Skocz do zawartości
  • 0

Wyzwania 2009 - nasze plany do zrealizowania w nadchodzącym roku


admin

Pytanie

Cześć,

Mamy dzisiaj ostatni dzień starego roku. Czas na zrobienie listy celów na następny, 2009r. Co planujecie - wyprawy, sprzęt, ryby? Chętnie posłuchamy a ... w końcu roku powrócimy do tego wątku.

 

Zacznę tym razem od siebie :D Na początek pstrągi. Traktuję je przede wszystkim jako dobrą rozrywkę - odpoczynek, spokój i ... dobrą zabawę. W tym roku nie planuję wielkiego przeskoku jeśli chodzi o wielkość ryb - raczej na luzie a ilość wizyt nad wodą podyktowana będzie ilością czasu wolnego.

 

Później wiosna - w tym roku chciałbym porządnie wygiąć wędkę muchową, którą zrobił mi Daniel z xRods. W zeszłym roku nie miałem okazji jej sprawdzić. Będą to pewnie szczupaki.

 

Chodzi mi po głowie musky ... trochę większy niż poprzedni :D Na razie tylko chodzi ... bo realizacja tego planu jest uzależniona od wielu czynników, których przewidzieć na razie nie sposób. Gdyby to jednak wyszło ... byłbym super zadowolony.

 

Sprzętowo? W tym roku nie zamierzam poszerzać swojego sprzętu. Kupię tylko jakiś fajny kołowrotek pod wędkę muchową i to wystarczy.

 

Pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Top użytkownicy dla tego pytania

Opublikowane grafiki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Witam,

 

Moje plany na 2009 rok jak na razie wygladaja tak sobie. W nocy mial byc wyjazd nad Drwece ale nie ma sensu ze wzgledu na kre. Wielki minus bo targalem przez pol Europy caly sprzet oprocz wedki jaka mialek przyjemnosc obserwowac w trakcie zbrojenia.

 

Dwa wyjazdy do Szwecji i mocne postanowienie skoncentrowania sie na wielkich pstragach ( ponad 80 cm ryba dalej mi sie sni)

 

Szczupaki i brzany z UK, ktore strasznie zaniedbalem przez ostatni rok ganiajac pstragi i lipienie.

 

Wyjazd w maju nad tajna rzeke w Polsce, skad pochodza piekne zdjecia pstragow moich kolegow.

 

Marzec, jesli RP zdecyduje mi sie wydac paszport , wakacje w Meksyku i polowy bonefishow i tarponow.

 

@ Standerus- wlasnie zdecydowalem sie apropo sierpnia- jedziemy na tydzien :D :D :D

 

Pozdrawiam,

 

Bujo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja baaardzo skromnie - być na rybach znacznie częściej niż w tym roku, szczególnie pływając po Wiśle! wystarczy B)

ps. no i pstrągi, choć niestety nie już jutro :angry:

przy okazji - życzę wszystkiego najlepszego w Nowy Roku użytkownikom jerkbait.pl, miło przebywać w towarzystwie Wędkarzy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moje marzenia i plany na rok 2009 - jeśli chodzi o rybki

 

1. Złowienie suma - w sezonie 2008 przegrywam z nimi 0:5 :angry:

 

2. Świadome złowienie brzany :mellow:

 

3. Przekroczenie magicznej cyferki 8 w długości bolenia a może pobicie Rekordu Polski B)

 

4. Uganianie się za jazio - kleniami

 

5. na jesień chciałbym dokopać koledze @hlehle :lol: bo normalnie do szczęka opadła co narobił z tymi fotkami mamusiek na forum :mellow:

 

Jeśli chodzi o sprzęt:

 

1. Złożenie porządnego kijka, tzw. uniwresału na Wisełkę

 

2. Zakup pływadła z silnikiem

 

3. Wykonanie własnych kilerków

 

No i szukanie wędkarskiego szczęścia nad Odrą, Wartą, Bugiem, Wisłą, Kwisą, Bobrem i innych dziurach z wodą...

