Skocz do zawartości

Reklamowanie w pracowni - jak to powinno normalnie wyglądać ??


deichkind

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Z racji tego iż mam małe doświadczenia z "współpracą" z pracowniami chciałbym się dopytać/dowiedzieć od znacznie mądrzejszych kolegów kilku istotnych informacji...co i jak dalej ??

 

2 miesiące temu zareklamowałem jako niezgodny z umową kij robiony w jednej z pracowni - od tego czasu cisza, spokój ....wrrrry sielanka normalnie! Tylko że nie dla mnie ...

Po za lakonicznym szybkim stwierdzeniem że kij został wysłany do dystrybutora i czeka na jego decyzję - nic nie wiem.

 

Nie chciałbym robić żadnej "reklamy" dlatego nie chciałbym ujawniać pracowni - aczkolwiek jak ktoś dociekliwy to znajdzie ....

 

Co mogę zrobić ?? Czego powinienem się domagać?? Jakieś terminy obowiązują ??

 

Z góry dzięki za pomoc.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reklamacja z tytułu niezgodności towaru z umową, potwierdzenie na piśmie. Czekasz 14 dni kalendarzowych, jeżeli do tego czasu nie otrzymasz odpowiedzi, jest to równoznaczne z uznaniem żądania, niezależnie od tego, czy jest to wymiana towaru na nowy, czy zwrotu pieniędzy, czy naprawienia. Nie możesz z tego tytułu ponosić jakichkolwiek kosztów przesyłek, udziałów własnych, opłaty manipulacyjnej 60$, etc. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile masz pisemna umowe z specyfikacja lub to samo w formie elektronicznej; jezeli wejdziesz na droge prawna musisz miec kwity ......najlepiej sie dogadac jezeli to nie pomoze ,to dobrym sposobem jest na tego typu forach poruszenie swojego przypadku,nalezy zakomunikowac wczesniej danemu podmiotowi ,ze taki kroki poczynisz to w wiekszosci przypadkow pomaga .pozdrawiam

Edytowane przez marius13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po za lakonicznym szybkim stwierdzeniem że kij został wysłany do dystrybutora i czeka na jego decyzję - nic nie wiem.

Tomku, a to był jakiś kij seryjny? Bo nie wiem co ma "dystrybutor" do niezgodności kija z umową? Chyba, że coś źle zrozumiałem? Skoro kij był robiony w całości w pracowni i nie zgadza się jego wykonanie z tym, co ustaliłeś z pracownią, to do jakiego "dystrybutora" oni ten kij wysłali i po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, a to był jakiś kij seryjny? Bo nie wiem co ma "dystrybutor" do niezgodności kija z umową? Chyba, że coś źle zrozumiałem? Skoro kij był robiony w całości w pracowni i nie zgadza się jego wykonanie z tym, co ustaliłeś z pracownią, to do jakiego "dystrybutora" oni ten kij wysłali i po co?

Też nie kumam ale miałem taki sam problem z pracownia 2013r.Powiem że dobrze się skończyło i już więcej tam nie zawitam.Mam obecnie świetnego fachowca i z całym serduchem polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, a to był jakiś kij seryjny? Bo nie wiem co ma "dystrybutor" do niezgodności kija z umową? Chyba, że coś źle zrozumiałem? Skoro kij był robiony w całości w pracowni i nie zgadza się jego wykonanie z tym, co ustaliłeś z pracownią, to do jakiego "dystrybutora" oni ten kij wysłali i po co?

 

Źle zrozumiałeś, niezgodność z umową to termin z ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, termin bardzo szeroki i odnosi się zarówno do parametrów, użytych materiałów, jakości wykonania, jak i wszelkiego rodzaju "awarii" za które odpowiedzialność ponosi sprzedawca. Ale w jednym się nie mylisz, dystrybutor nie jest stroną tego typu reklamacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzyśku, rozumiem co napisałeś ale wciąż nie rozumiem, co Tomek ma na myśli pisząc "odesłali do dystrybutora". Jesli pracownia odesłała ten kij gdzieś, to albo nie była jej wykonawcą, albo mieli gotowe seryjne kije, zbrojone w fabryce i zakupione u dystrybutora (np seryjne StC) i u niego próbują coś załatwić.  

 

Jesli to byłby kij montowany od podstaw w pracowni, który np zamiast przelotek SIC ma Alconite, albo uzbrojony został na innym niż ustalono blanku, to nie widzę sensu wysyłania go gdziekolwiek do "dystrybutora", bo to wina tylko i wyłącznie pracowni.

 

Poczekamy na wyjaśnienia Tomka.

Edytowane przez Żbiku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok teraz mam trochę wolnego od obowiązków więc napiszę:

 

Kija robiony na blanku Phenix pst 894-2. 

 

W kwietniu pokazałem kij znajomemu żeby powiedział mi coś o zauważonym defekcie złożenia rękojeści i zasugerował co dalej zrobić ... chłopak oglądając go szczegółowo znalazł "dziurę podłużną w blanku".

Przepraszam nie wiem jak to dokładnie nazwać. Pojawia się ona w chwili rozłożenia kija do łowienia, w górnym elemencie, jakieś 3-4 cm od łączenia. Przy  złożonym nic nie widać - niestety podjęte szybko działania spowodowały że nie zrobiłem fotki :/ 

Tego samego dnia (19.04) zgłosiłem to osobiście do pracowni. Oczywiście 1sze reakcje chłopaków i sugerowanie że ...to moja wina, że jak patrzyłem, że na pewno uszkodzenie mechaniczne etc etc. Jednak szybko te opinie obaliłem. 

