Dagon Opublikowano 12 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Ciężko mi odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo nie jestem jakimś stałym bywalcem KŻ, byłem w tym roku kilka razy, nie zszedłem o kiju nigdy, trafiały mi się okonie pod 30 cm, takie same wzdręgi.Nieduże szczupaki i na mikrowoblerka lechol. Lubię na kanałku łowić UL. Łowię tam niemal wyłącznie gdy mam mało czasu, a mnie nosi, albo gdy Wisła uniemożliwia łowienie bardzo dużym przyborem (bo przy normalnym przyborze i tak wolę Wisłę ).Z tego co wiem od kolegów mieszkających nad kanałkiem to ryba jest, ale jest to wyjątkowo trudna woda, zwłaszcza latem gdy miejscami kwitnie i jest obciążona tonami zanęty walonymi do wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 12 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Ciężko mi odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo nie jestem jakimś stałym bywalcem KŻ, byłem w tym roku kilka razy, nie zszedłem o kiju nigdy, trafiały mi się okonie pod 30 cm, takie same wzdręgi.Nieduże szczupaki i na mikrowoblerka lechol. Lubię na kanałku łowić UL. Łowię tam niemal wyłącznie gdy mam mało czasu, a mnie nosi, albo gdy Wisła uniemożliwia łowienie bardzo dużym przyborem (bo przy normalnym przyborze i tak wolę Wisłę ).Z tego co wiem od kolegów mieszkających nad kanałkiem to ryba jest, ale jest to wyjątkowo trudna woda, zwłaszcza latem gdy miejscami kwitnie i jest obciążona tonami zanęty walonymi do wody.ja zawsze faelbet ćwiczyłem , z portów właśnie mnie odstraszali "zbieracze" i "ziomeczki" z browarami, mam za słabe nerwy na bydło szukające awantur, kiedyś jeździłem tez na Kobialke ale tam od 7-8 rano już się tłok robi, ale to jedyne miejsce gdzie kanałowe bolki trafialem powtarzalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 12 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Nic się pod tym względem nie zmieniło, może pomijając fakt, że środkowy port za Auchan niedługo też, przynajmniej częściowo, zostanie terenem prywatnym, rozgrzebują go już buldożery, spychając piach do samej wody, pojawiły się taśmy zagradzające ścieżki i dostęp do wody. Na krótko się pojawiły, brać grunciarsko spławikowa zrobiła z nimi porządek, wdając się przy okazji w ostrą awanturę z grodzącymi. Nie było mnie przy tym, ale chwalił mi się jej uczestnik, że mało brakło, a uczyliby karczowników pływać. Na Zimnym za to ornitolodzy wyspy dla ptaków chyba budują, też zagrodzili dostęp do wody od strony śluzy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meme174 Opublikowano 12 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 (edytowane) Z kanałem jest róznie - raz obdaruje rybami a raz da po mordzie - jezeli chodzi o basen przy elektrowni - to ranki mozna sobie odpuscic - zrzut wody z elektorwni o polnocy i temperatura wody sie robi niczym zupa. Po dziesiejszym dniu sie tylko utwierdziłem ze jak drapieznik to lepiej wieczorem .... a z reszta kanału - jest sandacz okon szczupak i sum bolenia pomijam - łowie go tylko jak sie woda popsuje( czyt. brudna jest ) do tego masa ładnych wzdreg wiec jak ktoś ma dryg i zapał ... ja tam na wzdregi wole muchie Edytowane 12 Czerwca 2014 przez meme174 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meme174 Opublikowano 12 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 (edytowane) Nic się pod tym względem nie zmieniło, może pomijając fakt, że środkowy port za Auchan niedługo też, przynajmniej częściowo, zostanie terenem prywatnym, rozgrzebują go już buldożery, spychając piach do samej wody, pojawiły się taśmy zagradzające ścieżki i dostęp do wody. Na krótko się pojawiły, brać grunciarsko spławikowa zrobiła z nimi porządek, wdając się przy okazji w ostrą awanturę z grodzącymi. Nie było mnie przy tym, ale chwalił mi się jej uczestnik, że mało brakło, a uczyliby karczowników pływać. Na Zimnym za to ornitolodzy wyspy dla ptaków chyba budują, też zagrodzili dostęp do wody od strony śluzy.nie długo to zostanie wanna do łowenia ryb... a jak z rybką nad kanałem w tym roku ? Co do kontoroli to nad kanałem zawsze były częste, częstsze niż na Wiśle, wczoraj się wybrałem na nocke nad Wisłę i niestety ale nie wytrwalem do rana bo o 1szej oczywiście jakichś dwóch pijanych debili na rowerach musiało się do mnie zje......bać o byle co i po szybkiej akcji musiałem odpuścić dalsze wędkowanie kosztem zachowania pełnego uzębienia ;D a szkoda bo start miałem dobry, na tej główce od strony centrum przy gdańskim też się sporo ludzi z wędkami