlaczego nie powtórzyć manewru, choćby po to by lekko wyprowadzić z równowagi wykonawców. Huntelar nie dał żadnych podstaw do traktowania go jak "asa z rękawa", w przeciwieństwie do Krula. Tymczasem z chwilą wprowadzenia Huntelera na boisko przeciwnik otrzymał jasny komunikat, że w przypadku karnych mogą mieć lżej niż Kostaryka..... Dla mnie decyzja trenera Van Gaala jest kompletnie irracjonalna, pozbawiona logiki i konsekwencji........ No chyba, że w meczu z Kostaryką zrobił sobie jaja i na karne wstawił nieudacznika, który miał niebywałego fuksa - tylko kto w to uwierzy ? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebalos.77 Opublikowano 10 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Niestety pitt ma rację cała wina spada na trenera który zagrał zbyt zachowawczo a to się zemściło. To nie była ta sama drużyna co wcześniej bez polotu,wigoru bez jaj.Oczywiście bufon i zarozumialec LvG tego nie dostrzeże i dlatego nie osiągnie sukcesu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Tu w ogóle nie chodzi o gwiazdorstwo Krula...... tylko umiejętne wykorzystania jego potencjału i zasianie niepokoju w głowach Argentyńczyków...bo w karnych jest element loteryjny, a do ich egzekwowania trzeba wyjść maksymalnie skoncentrowanym z chłodną głową. Skoro na ławie ma się bramkarza okrzykniętego niemal mistrzem od karnych, który sprawdził się w boju, a wiadomość poszła w świat i zapewne była znana wszystkim Argentyńczykom....... to dlaczego nie powtórzyć manewru, choćby po to by lekko wyprowadzić z równowagi wykonawców. Huntelar nie dał żadnych podstaw do traktowania go jak "asa z rękawa", w przeciwieństwie do Krula. Tymczasem z chwilą wprowadzenia Huntelera na boisko przeciwnik otrzymał jasny komunikat, że w przypadku karnych mogą mieć lżej niż Kostaryka..... Dla mnie decyzja trenera Van Gaala jest kompletnie irracjonalna, pozbawiona logiki i konsekwencji........ No chyba, że w meczu z Kostaryką zrobił sobie jaja i na karne wstawił nieudacznika, który miał niebywałego fuksa - tylko kto w to uwierzy ? Zauważ, że Kostaryka fatalnie wykorzystała swoje karne, zaś Holandia waliła tam bez szans dla bramkarza - gdyby tak wczoraj strzelali to byłyby kolejne kolejki karnych. Argentyna pewnie strzelała karne, oprócz ostatniego, który poszedł po rękach - choć strzał był silny. W wywiadzie ten cały Krul powiedział "czekałem aż oddadzą strzał wtedy się rzucałem", gdyby piłka była dobrze uderzona to nie obroniłby. Wczoraj Romero też obronił dwa karne, czy od razu należy go nazywać specjalistom od karnych ? Nie, po prostu kiepskie strzały holendrów + wyczucie/szczęście i tyle . Co do zabiegu psychologicznego to owszem, mogłoby zadziałać na niektórych słabszych psychicznie Argentyńczyków. Jaki futbol zagrała Holandia? Beznadziejny - 2 x karne bez jakichś większych sytuacji bramkowych, no chyba tak się mundialu nie wygrywa . Argentyna zaś postawi poprzeczkę Niemcom, którzy są faworytem. Oby trenerzy nie zabili widowiska jak miało to miejsce wczoraj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciiech Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Robert, kto Twoim zdaniem Krula okrzyknął mistrzem od karnych? Bo ja takich głosów nie słyszałem. Bohaterem owszem, ale nie mistrzem. Nie chce mi się powtarzać. Krul to żaden majster i specjalista. Raczej lekko ociężały bramkarz typu Boruca, taki typowy z Premier Leauge. A piszecie tutaj o nim jak o jakimś geniuszu. Kacper dobrze pisze, obronił dwa karne i tyle. Romero też obronił. A karny wyjęty przez Krulaw meczu z Kostaryką, mam na myśli ten bity przez Bryana Ruiza, był wykonany fatalnie, myślę że większość bramkarzy by go wyjęła. Taki numer nie miał prawa wyjść dwa razy. I dlatego LVG tego nie zrobił. No i już widzę jak Messi drży przed Krulem... A najlepszym bramkarzem turnieju są moim zdaniem ex aquo Neuer i Keylor Navas. Sebalos77, LvG bufon i zarozumialec? Czemu niby? Ekscentryk - owszem, ale tak? Coś w stylu wypowiedzi Tomasza Wołka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 (edytowane) Edytowane 10 Lipca 2014 przez DelTor0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Justyna