Reklamowanie w pracowni - jak to powinno normalnie wyglądać ??

[Krzysiek_W]

Dziura podluzna to szparka ? 

 

Nie, no zwykła dziura to dziura- pejoratywnie. Szparka to coś ekstra. 

[popper]

Mnie zastanawia tzw. kontrola jakości końcowego produktu w tej pracowni. Nikt tej "szparki" nie zauważył. Ktoś liczył, że właściciel nie zauważy?

[Baars]

Panowie jakim cudem Phenix dopuścił do sprzedaży taki blank, jakim cudem pracownia xxxxx wykonała wedke na tym, fabrycznie uszkodzonym blanku? Zamiast od razu odesłać do firmy Rodmas.Od samego początku tej historii ktoś-kogoś próbuje wych..aç.

Jestem za tym żeby nazwę pracowni, która wykonała wędkę.

 

Zadzwoń do P. Masiaka myślę, że nie będzie obojętny i pomoże Ci w tym temacie.

I na żadne $$$ się nie zgadzaj , a pracownia xxx uzbroi wędkę ponownie bez dodatkowych opłat.

Ewentualnie na wizytę u okulisty sie zrzucimy

Edytowane 17 Czerwca 2014 przez Baars

[Kilobear]

...

Zadzwoń do P. Masiaka myślę, że nie będzie obojętny i pomoże Ci w tym temacie.

 

Za 60$ plus koszty

[deichkind]

 

Rozmawiaj z Łukaszem, na pewno nie "oleje" tematu jak Twoja pracownia.
BTW,jak wygląda dziura podluzna w blanku??? Pęknięcie, którego nie widać po wsadzeniu części męskiej? Kij nie złożył się przy 1szym rzucie?

 

Tak jak to nazwałeś : pęknięcie pojawia się cyt: " po wsadzeniu części męskiej" 

Kij się nie złożył bo szkoda bo uzywany był jakieś max 4razy i to przez kilka godzin.

 

Szkoda, że nie zrobiłeś zdjęcia, bo dziura podłużna to nowość dla mnie. 

 

Sam tego żałuję ale jak to zobaczyłem to... szybko temat w Wielką Sobotę załatwiałem! 

Co z tego że święta...

Dziura podluzna to szparka ? 

 

Hehehe

 

Mnie zastanawia tzw. kontrola jakości końcowego produktu w tej pracowni. Nikt tej "szparki" nie zauważył. Ktoś liczył, że właściciel nie zauważy? 

No i właściciel nie zauważył, moja wina ! Na początku niestety wielu "płaci frycowe".

Bogu dziękuję że pokazał ten nowy blank, który miał być 100% ok i ....pokazało się to samo!!

 

Panowie jakim cudem Phenix dopuścił do sprzedaży taki blank, jakim cudem pracownia xxxxx wykonała wedke na tym, fabrycznie uszkodzonym blanku? Zamiast od razu odesłać do firmy Rodmas.Od samego początku tej historii ktoś-kogoś próbuje wych..aç.
Jestem za tym żeby podać nazwę pracowni, która wykonała wędkę.
...

 

Jeszcze tydzień dwa i na pewno pojawi się tutaj stosowna informacja i wklejki mejli.

Zresztą co dla nie których nie będzie to chyba zaskoczenie...

[Guzu]

 

 

 

Tak jak to nazwałeś : pęknięcie pojawia się cyt: " po wsadzeniu części męskiej" 

Kij się nie złożył bo szkoda bo uzywany był jakieś max 4razy i to przez kilka godzin.

 

 

Sam tego żałuję ale jak to zobaczyłem to... szybko temat w Wielką Sobotę załatwiałem! 

Co z tego że święta...

 

Hehehe

 

No i właściciel nie zauważył, moja wina ! Na początku niestety wielu "płaci frycowe".

Bogu dziękuję że pokazał ten nowy blank, który miał być 100% ok i ....pokazało się to samo!!

 

 

Jeszcze tydzień dwa i na pewno pojawi się tutaj stosowna informacja i wklejki mejli.

Zresztą co dla nie których nie będzie to chyba zaskoczenie...

 

 

Niespecjalnie wiem na co czekasz te kilka tygodni.

jak widziales prawnie to jest uregulowane "14 dni".

 

I tyle w temacie.

[Baars]

Dawaj Tomek kawę na ławę

[bardziu]

Bo zaraz zaczniemy zakłady i obstawianie wyników.

[deichkind]

Słuchajcie tutaj nie ma co się nakręcać i nie potrzebnie rozmywać tematu - co w konsekwencji pewnie "wymknie się" i zostanie zamknięty.

 

Na chwilę obecną szukam rad i informacji jak to powinno wyglądać z praktyki -  ocenianie i ewentualne "wieszanie czarownic" zostawcie sobie na później bo na pewno poinformuję o sposobie załatwienia sprawy.