kręciło praktycznie do północy. Nastepnym razem pisz na priv Zawsze 2 na 2 to lepiej Edytowane 12 Czerwca 2014 przez meme174 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 12 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 nie długo to zostanie wanna do łowenia ryb... Nastepnym razem pisz na priv Zawsze 2 na 2 to lepiej 1 na 2 też poszło całkiem młodzieżowo tylko wolałem uniknąć dalszych działań bo z dwóch się momentalnie robi pięciu, już to przerabialem nie raz i kolejne mi nie w smak dzisiaj może też rusze ale w inny rejon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 12 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Co roku przerabiam ten sam temat .Na jednej z zaporówek postawiono domki (notabene cena była preferencyjna i dla znajomych królika), szybko płoty wyrosły pod samą wodę.Jako że jest to miejscówka po której ludkowie ze spiningami od lat brodzili więc są scysje. A gdzie mi tu pan wchodzi - teren prywatny !- (ja) dostęp do wody nie jest pana prywatny, tylko dla wszystkich.- Ale wchodzi mi pan na moją własność (krzyk) !- (ja) woda nie jest pańską własnością, a ja obchodzę pana wędki bo nie chce buciorami wchodzić pomiędzy te zestawy.- Kurwa następnym razem wezwę policję.- (ja) sam ją mogę wezwać, zresztą pewnie są na pobliskiej rybaczówce albo pływają po zbiorniku, więc jak wzywamy ?- pierdziel wydaje z siebie jakieś buczenie pod nosem. I stale ta sama historia co roku, bo jednemu piernikowi (typ byłego dyrektorka) wydaje się, że stawiając domek przy wodzie uzyskał również prawo do posiadania wody i 100m wywózki swoją private łodzią której nie powinno tam być bo regulamin zbiornika zabrania !.Notabene zrugał mnie kiedyś jak jak wyciągałem lichego rozmiarem okonia - bo ta ryba powinna być jego a ja je mu wyławiam . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meme174 Opublikowano 12 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 1 na 2 też poszło całkiem młodzieżowo tylko wolałem uniknąć dalszych działań bo z dwóch się momentalnie robi pięciu, już to przerabialem nie raz i kolejne mi nie w smak dzisiaj może też rusze ale w inny rejon Ja ruszam jutro - dzisiaj by kobita zabila z rana na rybach wlecialem, kapanko jedzonko i do pracy do 22 w tyrze i jeszcze na ryby... a jutro trzeba sie odstresowac przed wekendem to i posiedze z spinem do 2 w nocy a moze cos sie uwiesi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
minecjusz Opublikowano 12 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Szkoda, ze mamy tak daleko do siebie, bo byśmy razem połowili do tej 2.00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek245 Opublikowano 12 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 a jak z rybką nad kanałem w tym roku ? Co do kontoroli to nad kanałem zawsze były częste, częstsze niż na Wiśle, wczoraj się wybrałem na nocke nad Wisłę i niestety ale nie wytrwalem do rana bo o 1szej oczywiście jakichś dwóch pijanych debili na rowerach musiało się do mnie zje......bać o byle co i po szybkiej akcji musiałem odpuścić dalsze wędkowanie kosztem zachowania pełnego uzębienia ;D a szkoda bo start miałem dobry, na tej główce od strony centrum przy gdańskim też się sporo ludzi z wędkami kręciło praktycznie do północy.Od strony centrum ja wczoraj połaziłem trochę,ale bez efektów.Wypad nieplanowany,późny powrót z pracy do domu ale ciągnęło nad wode i... Łukasz to Ty po główce latałeś z latarką czy bardziej po krzaczorach się kręciłeś bo jakieś światełka błyskały.Ps.komary mają się dobrze ,a tydzień temu z krótkim rękawem śmigałem nad wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 12 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Na tych przy moście bez latarki śmigam do rana bo się ładnie światło z mostu odbija dalej chodzę z czołówka ale staram się włączać jak najrzadziej, w krzokach to siedziałem ale na dole wyspy bo bolusie brały aż miło ale przedszkolaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 13 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2014 (edytowane) Sprawdzcie jak wygląda sytuacja z granicami np tu.Jakiś pogląd będzie co w trawie piszczy.http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/ Edytowane 13 Czerwca 2014 przez Jozi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 13 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2014 Tylko w tym przypadku ten koleś nie graniczy z wodą, to nie jest jego działka. Teren jego i działek sąsiednich kończą się jakieś 10-12m przed brzegiem jeziora. Wzdłuż