 

Najważniejszym będzie zdrowie pociech, bo od tego w dużej mierze zależy realizacja w/w marzeń i planów..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

- po remanencie moich przynęt szczupakowych mieć czas i okazję je przetestować (że o sukcesie wędkarskim nie wspomnę :D ). Związane z tym jest złożenie kijka pod ciężki szczupakowy spinning / trolling;

- złożyć (wreszcie) kijek na ciężkie castingowe łowienie sandacza, no i oczywiście mieć okazję go przetestować (że o sukcesie wędkarskim nie wspomnę :D );

- mieć tyle samo okazji co w 2008 r. na jaziowanie;

- połowić bardziej niż w tym roku wiślane nocne sandałki (że o sandaczach nie wspomnę :D );

- odwiedzić jeszcze raz Deltę Dunaju;

- jeśli się uda na wiosnę wyskoczyć na okonie lub klenie w zaprzyjaźnione zaklęte rewiry :D , to w ogóle będzie ekstaza;

- spotkać się parę razy przy ww. okazjach z wędkarskimi i życiowymi sybarytami jakich miałem okazję spotkać w 2008 :D , jak również z innymi, nie mniej pozytywnie zakręconymi, co lubią knuć i niuchać po okolicznych wodach :D ;

 

Biorąc pod uwagę moje niewędkarskie plany na 2009, powyższe jest baaardzo ambitne. Ale tego mierzenia sił na zamiary i wylatywania ponad poziomy sobie i wszystkim na rok 2009 życzę - sky is the limit :D !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moje założenia na ten Nowy Rok w obszarze wędkarstwa są następujące:

- uczestniczyć w kilku zlotach wędkarskich nad rzekami Polski Zachodniej.

-zorganizować castingowy zlot okoniowy nad dużym jeziorem w Wielkopolsce we wrześniu.

- poświęcić więcej czasu na testowanie najnowszych rozwiązań konstrukcyjnych w zakresie wędek castingowych na wodach Dolnego Śląska i Pomorza

- powrócić na wiele łowisk pstrągowych z przed lat z castingiem lub muchówką w ręku w nadzieji spotkania z dużymi rybami wypuszczonymi przed laty

- w dalszym ciągu ograniczć bytność na forum j.pl ( ku zadowoleniu niektórych)

- dalej dokumentować fotograficznie nasze spotkania z kolegami forumowymi nad wodą.

- uzupełnić miejsce za szafą o kilka nowych wędek castinkowych i nowy kij do wędkarstwa odległościowego f. Daiwa. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak czas pozwoli to w 2009 planuje:

- Rozwinąć temat kleni i jazi warszawskich raf i nie tylko.

- Od maja ostro ruszyć z Boleniami, na Wiśle raczej płytko i na bardzo nietypowe przynęty, na Narwi po Robertowemu z dna (tu mam nadzieje na spotkanie z rekordem którego długo nie poprawie)

- W lato dalej rafowo ale z brzanami w tle.

- Jesień to już przeplatanka wisła i poszukiwania zapomnianych szczupaczych miejscówek z metrówkami.

 

Jakiś zlot też trzeba zaliczyć, może spróbować zorganizować ponownie jakiś pod kątem Bolenia.

Miło by było gdyby udało się zebrać w jednym miejscu Marcela, Wujka, Roberta...

:unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gdy zejdzie śnieg, zrobi się cieplej chce w końcu zacząć przerabiać żaglówkę na łódkę :D Plany mam ambitne, nawet ma mieć czysto wędkarski kolor - moro :D

 

A co do rybek... Chciałbym namierzyć miejscówkę czerwcowych i listopadowych sandaczy, bo wiem tylko gdzie stoją we wrześniu i październiku. Jeśli udało by mi się je namierzyć to myślę, że ze skuszeniem nie byłoby problemu

 

