jachu Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Moim sposobem jest zerknięcie na oczko do mocowania linki/agrafki.Zakręcone tylko raz,to prawdopodobnie oryginał. Zakręcone większą ilością zwojów - na pewno podróbka.A ja uważam, że oczko o tym kształcie i z jednym zakręceniem jest najłatwiejszym do podrobienia elementem. Jakieś piętnaście lat temu kupiłem wyjątkowo tanie złote Aglie 1. Miały idealnie zrobione oczko, matowy drut, wszystkie pozostałe elementy jak wcześniejsze. No i co się okazało? Nie kręciły się. Dopiero wymiana drutu i beczułki pod strzemiączkiem na wolframową kulkę spowodowała, że zaczęły pracować w miarę dobrze. Coś wiadomo, kiedy pojawiły się pierwsze podróbki Meppsów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZieli10 Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Właśnie przez tą łatwość napisałem, że prawdopodobnie.Mi podróbki się jeszcze nie trafiły, albo o czymś nie wiem ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieczysławS Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Numeracja jest właściwa i zaręczam, że pod nakleją na paletce jest wybity rozmiar 4, a odpowiedz jest bardzo prosta. Należy jednak zacząć od tego, że Mepps który pokazujesz jest przezbrojony, a oryginalnie był to Comet Mino i zarazem jest to rozwiązanie. Numeracja na naklejkach odnosi się nie do rozmiaru paletki a rozmiaru rybek.To był zwykły Comet a nie Mino.Istotnie błystki są przezbrojone, bo ten stary Comet miał kotwicę już mocno zardzewiałą, ale najgorsze było to, że zadziory na niej były koszmarnie wręcz wielkie.Meppsy, którymi łowię mają niemal w 100% wymienione oryginalne kotwice Mustad na Cultiva Owner, lub na pojedyncze haki Cultiva Owner lub Decoy.Nie znam przypadku aby nowsze modele Mino miały inną numerację niż zwykłe obrotówki bez tej rybki.Wiem natomiast, że niektóre błystki np. Lusox jest na amerykański rynek numerowany inaczej niż na europejski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi85 Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 To był zwykły Comet a nie Mino.Istotnie błystki są przezbrojone, bo ten stary Comet miał kotwicę już mocno zardzewiałą, ale najgorsze było to, że zadziory na niej były koszmarnie wręcz wielkie.Meppsy, którymi łowię mają niemal w 100% wymienione oryginalne kotwice Mustad na Cultiva Owner, lub na pojedyncze haki Cultiva Owner lub Decoy.Nie znam przypadku aby nowsze modele Mino miały inną numerację niż zwykłe obrotówki bez tej rybki.Wiem natomiast, że niektóre błystki np. Lusox jest na amerykański rynek numerowany inaczej niż na europejski Jeśli miałeś tego Cometa od nowości i nie był Mino to jest to bardzo dziwne. Jeszcze się z takim nie spotkałem i o ile dobrze pamiętam to w europejskim katalogu Meppsa z 1972r z naklejkami były tylko Mino (niestety nie mam możliwości teraz tego sprawdzić). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieczysławS Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Cometa nie miałem od nowości.Kupiłem go na szwajcarskim odpowiedniku Allegro ok. 15 lat temu i nie pamiętam czy kotwica była wymieniana czy oczko było oryginalne, bo nie to mnie zainteresowało, tylko ta różnica w wielkości w stosunku do Black Fury nr 3, który razem z tym Cometem kupiłem.Na okładce katalogu, który pokazujesz widać Mino z paletką Aglii nr 4 opisane jako 3, tak jak w zaprezentowanym przeze mnie Comecie.Przy czym mój Comet ma już współczesny kształt, natomiast Comet widoczny na okładce jest wcześniejszą wersją (bardziej smukła w górnej części paletka).Zatem nie było zmiany numeracji (byłoby przy tym wielkie zamieszanie), tylko wypuszczono w pewnym okresie (nie wiadomo z jakiego powodu) takie "mutanty" Mino na paletkach Comet i Aglia.Mam też jeszcze katalog z początku lat 70-tych, na którym nie ma roku, widocznie wydawano je wówczas nie co roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny83 Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 A ja sobie coś na szybko sprawdziłem.Mam amerykańskiego Lusoxa nr1. Jego wielkość odpowiada europejskiemu nr0.Dodam, że ten stary Lusox to mój ulubieniec, niestety został już ostatni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joter83 Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Koledzy, jak rozpoznać, czy mepps to oryginał, czy podróbka? Różnic jest bardzo wiele, ale każdy model różni się czymś innym, dlatego ciężko wszystko ująć. Na przykład, bardzo łatwo jest "na oko" wyłapać podrobioną Aglie Furie i Black Fury z żółtymi kropkami. Francuskie mają złote kotwice, chińskie ciemne.Chińska Aglia Fluo nie jest fluo, gdyż "chińczyki" pomalowali paletki zwykłą farbą i dodatkowo pokryli to lakierem. Powierzchnia chińskiej paletki od fluo jest idealnie gładka. Francuskie aglie fluo mają paletkę lekko chropowatą, no i użyta jest farba odbijająca światło. Comety 4 mają korpus od Aglii 4 Syclops-y mają inne naklejki i mniejsze łuski. Napisy na Aglii Long Rainbo/Redbo są mniejsze. Naklejki na Black Fury zupełnie inne, w oryginale nie ma koloru zielonego. Kropki na Aglii Decorees mniejsze. Chińskie Aglie Long 5 mają dodatkowo koralik, którego nie ma w oryginale. Inaczej są zawinięte kółka na drucie. Sam drut jest bardzo kiepskiej jakości, można go wygiąć pod niewielkim naciskiem. Zupełnie inne są kotwice. Same paletki są dużo cieńsze, a wybrzuszenie paletki zupełnie inne. I pewnie jeszcze sobie coś przypomnę, ale ogólnie mówiąc, to jakość tej chińszczyzny jest naprawdę tragiczna. Pierwszy zaczep najczęściej kończy się skrzywieniem drutu, błystka przestaje pracować. Natomiast jeżeli są jakikolwiek wątpliwości co do oryginalności, zawsze można podesłać do nas link na: mepps@mepps.pl albo w wiadomości na FB/MeppsPolska.Mogę też zapewnić, że jako oficjalny dystrybutor marki Mepps w Polsce, kilka razy w miesiącu monitorujemy serwisy internetowe oraz grupy facebook-owe, gdzie wyłapujemy, informujemy lub zgłaszamy nieuczciwych sprzedających. Jeżeli chodzi o allegro, to wkrótce przystąpimy do programu ochrony praw, co pozwoli nam na jeszcze szybsza reakcję. Czekamy także na odpowiedź w tej sprawie z serwisu OLX. Oczywiście marka MEPPS, nazwa, znak graficzny, ale także nazwy poszczególnych modeli, (aglia, comet, black fury itd.), są od wielu lat prawnie zastrzeżone przez francuskiego producenta. Samo wprowadzanie do obrotu podrobionych przedmiotów podlega odpowiedzialności cywilnej oraz karnej, natomiast staramy się podchodzić do takich spraw indywidualnie, i pierwszą naszą reakcją jest zawsze poinformowanie sprzedającego o fakcie sprzedaży podrobionych produktów, oraz prośba o zaprzestaniu tej działalności. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joter83 Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Cześć!Jeśli ma się jakąś wiedzę z mechaniki precyzyjnej i obróbki skrawaniem, to wiele spraw technicznych jest prostych i oczywistych.Aby te niuanse techniczne pokazać, trzeba dysponować tymi samymi modelami obrotówek z różnych okresów ich produkcji.Następnie porobić fot. porównawcze z opisami.Trochę starych przynęt jeszcze mam, choć wiele cennych egzemplarzy już wysępili ode mnie różni kolekcjonerzy. Nie mam natomiast ani chęci ani czasu aby to robić, bo i po co?Nie chcę też nikogo oświecać, staram się jeśli mam taką wiedzę odpowiadać na różne pytania jeśli chodzi o obrotówki, bo były one i są dla mnie jednymi z najważniejszych, bardzo często i dziś używanych przynęt. Zatem trochę na ich temat wiem.Często słychać narzekania, że obecnie rzekomo Mepps produkuje błystki gorsze jakościowo. Ja tego nie potwierdzam, te, które obecnie kupuję są niemalże takie same jak sprzed kilkudziesięciu lat.Wiele możnaby powiedzieć na podstawie już dobrze wykonanej fot. jak ktoś taką przedstawi, to napiszę po czym wnioskuję, że