jeziora biegnie droga na wpół utwardzona. Nie mam też pewności, że to on wkopał te słupki, ale 2+2=4 i wiem że nikt inny nie ma w tym interesu. Tym bardziej, że ona tam swoją łódkę slipuje ale ma dosłownie na przeciwko i robi to z wózka. Spróbuj ustalić, czy droga jest gminna, czy prywatna. Jeśli gminna, tzn że gość nie ma prawa do gruntu. Można też spytać, czy to gmina zamontowała słupki, to też niewykluczone.Jeśli chodzi o dojazd nad wodę, to niestety właściciel gruntów nie ma obowiązku zezwalać na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 13 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2014 Sprawdź nr ewidencyjny drogi na geoportalu i później zadzwoń do Starostwa Powiatowego- Wydział Geodezji i zapytaj czy droga jest gminna, powiatowa czy prywatna.Będziesz wiedział wszystko w temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 13 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2014 @meme174 - pewnie spotkałeś naszego ulubieńca, od czasu do czasu odwiedzamy te tereny i też mieliśmy nieprzyjemności, bo gościu nadgorliwie grasuje do samego ujścia kanału i po Zimnym Porcie.Mój kolega miał z nim przeprawę, ja też, ale mnie tylko ochroniarzami straszył, jego policją, nawet rozmowa z policją się odbyła, przez telefon.Dla tego człowieka wszystko tam jest budowlą hydrotechniczną, a odległość jaką powinieneś zachować od "jego włości" to odległość wzroku.Zresztą, on nienawidzi wędkarzy, czemu dał raz wyraz, krzycząc, że nas wszystkich stąd (czyli z okolicy EC) wyp.....li. Jeśli to ten sam typ, to współczuję, bo dopierniczy się do Ciebie pewnie jeszcze niejednokrotnie. Tak jak Darek napisał od kilku lat są przepychanki z tym kolesiem . To jest kierownik śluzy który jak obejmował swoje wysokie stanowisko , zapowiedział walkę z wędkarzami . Ten z którym Ty miałeś do czynienia to pewnie jego podwładny . Mnie próbował wysiudać z Zimnego Portu nasyłając na mnie najpierw ochroniarzy , później strasząc Strażą miejską , PSR , a na koniec miałem rozmowę z Policją Wodną. Jak do tej pory mu się nie udało. W czasie rozmowy z PSR strażnik przyznał mi rację i stwierdził że mogę wędkować bez ograniczeń . Policjant była odmiennego zdania .Z tym że policjant z którym prowadziłem dyskusję był znajomkiem kierowniczka , bo zwracali się do siebie po imieniu. Dyskusję z policją zakończyłem stwierdzeniem , że nie może tak być że dwa różne państwowe organy wydają sprzeczne opinie na ten sam temat . Poprosiłem policjanta o konsultację z komendantem PSR i powiadomienie mnie telefonicznie o oficjalnym stanowisku . Ponieważ się nie doczekałem telefonu, dalej łowię ryby w Zimnym Porcie będąc przekonany że robię to zgodnie z prawem. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 13 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2014 No i dobrze zrobiłeś, takich miśków wszechwiedzących trzeba tępić, bo im się wydaje że są nieomylni i mają pełnię władzy . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 17 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2014 Tak jak pisał Jozi, granice istnieją. Każdy, kto twierdzi, że teren należy do niego powinien pokazać jego granice, czytaj geodezyjne słupki graniczne. W wieloletniej praktyce nie spotkałem sytuacji, aby graniczniki stały w wodzie (to skądinąd nielegalne).Natomiast jeżeli ktoś ogrodzi teren poza swoje słupki graniczne np. do brzegu wody, do której jego działka nie sięga, a z założenia nie sięga, to dokonał zaboru mienia. To jest bardzo poważne przestępstwo, którym prorok zająć się musi. Nie miejcie skrupułów, zgłaszajcie do organów ścigania. Takich gości należy tępić z całą bezwzględnością. To zwykli przestępcy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 18 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2014 gdzie takie coś zgłaszać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaNeK Opublikowano 18 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2014 Za czasów mej działalności w SSR sporządzaliśmy notatki służbowe z dokumentacją (fotka), zdawaliśmy je do okręgu a okręg pchał dalej, chyba nawet parę spraw udało się pozytywnie rozstrzygnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 18 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2014 (edytowane) ScreenShot z geoportalu, Dzierżno Małe k.Gliwic... zapomnij żeby się przecisnąć, przy brzegu od razu ok 1,5m wiec wodą nie da sie przejść... walka z wiatrakami. Edytowane 18 Czerwca 2014 przez Pasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.