Skocz do zawartości

Metanium Mg + lekka szpulka?


Tarłoś

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam pytanie do forumowiczów, czy ktoś z Was użytkował, użytkuje Metanium Mg z lekką szpulką (np. Yumena, lub inne, jeżeli są), jakie macie wrażenia, jakby taki zestaw można było porównać do Scorpiona 1001? Czy np. Mepps Aglia nr 2, lub Executor 5 cm latają z takiego zestawu bezproblemowo ( chdzi o nieduże odległości max 15-20 metrów ).

 

Mała prośba proszę o komentarz tylko tych z Was którzy łowili takim zestawem, a nie tych co myślą że …, proszę o konkretne odpowiedzi bez OT.

 

Pozdrawiam

Tarłoś

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem szpulki AVAIL'a i powiem szczerze że po nawinieciu około 40m plecionki 0.12 efekty było wprost IMPONUJĄCE

 

Przy totalnym zdjęciu bloków magnesowych i odpowiednim wyregulowaniu hamulca dociskowego mozna było spokojnie miotać dociązonymi obrotówkami nr 1. Gumy na główkach 2g które mają o wiele lepszą lotnośc spokojnie mogłem posyłać na kilkanacie metrów. Oczywiście na początku miałem ogromne trudnosci z opanowaniem bród których było naprawde dośc dużo ale w miare treningu i obycia łowiło się potem komfortowo :D

 

 

Tak się składa że executorem 5 też rzucałem i jeżeli chodzi o wobki które dają duże opory w powietrzu to warto dołozyć 1-2 bloczki magnetyczne aby zminimalizować brody. W każdym razie spokojnie można je posyłać na 20m i więcej a Meppsy dwójki na kilkanascie metrów spokojnie (zależy od korpusu).

 

 

Jeżeli masz Metanium MG i zastanawiasz się nad kupnem szpulki to gorąco polecam, naprawde róznica jest znaczna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam chyba tego o co Ci chodzi:

 

.

 

tylko w zestawieniu z Antaresem AR i hamulcem odsrodkowym.

 

Uzywam rowniez Scorpiona 1001. Czy widzę różnice? Teoretycznie tak, ale chyba nie w stopniu która czyniłaby nad wodą jakąs znaczącą róznicę. Przy cienkiem plecionce np. PP 5lb mozna rzucic dosyc daleko z tej Yumei ale wychodzę z łowienia okoni na plecionkę więć w sumie po co mi to? Na zylke jest troche za plytka. Szpulke kupilem z ciekawosci juz dosyc dawo, byla jedna z pierwszych w Polsce - dzisiaj dałbym sobie z tym spokój wychodzac z zalozenia ze jest to sztuka dla sztuki a do łowienia ryby wystarczaja standardowe, seryjne rozwiazania.

 

Poza tym, zamiast kupowac szpulke do lowienia nielotami w rodzaju executora 5, moze lepiej kupić piąteczkę od Sławka Kurzyńskiego, która poleci bez problemu ...albo złapać za jakiś spinn

 

ps. 20m to raczej duza odleglosc jak na przynety ktore wymieniles

post-10-1348914240,3909_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarłoś,

Moje zdanie może będzie trochę kontrowersyjne ale ... nie kupiłbym tej szpulki. Miałem, sprzedałem Friko, drugą wciągnął Kuzyn a ja nadal jestem przy coraz starszym i gorzej wyglądającym Chronarchu 51mg. Moim zdaniem Executorem Salmo da się rzucić bez problemu wszędzie gdzie chcesz bez tej szpulki. Rzeczywiście w porównania do woblerów Sławka z BigBaita on nie jest lotnikiem pierwszej klasy ale uwielbiam jego akcję i zawsze w pudełku go mam (w dwóch wielkościach). Dobrze dobrany zestaw i nad wodę. Kilka wyjazdów nad rzeczkę pstrągową i jedyne nad czym będziesz się zastanawiał to jak ... tego woblerka wprowadzić w odpowiednią dziurkę pod zwałkę - gwarantuję. Tutaj pojawią się zupełnie inne pytania - głównie o wędkę a nie multik.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego pytam,

stałem się posiadaczem metanium Mg i pomyslałem sobie, że jakbym się zaopatrzył w ową szpulkę, to mógłbym z czystym sumieniem pozbyć się Scorpiona Mg ( po co dublować multiki ).