Chłopak w sumie stwierdził że ma taki sam surowy blank i mi przezbroi tego kija, 

 

TERAZ NAJLEPSZE: 

po przyniesieniu blanku i rozłożeniu go do sprawdzenia ... pokazała się taka sama dziura!!!!

Heh w tej chwili nie miałem już pytań!

 

Wkurzyłem się jak kazano mi wysłać (żebym ja wysłał!!) wędkę do dystrybutora blanków na Polskę i opisał całą sytuację. Odmówiłem bo z Rodmasem nie robiłem żadnych umów (umów ?? tutaj też jest ciekawy wątek). W drodze wyjątku postanowiono zrobić to za mnie.

 

Żeby dla siebie mieć jakieś potwierdzenie złożenia po mejlu poszły oficjalne zgłoszenia i jakieś odpowiedzi.

 

wkleję tylko ostatnią odpowiedź z dnia 30 kwietnia 2014r.

 

" Witam !
 
W  odniesieniu   do reklamacji kija  PST 894-2,   kij  zostanie   zostanie  w dniu 02-05-2014  wysłany do dystrybutora  blanków  Phenix  , firmy Rodmas  w celu Oględzin pęknięcia  części szczytowej  , na łączeniu  . Odnośnie  uchwytu    , zostanie on  naprawiony  w pracowni XXXXX . Natomiast  w  przypadku   wymiany  blanku   na  nowy przez dystrybutora    , koszty ponownego przezbrojenia ( usługi  pokryje pracownia) , dodam iż   w przypadku    wymiany  blanku na nowy   , będzie miała  zastosowanie formuła :

BLANK PHENIX NA KTÓRYM ZBUDOWANA JEST WĘDKA PODLEGA DOŻYWOTNIEJ GWARANCJI PRODUCENTA . ZŁAMANY BLANK WYMIENIANY JEST NA NOWY ZA  OPŁATĄ 30-60 $ W ZALEŻNOŚCI OD MODELU (KOSZTY TRANSPORTU CZĘŚCI) .

ZWRÓCONE MUSZĄ BYĆ WSZYSTKIE KOMPONENTY NA KTÓRYCH ZOSTAŁA ZBUDOWANA WĘDKA -KOSZTY DOSTARCZENIA WĘDKI DO PRACOWNI I WYSYŁKI JEJ DO KLIENTA SĄ PO STRONIE KUPUJĄCEGO.

 

NOWY BLANK JEST ZBROJONY NIEODPŁATNIE W PRACOWNI.

NA POWŁOKI LAKIERNICZE I ROBOCIZNĘ UDZIELAMY  2 LETNIEJ GWARANCJI.

 GOTOWE WĘDKI PHENIX PODLEGAJĄ ZASADĄ GWARANCJI PRODUCENTA . USZKODZONA WĘDKA JEST WYMIENIANA NA NOWĄ PO OPŁACENIU STAŁYCH KOSZTÓW 60- 80PO AKTUALNYM KURSIE (KOSZTY TRANSPORTU CZĘŚCI). WSZYSTKIE KOMPONENTY JAK I USZKODZONA WĘDKA MUSZĄ BYĆ ZWRÓCONE DO PRACOWNI.

KOSZTY DOSTARCZENIA WĘDKI DO PRACOWNI  WYSYŁKI ZWROTNEJ SĄ PO STRONIE KUPUJĄCEGO.

 

 pozdrawiam
XXXXXXX  "
 
Od tego czasu cisza spokój....sielanka.
 
JAk ktoś coś to proszę bardzo pisać
 
Pozdr Tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny przykład, że próby polubownego i koleżeńskiego załatwienia sprawy można o kant dupska potłuc.  Trza od razu pisać konkretne pismo, trzymać się terminów i ignorować informacje o bzdurnych dystrybutorach.

Tomek, poproś tutaj na forum kogoś obeznanego w tym temacie o pomoc, podeślij mu korespondencję i poproś o konkretne wytyczne co i jak. Na publicznym będą tylko klasyczne podpowiedzi.

Nauczka dla innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co samemu ustaliłem to....że blanku nie można dostać w Polsce teraz. no taki stan był jeszcze z tydzień temu.

 

Kuba mam teraz dużo innych rzeczy na głowie i temat wędkarski zszedł na sąsiedni tor, pewnie z tydzień dwa jeszcze i się w końcu odezwę do "znajomych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko nadzieję, że Tomek nie odpuści. Warto, dla samej "zasady". Sam ostatnio stoczyłem "batalię" o buty za 500zł  z dwoma "c" w środku. Podobno można ich używać tylko co drugi dzień :). W przeciwnym wypadku rozwalają się z winy użytkownika.

Miażdż Tomaszu, nie patrz na teksty - jak w wątku FC - o rzekomy puszczaniu z torbami drobnych przedsiębiorców.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko nadzieję, że Tomek nie odpuści. Warto, dla samej "zasady". Sam ostatnio stoczyłem "batalię" o buty za 500zł  z dwoma "c" w środku. Podobno można ich używać tylko co drugi dzień :). W przeciwnym wypadku rozwalają się z winy użytkownika.

Miażdż Tomaszu, nie patrz na teksty - jak w wątku FC - o rzekomy puszczaniu z torbami drobnych przedsiębiorców.

 

He, he bez przesady, tam był trochę inny przypadek, a tu ewidentnie wada fabryczna blanku. Przynajmniej tak z opisu wynika, że kolejny blank miał te samą wadę. Taki blank od reki powinien być wymieniony przez dystrybutora, jeśli nie ma, to przez producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...