Skocz do zawartości

Syrsan !


marycha

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,mozecie mi powiedziec z jakiego biura jechaliscie na Syrsan . W Eventur fishing powiedzieli ze w maju,2009 zadna grupa nie jedzie , bo w 2008 roku wedkarze byli niezadowoleni z syrsan ?!

Pozdrawiam

 

Poczytaj dwie ostanie relacje na stronie głównej jerbaita i tekst Rognisa w ostatnich WW.

 

Połamania chłopaki w maju 2009 :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ArturK . juz wszystko wiem , poprostu wycieczke organizowala

nam kolegi zona i to ona dzwonila i uzyskala takie informacje ze w maju na syrsan nie ma wyprawy .

Dzisiaj sam dzwonilem do Tomka Wieczorka i jest na przelomie

kwietnia,maja .Jeszcze raz dziekuje za informacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem

Wez sobie 5 sliderow, dwie blachy wachadłowe z 10 gum i 2 obrotowy. Dozbrojki. Wiecej nie tszeba, bo i tak nie zobaczy wody :D Zaczepów brak. Jedna ,, łódka ,, miała tajna przynete o wadze chyba 130gr. Wymiotła najwieksze ryby. Załowali tylko ze mieli kilka sztuk. Pewnie gdyby drugi raz jechali tam wzieli by cała walizke tego. Przyneta była bardzo mało odporna zeby szczupakow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marycha,

z katalogu, który przedstawił @Marcel, polecałbym rzeczywiście slidery i gumy. Miejsca, w których łowiłem, były w większości płytkie lub bardzo płytkie (60 cm) i z niezbyt przejrzystą wodą. Sprawdzały się tam jerki, najczęściej w kolorach oczojebiaszczych; najmilej wspominam łowienie na srebrno-czarno-pomarańczowego, bezimiennego i płytko chodzącego łamańca o długości ok.23cm. Strasznie musiał wkurzać tamtejsze ryby. Na gumy dużo brań, lecz ryby mniejsze. Rozmiar przynęty właściwie bez znaczenia, bo na największe kopyto (ile ono ma długości nie pamiętam; chyba 8 cali) złowiłem szczupaka 83cm, a kolega na rozmiar 4 - 102cm. Moim hitem gumowym w zakresie częstotliwości brań okazał się biało-niebieski ripper manns'a, uzbrojony bocznie. Skuteczny w przypadku gum był też kolor seledynowy. Podobnie jak @Marcel, uważam, że zbyt dużo przynęt nie jest potrzebnych, a dodatkowy argument to mała liczba zaczepów. Ta reguła nie odnosiła się w moim przypadku do gum, ponieważ miałem szczęście do agresywnych rybek, które myślały chyba, że to gumy do żucia :mellow: .

W zakresie budowy wędki nie czuję się kompetentny do doradzania; ja nie byłem zbyt oryginalny i korzystałem z dwóch: elitki do gum i mefisto do wagi ciężkiej.

Pozdrawiam,

Grego

 

PS.

@Marcel -możesz wyjawić co to za tajna, nieodporna przynęta (może być na priv)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...