Jeżeli chodzi o Executora 5 to wymieniłem go trochę na wyrost - najmniejsze przynety jakie używam to 6 centymetrowe woblery Siudaka ( które ważą około 7 gram ) i 7 gramowe błystki.

 

 

Odnośnie spina to teraz w okresie zimowym i wczesną wiosną pstrągi łowie właśnie spinem ( oczywiście 10-cio funtowym <_< ), trzeba szanować swoje dłonie bo można się nabawić artretyzmu :lol: :lol: :lol: .

Moim zdaniem żadna to przyjemność łowić multikiem przy temperaturach oscylujących w okolicach zera stopni.

 

 

Czy Twoja szpulka pasuje do Metanium Mg?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, plastikowy Scorpion 1001 jest cieply w dotyku i ma wygodne pokretlo boczne - mi nie przeszkadza nawet jesli jest w okolicach 0

 

ta szpulka ma 34mm i bedzie pasowac do multikow shimano o tej srednicy szpulki, zdaje sie ze byla robiona specjalnie pod Metanium MG - a ja ja tylko zastosowałem w Antaresie AR.

 

Ja bym sobie zostawił scorpiona, bo ma normalna pojemnosc szpulki - wiec mozesz sobie nawinac plecionke lub zylke. Yumeya jest tak plytka, ze zylki w rozsadnej wedkarskiej grubosci weszloby na nia niewiele, co nie wydaje mi sie praktycznym rozwiazaniem (mam na mysli glownie straty na zaczepach). Dla mnie znajduje ona zastosowanie przy jeziorowym lowieniu okoni w glebszych miejscach, na plecionke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remku, zwroc uwage ze tu jest mowa o executorze 5, nie 7.

 

No ale jak napisałem używam i 5 i 7 cm! Oba rzucałem wczoraj bez ... problemu. Jedyną rzeczą nad którą się zastanawiałem to dlaczego mam taką krótką wędkę bo nie wszędzie mogłem wjechać i niekiedy nie mogłem się odsunąć od brzegu w odpowiednie miejsce :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Antares AR i metanium MG mają identyczną w kształcie szpulę. dlatego yumea wspólpracuje z AR ez problemów. Róznice są w technologii wykonania tych szpul i masie ( -/+ 1 gram)

 

7cm i 7g wabiki poklecą z scorpiona 1001 i 10 funtowego ( B) ) kija na pstragowej rzeczce taksamo dobrze jak z MG + lekka szpulka.

 

to moje zdanie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj, Ty może rzucałeś bez problemu, ale pomysl o innych - ja bym na przykład miał problemy na bank z rzucaniem piatka, a w kazdym razie nie byloby to dla mnie komfortowe. Wiec z uogolnieniami bym uwazal

 

a to niby czemu? rzut na punkt na góra 8-10m ex 5 z dobrze dobranego zestawu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy,

do tego, że wszystkie wyżej wymienione wabiki polecą ze Scorpiona nie musicie mnie przekonywać ( tak łowię od dwóch lat z okładem, dodam że rzucałem na zadowalające odległości samym dwu calowym twisterem na dużym haku ), mnie chodzi o Metanium Mg ( te z mniejszym przełożeniem ). Nigdy nie miałem tego multika, a mam go od wczoraj i nie miałem jak sprawdzić dlatego pytam, może wcale nie jest potrzeba szpula jak w tytule? Sam to sprawdzę penie jak się trochę ociepli.