jest to oryginał czy też kopia.I jeszcze jedno, ja kolekcjonerem ani Meppsa ani Rublexa nie jestem. Z całej produkcji tych dwóch i kilku jeszcze innych firm, staram się wyłuskać dla siebie najlepsze modele, najłowniejsze, pozwalające się najefektywniej zaprezentować w moich łowiskach. Najczęściej są to produkty z lat 70-tych i pierwszej połowy 80-tych ub. wieku. Mogę jedynie potwierdzić, że sama technologia produkcji Mepps`a, przez te wszystkie lata wiele się nie zmieniła. Ta sama fabryka, te same maszyny, te same materiały. Oczywiście, przez te wszystkie lata było kilka zmian konstrukcyjnych, jak chociażby kotwice. Wiadomo, technologicznie świat poszedł do przodu. Ale nigdy to były zmiany, które oznaczałyby zjazd jakościowy. W tej chwili żaden, choćby najmniejszy element błystki nie jest produkowany w Chinach. Sama oferta jest bardzo stabilna, bazująca od wielu lat na tych samych modelach. Nowy model pojawił się w ciągu ostatnich 10 lat jeden raz - była to Aglia -e w roku 2017. Wcześniej była to Aglia Furia w 2009 r. Francuzi są bardzo mało entuzjastyczni na wprowadzanie jakichkolwiek zmian, nowych modeli itp. Z jednej strony to dobrze, bazujemy na tym co zostało wypracowane i sprawdzone przez "dziesiąt" lat. Z drugiej strony, rynek wędkarski zasypywany jest każdego roku nowościami i z naszej perspektywy, jakiś nowy "kolorek" co jakiś czas by się przydał Jako dystrybutor posiadamy jakieś 95% oferty, jaka jest dostępna na rynek europejski. Daje to ponad 700 pozycji asortymentowych, myślę, że jest to jeden z najlepszych wyników w Europie. Tak naprawdę nie sprowadzamy jedynie przynęt na wody morskie (kilka modeli), są po prostu przeznaczone na wody trochę cieplejsze, niż nasze morze . Jako ciekawostkę mogę też dodać, że jesteśmy jedynym dystrybutorem w Europie, który zajmuje się tylko Mepps`em i robimy to już ponad dwie dekady. Sam już siedzę w tej marce kilkanaście lat, i pewnie parędziesiąt ton MEPPS`ów przez moje ręce przeszło , więc jak są jakieś pytania, można śmiało pytać 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZieli10 Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 (...)Sam już siedzę w tej marce kilkanaście lat, i pewnie parędziesiąt ton MEPPS`ów przez moje ręce przeszło , więc jak są jakieś pytania, można śmiało pytać Skoro można to mam pytanie do Ciebie.Od obrotówek zaczynałem w latach 90tych przygodę ze spinningiem. Nie od Meppsów, bo na te nie było stać licealisty, zwykle używało się jakichś tańszych alternatyw, tym bardziej, że często chodziło się nad Wisłą dopóki nie zerwało się tych kilku obrotówek... Pamiętam jak pewnego razu Wisła opadając odsłoniła stary, pełen piasku wór, a na nim skrzył się w słońcu Mepps. Bodaj Comet 4. Ależ byłem szczęśliwy ze znaleziska. No ale kuzyn chciał "zobaczyć jak chodzi" i po zawiązaniu zarzucił, poczekał aż opadnie a potem... tyle widziałem mojego Meppsa, został na zaczepie ???? goniłem potem Mariusza z jakimś drągiem ale to dla żartu żeby napięcie rozładować ???????? ale do meritum. Teraz na obrotówki łowię rzadziej, ale mam. Noszę, używam, cenię. Sporą część moich zasobów stanowią dziś Meppsy właśnie.Ale nigdzie nie mogę dostać mojego ulubionego do niedawna modelu - Aglia Black 4 z "kulkowym" żółto-czerwonym korpusem. Czy jest w ogóle dostępny? W sklepach widywałem, ale kilka sztuk w zapasie było. Jak się skończyły to i w sklepach pustki ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P.Rozbiecki Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 ...Ale nigdzie nie mogę dostać mojego ulubionego do niedawna modelu - Aglia Black 4 z "kulkowym" żółto-czerwonym korpusem. Czy jest w ogóle dostępny? W sklepach widywałem, ale kilka sztuk w zapasie było. Jak się skończyły to i w sklepach pustki ????Taki "antyk"? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P.Rozbiecki Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 #joter83Może będzie mógł Kolega pomóc. Gdzie w sieci, lub też wśród światowych wydawnictw książkowych (bo w Polsce to raczej nie) znajdę historię Meppsów? Zdjęcie, rysunek z okresem rozpoczęcia produkcji danego modelu? Mam trochę staroci i chciałbym przyporządkować je do ... wieku / roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P.Rozbiecki Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 ...Zupełnie inne są kotwice.Dodałbym, że Meppsy z Chin (nowa marka), mają często kotwice z łukami trójkątnymi. Dodatkowo z długimi trzonkami. Czego w oryginałach raczej się nie uświadczy.Kotwice w podróbkach, były też często wykonywane bodaj przez kowala z druciku. Przypominały starsze, druciane Mustady. Jakość tłoczenie brendu na rewersie skrzydełka jest słabsza - czcionka mniej wyraźna. Korpusy - czerwona / czarna farba, która wypełnia rowki, ma inny odcień czerwieni, niż w oryginałach. Tu ładnie listę grzechów widać: http://pl.aliexpress.com/item/FISH-KING-Mepps-Poular-4-Color-Size-0-5-Spinner-Bait-With-Mustad-Treble-Hook-35647/32831818741.html?spm=a2g17.search0104.3.9.76f07f84w9k2wG&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_9_10065_10068_10890_319_10546_317_10548_10696_10084_453_454_10083_10618_10304_10307_10820_537_536_10843_10059_10884_10887_321_322_10103,searchweb201603_51,ppcSwitch_0&algo_expid=4dbad15a-8dd9-442d-ae9c-c7de656530ae-1&algo_pvid=4dbad15a-8dd9-442d-ae9c-c7de656530ae&transAbTest=ae803_5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joter83 Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Skoro można to mam pytanie do Ciebie.Od obrotówek zaczynałem w latach 90tych przygodę ze spinningiem. Nie od Meppsów, bo na te nie było stać licealisty, zwykle używało się jakichś tańszych alternatyw, tym bardziej, że często chodziło się nad Wisłą dopóki nie zerwało się tych kilku obrotówek... Pamiętam jak pewnego razu Wisła opadając odsłoniła stary, pełen piasku wór, a na nim skrzył się w słońcu Mepps. Bodaj Comet 4. Ależ byłem szczęśliwy ze znaleziska. No ale kuzyn chciał "zobaczyć jak chodzi" i po zawiązaniu zarzucił, poczekał aż opadnie a potem... tyle widziałem mojego Meppsa, został na zaczepie goniłem potem Mariusza z jakimś drągiem ale to dla żartu żeby napięcie rozładować ale do meritum.Teraz na obrotówki łowię rzadziej, ale mam. Noszę, używam, cenię. Sporą część moich zasobów stanowią dziś Meppsy właśnie.Ale nigdzie nie mogę dostać mojego ulubionego do niedawna modelu - Aglia Black 4 z "kulkowym" żółto-czerwonym korpusem. Czy jest w ogóle dostępny? W sklepach widywałem, ale kilka sztuk w zapasie było. Jak się skończyły to i w sklepach pustki Aglia czarna jest cały czas w ofercie w rozmiarach od 00 do 5. Rzeczywiście jest najmniej popularna, niektórzy nawet twierdzą, że jak błystka jest czarna to ryba jej nie zobaczy Oczywiście to mit Jeżeli nie ma jej w sklepach stacjonarnych, to w internetowych nie powinno być problemu z jej dostępnością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joter83 Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 #joter83Może będzie mógł Kolega pomóc. Gdzie w sieci, lub też wśród światowych wydawnictw książkowych (bo w Polsce to raczej nie) znajdę historię Meppsów? Zdjęcie, rysunek z okresem rozpoczęcia produkcji danego modelu? Mam trochę staroci i chciałbym przyporządkować je do ... wieku / roku. Niestety, ale tutaj będzie problem. Kiedyś oferta handlowa nie była tak stabilna jak mamy teraz. W Mepps`ie jest o tyle trudniej, że oferta na USA zawsze była zupełnie inna, niż to co mamy dostępne na rynek europejski. W skrócie wygląda to tak, że fabryka w Nicei produkuje dla nas gotowe błystki, natomiast do USA wysyłane są gotowe podzespoły i tam jest wszystko składane i malowane. Nawet Aglia -e czyli najnowszy model z 2017 roku, ma inne malowanie paletki na rynek USA. Oczywiście są błystki identyczne i tu i tu, ale odgórne założenia było takie, żeby oferty się różniły. My jako dystrybutor europejski, nie mamy dostępu do tego, co powstaje w USA. Dlatego ciężko będzie konkretnie ustalić datę produkcji poszczególnego modelu, bo może się okazać, że to co we Francji było nieodstępne, w USA mogło być ciągle w produkcji. Mogę podpytać o to, ale szczerze mówiąc, to z czymś takim jak chronologia powstawania modeli, nigdy nie słyszałem. Po prostu kiedyś nikt o tym nie myślał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Nie wszystkie Black fury miały złote kotwice, czerwone i wersje fluo miewały zwykłe brązowe. Miałem też wersję z chwostem.Raczej nie podróbki bo 30-40 lat temu Chińczykowi nie było to w głowie.Oryginalność - temat rzeka, bo którego meppsa uznać za oryginalnego?? Tylko tego z Francji, czy te z hiszpańskich i innych fabryk także??Miałem Cometa w wersji z bitym napisem Meppsa i malutkim mapso w dolnej części skrzydełka.Podróbka?? Czy jednak iberyjski oryginał??Do dzisiaj na ścianie wisi Giant Killer z czerwoną holo naklejką i wystrzyżonym już chwostem z bucktaila, podczas gdy katalogowe były malowane i chwosty z owcy islandzkiej a potem też syntetyków.Miałem meppsy francuskie i hiszpańskie, różniące się korpusem.Nauczyłem się je odróżniać po czasie, gdy Hiszpanie wypuścili te same modele pod własnym brandem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Bardzo dyskusyjne, czy te chińskie można uznać za podróbki. Jak rozumiem Mepps opatentował pewne wzory (i na starych to było tłoczone), te chińskie są podobne, ale ewidentnie inne. Widziałem lepiej wykonane, praktycznie identyczne z oryginałami w każdym elemencie a zrobione u nas i bez napisów. Większość tych chińskich nie jest nawet opisana jako Mepps. Niektóre jako Mepps Aglia lub Mepps Long (czego na oryginalnych raczej nie było). Oczywiście jest to jasne wprowadzanie nieświadomych nabywców w błąd, ale czy fizyczne podobieństwo przedmiotów, nawet umieszczenie nazwy Mepps, Aglia, Long to już złamanie prawa? Czy Mepps formalnie oskarżył chińskich producentów o łamanie prawa? Jeśli nie, to widocznie sam ma wątpliwości i nawet jeśli ewentualną skuteczność takiego oskarżenia ocenia słabo, to też nie jest tłumaczeniem. Ciekaw jestem, jak by potraktowali celnicy kontener takich "Meppsów", który trafia do Francji, Niemiec lub Polski.Marian, dawne Gianty raczej wszystkie miały chwost z bucktaila, inne modele też. Były w katalogach na Europę (również takich w języku polskim) i np. w starych katalogach Cabellasa. Sprawa produkcji w Hiszpanii była kiedyś opisana w prasie. To było oficjalne zlecenie i chociaż wzory czasami odbiegały od tych made in france, to Mepps nie widział z tym problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi85 Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Cometa nie miałem od nowości.Kupiłem go na szwajcarskim odpowiedniku Allegro ok. 15 lat temu i nie pamiętam czy kotwica była wymieniana czy oczko było oryginalne, bo nie to mnie zainteresowało, tylko ta różnica w wielkości w stosunku do Black Fury nr 3, który razem z tym Cometem kupiłem.Na okładce katalogu, który pokazujesz widać Mino z paletką Aglii nr 4 opisane jako 3, tak jak w zaprezentowanym przeze mnie Comecie.Przy czym mój Comet ma już współczesny kształt, natomiast Comet widoczny na okładce jest wcześniejszą wersją (bardziej smukła w górnej części paletka).Zatem nie było zmiany numeracji (byłoby przy tym wielkie zamieszanie), tylko wypuszczono w pewnym okresie (nie wiadomo z jakiego powodu) takie "mutanty" Mino na paletkach Comet i Aglia.Mam też jeszcze katalog z początku lat 70-tych, na którym nie ma roku, widocznie wydawano je wówczas nie co roku. Po przemyśleniu muszę jednak zmienić zdanie, nie chodziło o rozmiar rybki.Mam za to inna teorię, a więc należy wziąć pod uwagę, że Mino z naklejkami były to pierwsze Mino wyprodukowane przez Meppsa. Na początku były tylko trzy rozmiary na obrotówkach 2, 3 i 4 co musiało wyglądać dziwnie, gdyż brakowało tej jedynki, więc nakleili naklejki w numeracji 1, 2 i 3. Zabieg prosty a jaki efekt.Kolejną generacją były Aglia TW Mino Pat. gdzie dołożyli obrotówkę w rozmiarze 1, więc naklejki nie były już potrzebne i przesunęli rozmiary rybek. Na moim katalogu też nie ma daty i niestety muszę się przyznać, że dopiero teraz dostrzegłem mój błąd w jego datowaniu - przez ponad 2 lata byłem pewny, że jest z 1972r.Mój katalog musi być z lat 60-tych, bo w 1972r były już Meppsy Tw Mino tak jak na poniższym zdjęciu, które jest właśnie z 72r. Mepps Aglia TW Mino i Comet De-Ho sądząc po poniższym zdjęciu były nowościami na rok 1969-70. Sam system wymiany kotwiczek został opatentowany w 1967r. Powinienem jeszcze gdzieś mieć informację w którym roku zostały opatentowane same rybki Mino, ale niestety nie mogę ich znaleźć. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Janusz, ja wiem że to była oficjalna produkcja i oficjalne zlecenie. Chodzi mi teraz głównie o "oryginalność". Dwa jednakowe meppsy, z różnych fabryk, niby identyczne ale ciut inaczej tłoczone i z inną ciut czcionką na spodzie paletki. Oba z oficjalnej dystrybucji. Z jednego roku nawet.Czy tylko jednego można uznać za oryginał??Mamy pewność że Mepps obecnie nie zleca części produkcji w PRoC?? Że część nadwyżek z "czwartej" zmiany nie trafia na Ali?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joter83 Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Nie wszystkie Black fury miały złote kotwice, czerwone i wersje fluo miewały zwykłe brązowe. Miałem też wersję z chwostem.Raczej nie podróbki bo 30-40 lat temu Chińczykowi nie było to w głowie.Oryginalność - temat rzeka, bo którego meppsa uznać za oryginalnego?? Tylko tego z Francji, czy te z hiszpańskich i innych fabryk także??Miałem Cometa w wersji z bitym napisem Meppsa i malutkim mapso w dolnej części skrzydełka.Podróbka?? Czy jednak iberyjski oryginał??Do dzisiaj na ścianie wisi Giant Killer z czerwoną holo naklejką i wystrzyżonym już chwostem z bucktaila, podczas gdy katalogowe były malowane i chwosty z owcy islandzkiej a potem też syntetyków.Miałem meppsy francuskie i hiszpańskie, różniące się korpusem.Nauczyłem się je odróżniać po czasie, gdy Hiszpanie wypuścili te same modele pod własnym brandem... Złote kotwice mają tylko Black Fury z żółtą i seledynową kropką. Czerwone kropki mają czarne.Chińskie wszystkie mają czarne. Nie ma innej fabryki Mepps`a w Europie, niż ta w Nicei. Mapso to zupełnie inna marka, to była i chyba dalej jest ta sama fabryka co robiła Rublexa, którego nota bene, też przez kilka lat byliśmy w Polsce wyłącznym dystrybutorem Mapso miał być konkurencją dla Mepps`a, ale nigdy nie był Mepps`em. Do Polski Mapso nigdy na szeroką skalę nie dotarł, nie licząc drobnych prywatnych importów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joter83 Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Bardzo dyskusyjne, czy te chińskie można uznać za podróbki. Jak rozumiem Mepps opatentował pewne wzory (i na starych to było tłoczone), te chińskie są podobne, ale ewidentnie inne. Widziałem lepiej wykonane, praktycznie identyczne z oryginałami w każdym elemencie a zrobione u nas i bez napisów. Większość tych chińskich nie jest nawet opisana jako Mepps. Niektóre jako Mepps Aglia lub Mepps Long (czego na oryginalnych raczej nie było). Oczywiście jest to jasne wprowadzanie nieświadomych nabywców w błąd, ale czy fizyczne podobieństwo przedmiotów, nawet umieszczenie nazwy Mepps, Aglia, Long to już złamanie prawa? Czy Mepps formalnie oskarżył chińskich producentów o łamanie prawa? Jeśli nie, to widocznie sam ma wątpliwości i nawet jeśli ewentualną skuteczność takiego oskarżenia ocenia słabo, to też nie jest tłumaczeniem. Ciekaw jestem, jak by potraktowali celnicy kontener takich "Meppsów", który trafia do Francji, Niemiec lub Polski.Marian, dawne Gianty raczej wszystkie miały chwost z bucktaila, inne modele też. Były w katalogach na Europę (również takich w języku polskim) i np. w starych katalogach Cabellasa. Sprawa produkcji w Hiszpanii była kiedyś opisana w prasie. To było oficjalne zlecenie i chociaż wzory czasami odbiegały od tych made in france, to Mepps nie widział z tym problemu. Mepps ma wszystkie narzędzia prawne, żeby dochodzić swoich praw. Opatentowane wzory, nazwę i logo marki, nazwy poszczególnych modeli. Patent dotyczy dokładnie danego wzoru, nie podobieństwa. Jeżeli chodzi o nazwy, to sytuacja wygląda tak, że nawet inni producenci nie powinni używać w swoich materiałach nazw tj. choćby AGLIA, ale tutaj staramy się być elastyczni, mamy świadomość, że jest to pewien wzór . To jest na tej samej zasadzie, jakby jakiś producent użył stwierdzenia - samochód typu mercedes Z podróbkami z Chin problem jest inny. Wiem, że pewne działania są podejmowane, ale Chiny to ciężki temat. Dotrzesz do jednego podmiotu, za chwilę pojawia się kilka innych. Trochę walka z wiatrakami. My jako dystrybutor się tym nie zajmujemy, jedyne co możemy robić i robimy to monitorujemy rynek w Polsce. Dopóki jakość tych podrobionych jest jaka jest, to wielkiego zagrożenia tutaj nie widać. Co do kontenera, to celnicy powinni go zatrzymać - takie jest prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZieli10 Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 (edytowane) Aglia czarna jest cały czas w ofercie w rozmiarach od 00 do 5. Rzeczywiście jest najmniej popularna, niektórzy nawet twierdzą, że jak błystka jest czarna to ryba jej nie zobaczy Oczywiście to mit Jeżeli nie ma jej w sklepach stacjonarnych, to w internetowych nie powinno być problemu z jej dostępnością.Mój serdeczny kolega na początku swojej spinningowej drogi zapatrzony w woblery i gumy twierdził, że obrotówka to co to to jest za przynęta, to niczego nie imituje, ryby się na to nie nabiorą chyba że głupie. A już w ogóle czarna, no porażka. Kilka miesięcy później, po tym jak z innym kolegą zagraliśmy na jego oczach "koncert na dwie czarne Aglie" -wówczas zaliczyłem jedyne w mojej karierze branie grubo ponad metrówki na obrotówkę- i kosiliśmy niemal co rzut okonie 30-30+ i szczupaki całkiem sympatycznych rozmiarów, przynajmniej połowa pudła kolegi wypełniła się obrotówkami. Głównie czarnymi ???????? Z neta nie lubię, wolę pomacać, chyba że na naszej giełdzie, od kolegów ☺ Edytowane 12 Kwietnia 2019 przez morrum 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieczysławS Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Skoro można to mam pytanie do Ciebie.Od obrotówek zaczynałem w latach 90tych przygodę ze spinningiem. Nie od Meppsów, bo na te nie było stać licealisty, zwykle używało się jakichś tańszych alternatyw, tym bardziej, że często chodziło się nad Wisłą dopóki nie zerwało się tych kilku obrotówek... Pamiętam jak pewnego razu Wisła opadając odsłoniła stary, pełen piasku wór, a na nim skrzył się w słońcu Mepps. Bodaj Comet 4. Ależ byłem szczęśliwy ze znaleziska. No ale kuzyn chciał "zobaczyć jak chodzi" i po zawiązaniu zarzucił, poczekał aż opadnie a potem... tyle widziałem mojego Meppsa, został na zaczepie goniłem potem Mariusza z jakimś drągiem ale to dla żartu żeby napięcie rozładować ale do meritum.Teraz na obrotówki łowię rzadziej, ale mam. Noszę, używam, cenię. Sporą część moich zasobów stanowią dziś Meppsy właśnie.Ale nigdzie nie mogę dostać mojego ulubionego do niedawna modelu - Aglia Black 4 z "kulkowym" żółto-czerwonym korpusem. Czy jest w ogóle dostępny? W sklepach widywałem, ale kilka sztuk w zapasie było. Jak się skończyły to i w sklepach pustki Cześć!Może nie najtańsze, ale tu mają dużą ilość.https://www.centrumwedkarstwa.pl/product-pol-2668-Mepps-Aglia-Czarna-nr-4.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Janusz, ja wiem że to była oficjalna produkcja i oficjalne zlecenie. Chodzi mi teraz głównie o "oryginalność". Dwa jednakowe meppsy, z różnych fabryk, niby identyczne ale ciut inaczej tłoczone i z inną ciut czcionką na spodzie paletki. Oba z oficjalnej dystrybucji. Z jednego roku nawet.Czy tylko jednego można uznać za oryginał??Mamy pewność że Mepps obecnie nie zleca części produkcji w PRoC?? Że część nadwyżek z "czwartej" zmiany nie trafia na Ali??Marian, ja to też wiem, że Mapso produkowało na zlecenie Meppsa. Z kilku źródeł. W tym również jak mi się wydaje od człowieka, który jako pierwszy sprowadzał "hiszpanki" i chyba do dziś ma je w katalogu. Pewnie domyślasz się o kogo chodzi. Powtarzam: jak mi się wydaje, bo to mogło być wiele lat temu, a pamięć bywa zawodna. Jeśli błystki mają takie legalne pochodzenie, to trudno je uznać za podróbki. A że różnią się w jakimś stopniu od tych, do których byliśmy przyzwyczajeni, to już inna sprawa. Jeśli Shimano robi pewne modele na Europę, na Stany, które trochę różnią się od tych na rynek japoński, to nikt nie powie inaczej - oryginalne Shimano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Mepps ma wszystkie narzędzia prawne, żeby dochodzić swoich praw. Opatentowane wzory, nazwę i logo marki, nazwy poszczególnych modeli. Patent dotyczy dokładnie danego wzoru, nie podobieństwa. Jeżeli chodzi o nazwy, to sytuacja wygląda tak, że nawet inni producenci nie powinni używać w swoich materiałach nazw tj. choćby AGLIA, ale tutaj staramy się być elastyczni, mamy świadomość, że jest to pewien wzór . To jest na tej samej zasadzie, jakby jakiś producent użył stwierdzenia - samochód typu mercedes Z podróbkami z Chin problem jest inny. Wiem, że pewne działania są podejmowane, ale Chiny to ciężki temat. Dotrzesz do jednego podmiotu, za chwilę pojawia się kilka innych. Trochę walka z wiatrakami. My jako dystrybutor się tym nie zajmujemy, jedyne co możemy robić i robimy to monitorujemy rynek w Polsce. Dopóki jakość tych podrobionych jest jaka jest, to wielkiego zagrożenia tutaj nie widać. Co do kontenera, to celnicy powinni go zatrzymać - takie jest prawo.Wielkiego problemu raczej nie ma. Przynajmniej jeśli chodzi o Polskę. To prywatny import chyba niewielkich ilości i widać celnicy się nie czepiają lub nie wszystkie zatrzymują. Jak widać w załączonym linku podobieństwo do opatentowanych jest, ale w większości przypadków dość odlegle. Bywały bardziej zbliżone do Meppsów. Gdzieś tu na Jerku była rozmowa o "Syclopsach" jednego z naszych producentów. Można się w takim razie przyczepić do tych z napisem Mepps Aglia, Mepps Long. Ciekawe, że niektóre paletki mają na rewersie Made in France? https://pl.aliexpress.com/wholesale?catId=18&initiative_id=SB_20190412063326&SearchText=mepps Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny83 Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Jachu, uwierz mi, że polskich sklepach występują podróbki Meppsów. Sam kilka takich sytuacji wyłapałem. Dodam, że blaszki miały wytłoczone Made in France.Oczywiście nie wiadomo jaka jest tego skala bo ciężko to sprawdzić. Niektórzy sprzedawcy wrzucą kilka sztuk w cały swój asortyment Meppsów, niektórzy bezczelnie handlują jedym chińskim modelem a resztę mają oryginalnych.Wiadomo, w sklepach stacjonarnych jest dużo mniej podróbek niż w internecie. Na portalach aukcyjnych czy forach wędkarskich jest tego dużo więcej. Przykład mamy nawet z naszego forum, gdzie nieraz już na giełdzie pojawiały się podróbki.Nie da się tego uniknąć. Oby te wszystkie podróbki były w miarę wykonane bo potem ludzie psy na Meppsie wieszają...Jeżeli ktoś kiedyś będziech chciał zamówić sobie większą ilość Meppsów z miłą chęcią podpowiem w jakim sklepie internetowym kupi oryginalne Meppsy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.