[bardziu]

Na chwilę obecną powinieneś dostać już dawno zwrot pieniędzy i zapomnieć o sprawie oraz cieszyć się kolejną wędką (z tej lub innej pracowni).

Każde inne rozwiązanie jest niedopuszczalne, chyba że ma Twoją akceptację.

Edytowane 17 Czerwca 2014 przez bardziu

[Żbiku]

Każde inne rozwiązanie jest niedopuszczalne, chyba że ma Twoją akceptację.

No chyba po części jest na to akceptacja Tomka, bo chłop nie ma czasu załatwić tej kwestii z pracownia lub z Rodmasem. Ja bym codziennie po 2 razy atakowal pracownie telefonami, juz po tych "regulaminowych" 14 dniach I mysle, ze zwrot kasy (jesli faktycznie nie ma w Polsce tych blankow) albo nowy kij (na innym blanku) juz bym mial u siebie.

 

Wkurzaja takie sytuacje bardzo ale sami tez musimy dopilnowac pewnych kwestii i czasami najprosciej sie "przypomniec"

[meme174]

No to ladnie z Toba pracownia pograla... Moze czasu nie masz ale upominanie sieno swoje w tym panstwie to norma i trzeba walczyc. Dzwon do nich 1 - 2 minuty rozmowy nie zabiora Ci duzo czasu a bedziesz miec chociaz czyste sumienie.

[Franc]

Tomek nie jesteś pierwszy i ostatni . Jak grochem o ścianę taki jest efekt. A bezczelność przekracza najśmielsze oczekiwania . Blanki są zawsze idealne , bez wad i zawsze ale to zawsze jest uszkodzenie mechaniczne .      .NIE ODPUSZCZAJ . I dla mnie i dla paru innych kolegów jest nauczka że nie ma się poklepywania po pleckach . Tylko wszystko na papierze  , czarno na białym . Inaczej jest to kolejna ,,  endless story ,,

[pawello]

Panowie, a może byście podali nazwę tej pracowni, co by unikać jak ognia kontaktu z nią. Mam w zamiarze budować kijek, być może Phoenixa i wolałbym nie napotkać na zonka. Może być na priv.    

[krzysiek]

Dzwon do nich 1 - 2 minuty rozmowy nie zabiora Ci duzo czasu a bedziesz miec chociaz czyste sumienie.

 

W jakim celu? Żeby załatwić coś nieoficjalnymi metodami? Ustaliliśmy, że nie działa. Trzeba napisać pismo, powołać się na ustawę, zażądać zwrotu pieniędzy (na mocy art. 8, ust. 4 o odstąpieniu od umowy sprzedaży), wyznaczyć ostateczny termin zapłaty, a przy jej braku zwrócić się do RPK.

 

Tomku,

Wysłałem priv. Powodzenia.

[Łukasz Masiak]

Tak pokrótce blanki Pst894-2 są w ciągłej sprzedaży i na stanie .

Co do wad materiałowych -lub transportowych jeżeli zachodzi to na poziomie pracowni -to pracownie o ile nadal są -pracują w branży to jest to załatwiane między nimi . Jeżeli pęknięcie wychodzi nad wodą -złamanie to jest to naprawdę trudne do stwierdzenia i wtedy najlepiej jest skorzystać z tego co oferuje Phenix . Można się też ciągać po sądach opluwać na forum lub nawet zgłaszać wymyślone rzeczy do skarbówki ( z tym ostatnim fujka -ale są takie parszywce nawet wśród wędkarzy    ). Jak znam życie to sprawa dotyczy pracowni , która działa ale nie działa -i są tam średnio raz na rok jakieś dziwne zgłoszenia a to dolnik jak nożem ucięty albo jakieś inne dziwne niespotykane rzeczy , które każdy zbrojmistrz natychmiast by wychwycił . Jest Problem dzwonić do nas , chce się trochę ponarzekać no to jest forum .

 

 

 

Poztym sezon boleniowy w pełni  i  raczej zależało by mi  na szybkim załatwieniu sprawy  -jak  jest tak jak się domyślam  to  sparawa trwa dużo dłużej niż 2 miesiące.... a ja o niej dowiaduje się jak zwykle z forum   

 

W linku poniżej spis przedstawicieli .

 

http://rodmas.pl/?page_id=204

 

Pozdrawiam

 

 

Łukasz

[krzysiek]

Można się też ciągać po sądach opluwać na forum lub nawet zgłaszać wymyślone rzeczy do skarbówki

 

Łukasz, o czym Ty mówisz? Jest wada materiałowa, blank ma podłużną perforację, podobnie jak kolejny, na który chciano go wymienić, a pewnie na zmiażdżony nie wygląda, nie rozpatrzono reklamacji w terminie ustawowym, nie minęło pół roku, ciężar dowodu spoczywa na sprzedawcy. Gość ma płacić 60 papierów, żeby było wam wygodniej i żebyś nie musiał się użerać z pracownią, której prawdopodobnie - wszystko na to wskazuje - sprzedałeś bubla? Heh, dobre Tylko nie pisz, proszę, że chcesz pomóc szybko załatwić sprawę  Ustawa ją załatwi, spokojnie. I jak człowiek, który teraz chowa głowę w piasek ma w niej dość oleju - bardzo szybko. RPK skutecznie motywuje finansowo.

 

Ja na miejscu Tomka chciałbym zwrot kasy i tyle w temacie. Pozdrawiam serdecznie i spadam, bo za 50 minut wyjeżdżam do Norbotten. Tomku, jeszcze raz powodzenia.

[deichkind]

Oooo witam

 

Dziękuję za swój komentarz Panie Łukaszu tym bardziej że "nie wywoływałem" do tablicy.

Dla mnie dystrybutor Rodmas - nie jest stroną w sprawie w moim mniemaniu gdyż żadnego dealu/ustalenia z wami nie robiłem, a to co opisuję dotyczy kontaktu JA - pracownia.

Swoją drogą podobno kij został wysłany do was na początku maja... no i ten nowy blank z takim samym uszkodzeniem - to chyba o czymś świadczy.

Jeśli to prawda co pracownia napisała (wkleiłem to na poprzednich stronach) to na pewno kojarzy Pan temat.

 

Dzisiaj rozmawiałem telefonicznie i ze "zbrojmistrzem" oraz obecnym właścicielem pracowni.

Rozmawiałem to za dużo powiedziane....już nie było klepania po plecach i powitarzania "będziesz zadowolony" tylko dyplomatyczne odpowiedzi udziele na mejla.

Nie lubię jak ktoś mówi do mnie "słuchaj no ty mnie !!" oraz to że wtedy czy wtedy to nie on zarządzał pracownią.

 

Nie będę czekał tydzień czy dwa. wracam w niedziele i zrobię opisy całej sytuacji.

 

 

Wiem wiem że sezon w pełni ale z tym już sobie poradziłem, więc teraz na spokojnie do tego podchodzę...stracę to stracę ....ale kto więcej ?

 

Pozdrawiam

Edytowane 18 Czerwca 2014 przez deichkind

[Łukasz Masiak]

Cześć  Tomek jak by były dalsze problemy to daj proszę znać  -ale myślę ,że wszystko załatwisz  , a jak nie to dzwoń  blanki są od ręki  .

 

Krzysiek  a co ty adwokat Tomka jesteś daj sobie na luz  .  Jak blank był uszkodzony to załatwimy  to z Tomkiem  nie z Tobą  więc przestań się wymądrzać  bo wszystkich rozumów chyba jeszcze nie pozjadałeś   ale jesteś na dobrej drodze ...   Tak przy okazji napisałem to  bo chciałem pomóc  robimy często reklamacje pracowni , które wypadły z obiegu  , lub nawet takie po 6 latach  gdzie  nic zrobić ustawowo byśmy  nie musieli  .

 

Co do wymiany blanku   na kolejny wadliwy  to nie jest to prawda  bo żadnej wędki nie otrzymaliśmy .

 

Pozdrawiam

 

Łukasz

Edytowane 18 Czerwca 2014 przez Łukasz Masiak

[deichkind]

Dziękuję panie Łukaszu. Tym ostatnim zdaniem rozwiał pan wszelkie moje wątpliwości i zasady normalnego zachowania. Wracam w weekend i opisuje co i jak. Dzięki raz jeszcze... Hehehe kłamstwo ma krótkie nogi.

[krzysiek]

W przeciwieństwie do Ciebie nie wprowadzam nikogo w błąd. Poza tym zostałem poproszony o pomoc. Chyba wystarczy?

Wiem, że obowiązki sprzedawcy narzucone ustawą są mu bardzo niewygodne. Cóż, taki lajf.

Do osobistych wycieczek się nie odniosę, wybacz.

[Baars]

Dziękuję panie Łukaszu. Tym ostatnim zdaniem rozwiał pan wszelkie moje wątpliwości i zasady normalnego zachowania. Wracam w weekend i opisuje co i jak. Dzięki raz jeszcze... Hehehe kłamstwo ma krótkie nogi.

Mam już swój typ jezeli chodzi o "rodbuildera".

 

Ale z cierpliwością poczekam...

[karolkrause]

Mam już swój typ jezeli chodzi o "rodbuildera".

 

Ale z cierpliwością poczekam...

Pewnie myślimy Wojtku o ''TYM'' samym mistrzu ???    

[Baars]

Żeby tylko worek się nie rozwiązał...

[yankis]

O jakim budowniczym byście nie myśleli i jak byśce się nie głowili, to blanki bierze z Rodmas, bo nie ma innej mozliwosci, i przestańcie gnój robić. Zawsze znajdą winnego i powieszą.

Trzeba na drugi raz pisać kto, to moze wyjaśni tu na forum i nie będzie trzeba czytać tych insynuacji.