 

@ Friko - jestem zmarźluch i nie umiem łowić multikiem w rękawiczkach - dlatego spin ( poza tym to taki powrót do korzeni ).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jerzy

nie praktykuje castingu w tych kategoriach wagowych czesto jurku, wiec mialbym problemy - po prostu.

 

Zauwazylem jednak duza korelacje pomiedzy lotnoscia woblera a celnoscia rzucania. Np. duzo celniej rzuca mi sie slawkowymi - z prostego powodu, bo lataja dobrze nie musze wkladac sily w rzut. Executora 7 musze juz troche rzucic i celnośc mi cierpi. Dotyczy to zarowno castingu jak i spinningu! Chociaz, jak słusznie zauwaza remek, sa to woblery o innej charakterystce pracy, i executora ciezko moze byc zastapic.

 

@Tarlos

wczoraj caly dzien ze scorpionem bez rekwiczek, bez adrenaliny w postaci ryb niestety rowniez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarłoś nie pozostaje nic innego jak sprawdzić scorpiona 1001 Vs MG + yumea. Czekamy na twoje spostrzeżenia :( . Od siebie tylko dodam, ze yumea moze startowac lepiej bo jej masa (z linką) jest mniejsza niż pełna szpulka scorpiona. Jednak biorąc pod uwagę gdzie łowisz te pstragi :unsure: to na tych samych miejscówkach udawało i się rzucać przecietnie latajace woblery z curado 101D wypełnionych po brzegi żyłką 0,28 mm. Dlatego praktycznie podchodząc do tematu, obie opcje sa adekwatne do łowinienia pstrągów w takich warunkach. 80% rzutów jakie tam wykonywałem to pitching a reszta to rzuty boczne kij jaki używałem widziałes w pracowni Łukasza Masiaka był to 4S70MLF :D

 

Friko masz rację, 3,5 g woblerek megabassa z serii baby griffon lata lepiej niż 6-7 g wobler polskiej produkcji. Ale tylko w przypadku jak chcesz rzucać na odległosć . Wkładanie woblera w punkt na maleńkiej rzeczce już nie wymaga jakiś specjalnie lotnych wabików.

 

Jw :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!

jeżeli posiadasz już skorpiona to daj sobie spokój z tą szpulką.

osiągi porównywalne, a skorpion jako mniejszy zdecydowanie lepiej leży w grabie - ja pozbyłem się metanium razem z tą yumeyą ze względu na kijowe gabaryty właśnie.

 

ps.

czy nie uważacie że executor 7 lada dużo gorzej od 5tki?

w moim odczuciu różnica w lotach jest zdecydowana.

 

pozdrówka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkładanie woblera w punkt na maleńkiej rzeczce już nie wymaga jakiś specjalnie lotnych wabików.

 

To tu sie roznimy bo mi wydaje sie ze bezwysilkowosc rzutu i przewidywalnosc przynety w czasie lotu ma wplyw na celnosc, przynajmniej ja taka obserwacje poczynilem. Aczkolwiek jest to obserwacja na bazie skromnej praktyki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak stoisz na łodce na ZZ i chcesz trafić w punky między trzciny na wiekszą odległosć > 10m to masz rację. wabik o lepszej lotności będzie bardziej predysponowany do takiego łowienia. Jeśli do tego musisz jeszcze uwzględnić np. wiatr

 

Ale rzut na 4-7m na pstrągowej rzeczce już zaciera różnice w lotności między woblerami. Pomijam tu tak skrajne sytuacje jak np 5cm rapalka oryginal F czy inne skrajnie nie lotne wobki. Jednak siudaki, salmo czy wabie sławka spokojnie dadzą się wykprzytać nawet na .... 17 funtowym lamiglasie B)

 

Peresada. ja miałem tylko problemy z najmniejszym stingiem F. Ona executowy salmo latały nie najgorzej.