Nie życzę sobie nowych PB, rekordów itd. Chciałbym w tym sezonie spędzić tyle dni nad wodą co w poprzednim, a nawet więcej :mellow: Życzę sobie i Wam przede wszystkim regularnych połowów, a REKORDY - traktuje jako miłe niespodzianki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Złowić wreszcie GT B)

 

pozd JW :D

 

 

o widzę ze nie jestem sam :lol:

 

ja w nowym roku jak wszyscy chyba chce byc jak najwiecej nad wodą,sprzet zminimalizować by było jak najwygodniej łazić kilometrami nad rzeką.dokonczyc montowanie trawelka u XRodsa i bedzie super.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

- złowić więcej metrowych niż w ubiegłym roku,

- złamać mniej wędek,

- wybrać nie więcej jak 100 przynęt zabieranych na ryby,

- nie chwalić się miejscówkami wszystkim, którzy zapytają,

- pobić i tak mocno wyśrubowane PB w szczupłym (6 dni temu zabrakło 3cm :( ),

- choć kilka dni spędzić nad Odrą i złowić ponownie jazgara, ukleję, krąpia, jelca, klenia, jazia, sandałka, w sumie dowalonych rozmiarów i nie koniecznie na spining

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

1. Być tyle razy nad wodą jak w 2008

2. Poświęcić więcej czasu muszkarstwu

3. Nauczyć się kręcenia much

4. Trzymać się planu i nie odpuszczać, szczególnie jeśli chodzi o wąsate rybki :D

5. Dobrać kijek na moje sandaczowanie i brzanowanie

6. Wytrwać późną jesienią w mozolnym poszukiwaniu wymarzonej ryby - metrowego sandałka (nie muszę go złowić, ale życzę sobie walki do końca :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

1. Przebywać nad wodą nie mniej niż w sezonie 2008

2. Pobić Pb w połowie bolenia najlepiej 900mm :D

3. Udoskonalić technikę połowu boleni z dna

4. Złowić więcej niż 10 szczupaków na Wiśle(ostatnio się to nie udaje)

5. Nie starcić więcej niż 3 duże ryby :unsure:

 

 

To chyba tyle

Dwa zadania w miarę łatwe do wykonania, ale kolejne 3 to już chyba potrzeba będzie dużo szczęścia czego sobie i innym życzę :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moj plan na 2009 to kontynuowanie poprzedniego sezonu, czyli lososiowate na spin i muche w okolicznych rzekach, to po pierwsze primo.

 

Po drugie primo, to zrobic wreszcie uzytek z jednostki plywajacej do zadan specjalnych, ktora az wstyd sie przyznac caly rok lezala dnem do gory. Mam nadzieje, ze uda mi sie ja zaprezentowac na forum :D

 

A po trzecie to w maju musze zabrac syna na meski camping. Tylko my, Highlandy i ryby. Chlopak ma juz 2 lata, czas zeby poczul smak przygody.

 

Ze sprzetu, to chcialbym polamac moj kij lososiowy na grubej rybie. Mial to byc tzw. chrust na jeden wypad na trotki podczas wizyty w Polsce, a tu nie dosc ze przetrwal caly sezon, to jeszcze dal rade wyjac kilka ladnych ryb. Lakier popekal na przelotkach i korek troche pogryziony <_< ale jeszcze daje rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

pstrągi, pstrągi, łososie, i pstrągi. Odkryć przy tym kilka nowych, mało deptanych miejsc. Ruszyc wrescie nad ocean i polowic z brzegu. Ale tu potrzebny nowy kij, zapewne tez nowy miltik. Zabierac nad wode aparat, bo czasem zal ze go brak. Przeżyc nad woda niezapomniane chwile

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przezyc kolejna wspaniała, całoroczna przygode z boleniami.

Nic wiecej tyle radosci mi nie przyniesie....

 

Podpisuję się pod tym co napisał Marcel, dodatkowo chciałbym połowić na nowych nieznanych miejscach i znaleźć odcinek rzeki z dużą populacją boleni. Chciałbym też w końcu pojechać nad Odrę, ale czy to wyjdzie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...