RYBY Z PRZERĘBLA

[HUNTER]

Koledzy ruszył kolejny sezon łowienia podlodowego. Zachęcam do dzielenia się uwagami, wymiany informacji również na temat tego rodzaju łowienia ryb.

 

mnie osobiście jak co roku porwało na pierwszą wyprawę lodową, oczywiście na moje ukochane Zegrze i przyznam się że zabawę miałem świetną.... mnóstwo ryb (ok 100), niestety małych 10-20 cm.

Może w tym roku uda mi się wyskoczyć gdzieś dalej na Mazury lub inną wodę... mam plan na przyszły week

 

opowiedzcie o swoim łowieniu podlodowym tym co tego nie próbowali i tym którzy chcieli by zacząć a nie wiedzą jaka to frajda...

[TERMOS]

Czesc HUNTER .

Na zegrzu lowilem kilka razy ,tam tez zlowilem poraz pierwszy sandalka na opasce.

Nie wiem jak w kraju ale tu pod Stolica polnocy mamy juz solidne mrozy ,-10 nie zchodzi .Lod jest w zaleznosci od akwenu 15-30 cm wiec trzeba sie spieszyc .Nigdy sie tak nie polowi jak na pierwszym i ostatnim lodzie .

[admin]

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=7747&amp ;start=0&

[barto92]

Moim łowiskiem podlodowym jest wyrobisko pożwirowe Gnojno za miastem Pułtusk nad Narwią.

Na ostatniej wyprawie złowiłem parę okoni 19-24cm które wzięły na błystkę podlodową złowione zostały na 3-4m gdzie dno było bardzo urozmaicone...

Ale widziałem(na własne oczy) że tego samego dnia wędkarz złowił 2 okonie 40cm i 36cm na mormyszkę z ochotką.

Oglądałem te zdjęcia i powiem że tylko pozazdrościć...

[HUNTER]

@Remku

ja niestety nie mogę jakoś otworzyć tego linku

[admin]

Jak to? Na Ogólnym forum jest wątek ICE Man czyli gorący lód. Tam trochę pisaliśmy o wędkarstwie podlodowym.

 

Pozdrawiam

Remek

[krzysiek]

Piotrek,

Byłeś u nas na porcie, czy na klatce przy moście? Ja 2 i 3 stycznia siedziałem nieco dalej na północ Oj, działo się! I głównie na mormychę, na błystki słabo i na płytkiej wodzie...

[HUNTER]

ja byłem w porcie, przy okazji załatwiania innych spraw połowiłem

[HUNTER]

w sobotę i w niedzielę byłem na Gnojnie

w sobotę ryby brały raczej niemrawo, ludzie z którymi rozmawiałem wspominali łowy tydzień wcześniej na pierwszym lodzie.

nasza ekipa tzn Jozek krzysiek, jego kolega Piotrek i ja złowiliśmy kilka okoni ale bez rewelki jeśli chodzi o wielkość i ilość. natomiast zaskoczeniem była ilość i wielkość jazgarzy... no takich to ja nie widziałem zawsze wydawały mi się to małe rybki a te jak na swój gatunek były naprawdę okazałe...

problem było samo wejście na lód wchodziliśmy po wrzuconych gałęziach

 

w niedziele musieliśmy sami zbudować przeprawę by wejść na lód

 

.

 

słaba jakość zdjęcia, bo nikt nie chciał utopić aparatu przy ewentualnej kąpieli

 

jeśli chodzi o ilość ryb było jeszcze gorzej ale trochę zabawy było trochę. na mormyszki meldowały się okonie, mniej było jazgarzy, Gumo zaś uparcie próbował łowić na blaszkę podlodową ale tym razem nie było jak na pierwszym lodzie

uwielbiam łowienie z przerębli.

może ktoś z uczestników jeszcze coś napisze od siebie jak on to widział

moim zdaniem było fajnie...

[krzysiek]

Przyznaję - w sobotę zabawę miałem przednią, a jazgarze nadają sie nie tylko do wypuszczenia Chyba zacznę je łowić celowo, tudzież zbierać to co wędkarze wyrzucają na lód...

[barto92]

Witam

Przypadkowo byłem w niedzielę na gnojnie złowiłem parę okoni na mormyszkę,ale mój tata złowił 4 okonie po 30 cm bardzo piękne złowił je na blaszkę i to tylko w jednym miejscu koło wyspy...

pozdrawiam

[krzysiek]

tydzień temu takie 30+ to były średniaki... Ale w weekend faktycznie nie było o nie łatwo.

[HUNTER]

patrząc na tę pogodę i temperaturę aż żal że w ten week będę uwiązany pracowo i nie pojadę na ryby z przerębla, może za tydzień

[Gumofilc]

Trzeba bylo na blaszke, bran mniej ale ani jednego jazgara.

Nie jest to lowienie za jakim przepadam i mialem jakies niedobitki blaszek ale i tak cos tam wydlubalem. Mario pozyczyl mi cos podobnego do poziomki rapali.

 

Gumo

[Andrzej Lipiński]

Dałem się namówić w niedzielę na małą wyprawę na Pilchowice

Nawet było przyjemnie.Na mormychę dobrze skubały okonki .

 

 

.

[andrew]

extra fota

[HUNTER]

super Andrzej

gratulacje.

ja niestety ten weekend mam pracujący, a kusi

[ziuta]

Coś nam wątek zanika, mimo że lód na jeziorach w całej Polsce. Nie wierze że wszyscy siedzą na pstrągach i trociach

 

Ja, jak tylko czas pozwala korzystam u uroków wędkowania z lodu. Poniżej fotki z niedzieli, z Pojezierza Drawskiego. Niestety na rano wybrałem Połczyński zalew, a na tym jeziorze (Klokowo) łowiłem od południa. I oczywiście rano tam połowili czym nie omieszkali sie pochwalić <_<

 

 

 

A dzisiaj, wybrałem się na krótki wypad na podszczecińskie jeziorko. Na lodzie ok 16-18 cm trochę wody. Ryba się ruszyła nieco po odwilży, zwłaszcza płotka ochoczo zagryzała mormyche. Niestety mój fotograf uciekł di auta i mam tylko fotki z początku łowienia.

 

Zaczynam,

 

 

kiwak w ruch,

 

 

i jest !

 

 

Pozdrawiam.