 

JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie jurku ta moja skromna praktyka odnosiła sie do rzutow na tej rzeczce co widziales na zdjeciach. Lamiglas tez sie zgadza, aczkolwiek jego deklarowana moc moim zdaniem najmniej mowi o tym blanku, zeby nie powiedziec ze dezinformuje. Ale w tym watku to chyba OT. Mysle ze temat celnosc a lotnosc to rzecz na odrebna dyskusje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do meritum,

Mam Scorpiona, ale wczoraj nabyłem Metanium i chcę mieć jeden multik do łowienia pstrągów i szczupaków zarazem - stąd moje pytanie o możliwości Metanium Mg w zastosowaniu do lekkich poczynań, bo do tych cięższych to wiem, że da sobie radę bez problemu.

Scorpionem łowiło mnie się i łowi bardzo dobrze, ale mając multik ( metanium Mg ) który daje możliwości łowienia lżej i ciężej , nie chcę ich dublować.

Potrzebuję multika do łowienia między innymi w morzu ( troć ), a zdaję się magnezowe stopy tak sobie współpracują ze słonym środowiskiem. Także pomyślałem sobie, że skoro Scorpiona może zastąpić Metanium to po co trzymać Scorpiona. Mam ochotę zapodać sobie coś w rodzaju szybkiego Curado - w starej wersji, ewentualnie Quntum PT Tour w nowej wersji, lub w ostateczności Tica Tactica, bo mam wrażenie, że akurat te multiki spełnią moje oczekiwania.

 

Powtórzę pytanie;

Czy Metanium Mg może w parze z odpowiednim kijem ( 10 lb i 10 gram ) rzucić na przyzwoitą odległość Meppsa nr 2 , i Executora 7 cm bez zastosowania lekkiej szpulki, czy też z zastosowaniem lekkiej szpulki ( tej, co już kilka razy przewinęła się w tym wątku, a mianowicie Yumena )?

 

Pozdrawiam

Tarłoś

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wirówki, blaszki czy wszelkiej maści drób od 4-5gr na 10m powinien latac, woby od 5-6gr również. U mnie na zestawie wieszam czasem i 4cm Horneta F i rzucam spod kija te pare metrów (z oryginalną szpulką), gdzie na pstrągowej rzeczce wystarczy :D

Choc rzucałem tylko chwile Scorpionem 1001 myślę, że multiki będą się dublowac i bez tej dodatkowej szpulki :D

Jedyny minus to ta na prawde zimna pokrywa magnezowa :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Powtórzę pytanie;

Czy Metanium Mg może w parze z odpowiednim kijem ( 10 lb i 10 gram ) rzucić na przyzwoitą odległość Meppsa nr 2 , i Executora 7 cm bez zastosowania lekkiej szpulki, czy też z zastosowaniem lekkiej szpulki ( tej, co już kilka razy przewinęła się w tym wątku, a mianowicie Yumena )?

 

Pozdrawiam

Tarłoś

 

 

 

A co to znaczy przyzwoita odległość i w jakich warunkach? Powiem tak, ja metanium DC rzucałem prawie wszystkimi wabikami pstrągowymi, które miałem w pudełku - m.in. executor 7. Nie było to super komfortowe ale spokojnie mógłbym sobie poradzić na większej rzece pstrągowej. Metanium Mg jest lepszy jeśli chodzi o możliwość zastosowania do średniej wielkości przynęt. Moim zdaniem spokojnie rzucisz za jego pomocą EX7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jedyny minus to ta na prawde zimna pokrywa magnezowa :unsure:

 

Czujesz to? Ja mam magneziaka i ... mi to nie przeszkadza. Następnym razem zwrócę na to uwagę. :D

 

Oj czuje, ostatnio na spacerze z wędką trochę wiało i łapa zmarzła, ale za to w rekawiczce nie jest aż tak źle łowic ze względu na niski profil :D

Tak przy okazji Remku, czy system DC w Metanium przy rzutach spod wedki przy niskich obrotach szpuli również skutecznie hamował czy raczej nie łapał jak w CC201DC??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...