Bober to chyba od wielu już lat wdziewa biało czerwoną koszulkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Robert, kto Twoim zdaniem Krula okrzyknął mistrzem od karnych? Bo ja takich głosów nie słyszałem. Bohaterem owszem, ale nie mistrzem. Nie uważam go za geniusza bramki, bo dla mnie absolutny numer 1 na świecie jest jeden - Manuel Neuer.W ocenie Krula po prostu sumuję fakty i wyciągam wnioski : 1/ w 119 minucie dogrywki trener, któremu nikt nie może omówić wiedzy wystawia go na rzuty karne, wywalając z bramki podstawowego reprezentacyjnego bramkarza - zakładam, że Van Gaal nie jest szaleńcem, który rzuca między słupki ociężałego osiłka po to tylko by przeciwnik zbaraniał.......zapewne wcześniej dostrzegł jakąś różnicę w karnych między nim, a Cillesenem, 2/ facet broni dwa rzuty karne - podobno każdy wyłapany jest źle wykonany bo w teorii bramkarz jest bez szans - jednak jednym bramkarzom idzie lepiej innym gorzej, 3/ media i kibice kreują go na bohatera........dlaczego ? - dlatego, że obronił te karne, a więc wykonał dobrze powierzone mu zadanie - przez dobę na wszystkich serwisach w wiadomościach sportowych widziałem Krula i słyszałem o jego wyczynie......wynikał on tylko z obrony tych karnych, bo do tej pory facet był na turnieju anonimowy....... skoro został tym bohaterem to dlaczego ? ...... - może jednak z powodu tych dwóch karnych - czy nie ?..... bo już skołowany się robię jak ten chłop za sanacji...... Więcej powiem - w zasadzie wszyscy zgodnie byli zachwyceni pokerową, bezprecedensową zagrywką Van Galla z Krulem w meczu z Kostaryką i za diabła nie jestem w stanie zrozumieć twierdzeń niektórych Kolegów, że w identycznej sytuacji w meczu z Argentyną nie miało to szans powodzenia. Ale dobra...... Holendrzy przegrali i nie ma co się spierać i zaklinać rzeczywistości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Riqelme Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Robert może uwierzył van Gaal że nic dwa razy sie nie zdarza..... z rzędu. Ja tam bym chciał żeby w meczu Brazylia - Holandia po regulaminowym czasie było 3-3 i o medalu zadecydowały karne. I niech trener Oranje wstawi Krula i sam sie przekona czy popełnił błąd w meczu z Argentyną. Chociaz i to nie byłoby w pełni miarodajne ale pozwoliłoby w jakims sensie ocenić postawę Krula i jego możliwy wpływ na awans Holandii do finału. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 10 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Robert może uwierzył van Gaal że nic dwa razy sie nie zdarza..... z rzędu. Ja tam bym chciał żeby w meczu Brazylia - Holandia po regulaminowym czasie było 3-3 i o medalu zadecydowały karne. I niech trener Oranje wstawi Krula i sam sie przekona czy popełnił błąd w meczu z Argentyną. Chociaz i to nie byłoby w pełni miarodajne ale pozwoliłoby w jakims sensie ocenić postawę Krula i jego możliwy wpływ na awans Holandii do finału. Jakaś forma weryfikacji by to była - oby tylko Holendrzy i Brazylijczycy poważnie podeszli do tego meczu. Jednak jeśli tak będzie to raczej w czasie skończy się wynikiem 3:0 dla Oranje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 11 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2014 (edytowane) nieaktualne ale fajnie to wygląda Edytowane 11 Lipca 2014 przez tibhar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 11 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2014 No urzad podatkowy w Hiszpanii to swietego z niego by nie zrobil W tamtym miesiacu chlopak musial doplacic, do poprzednich kar, chyba z 27mln euro za hmmm... kreatywna ksiegowosc Normalny czlowie by siedziel za kratami dlugie lata nieaktualne ale fajnie to wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 11 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2014 No urzad podatkowy w Hiszpanii to swietego z niego by nie zrobil W tamtym miesiacu chlopak musial doplacic, do poprzednich kar, chyba z 27mln euro za hmmm... kreatywna ksiegowosc Normalny czlowie by siedziel za kratami dlugie lata Zacznijmy od tego, że normalny człowiek tyle nie zarabia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi