Silniki Tohatsu

[filip]

WITAM

PROSZĘ O OPINIE NA TEMAT TEGO SILNICZKA, JAK SIĘ MA DO INNYCH MAREK W ZALEŻNOŚCI CO DO CENY?

POZDRAWIAM

FILIP

[yacaré]

Witaj,

 

ten silniczek wystepuje w wersjach 4/5/6 KM.

Uzywam 5-ke do 3,5 m lajby aluminiowej i jestem jak najbardziej z tej maszynki zadowolony. Nawet, jak bym sie przesiadl na wiekszy model, pozostanie w rezerwie, na plytkie siurki, niewielkie odleglosci, czesta zmiane stanowiska jest optymalnym rozwiazaniem. Sama firma Tohatsu ma dluga tradycje w budowie pozaburtowcow, informacje znajdziesz na ich stronach.

Obojetnie co w tej klasie kupisz, bedzie dobrze (nie mowie o egzotach jak Parsun etc.).

 

 

Pozdrawiam --Yacar?--

 

[filip]

Dzięki za odpowiedź. Może się ktoś jeszcze wypowie.

[krzysiek]

Od kilku tygodni chodzi mi po głowie ślizganie się pontonem. Dlaczego? W czasie ostatniego wyjazdu do Szwecji ujawnił się problem mobilności na wodzie. Okresy dobrego żerowania trwały krótko, a odległości pomiędzy dobrymi łowiskami wynosiły po kilka kilometrów. Traciliśmy mnóstwo czasu na jałowe prze mieszczanie się. Przyjąłem do wiadomości, że nie sposób być we wszystkich miejscach jednocześnie, ale można by do minimum skrócić przeloty.

 

Po przejrzeniu oferty nowych silników 10 i 15KM mój wstępny wybór padł na Tohatsu 9.8KM. Z jakiego powodu? Otóż – traf chciał – jestem kurduplem i chuderlakiem. Najzwyczajniej w świecie nie obsłużę samodzielnie silnika, który waży niewiele mniej niż ja (włożenie do bagażnika, zakładanie na pawęż). Waga „piętnastek” oscyluje w okolicach 50kg. To za dużo. Znaczna część „dziesiątek” to dławione „piętnastki”. Jednak niektóre z nich, to odrębne konstrukcje, oparte o dwa cylindry, pojemności ca. 200ccm. Tak też został wykonany Tohatsu 9.8KM. Waży tylko 37kg, no i ta cena: nowy można kupić już za 7 tys. PLN.

 

W związku z tym mam prośbę o opinie nt. wyżej wymienionego, względnie Wasze indywidualne typy. Silnik będę użytkował umiarkowanie intensywnie do pontonu 320 + dwie osoby. Na pewno dość dużo w trolu, często w szybkich przelotach. Dodam, że jestem zainteresowany także używkami, więc jeżeli ktoś chce się pozbyć „ciekawej” jednostki – niech wali na priv.

 

[argrabi]

Jak chcesz zbić wagę, to może coś lepiej w dwóch posuwach??

Przewozić też będzie łatwiej...

[krzysiek]

Myślałem i nad tym. W tej chwili używam Suzuki DT 5, o dziwo – na dwóch cylindrach. Kultura pracy jest spora, smrodek umiarkowany (proporcja 1/100) ale przy długotrwałym trzymaniu na małych obrotach (nawet z „przedmuchiwaniem”) silnik „grymasi”. Dwusów 10KM będzie na pewno będzie lżejszy od czterosuwa. Jednak dużo troluję i chyba wolę czterosów.

[krzysiek]

Psiakość, faktycznie jest różnica. Taki Tohatsu 9.8 169ccm 2-suw waży tylko 26kg Niewiele więcej niż mój DT5...

[Gumofilc]

To prawda, mamy taki silnik 4suw 15KM. Wazy te 5 dych..czuć...

Jak zawsze cos za cos. Ten ma ponad 300ccm i daje ognia dobrze.

 

Z reguly takie cos albo powinno stac razem z lodka w porcie albo powinno sie go ladowac w 2 osoby - odpowiednie podejscie do wody.

 

Jezeli priorytetem Twoim jest jak najmniejsza waga to rzeczywiscie moze w tych nieszczesnych 2 suwach...z tym, ze niedogodnosci o jakich juz bylo mowione-paliwo...oraz problem przy zakupie, bo raczej bedzie uzywany - ile bedzie palil po tym jak ktos mu wstawil w p... i jakie inne problemuy z nim beda?

 

Dobrze zauwazyles te cm bo rzeczywiscie silnik moze miec 15KM lecz coz z tego skoro pojemnosc skokowa zadna jak na ta artylerie -trzeba wybrac najlzejszy (skoro juz isc ta droga) i najwieksza z ccm.

 

Przy kupnie jeszce 1 rzecz, o ktorej niemal nikt nie mysli - czy bedzie dobry i niedaleki serwis dla naszego cuda..?

 

Gumo

[tornado]

A aj bym was przestrzegał o tym oleju 1/100 a w szczególności w trolu taka dawka jest dobra jak się ma dostęp do bardzo dobrych olei i benzyn, a nie naszym syfie.Tornado

[Gumofilc]

A propos naszego syfu....tankowalismy kilka razy na stacji samoobslugowej na takim zadupiu szwedzkim.

Yamaszka zaczela zapalac z wyraznym trudem i juz myslalem, ze jakies syfy wlazly czy cos ogolnie nie tak z silnikiem.

 

Otoz po przyjezdzie i zatankowaniu na naszej syfiastej stacji odpalil od 1szego kopa...

 

Gumo

[TERMOS]

Model 9,8 hk jest budowany na bazie 8 hk dlatego jest taki lekki.

Ktos kiedys przeprowadzil takie testy z 9,9 - 9,8 ,okazuje sie ze 2-takt latwiej startuje i ma lepsze przyspieszenie .Jedyna wada bylo zuzycie paliwa.Natomiast 4 takta 9,9 podobno jest dosyc glosny 95 db a model 9,8 delikatnie glosniejszy na pelnej parze .

Gdzies tak kraza tez opinie ze motory sa dosyc slabe .W porownaiu do nawet 5 hk suzuki 4-takta wydaja sie dosyc slimazarne .(to akurat tylk plotki)

Osobiscie wybral bym ten silnik bo znam kare czestego przenoszenia z miejsca na miejsce a tu tylko 26 kg.?Jedyne zmartwienie to fakt ze nie wszedzie na polnocy mozna uzywac 2-taktow (nie ekologiczne).

Gumo wiesz ze tu na kazdej stacji jest etanol ,pliwo ekologiczne ktore jak u Was na slicznych stacjach Orlen jest tanie jak gaz .Tankowanie auta tanim o 4 kr tanszym ekologicznym podobno nie sprzyja dobrze dla serca auta nie wspominajac o motorkach do lajby .Przyznam sie ze sam do auta tankowalem .I tu tez dupa bo ktos sie domyslil i zaczal to mieszac z podonym tylko ze do autobusow w tankowcach po ropie .I tak to zima serwisy warjowaly dlaczego czujnki do rozrozniania paliw siadaja a smochody na ekologiczne ciagna sznurami do warsztatow .

Oczywiscie auto mam z napedem na ta wlasnie zupe ,po tej jednak akcji unikam tankowania etanolkiem .

Wskazane jednak jest tankowanie 98 od czsu do czasu dla ozywienia i odmulenia .

pozdrawiam Termos

 

 

 

[Gumofilc]

Totez nikt nie mial pomyslow, zeby tankowac jakas rozpuszczona papę/asfalt...

Nawet, jakby ktos mial klopoty z odcyfrowaniem...znalazla sie dokladna instrukcja postepowania...

 

 

 

Gumo

[TERMOS]

Jak pewnie zauwazyles hybrydy sa tu w modzie ,ostatnio bardzo twardo wchodza samochody i silniki motorowe napedzane soya .O polowe mniej pala a paliwo po przerobce ma dwa razy wiecej oktanow , co za tym idzie wiadomo .A moze to tankowales?

http://cnchemetals.en.made-in-china.com/product/DbwnsjEKAQik /China-Soya-Bean-Fatty-Acid.html

pozdrawiam Termos

ps. sory za off topa

[doktorek]

A aj bym was przestrzegał o tym oleju 1/100 a w szczególności w trolu taka dawka jest dobra jak się ma dostęp do bardzo dobrych olei i benzyn, a nie naszym syfie.Tornado

 

Czyli co? 1:50 lepiej? Oczywiście chodzi o dwusów, w szczególności Suzuki 8 HP.

[tornado]

Ja eksperymentów nie robię mam to we krwi po zajechaniu wielu silników modelarskich do auta wleje każdy olej aby się tylko kręciło a w łodzi mam trzy filtry a jeden to oryginalna yamaha z separatorem wody aby wtrysków nie zajechać.Auto to domowy murzyn a łajba osobiste cacko :lol:Na temat tych małych nie chcę się wypowiadać, bo to tak jakbym rozmawiał o kosiarkach :lol:a rolnikiem nie jestem.Na temat tych małych gdzie w paliwie jest 48%metanolu 35nitra a reszta to wymyślne oleje fajnie się gada pod warunkiem że z kolegą po silnikach Pozdrawiam Tornado

[tornado]

Tak dokładnie tak!!!!!!! dla swego spokoju i silnika do tego polecam dobre filtry na lini paliwowej co najmniej jeden spory metalowy baniak samochodowy.Przestroga parę naście lat temu pożyczyłem suzukę 6km na urlop po jeziorku Drawskim i posłuchałem kolegę który kategorycznie wręcz mi nakazał lać olej 1/100 bo sam tak robił. już w 1 dniu jeszcze na jego łajbie słychać było stuki,sadziłem że mam luźne jarzmo silnika i się nie zastanowiłem sądząc że te typa tak mają. A ten typ kosztował mnie kocią mordę po zwrocie i trochę kasy na wymianę korby i szlif wału.A tak cackałem się z silnikiem aby mu nawet ryski nie zrobić.Przestrzegam Tornado

[Kuba]

Na pewno dość dużo w trolu...

To juz zapomnij o 2-takcie. Szkoda twoich nerwów.

 

[ictus]

Ja bym lał w zależności od kopcenia między 1/50 a 1/75 a o 1/100 bym zapomniał. Mam dobre doświadczenia z olejem Quicksilvera do dwusuwów (chyba są różne oleje w zależności od mocy silnika) - jest kilka innych przyzwoitych ale nazwy nie pamiętam.

[szwagier.janusz]

Totez nikt nie mial pomyslow, zeby tankowac jakas rozpuszczona papę/asfalt...

Nawet, jakby ktos mial klopoty z odcyfrowaniem...znalazla sie dokladna instrukcja postepowania...

 

 

 

Gumo

 

Dobre Po fińsku też jest śmiesznie.

[krzysiek]

Odświeżam wątek. W sklepach pojawiły się dobre ceny na Yamahę 8S. Czy macie doświadczenia z używaniem silników czterosuwowych o mocy 8KM z pontonami 3.60 – 3.80? Właśnie taki zamierzam sobie docelowo sprawić i mam obawy, czy te 8KM to nie będzie odrobinę za mało. Bazując na doświadczeniach z Suzuki DT5 i Hondą 3.20 podejrzewam, że do takiego pontonu 8KM w czterosuwie byłoby w sam raz. Jednak w pontonie o pół metra dłuższym, 0,3m szerszym i obciążonym dwiema osobami mogę mieć niedobór mocy.

 

Chętnie posłucham Waszych opinii.

 

[krzysiek]

A może ktoś próbował trollować pontonem + 15KM w czterosuwie? Jeżeli tak, to może wie, jaką miał prędkość minimalną?

[Monk]

Mam podobne dylematy na przyszły rok jak ty. Ja używam obecnie 8KM ale w dwusuwie i to wiekowym (waga 27 kg) - na stojącej wodzie super wchodzi w ślizg we dwie osoby z majdanem i Vmax to 25-30 km/h zależnie od wagi zestawu i warunków. Ale przy dużym uciągu wody (u mnie to Odra, zwłaszcza w tym roku) wracając do auta pod prąd brakowało mi zazwyczaj mocy - 12-14 km/h max, a wrażenie jakby 2 KM zrobiły wielką różnice i ślizg byłby pełen w tych warunkach. Pozdrawiam

[Gumofilc]

Jezeli chodzi o dobranie predkosci trolingowej to w zaleznosci od rodzaju silnika moga pojawic sie klopoty i to nie tylko w pontonie, w lodce tez.

Jezeli predkosc byla zbyt duza to wieszalismy u dzioba balast na krotkiej linie, w pontonie to nie wiem czy odpowiednio pewny uchwyt by sie znalazl...

 

Gumo

[krzysiek]

Gumo, żeby to było takie proste… A nie jest, bo:

 

1. Silnik będzie wykorzystywany w wyprawach pontonowych z tzw. ruchomą bazą. Zatem musi b. mało palić, bo najzwyczajniej w świecie przez kilka dni, a może i przez cały pobyt nie będzie gdzie zatankować.

2. Do tego powinien być lekki (transport, zakładanie na pawęż w „dzikim” terenie).

3. Będzie wykorzystywany w dużej mierze w trollingu.

4. Musi mieć wystarczającą moc, żebym mógł szybko przemieszczać się między miejscówkami pontonem 3.60 – 3.80. Czasem okresy żerowania są bardzo krótkie i ważne jest, żeby być na kilku bankówkach „niemal jednoczesnie”. Musi mi także zapewnić bezpieczeństwo na jeziorach o powierzchni od kilkuset do kilku (co najmniej 2-3) tysięcy hektarów.

 

4 w połączeniu z 2 wskazuje na dwusuw. A 1 w połączeniu z 3 praktycznie go eliminuje. A zatem czterosuw. Tylko o jakiej mocy? 8 może być za słaby. To może 10? A jeśli już 10, to różnica pomiędzy 10 i 15KM to przy silniku nowym ok. 1000PLN. Czyli żadna. A w masie? Około 12kg, może być nawet więcej. To sporo. Natomiast za cholerę nie wiem, jaka będzie różnica w spalaniu jednostki o pojemności 210ccm i ponad 300ccm i jak wygląda kwestia prędkości minimalnej. Łódź zawsze można spowolnić, ale wtedy wypala się bez sensu benzynę. Lepiej wyjściowo zastosować silnik o nieco mniejszej mocy, a co za tym idzie prędkości minimalnej. A to już koliduje z 4. I tak w kółko…

 

Dylemat mam niemały. Powiem szczerze, że jakoś taka 10 najmniej mi się uśmiecha, bo 8 niewiele ustępuje jej mocą, a jest znacznie tańsza. Wziąłbym nawet 15KM (ze względu na małą różnicę w cenie i dodatkowych pięć KM), ale nie chcę przedobrzyć (patrz 1 i 2). Ludzie, pomocy! Czy 3.80 z dwiema osobami i „towarem” pójdzie w ślizgu na tej ósemce? Z jaką prędkością??? Może być, że ponton to takie cholerstwo, że przyrost mocy o 25% (z 8 na 10) spowoduje przyrost prędkości o np. 10% (ze względu na znaczne opory ruch, które rosną geometrycznie, etc.). A na tyle to sobie mogę gwizdnąć. Ale jak wcale nie pójdzie wślizgu, to lipa

[ictus]

Mam Zodiaca 310 S a wiec ponton lzejszy od planowanego przez Ciebie 3,6m czy 3,8m. Plywam na silniku 8KM i bez problemu wchodzi w slizg z 2 osobami i sprzetem - niestety przy 3 osobach wejscie w slizg jest w zasadzie niemozliwe.

 

Przy 8KM maksymalna predkosc w zaleznosci od warunkow pogodowych i obciazenia mojego pontonu wacha sie miedzy 33km/h a 37 km/h.

 

8KM to chyba za malo na blisko 4 metrowy ponton z 2 osobami i sprzetem.

[Guzu]

Witam,

 

Bedziesz musial pojsc na kompromis.

Sam mam ponton 380, do tego silnik 10KW (13.5KM). 4suw.

 

To taki max tego co mozna plywac bez uprawnien.

Konstrukcyjnie to 15, ale firmowo zdlawiona i kupiona jako 13.5.

 

W 3 spore osoby (Patu, Xavi i ja) i sprzet na Odrze pod wiatr wchodzilismy w slizg bez problemu...

 

Moze takie rozwiazanie ?